Marcówki 2012 | Forum o ciąży

No dokładnie, takie dzieci wypieszczone mają nudniejsze nawet życie od tych biedniejszych.. a dokładnie, wozek droższy nie znaczy lepszy. Zresztą te drogie wozki mi się nie podobają:P ja wole te takie fikuśne, a te drogie są takie wygustowane, bez koloru , takie szare, bure:/

a mi się podoba jedne za 630złotych czarno biały a moja znajoma powiedziała ze za taką cene to ona dziecka by nie włożyła ;/ do niego ja się nie sugerowałam nigdy ceną tylko jakością i czy jest dobre coś i odpowiednie

A myślałyście już nad rodzajem-firmą wózka, bo ja to się obawiam, że muszę mieć dużą gondolkę, bo dzidzia będzie długa i duża ogólnie, a od czytania opinii i przeglądania to mnie już głowa boli i nie mam pojęcia jaki będzie dla nas najlepszy... tym bardziej że nasze dzieciaczki troszkę ich użyją bo w końcu marcowe będą i będą mogły szybciutko wyjść na dwór

mulant napisał(a):

a mi się podoba jedne za 630złotych czarno biały a moja znajoma powiedziała ze za taką cene to ona dziecka by nie włożyła ;/ do niego ja się nie sugerowałam nigdy ceną tylko jakością i czy jest dobre coś i odpowiednie

kurde to ja takiej ceny nigdzie nie widziałam, tutaj to ceny od około 1000 się zaczynają, a jaki to model??

na allegro 7częściowy
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/594/42824203.jpg/][IMG]http://img594.imageshack.us/img594/6010/42824203.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

fajniutko wygląda, a możesz podesłać link 🙂

http://allegro.pl/nowosc-wozek-baby-merc-s7plus-gratisy-i1787079913.html#gallery
proszę

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/153/bostonb8.jpg/][IMG]http://img153.imageshack.us/img153/6074/bostonb8.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]


mnie zaś podobają się takie. Ten chyba 1200 kosztował nie wiem, bo z 3 tyg temu ściągłam to zdj na dysk. Ja bardzo chcę lekki, zgrabny.

Ale ja będę miała wozek z hurtowni. Więc tańszy a fajny, naprawdę i po cenie hurtowej kupię go za ok 900 zł. a będzie mniej więcej taki: [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/62/dorjandannysport2011135.jpg/][IMG]http://img62.imageshack.us/img62/8489/dorjandannysport2011135.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

chociaż ciut się rożni, ale coś w ten deseń i będzie 3 funkcyjny 😉

Mulant, moja koleżanka ma coś w tym stylu wozek 😁 i mowi że taki wozek jest idealny dla dziecka, tylko gorzej z prowadzeniem go. Bo twierdzi że jest wielki i ma problemy z wepchaniem się wszędzie 😁

Ja uciekam do domku, ale popatrzę i może znajdziemy coś dla nas, w końcu mamy jeszcze czas. 🙂

obdarzona ja na swoją wiejską drogę musze mieć ciężki i wytrzymały więc lekki taki jak twój połamały by mi się koła po kilku dniach ;/
bo droga jest u nas okropna ;/

Oooo... wy już wózki wybieracie 🙂
Mi się 3 spodobały (tak w miarę- nawet te mnie w 100% nie zadowalają wyglądem zewnętrznym)
1. http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=1337&
2. http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=378&
3. http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=299&

1. i 3. najbardziej bo wolałabym osobne gondolki i budki.

mi ten drugi się podoba

Mulant, no chyba, że tak 🙂 ja też na wsi, ale mamy wszędzie asfalt i to takie w miarę:P
A Ty Love wybrałas te wozki co mi się też podobały, bo właśnie byłam nie raz na tej stronce i tak spojrzałam sobie na bliźniacze ( w razie czego) i wybrałam te właśnie modele;D ale to dawno:P

oki dobranoc dziewczyny ide robić kolację mężowi a potem mam jak to jest zrobione :P

no dobranoc:P a to pewnie jak to jest zrobione ogląda Twoj mąż.. moj też to ogląda + pogromcy mitow itd także tego.

Ja zawsze to oglądałam 🙂)) hehe jak po polsku miałam dostęp 😞 a teraz bez laptopa i neta to zero kontaktu z pl.
No wózki fajne ale nie chce takich... mam nadizeje ze cos nowego jeszcze wejdzie 🙂

a mni sie tak wozeki podoba i jest świetny na złe drogi, moja siostra ma taki http://allegro.pl/2011-warrior-faxion-tako-aukcja-prod-raty-i1784052906.html

Ten wózek miałam wplanach w kwietniu kupic. Super jest. eż syszałm że solidny.

ładny a jednak jestem, nie interesuje mnie w11 ;/
wolę was dziewczyny 🙂

hehe jak miło 🙂

Zuzi dwa lata temu kupiliśmy wózek marki MUTSY - typ 4rider http://www.mutsy.nl/products/4rider/colors
zarówno gondolka i spacerówka spisały się na medal
pierwszy fotelik/nosidełko kupiliśmy MaxiCosie
do wózka dokupiliśmy specjalne przejściówki, i fotelik był wczepiany do ramy
polecam 🙂
i fajny filmik o wózku http://www.mutsy.nl/videoPopup.php?swf=4rider640x480

Fasolka oczywiście będzie kontynuować użytkowanie wózka 😉

obdarzona napisał(a):

Ewci@- Ty to masz przechlapane w tej ciazy;/ daje Ci popalić... Co do poradni chorob odzwierzęcych idź lepiej. Ja miałam badane i mi wyszło, że mam przebytą toksoplazmozę i musiałam jeszcze jedno badanie w tym kierunku zrobić aby coś tam wykluczyć:/ moja mama się bardzo martwi o to, ale ja aż tak nie jeszcze, bo wiem, że toksoplazmoza jest groźna dla płodu w tedy jak się nią kobieta pierwszy raz w ciąży zarazi.
A jak Ci mierzyli miednicę?

potwierdzam ze apap jest bezpieczny dla nas i fasolek w ciazy. ja sama brałam w pierwszej na bol zeba, tylko tzreba pamietac ze tabletka co 4 h max. czesciej nie mozna brac.
nio a co do tokso to mi tez wyszło ze mam pzrebyta ale lekarka gin na nfz chodze nie kazała robic badan tzn nie zleciła tylko tak wysłała, wiec pewnie tam zleca albo zrobia w przychodni. mzoe w czwartek pójde, zobacze jutro czy tam zapisuja czy tylko wystarczy przyjechac.
a co do pomiaru miednicy to pani połozna czyms takim, jakims metalowym pałąkiem z miarka, przez ubranie, najwezsze i najszersze miejsce tu w biodrach jak lezałam na brzuchu a potem jeszcze na boku i ozrekła ze mam dobre wymiary i moge rodzic naturalnie. zobaczymy co dalej wyjdzie. a wy nie miałyscie takiego pomiaru?? zadna??

Dzana napisał(a):

Hmm A ja bym chciała Alicję, a mój upiera się przy Zuzannie, co do chłopczyka to Jaś, Mikołaj lub Marcel 🙂, ale zdecydowaliśmy, że jak już się dzidzia urodzi to będziemy mówić mu imiona i samo sobie wybierze... swoją drogą nie wiem czy wspominałam i czy Wy też tak macie, ale ja (czyli mój przez to też) nie chcemy znać płci dziecka aż do porodu, żeby była niespodzianka 🙂

u mnie juz jest ZUzia, wiec bedzie Filip albo Klaudia 🙂 juz nawet córcia mówi ze braciszek bedzie Filip a siostrzyczka Klaudia 🙂 hehe
I ja z Zuzia miałąm niespodzianke, ale nie dlatego ze nie chciałam znac płci dziecka tylko tak było ułozone pupka za spojeniem łonowym ze nie moglismy nijak podejrzec i byłą niespodzianka 🙂 hehe fajnie, ale teraz chyba wolałabym wiedziec, musze ekonomicznie jakos mieszkanie przygotowac, zamówic zuzi duze łózko bo te bedzie dla dzidzi, jzu tez non stop ZUzia o tym mói i czeka na łózeczko.