Skocz do zawartości

kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży


moniadad

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 99,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • klapoucha

    8708

  • emilka1986

    7194

  • Agatta

    10594

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Aro moze nie ma takiego mądrego spojrzenia jak Gu ale po mamusi ma "złe oko" 😁 😁 😁
oto dowód:
[URL=http://img52.imageshack.us/i/fotoszop1.jpg/][IMG]http://img52.imageshack.us/img52/9103/fotoszop1.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
Emka szefowa też atakuje meble na maxa 🙂
Aro juz sie raz nakrył tym leżaczkiem, a ile razy przewrócił i głową stuknał to nie pamiętam ale chyba narazie nie bardzo bolało skoro dalej działa no chyba, ze toksik puzzle tak dobrze amortyzują 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam z rana

trochę niewyspana bo mąż zafundował mi wczoraj
romantic wieczór tzn. wspólny prysznic,
kolacja, świece i spełnianie obowiązków małżeńskich
na dywanie w salonie ☺️ 😜

nie doczytam, nie mam mocy

Ksaw w nowym roku, jakiś pogodniejszy 😮 🙂
dziś na obiad do dziadków 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
helloo

spam uroczy, a Aro mnie rozwalił ż etaki akrobata, podpisuję się pod stwierdzeniem groźnej iskry 🙂też drżę 🙂 guciu jaki imprezowaić, a hania piekna czapa 🙂

my chyba mamy TEN skok, Majka jest nie do wytrzymania momentami, robi taka masakrę po czym jakby reką odjął jest normalna, bawi się pieknie a za chwilę trzepie się na podłodze z nerwów. no i chyba boli ja brzuszek ale nad tym działamy jedząc jabłuszko i nawet dziś już dwie kupy poranne były.

dzisiaj cała rodzinką idziemy na basen, ja pierwszy raz wchodzę do wody, no bomam badania, a potem do tesciowej na obiad i mamy plan szybko sie ulotnić żeby się tulić rodzinnie 🙂

miłej niedzieli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Emi - może 😞

Na dowód moja noc -
jak pisałam postanowiliśmy nie karmić go już w nocy cyckiem
NO I PORAŻKA CAŁKOWITA
obudził się o 24 i płacz/ryk do 1:10
Jak braliśmy na ręce żeby uspokoić, to nawet na chwile przestawał płakać, ale nie zasypiał na rękach
a po włożeniu do łóżeczka ryk był jeszcze większy niż przed wyjęciem
wtedy wymiękliśmy i był cyc - zjadł i zasnął
Oczywiście nie na długo
i były kolejne cycowania

Dziecko w tym wieku już powinno przesypiać noc bez jedzenia 😠
Jak on ma się wyspać, jak ciągle śpi na czuwaniu i brzuch mu daje sygnały
to już chyba tylko przyzwyczajenie a nie realna potrzeba jedzenia 🥴

DUPA, DUPA, DUPA
tyle płaczu na marne 😞

Jak ja mam to zrobić, laseczki?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Bogusia - smoczek mu owszem służy do zasypiania i czasem spania
ale przy takim wqrwie i chęci cyca nie ma mowy o smoku - wypluwa i wyrzuca z buzi
a wody też nie chce
jak się juz uspokoił na rękach wypił łaskawie troszkę wody
(normalnie pije wodę i jest luzik)
ale potem dalej w płacz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jozo ja zaczelam stopniowo odstawiac od cyca, na poczatku zastepowalam w dzien jedno karmienie cycem butelka, potem wieczorem tez juz stopniowo butla tylko, o noc walczylam miesiac, ale sie udalo, byla najpierw butla z jedzeniem, potem slaba herbatka a potem juz tylko dydek, musisz dac rade, jak bedziesz ulegac to nie oduczysz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Emi
Ja już w dzień właściwie wycofałam karmienie cyckiem
i nie było najmniejszych kłopotów
jedno zastąpiłam butlą - teraz jest już kaszka w to miejsce, inne innym jedzeniem
ani za cycem w dzień ani za butlą nie tęskni specjalnie

ja wiem że nie mogę ustępować bo to nic nie da
Lilka też tak długo potrafiła płakać?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
przez pierwsze kilka dni bylo ciezko, potem robilam tak ze jednej nocy dawalm cyca, jak bylo juz bardzo ciezko a jak w miare plakala to dydek lub butelka z piciem lub jedzeniem, potem juz nie robialam roszad ze raz tak a raz tak, i tak az w koncu cycek calkowicie nie byl juz jej potrzebny, trzeba czasu, zwlaszcza ze u was maly mial duzo czasu by sie bardzo przywiazac do niego, ja skonczylam calkowicie karmic jak mala miala 7 miesiecy a od 6 zastepowalam cyca innym jedzeniem, na wszystko trzeba czasu, nie mozesz tez tak od razu zabrac mu cyca calkowicie z dnia na dzien, do wszystkiego trzeba dochodzic malymi kroczkami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...