kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży

Dla mnie jedyna pozycja w jakiej zasypiam to na brzuchu niestety strasznie bolą piersi. No i tak pozostaje spanie na prawym boku.

ja spię na boku a miedzy nogami mam dużą poduszkę 🙂
tak spałam w 1 ciąży tak spię teraz 🙂

Wszyscy w szpitalu śmiali się ilości jedzenia, jakie ja pochłaniam 🙂 Mama nawoziła mi tyle jedzenia, że szafki brakowało, a wszystko i tak znikało w jeden dzień, bo ja ciągle głodna jestem 🙂

A co do spania to na szczęście ja zawsze usypiałam na lewym boku, więc teraz nie mam problemu, chociaż ten jeden mi odszedł z dłuuugiej listy 😉

Ja też ciągle coś jem, słodkie mieszam z ostrym. Właśnie zjadłam pyszne racuszki z jabłkami i cukrem pudrem :P

basik a jak ty się czujesz????


dziewczyny piszcie kto to jak wysyłacie zaproszenie na nk 🙂

ja rowniez nie mam konta na nk mialam jakis czas ale zlikwidowalam, co do spania nie mam problemow oczywiscie spie na brzuchu albo na prawym boku, sprawia mi przyjemnosc zarzucania nogi na meza wtedy twory mi sie przestrzen na brzuszek, poki co nie przywiazuje uwagi do pozycji spania. wstaje jedynie na spiocha siusiu wracam i dalej leniuchuje

asienka, ania - A już myślałam, że sama jestem z tym a'le do naszej klasy :P

ja własnie zajadam orzeszki w miodzie

Ja niestety nie potrafię sobie odmówić chipsów... eh.

A wiem jakie to badziewie.

wlasnie mowilam do kolezanki z biura ze moglabym juz czuc konkretne kopniaki dzidziusia bo nawet nie czuje ze w tej ciazy jestem 🤨
powiem Wam ze powinnysmy sie cieszyc bo z tego co piszemy wychodzi na to zadnych szczegolnych komplikacji ciazowych nie mamy a ja zawsze chora wracam od lekarza jak sie napatzre na dziewczyny ktore niekiedy zaplakane wychodza z plikiem recept zwolnien. oby tak dalej z nami bylo jak jest teraz 🙂

amii ja tez mam straszne ssanie na laysy solone i mc donaldsa ale moj maz powiedzial ze nie bede takim swinstwem dzidziusia karmic, wychodzi na to ze potajemnie musze czasem se przyjemnosc zrobic :P

jakie macie plany na Wszystkoch Świętych?
my zracji,że mamy wszytskich najbliższych daleko,ponad 100km nigdy
nie jeżdzimy 1 i 2 listopada,jeżdzimy tak 7-10 listopad,wtedy na
drogach już spokojniej,myslę,że odwiedzę Przemka najbliższych no i
takich znajomych co mam tu bliskich na cmentarzu.
Lubie to świeto wiecie,zawsze wieczorem wybieramy się z Przemkiem i
Remikiem na cmentarz tak pięknie palą się znicze,lubie to świeto
jeszcze dlatego,że już po nim szybko czas leci i zaraz Boże
Narodzenie



a i odrazu za pamieci polecam książkę

http://merlin.pl/Nie-przydeptuj-malych-skrzydel_Katarzyna-Wnek-Joniec/browse/product/1,577396.html

iskierka czuję się dobrze, pobolewa mnie brzuch u dołu, ale tak, jak zawsze, czyli przez to rozciąganie więzadeł 🙂 Im częściej mnie boli tym częściej zauważam, jak już urósł 🙂
A Wam jak rosną brzuszki? Bo mój bardziej od dołu, najwięcej wystaje od pępka w dół, lekarz mówił, że tak mam dzidziusia ułożonego 🙂

A mi okropnie chce się mleka 🙂 Ja nigdy wcześniej nie pijałam mleka, potrafiłam się obyć bez niego rok, a nawet więcej, od czasu do czasu miałam tylko takie napady, jak potrzebowałam widocznie wapnia, że potrafiłam obudzić się w środku nocy i wypić na raz 2 kartony mleka, a potem znowu nic. A teraz ciągle robię sobie jakieś zupki mlczne, kakao itp. Dzidziuś będzie mieć przynajmniej mocne kości 😁

jesli chodzi o 1 listopada to w sobote jade w okolice Radomia, a w niedziele pozostajemy na miejscu. srednio mile swieto jak ktos ma swieza mogile, ale ja osobiscie lubie jak jest ladna pogoda obskoczyc z rana wszystkie groby pozapalac swieczuszki pomodlic sie,postac sobie podumac spotkac rodzine a wieczorkiem jeszcze raz tak sobie przejsc kiedy jest taki specyficzny klimat. no i zawsze popoludniu tradycja u babci pierwsze pierogi wlasnej roboty

My w tym roku 1 listopada stacjonarnie obchodzimy. I również na rano idziemy ze zniczmi obejść groby a później pod wieczór kiedy wszystkie znicze pięknie się palą.

ja uwielbiam 1 listopada...ale niestety już od 3 lat nie byłam na to święto w Polsce 😞 może jeszcze kiedyś się uda pochodzić wieczorem po cmentarzu, powspominać rodzinę i pomyśleć w ciszy...

dziewczyny, oszalałam na punkcie kaszanki! masakra jakaś...znowu mąż biedny w kuchni i smaży z cebulką...też tak macie, że się uczepicie jakiejś potrawy i jecie ją kilka dni pod rząd?

oj tak ja tak mam jak sobie wkrece jedna potrawe to potem ja jem tak dlugo az nie bede mogla na nia patrzec

Witam mamuśki.
Ja miałam tak niedawno,ze przez 4 dni musiałm chodzić do sklepu i kupować po 4 białe kiełbasy,mktóre wcinałam z wody z ćwikłą. Czwaego dnia stwierdziłam, że kupię więcej bo nie chce mi się tak codziennie i od następnego dnia apetyt minął :P
Też ze trzy dni z rzędu wcinałam leniwe z masłem i to jedyne co słodkiego zjadłam do tej pory. Też już przeszło.
Mam pytanie, cz może zauważyłyście, że nasiliły się wam bóle jelit odkąd zaszłyście w ciążę?
Ja wczoraj nagle dostałam takiego srętu jelit, że chciałam do szpitala z tym jechać. trzymało mnie chyba ze 4 godziny, nospa forte, masaż brzucha i nic. Myślałam, ze zejdę.
I nagle przeszło, ale dziś boli mnie w środku i już sama nie wiem co. Pozostało takie dziwne uczucie, jakby mięśnie bolały. 🤢

Witam mamuski, szykuje sie własni na odebranie dyplomu, mam nadzieje ze wam mija dobrze dzionek, odezwe sie pozniej.buzka

emi musisz sie wypindrzyc jak klapoucha no to gratulacje zdolniacho ;-)
ja na szczescie skretu nie mam ale wieczorem juz czuje zmeczenie jak np duzo sie nachodze albo nasprzatam, w ogole jak sie narobie to plecki i brzuch pobolewaja ale to takie typowe zmeczeniowe jest, wtedy najlepsza kapiel w wannie jest takie domowe spa hahahah blogosc

okej kobietki zwijam sie do domku, na brzuszka zajrze chyba dopiero w poniedzialek bo jutro i w niedziele szkolka od 10 do 19!!!! 😠
udanego wypoczynku zycze Wam i Waszym rodzinkom do sklikania papapapapa

mnie tez dopada zmeczenie, czasami spie nawet po poludniu 🙂
skurczy jelit nie mam ale jak ide do toalety to siedze min. pol godziny i sie mecze 😉
a wczoraj mialam straszna ochote na bigosik, nasypalam do niego duzo grzybkow i jem go drugi dzien juz :P