kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży

hello mamuski

zjadłam porówę, mąż zadzwonił- płaszczy się hehe 🙂 no a do tego wczoraj nigdzie nie był, tylko moim rodzicom pomógł meble przestawiać, bo robią remont 🙂
nawet mówił żebym mu listę z zakupami esem przesłała to wszystko kupi
wiecie szczerze to mi to nie przeszkadza jak raz na jakiś czas on wychodzi i zalewa się z kolegami, bo ja też lubię poszaleć z moimi laskami, tylko mi chodzi żeby nie w tygodniu, on wcześnie wstaje i na bank ma jeszcze fazę i o to tylko się martwię, że kłopotów sobie narobi.
ja używam na krwawiące dziąsła, zielonej pasty elmex i też takiego płynu
u mnie krewke można oddawać do 10.30, to chyba zależy od punktu pobrań 🙂

nas ogólnie połaćzyło imprezowanie, przez 2 lata znalismy się tylko z jakiś imprez, póxniej ja zerwałam z chłpakiem i stworzylismy niezawodną grupę imprezową SMS (SztukaMajaSado) jeszcze z jednym kumplem, te wakacje były najlepszymi pod słońcem 🙂 A potem tak wyszło że zaczęliśmy ze sobą chodzić, nigdy w naszym związku zazdrości nie było, kłamstwa i zabraniania, full zaufanie i nie ograniczanie się. Ale im dalej w las przyszły obowiązki a czasem mi się wydaje że mój Michaś dalej jest takim dzieciakiem, no ale chyba za to go kocham 🙂

Hej Brzuchaliski.

Byłam oddac mocz i krew.
No tak jakos mi bolesnie pobrała że nadal mnie łapka boli.

co na tapecie bo jeszcze nie czytałam?

hej brzuszki 🙃
jeśli chodzi o imprezowanie naszych partnerów, to mojemu też zdarza się raz na jakiś czas wyjście z kolegami. Owszem, czasem wróci zawiany, ale ja nie mam nic przeciwko. Jak będzie dzidziuś to wie że mu to się ukróci. Po porodzie już powiedziałam, że i ja sobie wyjdę (ściągam pokarm) 🤪

ilonab myślę że gdyby się dowiedział o tej fotce miałabyś przechlapane :laugh:

fotka powalająca :laugh:

czesc mamusie, jestem dobita na maksa tym przeziebieniem i jutro do szkoły nie jade!!!
moje dziecko od 6 rano zrobilo sobie z brzucha sale gimnastyczna a jak tata wychodzil i chciał dac buzi dziecku to jakby jej nie bylo w brzuchu, zamknał drzwi i dziecko znowu w brzuchu jest :laugh: :laugh: :laugh:
ilona fajny ten twój "wiesniak":P

jak mój mąż chce poczuć jak kopie, to też jakby dziecka nie było, a jak go nie ma to istne szaleństwo w brzuchu wyczynia 😉

spadam sie uczyc dalej na egzamin... 😞 😞 😞 😞

to ja Wam pokażę też coś najpierw mojej siostry córę, jak pływa na plecach, niczym wiewiórka

teraz 🙂

🙂 [img size=400]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/wiew__rka.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

My z Brzydkim omprezowlaimy cały nasz zwiazek czyli 6 lat. Naprawde duzo tego było: koncerty, festiwale, openery, kluby.Co weekend gdzies tam.Lubi,y sie razem bawic.
Teraz juz przysiadłam, Brzydki czasami chodzi do klubu, ja juz nie mam sił.Chyba ze jakas domóka to idziemy razem.
Brzydki też raczej nie chopdzi pić z kolegami.
Nie ma u nas z tym problemu.
A jak się upije to robi sie słodki i mówi " Już nie kochasz Mateuszka, tak? Brzydki Mateuszek" i robi te swoje psie oczy 🙂

tu dwie foczki się opalają [img size=350]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/foczki_na_pla__y.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

buraki na skuterku [img size=400]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/2_wie__niaki.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

a na kniec zrzutka [img size=450]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/IMG_9521.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

aaaaaaaaaaaa moj maz sobie wymyslil dzisiaj wyjazd na narty z kolegami aaaaaaaaa przekonal mnie swoja argumentacja:"no wiesz skoro masz dzis szkole to ja sie umowilem z chlopakami" 😠 a ja do tej szkoly to chyba sobie samolotem dotre, zamawiam taxi nie bede sie szczypac skoro sie mna nie przejmuje, nie bede sobie transportu organizowac skoro on o tym nie pomyslal. i jeszcze poposil zeby mu rekawiczki kupic 😲 aaaaaaaaaa
moj synek wczoraj na meczu szczypiornistow rzetelnie i ostro kibicowal w brzuchu, jakis maly sportowiec chyba sie rozwija 🙂

hej sexi brzuszki 🙂

ja dzis nie w humorze,przyczyna nieznana 😞
snią mi się jakieś umarłe małe dzieci i nieudane cesarki!

😞

Mój też nie łazi on raczej domator,zdarza się ale to ja wiem wczesniej i on sam sobie załatwia transport i w ogóle,ale my już jak stare dobre małżeństwo.
Emilka ucz się ucz będziesz mądra mamuśka 🙂

sztunia fajna ta wiewióra no i ta zrzutka 🙂

sztunia superasne fotki 🙂

Sztunia nieżła z ciebie sztunia.
Fajne fotki 🙂

sztunia ty to jestes laska!!!
masz oklaska 🙂

tegoroczny wypad do Hiszpani
ja-wieloryb,siostra meza i maz 🙂