Skocz do zawartości

Rodze w marcu 2010 - czy ktos sie do mnie dolaczy? | Forum o ciąży


AngelFire

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 20,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • anulab84

    2024

  • kasenn88

    1920

  • ola73

    3058

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Dziewczyny a propos nacinania krocza, nie nacięli mnie lekarze niestety sama pękłam, dużo potem mnie zszyli , źle za bardzo , pociągnęli mi nerw z uda prze ponad 3 tygodnie w oghóle nie chodziłąm, nie wspomnę że o tym by normalnie usiąść nei było mowy,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jazda konno jest super 🙂 naprawde 🙂 a wogole konie sa przepiekne 🙂
No ale lepiej nie ryzykowac. Ja to nawet na basen nie chodze :P ginek mowil ze lepiej sobie dac spokoj bo mozna sie zarazic niestety jakimis pierdolami 😞 ale co tam i tak w sumie plywac nie bardzo moge bo nie moge sie rozciagac wiec siedze grzecznie z dupka w domciu i jedyna moja rozrywka jest kino :P:P:P:P:P:P:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cruella napisał:
Dziewczyny a propos nacinania krocza, nie nacięli mnie lekarze niestety sama pękłam, dużo potem mnie zszyli , źle za bardzo , pociągnęli mi nerw z uda prze ponad 3 tygodnie w oghóle nie chodziłąm, nie wspomnę że o tym by normalnie usiąść nei było mowy,


Współczuję cruella 🤢 właśnie słyszałam, że jak już jest na tyle niebezpiecznie, że grozi pęknięcie to lepiej naciąć 🤢 matko, że to tez jakoś inaczej nie mogłoby być 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj nie nacinaja chyba ze ostatecznosc. Kolezanke nacieli bo drobna i wogole a cora jej dosyc duza :P i po powrocie moczyla pupe w misce z rumiankiem na przemian z tamtum rossa 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kurde lipa tyle lat treningów a jak sie przeprowadzilam do 3 miasta jakoś zaniedbałam pamietam że moja trenerka prawie do rozwiazania jeździła a jak poczuła skurcze to od razu biegła na pandzie( stary gruby fiord) pojezdzic w kłusie i ona rodziła w domu a miesiac pożniej spowrotem jezdziła bez zadnego stekniecia dlatego się was Pytam o zdanie. ale ok odpuszcze sobiewkońcu w wakacje i tak kupuje swojego wiec dzidzia koło parkuru spać a mama ruszaj w boj 😁


cruella to było wysłac męza by zrobił im rozróbe oni w ten sposób Cię okaleczyli !!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
anitek85 napisał:
Tutaj nie nacinaja chyba ze ostatecznosc. Kolezanke nacieli bo drobna i wogole a cora jej dosyc duza :P i po powrocie moczyla pupe w misce z rumiankiem na przemian z tamtum rossa 🙂


podobno wyciąg z kory dębu jest dobry, moja siostra używała... aż mi ciarki przeszły 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>AngelFire napisał:
Sluchajcie jak to jest? Jesli dziecko jest male w polowie ciazy, czy to oznacza ze kiedy sie urodzi bedzie drobne? Czy moze jeszcze to wszystko nadgonic w przyszlych miesiacach?
Mojej siory corcia byla mala az do 35tyg i ginek mowil ze 1,5tyg w tyl jest a Mala urodzila sie w 38tyg miala 57cm i 3760kg wiec do Malych nie nalezala tak nadgonila 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolezanka po 2tyg juz miala spokoj 🙂 ja o tym nie mysle poza tym do czasu podjecia decyzji o CC czy naturalnym porodzie nie mam co sie zastanawiac bo sie okaze ze bedzie CC i wtedy nie bede musiala myslec o rumianku 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasen ja z jazdy konnej bym zrezygnowała, moja gin podobnie jak anitek odradziłą mi nawet basen,. uznałą ze nei jest to rzecz bez której sie nie obejdę a złapać można jakiegoś syfa. Co do porodu ja ide na cesarkę, mam nadzieję że mi się uda,
Co do wielkości dzidzi moja amelia jest o 2 tygodnie mniejsza a na połównkowym genetycznym lekarz powiedział że jestesmy dla niego nagrodą na koniec dnia pracy, takie wspaniałe i zdrowe dziecko 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej. Wreszcie doczytałam do 1 strony 🙂
Kasenn, Ty nawet nie żartuj z tym konikiem. A jak nie daj Boze jednak spadniesz, bo Ci się zawróci w głowie czy cuś? Oszczędzaj się dla Tymka 😉 ps. Mąż pewnie i tak by Ci nie pozwolił. Mój by mi zaraz taki pomysł wybił z głowy :P
Witam nową Mamusię.
Cruella, moja kuzynka tez sama pękła, żle ja zszyli... nie goiło się, aż w końcu miała robioną rekonstrukcję krocza. Ale wolę nie martwić się na zapas.
Anitek, co do znieczuleń, to w większości szpitali w Poznaniu znieczuleń nie ma w ofercie szpitala. Nawet nie można sobie dokupić. Dla mnie to bez sensu, bo skoro jest taka możliwość, to po co się męczyć... ale chyba jednak bedę się musiała męczyć...
Kamis, nie wiem czy Twoja córcia jest duza czy mała. Pewnie w sam raz 🙂 Ja jutro mam połówkowe. Będzie to dokładnie 21t5d (odliczam tygodnie od poniedziałku).
A poza tym to co chwilę mi się strona zawiesza, buuu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moja dzidzia też się wierci właśnie. Dziwnie tak - siedzieć sobie w pracy z dzieckiem w brzuchu, hihi.
Własnie zjadłam fitelle i wypiłam cały karton Karotki-pewnie smakuje synusiowi. 😉
A ja się z kolei boję, że jutro na usg usłyszę, że jednak fifolek odpadł i bedzie dziewuszka... Już jakoś się na maxa na chłopca nastawiłam 😆
Poza tym jutro znowu ważenie...co mam zjeść na obiad i kolację lekkiego, zeby jutro ważyć jak najmniej? 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
arbuzek napisał:
asiula83 napisał:
Ola, skoro jesteś na L4 prawie od początku to powiedz mi czy wynagrodzenie dostajesz z pracy czy z ZUS-u? bo ja już nie wiem jak to jest, tyle się naczytałam i każdy mówi co innego.


A tu chyba wygląda to tak, że do 33 dni L4 płaci zakład pracy, potem zus. Jeśli zakład ma ponad 20 pracowników, to sam przysyła wynagrodzenie, a rozlicza się potem z zusem. Ja tak przynajmniej miałam, dopóki mnie nie zwolnili.
Potem to siedziałam godzinami w necie dowiedzieć się co dalej. Nie daje 100% pewności, ale chyba tak to wygląda.


jestem od 6 tyg na L4 i dostaję wynagrodzenie 100% z zakladu pracy + średnią za dyżury (noce, święta), na konto mi wplywa z zaznaczeniem ze to wynagrodzenie z pracy nie zusu , a jak oni sie miedzy soba rozliczają to juz mnie wiem i nie obchodzi mnie wazne że mam kasę i lepiej na tym wychodze niż bym pracowala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to mnie pocieszyłaś, bo myslałam juz, ze jakieś fluidy wydzielam na sprzęty (wczoraj tv nie mogłam odpalić, dziś brzuszek nawala) 😉 A juz mnie do sząłu doprowadza jak napisze wiadomosc, klikam "dalej", by wysłąło i zonk - wisi...
Kasenn kochana, rób co chcesz, tylko, zebyś nam potem nie płakała, ze sie przeforsowałaś i umierasz na ból brzuszka 😞
A poza tym wkrótce bedziesz miała swojego konika, Tymuś już bedzie na swiecie i będziesz sobie mogła jeździć do woli 😆
Ja sobie rano kupiłam "M jak Mama" - to ostatnio jedyne czasopismo, które pochłaniam w całosci, łacznie z reklamami 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Acha, pisałyscie jeszcze o biciu serduszka. Ja w 6 tygodniu na pierwszej wizycie widziałam na obrazie czarną kropeczkę, ale serducho waliło już pełna parą. Wówczas to uwierzyłam, ze cos w tym musi byc i że bedę miała "własne" dzicko :P
No i na kazdej wizycie pan doktor mówi: to teraz posłuchamy serduszka... i słuchamy 😁
Jej, ja juz chcę żeby to był piątek godz.11.00 :laugh:
Ciekawe jak tam anulabek?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...