z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży

No własnie z rana spanikowałam - bo tak jak wczoraj Rita rozsadzała mi brzuch, tak od rana mega cisza. Stukałam, ruszałam brzuchem i nic... I dopiero, gdy zaczęłam pisać na forum Mała przebudziła się, uff. I się wypina 😮

Napisałam do Cioci Boi, ale jeszcze nie odpisała jak tam w szpitalu.

Do południa koczuję w łóżku, trchę poczytam a potem zobaczę 🙂

cześć brzuszki 🙂

Może Skóreczka ma problemy z internetem lub komputerem? bo nie ma jej ani na brzuszku ani na fb. Wiec pewnie na gg tez nie odpisze..

ja czekam na monterów mojej szafy; mieli być o 11, a nadal ich nie ma 😠 A specjalnie wstałam wcześniej, żeby wszystko przygotować 😠 Czy oni wiedzą jakie to poświęcenie wstać z samego rana i sie nie wyspać jak się jest w ciąży??? 😜

Znowu mi się dziś nic nie chce; to juz jakaś epidemia lenistwa 😉

Miłego dnia!

Hej Dziewczyny
Nie mogłam spać w nocy, ale rano przed budzikiem się obudziłam. teraz była siostra u mnie więc sobie pogadałyśmy 😉
Dzięki za pochwały mojego brzuszka, już spory się zrobił. 😁 😁 😁 taka piłka 😉
Skoreczka gdzie jesteś?
Przedwczoraj widziałem Skoreczkę na gg, ale tylko na chwilkę. Nie pisałyśmy, wiec mogło być, że ktoś włączył komputer i wskoczyło. Wczoraj napisałam do Niej na gg, ale nie odpisała. Napisałam Jej sms-a.
Mra ja dziś mam energię, w sumie dzięki mojej siostrze. Mam nadzieję, że tak zostanie. 😁 😁
Jak Ci Ciocia Boja odpisze to daj znać, bo się zastanawiam co u niej.
Kruszunka ja biorę magnez na skurcze i ręce mi nie drętwieją.
Kacha masz białko w moczy? a oprócz tego puchną Ci ręce i nogi? Jeśli tak to jak najszybciej do lekarza bo to może być zatrucie ciążowe.
Kasiula mi na zgagę pomaga mleko, ale ja częściej się męczę z mdłościami niż ze zgagą.

Spoko Dziewczyny
Skoreczka nie miała netu, jak tylko będzie to zaraz nam napiszę. 🤪

Kacha_84 napisał(a):

No właśnie, że dłonie mam bardzo spuchnięte 😞 😞 😞 i się wystraszyłam!!!!
Mam wizytę o 16:45 a do tej pory to jajko zniosę! A co mi lekarka może przepisać ciekawego na to? Rety tyle tych tabletek... bleee

Kacha jeśli to zatrucie ciążowe to raczej szpital i antybiotyk. Sorrki, nie chcę Cię straszyć. Za to spokojnie do 16.45 nic się nie stanie. Daj znać po wizycie co i jak. Koleżanka miała parę dni w szpitalu dostała antybiotyk i wyszła do domu.

Kacha spokojnie, może się mylimy albo u Was nie praktykuje się od razu szpitala. Wiem, że łatwo mówić ale nie martw się na zapas. 😘

Kacha jestem pewna, że wszystko będzie ok. Dobrze, że widzisz lekarza tak szybko. Trzymam kciuki!

Dobrze, że ze Skóreczką wszystko ok 🙂

Ja szukam koszuli do karmienia do szpitala. jak myslicie, który typ jest sensowniejszy:

http://allegro.pl/koszula-ciazowa-do-karmienia-dl-rekaw-vienetta-xl-i1849066007.html (ta mi się podoba ale ma tylko rozpiecie przodu - nie wiem czy funkcjonalne)

http://allegro.pl/dlugi-rekaw-pieski-koszula-do-karmienia-roz-l-xl-i1892654786.html (ta ma dwa rozcięcia po bokach).

Widziałam jeszcze taką bez rozcięcia, z duzym dekoldem ale po pierwsze chyba się szybko rozciągnie, a po drugie byłoby mi zimno w szyję spać z takim wielkim dekoldem?

p.s. ile koszul do szpitala bierzecie? 4-5? Nie wiem jak szybko sie beda brudzić jak będziemy w połogu ale chyba szybko i lepiej mieć więcej?

ja tez nienawidze koszul!! w domu mam tylko piżamy. Ale do szpitala ponoć nie wolno w pizamie bo mam być dostep powietrza do naszych dolnych części ciała 🤔 Więc te koszule to mi się przydadzą tylko do szpitala niestety 😞 (chyba, że dokupię sobie potem do nich spodnie).

Któraś dziewczyna pisała, ze mąż jej dowoził codziennie nową koszulę i w koncu miała ich 5 bo bardzo szbko się wszystko brudziło w związku z połogiem. Więc mysle, żeby od razu kupic 5 i mieć z głowy bo chcę uniknąć krępującej sytuacji leżenia w brudnej koszuli w szpitalu kiedy mój mąż jeździ po mieście i szuka takich koszul 😮

To Kahiry mąż dokupował koszule. Ja jedną mam w domu, jedną lub dwie bym kupiła a na wszelki wypadek może jeszcze piżamkę wzięła. ja też nie lubię spać w koszuli. Kwestia ile tam dni będziemy, 🥴 😉

kupiłam w końcu dwie takie i dwie takie czyli razem 4. Mam nadzieję, że to mi wystarczy aż w zapasie. W razie czego wezmę też piżamę awaryjnie 🙂