Skocz do zawartości

huraaa, będzie byk :) | Forum o ciąży


dudasia

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
aaana napisał(a):
hej dzięki za ciepłe przywitanie 😁
Justyna_Malutka jak dajesz radę z dzieckiem i 2gim w drodze? ja mimo że mała chodzi do żłobka jestem non stop zmęczona.... zazdroszczę dizewczynom zapały i sił do ćwiczeń - też bym chciała ale 1. sił brak zupełnie 2. jestem na podtrzymaniu na luteinie więc nie wiem czy mogę ćwczyć...

Aaana nie mam wyjścia, jakoś daje choc nie powiem ze jest lekko zwłaszcza że nie moge go nosić. Spie wtedy kiedy on, choć czasem nie daje rady nio ale takie uroki. A Ty ćwiczyć to Ty raczej nie mozesz skoro na podtrzymaniu jesteś. Powinnaś leżeć ile sie da, wiem ze przy dziecku to trudne ale jak masz tylko chwile to leż i odpoczywaj!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
aaana napisał(a):
hej
jestem lutówką 2010 i znowu spodziewam się dzieciaczka - termin na 25 maja 🙂 mogę dołączyć??
Dudasia Ty chyba też masz bejbika z 2010? czy tylko mi się wydaje? skąd bierzesz siły na ćwiczenia bo ja szczerze mówiąc padam na twarz....
lecę do lekarza bo jestem przeziębiona - zajrzę w wolnej chwili
miłego dnia mamuśki!


Hej aana!! Gratulacje wielkie! Jak miło, że jest ktoś, kto jedzie na tym samym wózku 😉 No Justyna ma podobnie - Piotrusia ze stycznia 2010.
Super, że będziesz z nami 🙂
Zdrowia!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzisiaj miałam dzień na wysokich obrotach - bez czasu na zmęczenie 😉 Za to teraz zasypiam na siedząco - ostatkiem sił czytam Wasze posty niczym bajeczkę na dobranoc 😉
Całe szczęście dzisiaj był dobry dzień - okazało się, że serduszko Bartka już jest ok, dziurki się pozarastały (od urodzenia był pod kontrolą kardiologa), Hurrra! Choć jeszcze raz przynajmniej na kontroli musimy się zjawić - za pół roku czyli tak jak mój termin porodu mniej więcej wypada 😉
A dzisiaj wieczorkiem byłam na sesji plenerowej na Ostrowie Tumskim (o ile ktoś zna Wrocław...) w ramach kursu, który robię. Super sprawa choć umiejętności jeszcze trochę brakuje 😉 Mam nadzieję, że do maja będę już całkiem niezłym fotografem 😉 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cisza tu jak makiem zasiał.
Ja już obaidek na dziś zrobiłam. Jutro będę po raz pierwszy robić placki węgierskie ciekawe co z tege wyjdzie.
Poćwiczyłam troszkę - porożciągałam się byłam tez na spacerku. Popołudniem mam zamiar zacząć przegladać materiały do anglika.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
haha, na L4 Pani i będzie nas tu dopingować do aktywności 🙂
ja właśnie zdycham - zaczęłam robić obiad ale wymiękłam przy aromatach przypraw - wrzuciłam mięso do piekarnika i leżę.
Coś niesamowitego, już przecież było dużo lepiej a tu takie rzeczy...
Oby BArtek jeszcze pospał zanim wrócę do siebie... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tak sobie myślę, że może ten antybiotyk mi potęguje mdłości.
Możliwe skutki uboczne: Mogą pojawić się nudności, wymioty, biegunka, reakcje nadwrażliwości (pokrzywka, świąd).
No nic, jest szansa, że w piątek będę mogła odstawić. Marzę o tym! Cofa mnie jak już biorę do ręki pudełko z lekiem 😞 Ech... wszystko dla Ciebie Maluszku...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej
ja dziś bez sił i chęci na cokolwiek - czyli dzień jak codzień ostatnio 😞
nie wiem czy to ciąża czy luteina ale jakoś nie czuję się sobą - najchętniej siedziała bym i ryczała, non stop mi niedobrze (ale pawi niet), no i to zmęczenie - jak u starca
do tego kaszel mnie dobija ale antybiotyków nie biorę bo boję się o dzidzi - Dudasia a Ty biedna też jakieś choróbsko jesienno-grypowe?
ale Wam dzisiaj posmęciłam -sorry- mam nadzieję że jutro będzie bardziej optymistycznie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aa Megan - fajnie że tak się z pracą udało - ja niby też na l4 (z uwagi na podtrzymanie) ale do pracy i tak chodzę (choć już na szczęscie nie na cały dzień) żeby skończyć projekty i jakoś wszysto ogarnąć i przekazać osobie na zastępstwo - mam nadzieję że to zostanie docenione i będę miała do czego wracać....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dudasia napisał(a):
aaana, ja walczę z Toxoplazmozą i mi grożą antybiotyki do końca ciąży 😞
W ciąży przechodziłam nawet anginę ropną bez antybiotyków a teraz - niestety 😞


w moim przypadku ciaza porod i swinka morska spowodowaly ze aktywowala sie toxo oczna wrodzona stracilam 35% wzroku a pierwsze dwa tygodnie wymiotowalam przez leki (sterydowe)
Trzymam kciuki dudasia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...