z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży

hehe 🙂 skoreczka niezła nazwa XD... przypomniało mi się jak mój brat jak miał 2 latka zapytany przez sąsiadkę gdzie jedzie... odpowiedział do ,,dziadów,, xD... i w ogóle do dziadka wołał DZIAD ! a do babci BABO!

hehehe ano :P całe szczęście... Dzieci są przesłodkie jak przekręcają słowa albo mówią z przekonaniem o czymś a nikt oprócz ich samych nie wie o co chodzi xD...

Ja się ostatnio z mężem zastanawiałam jak nasza mała będzie wymawiać swoje imię LAURA... xD UR dla dzieci to zmora w większości przypadków. 🙂

do dziadostwa 🤪 🤪 🤪 heheh dobre 🤪 🤪 🤪
skoreczka to była strasznie żenująca sprawa patrzeć jak te babsztyle krzyczały na rodzące. Mało tego one często tez krzyczą i na lekarza i na studentów, aż strach się odezwać. Kiepsko wspominam te zajęcia ale teraz jakoś staram się wyprzeć z pamięci te obrazy i wiem, że coraz częściej zdarzają się roszczeniowi rodzice wiec laski troszeczkę dygają i są milsze 🙂 no, ale mimo wszystko można na czupiradło trafić 🙂 Wierze, że my wszystkie będziemy rodzić po ludzku i po trzech dniach zapomnimy o szpitalu, no ja to przynajmniej postaram się zapomnieć o nim z perspektywy pacjenta 🤪

Ja też uwielbiam jak małe dzieci mówią tak słodko przekręcają słowa!!!
No właśnie dziewczyny licze,że nasza służba zdrowia zmienia się na lepsze!!! Mam nadzieję,że w tym wielkim dniu ktoś będzie ze mną a nie przeciwko mnie!!!

ahh a ten wielki dzień coraz bliżej... staram się odeprzeć od siebie tą obawę związaną z porodem 🙂 ale im bliżej tym intensywniej się ona pojawia... hmm...

Byli praktykancie u mnie w biurze i mi posprzątali, także ja mam z głowy uff 😉... sama pamiętam jak jako praktykantka latałam i sprzątałam ... a narzekałam na to że nic się nie nauczę .... a jak trafiłam do przedsiębiorstwa rolniczego to siedziałam od 8-15 i przeglądałam i segregowałam archiwum, księgi rachunkowe, wpisywałam do ewidencji, troszkę tego było :P a inni sobie po 2 h do domku chodzili... i tylko sprzątali xD... ale nie żałuje bo to zawsze jakieś doświadczenie 😜...

No i pojechałam i okazało sie ze babci nie ma bo pojechała na jakies naswietlanie wiec poszłam na targ jeden plus z tego ze mam 3 sukieneczki za 5 zł z lumpka ale sliczne 😉 jka mój aparat da sie zreanimowac to sproboje wrzucic fotki
Aaaa własnie przyszedł ten zielony skafanderek-śpiworek z allegro co wstawiłam aukcje jest śliczny 😉 😉 😉 rozmiar 62
No i nie pamietam czy pisałam to wczoraj dostałam od cioci skafanderek rózowy 😉 rozmiar 56 😉 Ale mi sie podobaja 😉

A ja dzis na obiadek dla synka obiecany ryz na mleku i nalesniki 😉 tak ze szybciutko i pozywnie 😉

Tesciowa chyba zorbiiła tez jzrzymówke bo tak pachnie az sie zastanawiam czy tez nie wszucic coś do garnuszka tak na szybko poza tym ryzem h,mmmmmm

Nikusia trzymam kciuki zeby lekarz zrobił ci to upragnione usg 😉 i czekam na wiesci z wizyty

Jade po południa do dziadka na imieniny jeszcze mu nic nie kupiłam bo nie wiem co.... w domu wszystko maja słodkiego niebardzo bo cukrzyce ma a tak twierdzi ze nic nie potrzebuje....

Nikusia Trzymam kciuki,żeby wszystko było w porządku!!!! 🙂

Nikusia, trzymaj się ;*** oby wszystko ok było...


ja chciałam z właściwym sobie refleksem podziękować za miłe powitanie ;p niestety, generalnie mam raczej mało czasu na korzystanie częstsze z forum ;/
co do pytania - no tak, pierwsza dzidzia. I tak troszkę młodo mi wychodzi zostanie mamą, ale tak w życiu bywa 😉

w ogóle, pogoda całkiem przyjemna, slońca nie ma, ale nie jakoś zimno, więc sobie powolutku po parku pospacerowałam, 15-20 minutek spokojnym krokiem.. ech, niestety na dłuższe spacery siły nie mam ;(

Nikusia bądźcie dzielne 🙂 Myślę o Was ciepło i dużo pozytywnej energii przesyłam 🙂

Lacrimosa fajnie że zaglądasz do nas 🙂 Jak masz chwilkę to uzupełnij dane do naszej wspólnej tabeleczki 🙂

Hej mamusie!
Jeden dzień mnie nie było i tu znowu takie wieści 😞 Nikusia, trzymam kciuki za Was 🙂 Jeszcze trochę niech Twoja córunia posiedzi w brzuszku, przecież tam ma tak cieplutko i bezpiecznie.
Już boję się zaglądać na forum, coraz bardziej się denerwuję. To już trzecia mamusia na oddziale 😞 I do tego ta grudniówka urodziła 😞 Oby wszystkie te historie dobrze się skończyły.
Ja dziś cały dzień prasowałam małe ciuszki- pierwszy raz. Nie jest tak łatwo, te rękawki takie wąskie i krótkie...
Na obiadek wymyśliłam sobie kurczaczka z pieczarkami w kieszonkach z ciasta francuskiego z sosem śmietanowo-ziołowym. Pycha i szybkie do zrobienia 🙂

Skoreczka dzięki za link 🙂 już czytam 🙂

Powiem,że warto przeczytać ten artykuł 🙂

Nikusia musi być wszystko w porządku, wracaj do nas szybko...