Skocz do zawartości

kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży


moniadad

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 99,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • klapoucha

    8708

  • emilka1986

    7194

  • Agatta

    10594

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
w sumie o szczepionkach to ja sie nie wypowiadam bo nie jestem "medykiem", a tyle się tego słyszało, że szkodzi, że nie szkodzi....
uważam, że najważniejsze jest nie bagatelizować żadnych objawów i unikać w miarę możliwości skupisk ludzkich gdy panuje zwiększone zagrożenie.
wiem, ze nie zawsze się tak da ale można wyjść przed dom w piękny słoneczny dzień i dostać dachówką w łeb i dupa więc nie dajmy się zwariować 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
basik ja mam zboczenie na punkcie pepka, niemiło mi jak ktoś go dotyka i wogóle, w pierwszych dniach jak macica mi podchodziła pod pępek to myślałam że zwariuje, obrzydliwie się czułam, ale teraz nawet się przyzwyczaiłam i do tego jest jakbby mniej wrazliwy

ciesze się ze brzusio się podoba 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czytam podpis pod moim suwaczkiem i to rzeczywiście prawda- mały rozszalał się jak nigdy od jakiegoś czasu, coraz mocniej boksuje, a najlesze jest jak się wypcha- mam taką wystającą z brzucha gulę 😆 Ale czaesm to takie miejsce do pchania znajdzie, że aż boli 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moja sasiadka zapytala lekarza o te szczepionke on powiedzial,ze to jej decyzja ale on swoich dzieci (ktorych ma 3 ponizej 5l.) nie zaszczepi,i wjasnil jej dlaczego.
Potem czytalam wywiad z kobitka ktora jest naukowcem ksztalconym wlasnie w tej dziedzinie,wykladala na Harvardzie,na Oxfordzie i pracowala przy roznych szczepionkach i tez dokladnie wylozyla plusy i minusy szczepien przeciw jakielkowiek grypie,ona powiedziala ze ani siebie ani nikogo z bliskich nie zaszczepi!
Wiec po tych informacjach mja decyzja brzmi nie!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sztunia, gdzie kupiłaś taką zajebista piłkę plażową?!:laugh: :laugh:
o i widzę, ze wentylek Ci wyskoczył 😉
Mój pępolek też już wyglądac zaczął jakiś cza temu ale jeszcze wciąż nie na maxa.
Brzuszek też nieco podskoczył w przeciągu ostatniego tygodnia i chyba ma teraz jakąś fazę wzrostową bo swędzi od wczoraj okropnie i ciągnie sie leciutko coś w środku 😆
Trzeba będzie niedługo zapodac jakąś fotkę dla porównania z kolejnej krótkiej sesyjki.:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj też, brzusio swędzi cały czas 🙂

Ja o 14.00 idę po małą do przedszkola, Julka niech sama wraca ze szkoły, daleko nie ma, zresztą zawsze zabiera ją moja mała sąsiadka, a ja nie lubie, jak Jula z nami chodzi bo wlecze się jak nie powiem co. Zaloguję Kaśkę i Julkę u rodziców, a ja pod kołderkę, gorąca herbatka, film i drzemka, na przegonienie tej wstrętnej choroby 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Babeczki brzuch mi zaraz pęknie. Bobas się dupką do świata odwrócił - brzuch mi przez to stwardniał i zrobił się krzywy z lewej strony. Przynajmniej wiem jak teraz sobie śpi hehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...