Skocz do zawartości

kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży


moniadad

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 99,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • klapoucha

    8708

  • emilka1986

    7194

  • Agatta

    10594

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
hEJ DZIEWCZYNY

Już wróciłam 🙂 Ale mnie krzyż boli...

Qrcze może dodajcie sobie chociaż zdjęcia do profilów te mamusie, które nie dodały, bo ja nie mam naszej klasy i nie mam jak was zobaczyć 🙂 Tzn niektórych już widzę 🙂 🙂

A zjazd koniecznie w Krakowie na Rynku lub Kazimierzu 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nie było mnie dwie godzinki i już 10 stron do nadrobienia 🙂 przystopujcie trochę gadułki 😉 hahahaha

ilonab ja też mam problemy z pamięcią i to okropne, co chwilę coś gdzieś zostawiam i zapominam, gdzie jest...a najgorszy obciach, jak wyszłam od dermatologa i zapomniałam zapłacić (bo to prywatna wizyta była)...wróciłam się oczywiście, ale głupio mi było nieziemsko...

Amii, joll ja też nie mam NK, jakoś nie mogę się do tego przekonać 🙂


jak tylko siadam do kompa, od razu mam kota na kolanach...taka z niej komputerowa dziewczyna, że nie odpuści 😉 póki komp chodzi ona musi być obok i koniec kropka 🙂 hahaha śmieszne to jest, jak każdego prowadza pod drzwi i każe otwierać i siadać przy komputerku, żeby ona mogła na kolana wskoczyć. a jak tylko kompa się wyłączy, to ona sobie od razu idzie 🙂 zwierzaki są super 🙂

też trochę pochodziłam z mężem po zakupki, ale powoli, bo sobie nogę uszkodził ostatnio, bidulek...ale za to znalazł ekstra jeansy i wygląda w nich bardzo przystojnie, więc liczę, że mnie dzisiaj gdzieś zabierze 😉 na jakąś rocznicową kolacyjkę czy coś 🙂

p.s. Amii dodam fotki, jak wrócimy do domku 🙂 obiecuję.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amii ja miałam ślub 15 listopada ubiegłego roku...pogoda wymarzona było ciepło i słonecznie a tydzień później spadł śnieg 🙂 czyli przesąd z wytrawionymi bucikami podziałał i moje stały już dwa tygodnie przed ślubem na parapecie 🙂
Stresa miałam okropnego 🙂 w dniu ślubu kolega oblał mi suknie czerwonym winem na szczęście sprałam zimną wodą i nic nie było widać 🙂 wracając od fryzjera i kosmetyczki musiałam zahaczyć o mc'donalda po kurczaczki a ludzie patrzyli na mnie jak na zjawisko paranormalne 🙂 podczas tańca spadła mi suknia bo mały Dawid na nią depną ja dałam ręce do góry i piersi wyskoczyły...jest co wspominać i już się nie mogę doczekać jak będziemy mieli ślub kościelny bo to na razie był cywilny 🙂

Ania78 ja tak mam z moim psem jak tylko siedzę przy komputerze to on musi leżeć na biurku i teraz też leży i obserwuje jak pisze aż czasem się zastanawiam czy on tego naprawdę nie czyta i wszystko rozumie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ilonab kicia mojej mamy podobno zawsze wie, kiedy będę dzwonić na skype'a a jak rozmawiają ze mną albo bratem to się ociera o głośniki, ekran i w ogóle 🙂

Ami nie stresuj się ślubem 🙂 to jeden z najwspanialszych dni w życiu i jeśli mogę to mam tylko jedną radę (na mnie podziałała 😉 ): nie zapomnij się cieszyć, bo zleci tak szybko, że ani się obejrzysz. a warto sobie uświadomić podczas ślubu i wesela, że to jest naprawdę wyjątkowy dzień i TYLKO WASZ 🙂 i dla Was zawsze już będzie świętem 🙂 mi tak poradziła koleżanka i rzeczywiście! łatwo jest zagubić się w przygotowaniach i wszystkim innym...zamiast zwracać uwagę TYLKO na miłość, bo to jest dzień, kiedy ONA triumfuje i tylko to powinno być ważne 🙂

oj, ale się rozpisałam, ale pamiętam uczucia tego dnia, jakby to wczoraj było...aż Ci zazdroszczę, wiesz...ta suknia, fryzura, Narzeczony odświętny jak nigdy...nic, tylko poczuć się Królewną 😉 ech...pięknie było...

zadzwoń do gina i spytaj o ten samoopalacz. zawsze dobrze mieć pewność.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sephorze są takie rajstopy w spreju lub opalacze w spreju ja kupiłam dwie buteleczki na ślub bo nie korzystam z solarium poszłam do mojej kosmetyczki żeby mnie tym wypsikała równomiernie i wyszło bardzo ładnie a dodam że to coś nie brudzi ubrań i jest z połyskiem. A zmywa się zwykła wodą z mydłem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochana miałam i futerko i bolerko bo pracowałam w salonie sukien ślubnych 🙂 nawet parasolkę szefowa mi dała ale w domu została 🙂 na szczęście nie była potrzebna 🙂
Futerko miałam tylko chwile na zdjęciach bardziej się przydało jak w nocy pojechaliśmy w plener bo wtedy już trochę wiało.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amii nie wiem jak tam jest u was w Krakowie ale takie cieplejsze futerko możesz wypożyczyć i koszt tego jest 100 a bolerko z cieńszego materiału to jakieś 50 zł ale ja Ci do kościoła radze coś cieplejszego ubrać.
I pamiętaj jak będziesz miała bolerko z długim rękawem lub 3/4 to nie zakładaj rękawiczek bo to wygląda jakbyś miała rękę w bandaż owinięta. To samo dotyczy się futerka.

Jak masz jakieś pytanie to służę radą 😉

Koniecznie świadkowa niech zabierze nitkę w kolorze Twojej sukni i kolorze garnituru Twojego męża i igłę oczywiście. Bo zawsze może się przydać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzięki 🙂

Niestety u nas wypożyczenie futerka kosztuje 200 zł, a ja sobie znalazłam w sklepie nowe za 200 zl, w którym nawet później można gdzieś iść i chyba sobie je kupię.

Ja będę mieć prostą sukienkę bez koła i dlatego zastanawiam się jaką fryzurę, ale raczej koka nie chcę... A ty miałaś tam na zdjęciu może koronę?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak miałam.
A sprawdzałaś Kochana jak Ci się chodzi w sukience?? U nas zawsze jak Panie chciały bez koła to starałyśmy się wytłumaczyć że koło umożliwia poruszanie się bo w sukni jest kilka podszewek które plączą się miedzy nogami,ocierają i jest gorąco.Chyba że masz prosta sukienkę bez tych wszystkich warstw. Ja miałam prostą ale koło wzięłam bo były właśnie podszewki.W ogóle sukienka na kole ładnie się układa.

Moja fryzura to był jeden wielki niewypał bo fryzjerka zrobiła ją na odczepnego 😞 ale przeżyłam.

Jak chcesz to podaj maila to wyśle Ci zdjęcie całej mojej sukienki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
'88 🙂 Byłam dzisiaj na wynikach, na krew muszę czekać 2, 3 dni i jak tylko będą to biegnę do gina. Na ostatnich miałam białko w moczu, lekarz mówił, że nie ma żadnej tragedii, ale mimo to wolałabym mieć już te wyniki i wiedzieć, że jest ok, bo nie lubię takiej niepewności 🥴
A tak btw: gratulacje i z góry szczęścia na nowej drodze życia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...