kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży

no u mnie podobnie jak u klapi
Konrad robi wszystko przy Malej, chodzi na spacerki, zajmuje sie bardzo duzo, przewija, przebiera, kapie, tuli, usypia, buja itp itd ...
no, ale mamy taka prace, ze moze z Oli spedzac kupe czasu

czasami widze jednak leserstwo
czyli Mala w bujaku a on przy kompie
jak zapiszczy to cos jej tam grzechotka zamacha
wkurzam sie wtedy i tlumacze i truje i gadam
teraz tez juz widze, ze ma swoje zabawy z Maluchem
i ze spedzanie z nia czasu sprawia mu radosc
takze mowiac krotko:
ja narzekac nie moge

chociaz tak jak zawsze powtarzam
ma swoje "zalety" ktore wkurwiaja mnie na maxa
np nerwus z niego i choleryk
podobnie wiec jak ja 🙂

Klapi ja nie znam żadnego przepisu. U mnie w domu na opuchliznę ocet szedł w ruch 🤢

jakby mi Maz Dziecku buzie zatykal to chyba by walizki juz mial na klatce 😠

ja tez przepisu nie znam ...

Probóje rozkminić żywienie niemowląt.
Dobra zaczynam od marchewki ile mam jej dać słoik? Pół?
Po ilu dniach nowy produkt np Jabłko?
I co wtedy raz jabłko, raz marchewka raz dynia czy np 2 słoiczki dziennie?
Ile dzieci jedzą posilow jak juz dojdzie obiadek?
Kiedy można podawac soki?

Głowe mam kwadratowa...

zgwalcilam Meza, pozniej On mnie ...
podrzemalismy
i dopiero wstalam 🙂
Oli jeszcze spi

my jestesmy umowieni z lekarka, ze na nastepnym szczepieniu bedziemy ustalac co Oli moze juz jesc, czego nie, co ? jak ? gdzie ? i kiedy ? ... narazie nic nie wiem ...
w temacie dodatkowego zywienia jeszcze jestem zielona
we wrzesniu bede juz wiedziala co i jak ...

cześć, kolejny dzień masakry 😞
nie mam jak doczytać a już 18 stron 😞
Maja ma gorączkę 37,5 podejrzewam że z powodu wczorajszej szczepionki, do tego ból brzuszka i mega pierdy, szczęście jedyne takie że były już dwie kupy
teraz wkońcu zasnęła a ja nie mam siły, nawet pisanie sprawia mi ból bo nosiłam ją cały czas na rękach, moj kruszek kochany tak mocno płakała 😞 a jak zasnęła i chciałam ją odłożyć to zaraz płakała i taka ciepła cała jest. Mam nadzieje że teraz jak się przebdzi będzie lepiej

q..a nienawidzę Szwecji!!!

Sztunia a moze to dodatkowo jeszcze tez ten lek separacyjny o ktorym wczoraj pisalysmy ?
biedna Majeczka ...

zzz

dobra, kilka stron mi zostało ale terrorist sie juz budzie więc szybko:
u lekarza ok do tego stopnia, ze zadnym kardiologiem i neurologiem dupy se nie zawracać. zadnych szmerów dziś nie było słychać a i napięcie mięśniowe nie stwierdzone.
synek jest dziś wesołek i więcej sie smieje niz płacze i sam sobie radzi z bąkami w sumie.
prawdopodobnie nie dojada i od dziś zaczynamy dokarmiać bebilonem pepti 1.
wszystkie boleści i zatwardzenia sa prawdopodobnie uczuleniowe i dziś w nocy mam zamiar sie przekonać dając butlę.
ech ,smutno mi, ze juz ten cudowny okres sie dla mnie kończy ale pocieszam sie tym, ze moze cudowny okres zaczyna sie właśnie dla Aronka - bezbolesny 🙂
oby przejście na butlę było strzałem w 10.
poza tym Aro ma mały przyrost masy i prawdopodobnie bywa głodny i dlatego też płacze.
ja mam mleka od chu..., on sam odkleja sie od cyca ale jest kilka mozliwoście dlaczego jest niedojedzony:
nie chce mu sie "pracować" przy cycu i mało zciąga,
mam marny pokarm ze względu na uboga dietę,
Aro nie przyswaja niektórych składników mojego mleka.
wszystkie te przyczyny mogą oczywiście występować ze sobą.
doradź cie mi :
mam mu dac dziś butlę smokiem nr1 czy już nr 2?
mam butelki TT, a Aro jadł tylko cyca. ma 3,5 miesiaca.
??

dzięki bogusia - tak myślałam.
ja się dopadne do kryta a Aron jak michelin zacznie wyglądać 😁 😁 😁
do koryta, jak do koryta - teraz tak se myślę, ale chyba napadnę na jakiś browar 😉 😁

podejrzewam, że nawet samą pianą 😁 😁 😁
ech - już mam ślinotok 🙃 🤪

o Ania73 to juz sobie zalatwiaj wychodne u Meza, zalatwiej opieke dla Ajronka
i idziemy na piwko 🤪

ja mam troche inne zdanie niz bogusia
jak dla mnie roznica miedzy 0+ a 3+ jest duza
ale moze rzeczywiscie jedz od razu na 3+
bo jak sie Aro przyzwyczai do 0+ to moze byc klopot
poza tym skonczyl 3 miechy to po co zaczynac od poczatku ...

fajnie, ze Ajro zdrowy Chlopinka 🙂

no, dziś wielki dzień aż mnie kupsko zebrało, jak o tym pomyślałam.
aaaa, macie jakąś wodę mineralną, na której rozrabiacie mleko?
tzn mam na myśli nazwę bo ja narazie na "wiślance" to boję sie podawać zwłaszcza, że on alergik a i po tych powodziach to nie wiadomo co ta wisła "niesie" w swoim nurcie.

narazie pierwszą lepsza z półki wzięłam.

lecę srać 😲