kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży

zimno!!!!

witam Laski
zamarzam normalnie lato wróć

wczoraj wieczorem Lenka miała jakiś dziwny napad...poszłam się kąpać a Lenke Jacek nosił i puszczał jej piosenki wracam z kąpieli owinięta samym ręcznikiem i widzę że Lencia już coś marudzi więc zapodałam jej cyca podoiła trochę i odłożyłam ją do łóżeczka i Ona po chwili w płacz taki przeraźliwy to ja ją na ręcę i tule i nic nie pomaga mówię do Jacka trzymaj ją chwilę bo ja muszę się ubrać bo na bank emila wpadnie ze swoim tekstem "co wy jej robicie?" 😠"chora jest?" 😠 ubrałam się i biorę małą a ona nadal tak wyje i nawet cyc nie pomaga i oczywiście emila wpada 😠 😠 😠 😠 i nie muszę pisać co mówiła 😉 dopiero po 5 minutach ją uspokoiłam 😞 nie wiem co się działo pierwszy raz miała napad takiego krzyku z płaczem.Jak usnęła to ładnie spała całą noc więc to chyba nie te zęby co wychodzą bo Ona nawet nie marudzi na nie.

pamiętacie tą wysypkę co miała Lenka?? to jest uczulenie na tą wodę albo na moją teściową 😉 jak byliśmy w Lginiu wszytsko ładnie zeszło z buźki bo miała takie pojedyncze kropeczki na czole jak wróciliśmy tutaj znów wyskoczyły 😠