Marcówki 2012 | Forum o ciąży

Lady oo super 😉 jak to w ogóle wygląda, same pary tam chodzą?

ej Ggulek, ale fb jak weszłam sobie w linka to pisze Zawartość chwilowo niedostępna
Nie można wyświetlić żądanej strony. Może ona być chwilowo niedostępna, wybrany link może nie działać lub możesz nie mieć uprawnień do wyświetlania tej strony.
weź no mi jeszcze raz podaj;D

Obdarzona nie wiem, czy nie musisz konta mieć na fb nawet jakiegoś fikcyjnego 😁

yyyy doszłam do kwestii love i jestem w szoku! 🤔 zaraz wam opowiem o szkole. czytam dalej.

juz wrocilismy 🙂

ale mi sie brzusz twardy robil 😞Maz powiedzial,ze trzeba wiecej po sklepach latac 😠Chciala kierowac autem i mi nie dal 😞Powiedzial Ty masz jak najmniej jezdzic 🥴Mam nowy telefon 🤪Musze sie pochwalic-hihihi.Umowa mi sie konczyla to przdluzylam sobie.
Dla rodzenstwa juz mamprezenty.Kazdem bluze rozpinana kupilam taka cieplejsza.A maelmu na mikolaja nic 😠Tzn.bylo to co chcialam,ale za drogie bylo w sklepie.Zaraz na allegro zamowie za pobraniem kurierem to moze dojdzie do mikolaja.Ide troche dom ogarnac.Maz spi,a maly na komputerze gra.

kurde ale nie chce mi się zakładać 😜 ale dobra, wierze Ci 😁

Obdarzona widzisz powód do nieusuwania konta 😁 są tu dziewczyny prawdziwe 😁

Izu , powiedz mężowi, że niech sam sobą rządzi 🤨
a co do brzucha to położ, powinno przejść.
a co do preezentow, to bardzo mądre z Twojej strony,że kazdemu bluzę 😁 mi też kup 🤪

Ggulek, no są są ale i tak mi się dziś śniło jak i się udało na chwilę zasnąć, że wy wszystkie byłyście oszustkami a to forum to był spisek tylko i wyłącznie przeciwko mnie 😜

Listy do M, suuuuper film, naprawde polecam. Mi sie udalo Michala namowic na pojscie do kina na ten film i baaardzo mu sie podobal, jest strasznie smieszny no i troszke romantyczny...
A jesli chodzi o szkole rodzenia to my tez chodzimy, Michal sam mi sie kazal zapisac i byl juz ze mna na pierwszych zajeciach. Troszke mu sie nudzilo ale podołal 🙂) w poniedzialek kolejne zajecia. Jezeli chodzi o mnie to tez moge wyslac linka do fb, nie mam tam zdjec z brzuszkiem, bo nie chce zeby wszyscy znajomi wiedzieli o moim stanie, jak sie dzidzia urodzi to wtedy bede sie wsYstkim chwalic, w dwoch poprzednich ciazach pochwalilam sie prawie wszystkim i niestety dwa razy poronilam 😞 i teraz wole dmuchac na zimne i nie obnosic sie tak z tym publicznie. Ale Wam bede wrzucac zdjecia brzuszka 🙂 a bedziecie robic sobie w pozniejszym czasie sesje zdjeciowe z brzuszkiem u fotografa?

Kasia ja też nie dawałam publicznie zdjęć z brzuszkiem, bo nie chciałam zapeszać 😉 więc rozumiem 😉

http://allegro.pl/bindeez-90480-kreatywna-zabawa-rekl-cobi-hit-bon-i1938623250.html

prezent na mikolaja-mamy nadzieje,ze dojedzie.

Izunia super to jest, jak byłam mała miałam coś podobnego 😉

Kurna ale jestem w szoku z tą love 😞 Po co ludzie takie rzeczy robią? Co to ma na celu? Jeszcze zazwyczaj ci oszuści mają jakąś wiedzę na temat ciąży więc to nie moga być tylko głupie małolaty, którym się nudzi.
Ja już się spotkałam z oszustwem na brzuszku po raz drugi. Większość wątków w kwietniówkach jest pozakładana przez fikcyjną osobę. Właśnie przez nią mogło się tak stać, że prawie nikt się tam nie udziela. Sprawa wyszła na jaw wtedy co pojawiła się jakaś laska, która się spodziewała trojaczków, a ta daajana była niby jej znajomą. Zaczynałam się wtedy dopiero udzielać na brzuszku, więc olałam sprawę. Ale teraz to sie autentycznie zdołowałam. Człowiek daje swoje prywatne zdjęcia, opowiada co u niego dzień po dniu, a potem sie okazuje, że jeszcze dał numer oszustce 😞

wyspała się, doczytałam i jestem
czekam na Maje ale ja wyściskam

Dobra miałam napisać cos o tej szkole. Na razie zaliczyłam 2 zajęcia, a już informacji taki natłok, że nie wiem. Dziś było o karmieniu. Ćwiczyłyśmy na lalkach jak trzymać dziecko do karmienia. Mówiono też jak to będzie w szpitalu (wiadomo inaczej sie trzyma po cesarce czy znieczuleniu w kregislup, a inaczej po normalnym porodzie). Ostatnio eksperymentowałyście ze swoimi piersiami i sprawdzałyście czy już pokarm leci. Otóż mogą sie jakies kropelki pojawiać na tym etapie, ale równie dobrze może się pojawić dopiero po porodzie (jakby się ktoś martwił, że mu nie leci).
Z tych dwóch zajęć mam juz 12 stron notatek w zeszycie to aż trudno streścić co najważniejsze. Ja się cieszę, że fajna ta kobitka jest co to prowadzi. Nie jakaś nawiedzona, tylko fajnie doradza na podstawie problemów z jakimi sie zetknęła u młodych rodziców.

Kasia, to fajnie, że sam wyszedł z taką inicjatywą 😜 niech się nudzi, ale bynajmniej będzie wiedział co z czym 🙂
ja fb nie mam więc was nie zobaczę 😞 na nk mam 1 zdjęcie co troszkę mi widać brzuszek ale to tylko można się domyślac o moim odmiennym stanie 🙂 nie dziwie Ci się, że nie chcesz aż tak tej ciąży upubliczniać 😞

Lady, no niezły z nią wałek;/ a we kwietniowki to w ogole akcja na maxa;/ ehh.. wychodzi na to, że 'bliźniaki, trojaczki' i inne wielorakie płody jakie tu przyjdą to jedna wielka ściema. Choć chyba na grudniowkach albo gdzieś była mama bliźniakow i to prawdziwa, także w sumie nie wiem, ale ja już nie ufam ciążom wielorakim.

Sztunia, oo to wyściskasz Majkę za wszystkie czasy;D

Lady, to fajnie to to noramalnie uczysz się z tych notatek? na pewno taka szkoła się przyda, gdybym miała blisko też bym chodziła nawet sama;D szkoda, że też nie pokaże mi nikt jak się trzyma do karmienia, dopiero po porodzie 😜
A co do tej siary to mnie cyce dalej bolą , może urosną 🤪

Co do uwiarygodnienia siebie na brzuszku. Wybaczcie ale po tym numerze z love i podaniu telefonów oszustce na razie nie mam ochoty się chwalić swoim prywatnym kontem na fb, gdzie mam mnóstwo zdjęć i akceptuję zaproszenia tylko od najbliższych znajomych. Na nk już konta nie używam, więc raczej nikomu ono nic o mnie nie powie. Nie mam tam żadnych zdjęć już.

Teraz jak się zastanawiam to właściwie love nigdy nie pisała jakiś szczegółowych informacji na swój temat. głównie narzekała na samopoczucie odkąd ja tu jestem (tego o modelce nie wiedziałam, nie czytałam starych wątków). Nawet jej się czytac nie chciało co pisałyśmy jak tu czasem zajrzała. Rzeczywiście można było się domyślić, że jest coś nie halo. Ci co się regularnie tu udzielaja w trochę inny sposób piszą. Mam nadzieję, że nie czai się kolejny oszust, bo wtedy tak jak obdarzona raczej usunę konto. Za bardzo się zżywam z ludźmi, z którymi codziennie piszę, więc przykro by się było dowiedzieć, że nie są prawdziwi 😠

obdarzona napisał(a):

Lady, to fajnie to to noramalnie uczysz się z tych notatek? na pewno taka szkoła się przyda, gdybym miała blisko też bym chodziła nawet sama;D szkoda, że też nie pokaże mi nikt jak się trzyma do karmienia, dopiero po porodzie 😜
A co do tej siary to mnie cyce dalej bolą , może urosną 🤪

Zapisuję, bo pamięć ulotna jest. Potem jak będę panikować, że np. dziecko zrobiło dziwnego koloru kupę to zajrzę do notatek i będę wiedzieć o co chodzi 😉

obdarzona napisał(a):

Kasia, to fajnie, że sam wyszedł z taką inicjatywą 😜 niech się nudzi, ale bynajmniej będzie wiedział co z czym 🙂
ja fb nie mam więc was nie zobaczę 😞 na nk mam 1 zdjęcie co troszkę mi widać brzuszek ale to tylko można się domyślac o moim odmiennym stanie 🙂 nie dziwie Ci się, że nie chcesz aż tak tej ciąży upubliczniać 😞

Lady, no niezły z nią wałek;/ a we kwietniowki to w ogole akcja na maxa;/ ehh.. wychodzi na to, że \'bliźniaki, trojaczki\' i inne wielorakie płody jakie tu przyjdą to jedna wielka ściema. Choć chyba na grudniowkach albo gdzieś była mama bliźniakow i to prawdziwa, także w sumie nie wiem, ale ja już nie ufam ciążom wielorakim.

Sztunia, oo to wyściskasz Majkę za wszystkie czasy;D

Nio dokładnie, bo dużo rzeczy nie wiedział, myślał, że to jak mu mówię, że nie wolno mnie denerwować to gadam o tak sobie, a pani wytłumaczyła mu, że dziecko wszystkie bodźce które mama odbiera trafiają do dzidzi, czy to stres czy to zadowolenie itp itd..więc myślę, że to do Niego dotarło, w poniedziałek chyba w szkole rodzenia też będziemy mieli karmienie maluszka.

Kurde Michał poszedł coś dłubać przy samochodzie, a ja siedzę sama. Z rozpaczy kupiłam sobie pączki i orzechowe chrupki kukurydziane Mr Snaki (dwie wielkie paczki) i wpieprzam na zmianę, jeszcze obok michy z chrupkami leżą wafelki chałwowe i patrzą na mnie litościwie i mówią do mnie - zjedz nas ;-) chyba nie będę aż taka i je zjem ;-)
W Pepco kupiłam sobie 4 pary gaci, dla malutkiej rajtuzki, kaftanik i różowy sweterek zapinany na guziczki. Wszystko to leży koło mnie i gapię się na to i uśmiecham do samej siebie. Tak bym chciała, żeby był już marzec i przytulić moją Kruszynkę.

A wiecie co ja dziś kupiłam w Biedronce? Duże opakowanie Rafaello za 9,90zł. Nie ma to jak Biedronka 😁 Idę podjeść 🙂

Lady, no właśnie najlepsze jest to, że Love kiedyś i od samego początku baaardzo się udzielała. Pisała też o swoim życiu \' fikcyjnym raczej 😎\' ja jej pisałam o swoim, czasem gadałyśmy o pierdołach, czasem o poważnych sprawach i ona cały czas tu była. Dopiero od miesiąca love tylko narzekała, że to ją boli, że ma zły humor itd i nie wchodziła na brzuszek, co ja sobie tłumaczyłam tym, że ma przecież bliźniaki, że jeśli ma taki brzuch ( taki jak miała w galerii, czyli wielki) to musi być jej w cholere ciężko więc nie podejrzewałam jej o oszustwo. Ale kiedyś na serio, tutaj na brzuszku z Love można było zawsze, wszędzie i o wszystkim gadać. Ciesz się, że przyszłaś poźniej bo się nie przywiązałaś do tej postaci 😉 ja byłam z nią od początku 😠 😠 😠

obdarzona napisał(a):

Lady, no właśnie najlepsze jest to, że Love kiedyś i od samego początku baaardzo się udzielała. Pisała też o swoim życiu ' fikcyjnym raczej 😎' ja jej pisałam o swoim, czasem gadałyśmy o pierdołach, czasem o poważnych sprawach i ona cały czas tu była. Dopiero od miesiąca love tylko narzekała, że to ją boli, że ma zły humor itd i mnie wchodziła na brzuszek, co ja sobie tłumaczyłam tym, że ma przecież bliźniaki, że jeśli ma taki brzuch ( taki jak miała w galerii, czyli wielki) to musi być jej w cholere ciężko więc nie podejrzewałam jej o oszustwo. Ale kiedyś na serio, tutaj na brzuszku z Love można było zawsze, wszędzie i o wszystkim gadać. Ciesz się, że przyszłaś poźniej bo się nie przywiązałaś do tej postaci 😉 ja byłam z nią od początku 😠 😠 😠

Cóż nigdy nie zrozumiemy motywów postępowania takich osób. Oby ich więcej nie było. Nie będę już się rozpisywać o tym, bo sensu nie ma.
Spadam obejrzeć jakiś film z mężem.

Kasia to masz szczęście,że Twoj to zrozumiał bo moj myśli, że kobiety w ciąży nie wolno denerwować, bo nie wolno i tyle 😜
tych chrupkow zazdroszczę! uwielbiam orzechowe 😁 ja też patrzę na te wyprawki z uśmiechem, już mam wielki kuuufer ciuszkow dla małego i tak stoi i czeka na ' pierwsze pranie'

Lady, podziel się tym rafaello , nie bądź samson 🙃

ja dziś pragnę czegoś słodkiego 😞 ale swojego nie mam, mama ma batoniki takie małe czekoladowe z pecherzykami powietrza... ale powiedziała, że nie wolno, więc nie jem. Ale dała mi 1 dziś 😜
teraz jedzie do cioci to może wejdzie do sklepu mi po kinder bueno 😜