Marcówki 2012 | Forum o ciąży

Leliva, moj szpital jest pojebany i bez komentarza, utrudniają tam życie.
Jak Twoja malutka waży już ponad 300 g to super 🙂 kawał dziołchy w takim razie;D teraz będzie rożowy szał rożowych zakupow:P oczywiście w cudzysłowiu 😜

a my szalałysmy dziś na dworze porządki jesienne, kwiaty z doniczek wywalałam, Michał trawe kosił a Majka szalała z grabkami łopatka 🙂 ale sobie ładnie wkoło domu-wejścia zrobiłam
a plecy znowu bolą- jaka ja głupia

a te ciągle o jedzeniu ja dziś mam zamiar same owoce, zobacyzmy co mi z tego wyjdzie

No to masz obejście z głowy 😁
na dworze zimno ale przyjemnie;D kurde nie mam siły, wale się na łożko i oglądam kobieta kafe na ipli 😜

uuu sa i babeczki w brzuszkach 🙂
U mnie wszystko ok.Wszystko pozamykane i na miejscu 😉
Znowu mi Alanka budzil lekarz-a moja myszka chciala spac,a ten go chcial zbadac.Ahhhh ci lekarze.Jajeczka na 100% dzisiaj znowu widzialam 😁
Musimy z hemoglobina walczyc....lekarz ma nadzieje,ze za m-c bedzie wyzej.
Alanek sie obudzil i daje czadu 🤪


Kurde byla dzisiaj dziewczyna u lekarza...mloda,chuda,blada taka jakas.I wiecie co jest/byla na poczatku ciazy i lekarz dal jej skierowanie do szpitala,bo serduszko nie bije 😞Nawet slyszalam jak wlaczyl echo i nic nie bylo tak glosno nastawil sprzet,ze na korytarzu bylo slyszec.Matko mam nadzieje,ze serduszko zaczelo jej bic.jakos mi sie smutno zrobilo,ja tu z takim brzuchem......

Izunia, to super, że wszystko ok 🙂 to śpioch ten Twoj Alanek 😁
kurde, no szkoda tej dziewczyny... ale często tak się zdarza, a dziecko żyje 🙂 może źle się ustawiło do tego aby echo usłyszeć 🙂

też chyba takie coś kiedyś widziałam u mojej gin do końca nie jestem pewna czy to było to, ale dziewczyna wyszła z gabinetu zapłakana a mama na nia czekała i doktor coś jej mówiła z poważna miną. Straszne to ja sobie nie wyobrażam czegoś takiego serce pęka

izu dobrze że siedzi tam pozamykany 🙂

no ja też sobie takiego czegoś nie wyobrażam 😞 oby to nikogo z nas nie spotkało 😞

Tak sie zdarza,ona moze poczatek 2 m-c miala.Dlatego ja lekarz wysłał na usg do szpitala 3D,bo to dokładnie sprawdzą co i jak.Moze byc tak,ze zacznie bic 🙂

Kurde musza ograniczyc jedzenie...przytyłam w m-c 3 kg 😮 😮albo tak duzo dzisiaj zjadlam-masakra.

ja zjadłam właśnie 3 bułki z szynką, serem i ogorkiem bo znalazłam zapakowane w sreberku w koszyku mojego brata, bo z niemiec przyjechał, to zjadłam i czuję , że skorę na brzuchu mam naciągniętą na maxa 😜
hehe a no Izunia trzeba się przyzwyczaić 🙂

ide do łóżka......''mamo to ja'' poczytam i spac.Wykocona jestem tym ciaglym bieganiem.

Dobranoc 😘 😘

to idź 😜 ja też idę 🙂 dobranoc 😘

Hej dziewczyny wpadłam powiedzieć, że będzie chłopiec 🙂 na imie będzie miał chyba Kubuś 🙂

wiem że serduszko zaczyna bić w 5tc bo jak ja byłam na usg to najpierw było widac tylko plamkę, to gina się smiała że coś chyba jest, a potem jak byłam to serducho waliło ale nic nie dało się wiecej wczytac, wiec stwierdziła że tonapewno 5 tc, bo już mamy serduszko
oby jej zabiło....

ok zmykam papa

Ja tam nic nie mowie... az mi sie smutno zrobilo jak to czytam 😞 jestem wrazliwa na takie rzeczy 😞

A i mam prośbę- płeć i imiona dla dzieci wrzućcie na tamten watek z listą bo nie chce mi sie pozniej szukać po calym forum co kto ma i jak na imie to ma 🙂)

haj
od samego rana wkurwiona, po prostu wstałam lewą nogą

Sztunia napisał(a):

haj
od samego rana wkurwiona, po prostu wstałam lewą nogą

😘 na pocieszenie 😉

love napisał(a):

Ja tam nic nie mowie... az mi sie smutno zrobilo jak to czytam 😞 jestem wrazliwa na takie rzeczy 😞

A i mam prośbę- płeć i imiona dla dzieci wrzućcie na tamten watek z listą bo nie chce mi sie pozniej szukać po calym forum co kto ma i jak na imie to ma 🙂)

na który wątek?

Nefre gratuluję! kolejny , chyba drugi siusiak 🙂 ja już się nie mogę doczekać aż ja się dowiem, no po prostu szlak mnie trafiii!!!!!
kurde ja mam przeczucie ,że na pewno serce tej dzidzi zabije jak dzwon! też jestem wrażliwa na takie rzeczy.. 😞
Sztunia, spokojnie jak na wojnie;D ja wstałam prawą, ale to tak jakbym wstała lewą 😠
idę pościelić łożko, zjeść jogurta i zrobić herbatkę. Jeszcze do piwnicy po ziemniaki 😠 a tam pająki i zimno:/ i jeszcze wątroba mnie boli, czy coś tam kurde.

ja mam tyle roboty......a mam dziecko 1,5 roczne w domu.Ta mala co sie plynu napila-musza ja dobrze pilnowac.Bylam u kolezanki zobaczyc co u nich i jak sie juz ubieralam to mala kazala sobie ubrac buty,przyniosla kurtke i czapke i mowi do mamy papappa 🙂Ale przed 13 ja zawioze jak po Niko pojade.Jak tu dziecku odmówić 🤪Teraz jej dalam cale pudlo zabawek o NIko jak byl maly ona juz je zna i sie ładnie bawi.

Dzisiaj na obiad rozsol od wczoraj.Salatke z kuksu zrobie i ciasteczka z ciasta francuskiego,ale to dopiero jak NIko wroci.Ktos mi musi pomoc 😉Biore sie za sprzatanie.....bo na paprapetach idzie pisac-tyle kurzu.

No to obydwie mamy ręce pełne roboty 😜 ja swoją bratanicę puściłam do koleżanki, choć chrypi, ale dałam jej syrop i coś na gardło i brat moj powiedział, że niech idzie. Bo jest nie do zniesienia, jej nie da się wychować zawsze zrobi to co ona uważa i tylko moj brat umie ją przywrocić na ziemie:P ale gdzieś pojechał. Choć ja bym swojego dziecka nie puściła nawet z katarem 😜
Ale ona jest chora non stop.
Dobra, idę dalej odkurzać. Ziemniaki ostrugałam, kuchnie wysprzątałam, kurze u siebie w pokoju wytarłam i kanapę z sierści odkurzyłam 😜 idę po pranie i odkurzać dalej 😞

mala juz jedna zabawke rozmatowala 🙂JA juz lazieke posprzatalam,teraz sie biore za kurze.I tego szczura ciagle musze miec na oku 🤪 🤪ALe ona jest kochana....nawet mnie słucha.Wlaczylam jej vive i sobie tanczymy 😁

a ja mam dziś krupnik 🙂
mąż sobie zażyczył 🙂
a ja ucieszona 🙂
przytyłam 2kg he he ważę już 72 kg a mój mąż przytył 5kg bo też jest w ciąży wczoraj miał zachciankę kebaba sobie jadl a w nocy z bólu się zwijał ale dałam mu werdin i pomogło kałma moja 🙂

Izunia, no takie dzici posłuchane są kochaneee 🙂 grunt, żeby chociaż słuchało w 50 % 😜 a nie to co moja bratanica. 😠 😠 😠
no to sprzątaj dalej, ja już poodkurzałam, teraz muszę szmaty wybrać i pranie zebrać i może nowe wstawić:P
Mulant, no bo nasi mężczyźni są z nami w ciąży 😜 oprocz mojego, bo powiem wam, że moj to chudnie i przystojnieje... zawsze mi się podobała jego naturalna sylwetka, taka szczupła , smukła, wydłużona i do tego mega szerokie bary 🙂 choć mięśni aż tak nie ma, ale na nie lubię mięśniakow, ale na pewno nie ma figury szczypiorka 😜
a ze mną tyje moja mama 🙂 je gorzej ode mnie;/
ja już nie wchodzę na wagę bo mi się humor psuje:/
Kurde krupnik! ja też chce;( a ja mam dziś żurek 😞 i ozorki prawdopodobnie 🤪 albo coś innego dobrego 🤪

hej dziewczyny, co tam u Was?? po ilosci zapisanych stron domyslam sie ze duzo sie dzieje, ale juz nawet nie zabieram sie do czytania, bo to juz chyba setki stron. nie było mnie jakis czas, bo nic dobrego u mnie. po ostatniej wizycie u mojej gin i akcji z krwiakiem, znów wczoraj do niej trafiłam, tym razem z silnym bólem podbrzusza i krzyza, który nie mijał nawet po nospie. po usg i badaniu okazało sie ze kanał szyjki macicy jest zamkniety,a dzidzia czuje sie dobrze, widziałam jak sie pzreciagała, i cos przerzuwała buźka. Pani doktor ma jakies podejrzenia chyba co do płci, ale jeszcez nie chciała mi pwoiedziec, powiedziała ze za wczesnie, ale pewnie na nastepnym usg z niej wyciagne, chyba ze sie nie da i poczekam na połówkowe. nio ale moja wizyta zakonczyła sie recepta na luteine dopochwowa i jestem na podtrzymaniu ciazy. wziełam juz dwie i bole troche odpusciły, bo juz powiedziała ze jak hormony nie pomoga to zopstaje tylko spzital. póki co leze, bo naprawde boje sie o dzidzie. niby pierwsze trzy miesiace miałąm spoko(w przeciwienstwie tego jak lezałam z Zuzia) ale teraz sie zaczyna 😞 jak juz dała leki na podtrzymanie i powiedziała ze bede je długo brac to juz nawet sie nie łudzę ze wróce 26-ego do pracy 😞 a co tam u Was?? jak samopoczucia?? brzuszki widziałam ładne.
PS. Ja dodałam do swojego profilu zdjecia mojej Zuzy 🙂