Skocz do zawartości

Mamusie na luty 2012 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 10,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Monisia ja dopiero wstalam. Ale mam lenia. Nie wiem czemu jakas przytepawa w ciazy jestem, pomylilam z kad twoj maz pochodzi. Tez bede miala barszcz z torebki, ale pierozki kupie gotowe bo sa tanie. A krokiety moze zrobie. Mozesz wrzucic przepis. Jak masz sprawdzony. Babki nie pieke bo tu pelno sprzedaja z roznymi dodatkami i niedrogo. Juz sa po 3 e za 1 kg babki jeszcze pieknie zapakowane,w kolorowych kartonikch ze wstazkami, oni sie w tym specjalizuja. To sa pandory i panetony. A tuz przed swietami juz je sprzedaja nawet po 1 e by tylko zeszlo. Tez robia takie zestawy babka z winem w pieknych kartonach lub koszach. Tu taka moda, ze jak idzie sie do innych znajomych to wlasnie te babki sie przynosi. 🙂
Aleksandra odpoczywaj nie przemeczaj sie. 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej kochane:*
Dzisiaj byłam w Kołobrzegu i zaniosłam do szkoły moje zwolnienie lekarskie,zdecydowałam,że będę jeździła tylko na egzaminy a zajęcia sobie odpuszczę 🙂
We wtorek chyba jedziemy po prezenty z 2 siostrami i mamuśką 🙂Jutro zdecydowałam,że pójdę do sklepu i kupię małemu smoczek i zawieszkę do smoczka 🙂
Muszę sobie jakoś humor poprawić bo od wczoraj mam doła i wczoraj strasznie pokłóciłam się z rodzicami aż wyszłam z domu i wróciłam po 3 godzinach 😞
Na szczęście dzisiaj już lepiej 🙂
My jutro zaczynamy 32 tydzień 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Malwina wez sie w garsc. Wiadomo roznie bywa z domowinkami nie raz naz denerwuja, ale mysle ze zle robisz. Rodzice cie mocno kochaja i chca dla Ciebie jak najlepiej. Wiec troche poluzuj i nie bierz wszystkiego doslownie. Na pewno te 3 h sie martwili. 😉
Wiadomo my w naszym stanie jestesmy troche bardziej rozdraznione, ale wiecej tak nie rob. 🥴 Bo ci Mikolaj rozge przyniesie. 🙃
Mysl pozytywnie, kup jutro smoczek, od razu humor ci sie poprawi. Jeszcze troche i Bartek przyjezdza. Wiec same mile rzeczy cie czekaja. 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc mamuski
ale mam dzis lenia.... gdyby nie to ze dzis niedziela zapewne bym przespala caly dzien 🙂
boze u mnie juz 34 tydz we wtorek zaczynam 35!!!!
a i dojzalam jeden rozstep 🤢 narazie jest jasny wiec go smaruje,smaruje i smaruje 😁 no i na wadze okolo 1kg wiecej niz przed 2 tyg 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agnese powiedziałam im,że wychodzę i tyle.Poszłam do siostry i sobie siedziałam dopóki się nie uspokoiłam....Pokłóciłam się z nimi o relacje moje z Bartkiem.Oni bardzo chcą żebym wybrała pomiędzy rodziną a Bartkiem.A ja nie wybiorę bo ich kocham i Bartka też bo w końcu jest ojcem mojego dziecka....Nie mam zamiaru wybierać i zostawiać żadnej ze stron !!!! 🙃
We wtorek jadę po prezenty dla wszystkich więc też odpocznę troszkę 🙂
Jak na razie jest ok wszystko no ale zobaczymy jak będzie dalej....
Jeszcze 12 dni i przyjeżdża Bartek ale jestem zadowolona 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
evelcia napisał(a):
czesc mamuski
ale mam dzis lenia.... gdyby nie to ze dzis niedziela zapewne bym przespala caly dzien 🙂
boze u mnie juz 34 tydz we wtorek zaczynam 35!!!!
a i dojzalam jeden rozstep 🤢 narazie jest jasny wiec go smaruje,smaruje i smaruje 😁 no i na wadze okolo 1kg wiecej niz przed 2 tyg 😁

Czesc brzuchatki....Ewelcia gratuluje 35 tc ciazy a wlasnie jak to jest jak wasi lekarze licza tygodnie ciazy czy 31tc i 2 dni to jest 32 tydzien czy 31 bo ja sie juz pogubilam acha i czy na tym etapie macie juz skurcze przepowiadajace bo mnie dzisiaj znowu zlapaly ale przeszly teraz i troche zaczynam sie martwic a wizyte mam dopiero 20...pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madziara, jak np masz 30 tyg i 2 dni, to masz zakonczony 30 tydzien i leci ci 31. Z tego co masz podane w profilu to ty jestes w trakcie 32.
Dziewczyny, odjechalam ze sprzataniem i nawet okna pomylam )od razu prostuje ze mam sprzecior na badylu do tego zeby lapek za bardzo w gore nie podnosic, tylko psikam i sciagam :woohoo 🙂 . Chalupka wysprzatana, obiadek zrobiony, czas zlecial ekspresowo, niedlugo filmik jakis i spaciulku a rano prosto do lekarza 🤪 🤪 🤪 Ola, ty to sie masz z tymi lekami, oszczedzaj sie ile wlezie, wspolczuje ze nie mozesz za wiele robic no ale juz niedlugo 🙂 🙂 🙂
spadam, dobranoc wwam zycze 🙂 🙂 🙂 ja i moj brzusio 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
monia ty to pracus jestes ja juz nie moge sobie na takie szalenstwa pozwolic,naturalnie sprzatam ale idzie mi to poooowwoolliii 😁 no juz niedlugo coraz wiekszy stres 🙂
madziara moje skurcze poki co ustaly ale z 3 tyg temu to mialalm uuuu calkiem czesto 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Helloł 🙂
Ja po bardzo ciężkim weekendzie ledwo żyję. Byłam na zajęciach i słuchajcie skróciła mi się znowu szyjka,tzn takie mam uczucie że znowu mi ciągnie w dół i leci wszystko...Ledwo chodzę,jak się prostuję to mam wrażenie że to wszystko zaraz ze mnie wypadnie. bobas kopie,wiec z nim w porządku i chyba sie przewrócił bo własnie zarobiłam wysoko pod żebrem 🙂 Nie jechałam z szyjką do szpitala,bo znowu by nic nie zrobili,kazali brac leki i lezec tam 3 dni. Jutro o 16 mam lekarza i zamierzam do samej wizyty bardzo odpoczywać. Pewnie zdecyduję się na założenie krążka. Coś mi się wydaje,że spełni się proroctwo mojego lekarza i urodze duuużo przed terminem. Ostatnio w szpitalu powiedział mi żebym po Nowym Roku była już kompletnie spakowana bo szyjka nie wytrzyma do lutego,nie ma szans. Więc już powoli oswajam się z tą myślą.
Cieszę sie jedynie,że podczas ostatniej wizyty dali mi Dexaven na rozwój płuc i jeśli Bobas wyjdzie wcześniej to będzie sam oddychać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tynka biedactwo 😞 Oszczędzaj się ile tylko możesz, obyś donosiła synka jak najdłużej. Co do krążka moja koleżanka ma termin jakoś na połowę stycznia i od około miesiąca ma krążek, bo też bardzo się jej szyjka skróciła. Jest zadowolona, czuje się bezpieczniej, nie sprawia to dyskomfortu żadnego u niej.

Evelcia
ale jaja - Ty już jesteś tak "posunięta" z tymi tygodniami 🙂 Za chwilę będziesz wklejać zdjęcia maluszka 😁 Ja dalej nie wiem czy mam jakieś skurcze, nie potrafię rozpoznać, powiedzcie jak Wy to teraz odczuwacie? czy coś się zmieniło przez te kilka m-cy kiedy pierwszy raz czułyście skurcze, w którym miejscu je czujecie i czy np. bo obu stronach na raz czy tylko z jednej?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Snakerka ja skurcze czuje juz od 17 tc dlatego szyjka jest juz u mnie krótka...
I jest to całe podbrzusze robi sie bardzo twardy brzuch u mnie a jak przechodzi to maluch kopie jak oszalały.
Ja na dodatek mam bóle brzucha jak na okres wiec jeszcze inne rodzaje skurczów...
Jeszcze troche i bedziemy tulić dzieciaczki 🙂
Oby jak najdłużej w nas siedziały 🙂





Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam wszystkie Brzuchatki 🙂 🙂 🙂
Ja trochę z innej "beczki"
Niedawo dowiedziałam się że kobieta w ciąży ma obowiązek dokonać wyboru położnej. W piątek pojechałam złożyć deklarację wyboru, a przy okazji dowiedziałam się kilku ciekawych informacji. Przez godzinę rozmawiałam z położną która poinformowała mnie o Planie opieki okołoporodowej, który obowiązuje od IV 2011 r. należy go wypełnić a następnie przed samym porodem przekazać na izbie przyjęć, personel powinien sie do niego ustosunkować, oprócz tego mamy prawo do bodajże 4 (dokładnie nie pamiętam) spotkań z położną w ramach NFZ. Mam zamiar z tego skorzystać zwłaszcza że w tej ciąży nie będe chodziła do szkoły rodzenia a ponoć od 10 lat dużo się zmieniło.
Przepraszam jeżeli Was zanudzam a Wy pewnie już o tym wszystkim słyszałyście, ale dla mnie to nowość.
Pozdrawiam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sama nie wiem ale może kogoś to zainteresuje, a jeśli nie to trudno 😉

Fragmenty standardów, które dotyczą planu porodu:

„IV. Plan opieki prenatalnej i plan porodu.

1. Podczas opieki prenatalnej osoba sprawująca opiekę oraz ciężarna ustalają plan opieki prenatalnej oraz plan porodu. Plan opieki prenatalnej obejmuje wszystkie procedury medyczne związane z opieką prenatalną wraz z określeniem czasu ich wykonania. Plan porodu obejmuje wszystkie elementy postępowania medycznego podczas porodu i miejsce porodu.

2. Zarówno plan opieki prenatalnej jak i plan porodu może być modyfikowany odpowiednio do sytuacji zdrowotnej ciężarnej w trakcie opieki.

3. Plan opieki prenatalnej i plan porodu jest częścią dokumentacji medycznej. Osoba sprawująca opiekę prenatalną przekazuje ciężarnej kopię planu opieki prenatalnej.”

V. Postępowanie w trakcie porodu.

1. (…)

2. W celu nawiązania dobrego kontaktu z rodzącą personel medyczny w szczególności:

1) wita ją osobiście, przedstawia się i wyjaśnia swoją rolę w opiece nad nią;

2) prezentuje spokojną i wzbudzającą zaufanie postawę;

3) szanuje jej prywatność i poczucie intymności;

4) wspólnie czyta i omawia plan porodu;

5) omawia z rodzącą sposoby radzenia sobie z bólem;

6) każdorazowo uzyskuje zgodę rodzącej na wykonanie wszelkich zabiegów i badań;

7) udziela informacji na temat sposobów wzywania pomocy;

8 ) w sytuacji konieczności przekazania opieki nad rodzącą, informuje ją o tym fakcie.”

źródło: Załącznik do rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 23 września 2010 r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agnes1978 nie zanudzasz, fajnie że poruszyłaś ten temat.
Ja pamiętam, że kiedyś (ok.5lat temu) trzeba było w mojej przychodni wypełniać jakąś deklarację i tam m.in. wpisywało się położną. Ale od tego czasu zdążyłam wyjść za mąż, zmienić adres i nie przepisałam się jeszcze do innej przychodni, ani nie zmieniłam karty czipowej na aktualne dane 🙂 Więc muszę to zrobić jak najszybciej bo potem mi czasu może braknąć 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.
Powiem szczerze, że ja też się jeszcze tum nie zajęłam z czystego lenistwa 😆 Może też dla tego, że boję się chodzić do przychodni i innych tego typu instytucji bo tam tych zarazków całe mnóstwo blee
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też nie cierpię przychodni, a ze zmianą danych na karcie czipowej wystarczy u nas podejść do oddziału NFZ i wypełnić 1kartkę 🙂 odkładam to od 3,5 roku 😉 a przy okazji wizyty w szpit. czy u lekarza muszę się tłumaczyć za każdym razem że mam inne nazwisko i inny adres 😁 No ale lenistwo silniejsze... 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witacie Brzuchatki. 🙂 🙂 🙂
Agnes78 wszystkie informacje nam sie przydadza.
Aleksandra wypoczywaj ile mozesz. 🙂 🙂
Monisia ty to prawdziwy pracus jestes. 🙂 🙂
Malwina, to rzeczywiscie nieciekawie, jak rodzice maja taki tupet by ci teraz mowic bys miala wybierac miedzy Bartkiem a nimi. Mi sie zdaje, ze najlepszym rozwiazaniem bedzie, jak wroci Bartek byscie zamieszkali osobno. Bez rodzicow, bo jak nie to kazdy bedzie sie wtracal do waszego zycia. Szkoda waszego zdrowia. Ja gdybym posluchala tesciowej i zamieszkala z nimi po slubie mialabym to samo. Niby lzej bo nie trzeba by bylo placic za medaia i oszczedzac na dom. Ale to jest tak jak ktos ci pomaga to sie wtraca do twego zycia. Wiec jestem mega szczesliwa, ze nam sie z mezem udalo i mieszkami sami. Nie powiem bylo ciezko psychicznie. Przez 5 lat nie moglismy /nie chcielismy/ pozwolic sobie na dziecko. Wiadomo koszty. By pierw kupic gniazdko i nie byc uzaleznionym od nikogo.
Moj maz wczoraj mi podlozyl pod plecy 3 poduszki i unosil biodra do gory, i synkowi mowil przekrec sie. A synek nawet sie nie obudzil. Dalej lezy na hamaku. 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agnese ma rację, jak ktoś pomaga to się zazwyczaj wtrąca 🙂 Ja też na dłuższą metę bym tego nie zniosła, my mieszkaliśmy pół roku z teściami, potem wynajmowaliśmy 3lata a teraz już 3 lata "na swoim". Lekko nie jest bo wiadomo kasa, kredyt, ale ważne, że ma się swój kąt, gdzie człowiek ma święty spokój 😁
To jest bezcenne 😉
Malwina, Ty jesteś w sumie na początku tej drogi, sama z Bartkiem dojdziesz do tego co jest dla Was najlepsze i najbardziej komfortowe psychicznie, mieszkanie z rodzicami (którymiś) czy sami. Rodzina często nie może się pogodzić z pewnymi decyzjami, ale każdy ma swój rozum i każdy sam decyduje o swoim życiu. Wg mnie nie mają prawa Ci mówić, żebyś wybierała Oni albo Bartek.... Głowa do góry dacie radę 😆

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Snakerka ma racje swiety spokoj to jest bezcenne. My po slubie wynajmowalismy prawie 5 lat. A od kwietnia mieszkamy na swoim. Tesciowie nic nie wiedzieli, ze kupujemy mieszkanie, ona byla przekonana, ze nie damy rade i i tak wrocimy i bedziemy z nimi mieszkac. 🙂
A my dalismy rade, wiadomo kredyt tez jest, ale jaki komfort psychiczny. Bezcenne.
Wy tez dacie rade, wiadomo na poczatku jest ciezko. Ale jak juz dochodzi do tego bys miala Barta zostawic bo im sie nie podoba to jest bardzo zle. 😉
Ukladajcie zycie po swojemu. Rodzice tez cwani potem cale zycie bedziesz musiala sie nimi zajmowac bo ci nie wiadomo jak pomogli. Malwina masz juz swoje zycie i jestes dorosla osoba, sama decyduj a nie sluchaj innych. Nie zawsze maja racje. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to jest najgorsze - jak rodzina twierdzi, że się nie uda, i tylko niepotrzebnie tym dołuje... ale myślę, że potem w głębi serca są dumni, że dzieci tak sobie radzą 😆

Kurczę, znalazłam kolejnego bloga, gdzie urodził się Antoś, coraz częściej natykam się na to imię... a jak je wybieraliśmy to wcześniej ani w moim otoczeniu, ani czytając blogi nie spotkałam się z maluszkiem o tym imieniu 😲
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Snakerka wiesz oni niby twierdza, ze chca dobrze, Z ich punku widzenia chca dobrze, tesciowa nie chciala bysmy brali kredyt, ze ona pomoze. Ale wlasnie to jest taka pomoc niby. Ale pozniej rob tak a nie tak i wtracanie sie do wszystkiego. 😉
Widac, ze imie sie podoba. U mnie w klasie zawsze bylo 5 Agnieszek. 😉 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...