Skocz do zawartości

kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży


moniadad

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 99,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • klapoucha

    8708

  • emilka1986

    7194

  • Agatta

    10594

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Kirrke ja jestem tego zdania że żaden pies krzywdy nie zrobi jeśli nie będzie czuł się zagrożony i to nie ważne czy będzie to york czy może doberman.Naruszysz teren pieska to masz przechlapane i tyle. Mam znajomą w Poznaniu która tresuje pieski i ma w domu dwa,dużego pudla i wilczura wszyscy kazali jej się ich pozbyć jak przyszła na świat Berenisia,ale jak Gifek uratował życie Berci bo spadła z łóżka i nikt nie słyszał jak płakała bo wiercili u sąsiadów a on przybiegł i zaczął szczekać na Panią Madzie to już pieski były cacy.

Do Bogusi i Emii, moja teściowa też nie chciała żadnego psa ale jak kupiliśmy Bilusia i przynieśliśmy do domu to tak zrobiły się trzy psy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja w maju wzięłam sunię ze schroniska w Koninie 🙂 8 albo 9 latek ma, 7 w schronie, kundelek, musiała być bita zanim tam trafiła, bo boi sie gwałtownych ruchów i zaraz kładzie się na ziemię i poddaje, jest przekochana, grzeczna, nie szczeka, spokjna taka. Chociaż nasłuchać sie musiałam od ludzi, że po co mi stary kundel, lepszy rasowy, młody... Może i tak ale zakochałam się w tych oczkach
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja mam wizyte na 14.10 czyli polskiego czasu 15.10,ale jestem zestresowana,ze szok do tego moj angioelski nie jest najlepszy wiec stresuje sie bardzo tym pierwszym wywiadem i wypelnianiem dokum entow:laugh: :laugh: mimo to juz nie moge sie doczekac,zeby tylko bylo wszystko OK 😞
U NAS TEZ DZIS MROZNO,ALE TERAZ SLONECZKO WYGLADA NIE JEST ZLE
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prędzej czy później i tak bedzie piesek. Chce żeby mój bobasek miał kontakt ze zwierzętami i nauczył się je kochać i szanować od najmłodszych lat. I oczywiście piesek bedzie w domu. Nie wiem jak można trzymać psy na łańcuchu. Głupieją one strasznie wtedy. Niestety tak "teściowa" robi z dwoma pieskami. Ale nie mam ochoty na konfrontacje z nią. Nie bedę się denerwować bo mi nie wolno i tyle. Zacisne zęby i dam radę 🙂
I znów brzuszek swędzi 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne ja takie kupię do moich rodziców jak będziemy tam przyjeżdżać a tu będę miała tradycyjne drewniane, chociaż mam też na strychu piękne łóżeczko wiklinowe po moim Mężu ale moja teściowa nie pozwala mi je wziąć 😞 a trzeba by było tylko kupić nowy materacyk i troszkę odświeżyć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.allegro.pl/item728379301_lozeczko_wiklinowe_hit_prl.html takie łóżeczko jest po moim Mężu

No ja Ami mówię mamo do teściowej ale to wychodzi tak jakbym miała w zdanie wpleść słowo Pani 🙂 a do teścia nic nie mówię bo jeszcze nigdy z nim nie rozmawiałam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
elkka opisz koniecznie wrażenia po wizycie, będzie dobrze, zobaczysz! jak nie będziesz się mogła dogadać to oni muszę Ci zapewnić tłumacza, nic się nie stresuj 🙂

Iskierko, trzymamy kciuki za mamę!

kirrke, Ilonko, CIĘŻARÓWKO ale Wam dobrze, że już niedługo zobaczycie swoje dzieci 🙂

Amii opisz reakcję przyszłego męża 🙂 na pewno będzie wzruszony!

teściowe są wredne 🤔 Ilonko jak to nie pozwala? po co jej potrzebne? :/ czasem nie rozumiem tych bab...

Basik mamy podobne upodobania pogodowe jak widzę 🙂

kirrke w życiu nie pozbywaj się psa! CUDNY JEST! co za podli ludzie! jak można się pozbyć przyjaciela? zresztą dziecko, które wychowuje się ze zwierzakiem jest zawsze wrażliwsze i lepiej się rozwija 🙂 wiem po sobie 😉 zawsze miałam jakieś zwierzęta w domu 🙂 i teraz planujemy wziąć kota, chociaż też wszyscy odradzają :/ a ja już toxo miałam i jestem odporna i mam gdzieś takich doradców! mi do szczęścia potrzebny jest zwierzak i koniec...mężowi zresztą też 🙂 oj, ale się rozpisałam...CIĘŻARÓWKA, Basik, Bogusia TAK TRZYMAJCIE 🙂

byłam dzisiaj u lekarza i się okazało, że mam jakąś infekcję dróg moczowych i dostałam antybiotyk. nie podoba mi się to wcale 😞 mimo, że lekarka mówi, że jest nieszkodliwy dla dzidzi...jakoś mi się nie chce wierzyć 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie. Nie jesteśmy małżeństwem. Choć chyba niedługo zostaniemy. Bo będą cyrki z ubezpieczeniem w szpitalu i z nazwiskiem. Jak zwykle teoria różni się od praktyki. Chociaż szczerze mówiąc to nie wiem czy bym chciała. Dziwnie bym się czuła.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ilonab szczerze Ci współczuję, ja to bym taką teściową juz dawno zadusiła gołymi rękami !!! :evil: :whistle:
Rodzice ojca mojej fasolki nie żyją, ojca nawet na oczy nie widziałam, a mama 4 lata temu rozchorowała się i zmarła, ale była cudowna kobieta, tylko ją ozłocić. Wiem, że gdyby żyła, to nie muałabym teraz takich problemów z Mariuszem na pewno. 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ania nie wiem na co mojej teściowej jest to łóżeczko,może czeka na lepszą synową i wtedy jej podaruje 🙂
Infekcja szybko minie i nie będzie śladu po niej 😉 może naprawdę te antybiotyki nie szkodzą maluszkowi,poczytaj na ulotce,albo znajdź odpowiednik w polskim języku i wtedy się dowiesz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...