Marcówki 2012 | Forum o ciąży

a ja układ warszawski ogladam a teraz reklamy sa
nudzi mi sie cholernie musze meza wyprawic ze zdjeciami do wywołania to sobie poukładam i jakos mi zleci a zaległosci nadrobie 🙂 bo od maja mamy dziure w albumie 🙂

no a teraz jak wywołam to cos czuje ze minimum 300 pojdzie sie jebac bo zdjec z wakacji mamy od cholery
no ale ja lubie oglądać zdjęcia w albumie nie mają uroku w kompie, papier to papier

obdarzona: super masz piłeczkę 🙂 Też chciałam zdjęcie z literkami sobie zrobić jak już będę wiedziała czy Weronika czy Borys się w brzuszku kryje, bo widziałam gdzieś u kogoś taką fajną sesję scrabble'ową 😉
Ja robię właśnie wołowinę w sosie, kluski śląskie i surówkę z kiszonej kapusty, marchewki i jabłka. Jak robiłam ta surówkę to zeżarłam pełno samej kapusty tak mi ładnie pachniała 🙂
Moje maniunie chyba wreszcie odpłynęło od krzyża, bo przestał boleć i znów czuję ruchy w brzuchu 😉 Póki co ma jeszcze mnóstwo miejsca i może sobie pływać w te i z powrotem 😉
Nie mogę się już doczekać do środy 🙂

jasne,ze album o wiele lepszy niz folder w kompie 😉Posprzatane 😉Maly ladnie kurze poscieral i odkurzyl u siebie w pokoju.Matko ja ledwo chodze tak mnie krzyz boli 😞Dzwonil mezus i kazal mi lezec.Dowalilam do pieca,zebym mogla sobie troche odpoczac.

Ja ostatnio od tesciowej z fotami bylam-500zdjec:blink 😁obrze,ze znajomy to fotograf,bo tak to majatek za wywolanie.
My bylismy na sesji rodzinnej w kwietniu i placilam za 10 zdjec 99zl-trwalo to jakies 1,5h.Teraz biore kolezanke co foty robi na weselach i zrobi mi sesje z brzuchem.Ale to tak w 8 m-c chce.Z Niko mam zdjecie jakies 2 tyg przed porodem...fajnie sie wspomina.

Teskno mi za mężęm 😞 😞 😞Łeeeee....

a ja mam już mega wizje pokoju Majki leże i wymyślam hehehe tylko jak nie bede mogła ruszać się do końa to pierdolnę

ejjjj,przestan.........zaraz masz mnie na herbacie 🙂

Ja pije soczek pomaranczowy i jak zawsze do tego miska jablek 🙂

Astra napisał(a):

Sztunia, ja jestem też na etapie wizji, ale jeszcze tydzień i mężu weźmie wolne, i zaczynamy. A wizji mam tysiące i kurwa nie wiem, co z tego wyjdzie. Bartek się z nami kłóci, bo chce mieć pomarańczowy pokój, a ja myślę z jakim kolorem to połączyć eh...dzieciory 😁

moze z zielenia?Mi sie bardzo podoba u dziecka zielony kolor.Nikos mial kiedy niebieski ciemny na dole i do gory jasny i bylo zimno jakos.A teraz ma trawke zielona,zolty i sufit niebieski i jest super.Tak mi sie podoba.Wlasnie ostatnio dokupilismy Pluto z pianki na sciane.Bo brakowalo przyjaciele od Niko.Teraz sa takie super rzeczy.

Jestem ciekawa efektu koncowego tych waszych wizji 🙂Moj maz sie za glowe lapal jak kazalam malowac trawe 😁Ale najpierw musial z malarzem szablon z robic -hihihihi.

ja mam szczęście bo mój dzicior nawet nie wie że pokój jej robimy tzn nie kuma 🙂
u mnie napewno białe ściany z jedną zieloną, kupujemy białe meble, nad łóżkiem zrobię jej chmurke z materiału żeby miała cipło od ściany i tera szukam naklejki w kształcie teczy zeby z chmurki wychodziła dywan mamy jedynie jeszcze lampe ale tym się nie przejmuję bo coś wymyslimy fajnego.
Łożeczko wybrane meble prawie prawie jedynie jakieś pierdoły ale to w międzyczasie

Astra napisał(a):

A propos sesji ciężarnych:
http://www.joemonster.org/art/17151/Nietypowe_zdjecia_ciezarnych_kobiet
Niektóre fajne, ale niektóre...same zobaczcie hehe 😎

niezłe 🙂

oooo sztunia zapowiada sie ciekawie 🙂


sesje tragedia.Co ci ludzie maja z bronia.te na glasa fajne 🤪ale czy ja bym sie odwazyla rozebrac przed fotografem-hmmmm

http://allegro.pl/szopka-bozonarodzeniowa-zestaw-figurek-i1933841202.html

chce zamowic i szopke maz z Niko zrobi.Damy pod choinke.Zaraz mi sie kojarza swieta jak moja babcia zyla.U niej to byl obowiazek,szopka pod choinka.

ale swiatecznie 🙂
my nigdy szopki nie robilismy
ale żywa choinke zawsze mamy w tym roku kupie taką najbardziej kłującą co by mi młoda nie podkradała ozdób hiihihihi

Sztunia cieszę się, że wróciłaś, musisz o siebie teraz dbać 😉

Obdarzona masz duuży brzuszek 🤪 i śliczny 🙂

Niezłe te zdjęcia. Wymiękam z tych co mężowie mogą konkurować z brzuszyskami z żonami. Ale niektóre bardzo ładne są.

Sztunia napisał(a):

ale swiatecznie 🙂
my nigdy szopki nie robilismy
ale żywa choinke zawsze mamy w tym roku kupie taką najbardziej kłującą co by mi młoda nie podkradała ozdób hiihihihi

ja tez mam zywa i to z mojej posesji.Ale juz na drugi rok chyba zabrakinie,bo same wielkoludy sa.
Ja zamiast bombek mam ozdoby z masy solnej.W tamtym roku z Niko robilam,do tego szyszki i pelno slodyczy.Choinka wyglada pysznie 😉Jakos bombki mi sie juz znudzily.Za to tesciowa robi z ozdob takich na szydelku robionych.W biedronce byly w tamtym roku i moje mi tez zakosila 😠Super to wyglada tak na bialo.
wiecie,ze juz wieniec awentowy powoli bedziemy robic.Czas leci.Ja juz mysle nad jakims.Musze kiedys zoabczyc jakie mam ozdoby.Fajnie juz powoli tak swiatecznie sie robi.