Skocz do zawartości

Marcówki 2012 | Forum o ciąży


monikitta1

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Hehe, to pocieszę was, że mnie też czeka dziewczyny remont strychu. I to ze strychu, gdzie jest syf, wszystko surowe , brak czego kolwiek będzie trzeba zrobić mieszkanie dla mnie, mojego M i dziecka. I tak moj tata to zrobi zimą, bo takto jest w Niemczech i Moj M jest w Holandii 😞 i tak jak się urodzi, będziemy się pocić u mnie w pokoju.
Brudny błękit..brzmi interesująco, bo to chłopięcy kolor 😉
ja będę malować na alpejską łąkę, taki kolor zielonkawo-żołty 😜
Rossie, kurde to przesrane miałaś z tym rzyganiem;/ ja na początku też byłam słaba, a teraz tylko w poszczegolne dni;D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • love

    2047

  • obdarzona

    3838

  • izunia1986op

    2684

  • lady_m4ryjane

    1995

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Mąż sobie wymyślił jakas izolacje natryskowa.Teraz szukam firmy w naszej okolicy.To niby zamiast waty szklanej sie daje i na to regipsy.Mam nadzieje,ze duzo sami zrobimy,bo znowu firme placic to wole cos kupic do pokoju.Niko juz wszystko ma do pokoju.Tylko dzidzi bym kupila jakies mebelki w IKEA.Zobaczymy czas pokaze 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obdarzona, ja teraz w ciąży, to czuję, że żyję, bo w poprzedniej wymiotowałam do samego końca i nie nadawałam się do niczego. Termin miałam na 7 lutego 2008, a 23 grudnia 2007 zaczęły mi cieknąć wody bez żadnego powodu i zabrali mnie do szpitala. Urodziłam w męczarniach 8 stycznia \'08. Chciałam mieć drugie dziecko, bo później to już różnica wieku trochę za duża, a jedynak jest zawsze nieszczęśliwy moim zdaniem, ale tak się bałam ciąży, że nie dam rady, bo kto mi pomoże przy Bartusiu i w domu, etc - a tu się okazało,ze niepotrzebnie 🙂 jestem więc mile zaskoczona.

izunia, u nas też pianka, tyle, że motyw z bajki Auta 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Rossi to ja znowu z NIko wiedziałam,że żyje.A teraz migreny,anemia juz była w 10 tyg ciązy i ciągle słaba jestem.Rowerek juz na samym poczatku musialam odstawic,bo mnie strasznie brzuch bolal jak jezdzilam.Lekarz mi zakazał.I te moje piekne wypryski na klatce i twarzy.....byle do konca 🙂
O porodzie to wole nie myslec..........straszne to bylo i dlatego jest taka roznica miedzy NIko a tą dzidzią.Wazne,ze wszystko sie dobrze skonczylo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja tez bym chciała mieć parke.Ale co z tego,że chcemy czy marzymy.Dzidzia ma byc zdrowa i poród ma być lepszy od pierwszego.Jestem ciekawa wagi dzidzi.Ale teraz to kruszynka ta szybko rosnie.Niko ciagle patrzy na wszystkie usg jakie mamy i mowi:Mamo to jest nasza dzidzia już taka duża 🙂
Rossie ile Twój mały miał jak sie urodzil jako wczesniak?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Rossie kurde to masz szczęście w tej ciąży, dobrze, że Cie teraz już tak nic nie męczy 😉 myślę, że porod okaże się łatwiejszy przy drugim dziecku;D a z tym pierwszym porodem i tymi wodami byłaś chyba zaskoczona?
Izunia- anemia;/ nieciekawie;/ to wierzę, że jesteś słaba.
ja w prawdzie czuję się normalnie, ani źle, ani zajebiście. Ale słyszałam , że pierwszy ( przeważnie ) porod jest najgorszy. Ja się nie boję jeszcze, ale obawiam się tylko aby mi wody przed czasem nie odeszły jak Rossie, albo żeby dziecko się urodziło zdrowe, żeby miało 10/10 nawet w najgorszych męczarniach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ej? dziewczyny? kiedy miałyście usg ostatnie i ile cm miały wasze dzieciątka? bo ja miałam w 12 tyg i 4 dniu, i moja dzidzia była jakaś mała 😞 miała 5 cm i 3 mm od czubka głowki do pupy. Sprawdziłam ile w tym tyg takie fasolki mierzą to pisało , że od 5-7,5 cm o ile pamiętam. a moje mieściło się w normie, ale po najniższej linii oporu;(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obdarzona, mnie wody całkowicie nie odeszły, tylko pęcherz miał małe pęknięcie i cały czas mi wody płynęły, a stale leżałam pod kroplówkami, bo musieli mi je uzupełniać. Lekarze byli zaskoczeni, że mimo tak słabego organizmu jaki wtedy miałam, wody były czysciutkie i nie wdało się żadne zakażenie - to chyba autosugestia była, bo jak mnie przyjmowali na oddział, to przy badaniu powiedzieli,że dziecko waży trochę więcej niż półtora kilo i nie ma zbytnio wykształconych płuc. Faszerowali mnie na okrągło, czym tylko mogli i bardzo się cieszę, że trafiłam akurat do ICZMP i do takich lekarzy, bo pewnie marnie byłoby i ze mną, i z małym. Urodził się z wagą 2450, 50cm długości i zdrowiuteńki, dostał 9 pkt Apgar, bo musieli go wziąć na 2 godz do inkubatora na dogrzanie. Po trzech dniach normalnie wyszliśmy ze szpitala 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę jest silny. Tak mnie straszyli,że będzie mało odporny, bla bla. Jak ma prawie 4 lata, tak miał tylko raz katarek w wieku 4 miesięcy i małą przygodę z delikatnym wydaniem rotawirusa, gdy miał dokładnie roczek. Tfu, żeby nie zapeszyć 😉

A. obdarzona, ja ostatnie USG miałam w 10 tyg i 3 dniu, a maleństwo miało 3,5 cm. Najlepsza była 7-milimetrowa stopa na pierwszym planie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Miał mononukleoze zakaznai zapalenie płuc.dziecko mi chudło w oczach.Przez 2 tyg mial 40 stopni non stop jak tylko syropy przestawaly dzialac to znowu byla akcja.Bylismy w szpitalu.Nic nie jadl.JAk juz bylo lepiej po jedzeniu pare dni kaszy mannej na mleku to wazyl 17 kg.To nie chce wiedziec ile bylo wczesniej.W sierpniu bylismy na usg kontrolnym i lekarz powiedzial,ze choroba odpuscila.To sie leczy bez leków wątrobe miał powiekszona,sledzione,wezły chłonne.Wygladalo to tak jak świnka,angina ropna razem.teraz we wrzesniu mogl wrocic do przedszkola po prawie 6 m-c przerwy.Ale juz jest dobrze...Bogu dzięki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Rossie, to miałaś szczęście , że trafiłaś pod taką opiekę 😉 i tak dałaś sobie radę, i Twoj synek też 😁 jak tak czytam o niektorych przypadkach to włos mi się jerzy.
Rossie, 3,5 cm w 10 tyg to sporo 🙂 no na pewno stopa musiała śmieszne wyglądać 😜 myśmy mieli na początku chwilę łapkę na 1 planie, a potem dupcie ☺️ szkoda, że był to 12 tydzień w tedy , a nie np. 15 czy 16 😠 bo byśmy znali płeć!
Izunia, to jak Twoj miał w 11 tyg 43,8mm to hm.. to nie mam czym się martwić, bo moj w 12 miał 53 mm 🙂
bo wiecie, ja mam 166-68 cm, moj M ma 188cm więc... nasze dziecko musi być większe. Moi rodzice nie są niscy, jego chyba też nie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości zajrzałam do zdjęć z Bartusia USG, w 13 tygodniu miał 7.7cm.
Też duży był.
Najlepsza była moja mama 😁 Urodziła mojego brata z wagą 4990. Jest drobną kobietką, a poradziła sobie z takim bysiorem. Dzisiaj się śmieje,że mój brat jak się urodził, miał papę jak ten Mongoł Bil z Szymona Majewskiego i sama się wystraszyła, bo nie widziała nigdy tak wielkiego noworodka 😁
No, dziewczyny, u mnie teraz kawka i czekolada z bakaliami 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Naprawde na nim mogę polegać.On zna granice co może i w jakich ilosciach.Teraz go zagoniłam do kolorowania książeczki,bo mi tu duzy pokój już rozwala.W przedszkolu też Pani mówi,ze bardzo grzeczny jest 🤔to ciekawe,że w przedszkolu,a w domu juz czasmi musze sie zdenerwowac.Teraz juz go ucze samego kapac,bo z brzuchem bedzie ciezko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...