Skocz do zawartości

Barakuda

Mamusia
  • Liczba zawartości

    357
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Barakuda

  1. Ja też tylko na chwilkę zajrzałam , żeby sprawdzić co z Marinką. Sama nie czuję się najlepiej a Majeczka dokazuje od wczoraj, że hej 🙂
  2. marinka napisał(a): Maleńka, na razie są ważniejsze sprawy jak widzę, daj znać jak wrócisz koniecznie bo umrę ze zmartwienia a o paczce pogadamy później 🙂 Całuję i jestem z Tobą 🙂
  3. marinka napisał(a): Będzie dobrze, trzymam kciuki, daj znać koniecznie jak wrócisz!!!
  4. adka101 napisał(a): Marinka, chciałam zapytać o tą paczkę dla potrzebującej majówki. Ja mam dla niej wózek głęboki i spacerówkę, łóżeczko ale bez materacyka i pościeli 😞, ogrodniczki ciążowe, spodnie dresowe polarowe, jakieś body dla jej synka. Przez ten czas poznałam ją lepiej i nadal uważam, że jednak to nie jest oszustka więc postanowiłam uzbierać dla niej te rzeczy i dostarczyć jej. Pamiętam, że coś zaproponowałaś ze swojej strony. Pytanko, czy nadal jest to aktualne i kiedy możemy się spotkać ew. A tak z innej beczki to od wtorku jestem na zwolnieniu ( na razie dostałam na miesiąc) bo łożysko znowu zaczęło się odklejać i powstał krwiak na ścianie macicy. Staram się nie poddawać negatywnym myślom i po mimo iż nie mogę chodzić do pracy to działam przez sieć. Zbieram też rzeczy dla Moniki i chcę już wysłać chociaż część, żeby mogła już choć trochę odetchnąć. Pozdrawiam Was Wszystkie brzuchatki moje wyjątkowo z domku 🙂 witaj Barakuda Z chęcią bym pomogła ale sama mam dosyć ciężko,bo nie pracuje i nie jestem na zwolnieniu chorobowym,przez to że pracowałam w Holandii. A Ty kochana uważaj na siebie.Wierze ze bedzie wszystko dobrze .Buziaczki! Adka, dzięki za odp. Mi się po prostu zdublowały rzeczy od znajomych i postanowiłam się podzielić ( i tak miałam to komuś oddać). Tak tylko rzuciłam, jakby co... Odpoczywam, odpoczywam ale nie jest mi łatwo bo ja raczej do tych aktywnych należę...
  5. manki napisał(a): Znalazłam Cię na nk i wysłałam zaproszenie. Mnie jakby chciał ktoś znalezc to mozecie mnie znalezc w znajomych Beaty Manki! Ależ ja się cieszę, że jesteś... Strasznie długo Cię nie widziałam. Pewnie już pisałaś dziewczynom co się działo z Tobą ale ja nie mam ostatnio cierpliwości do nadrabiania stron... Jestem strasznie ciekawa czy zrobiłaś ten kalendarz..? Całuje mocniutko 🙂
  6. marinka napisał(a): Marinka, chciałam zapytać o tą paczkę dla potrzebującej majówki. Ja mam dla niej wózek głęboki i spacerówkę, łóżeczko ale bez materacyka i pościeli 😞, ogrodniczki ciążowe, spodnie dresowe polarowe, jakieś body dla jej synka. Przez ten czas poznałam ją lepiej i nadal uważam, że jednak to nie jest oszustka więc postanowiłam uzbierać dla niej te rzeczy i dostarczyć jej. Pamiętam, że coś zaproponowałaś ze swojej strony. Pytanko, czy nadal jest to aktualne i kiedy możemy się spotkać ew. A tak z innej beczki to od wtorku jestem na zwolnieniu ( na razie dostałam na miesiąc) bo łożysko znowu zaczęło się odklejać i powstał krwiak na ścianie macicy. Staram się nie poddawać negatywnym myślom i po mimo iż nie mogę chodzić do pracy to działam przez sieć. Zbieram też rzeczy dla Moniki i chcę już wysłać chociaż część, żeby mogła już choć trochę odetchnąć. Pozdrawiam Was Wszystkie brzuchatki moje wyjątkowo z domku 🙂
  7. kasiagwiazdka napisał(a): Dziewczyny, wiem ,że te huśtawki są piękne ale są też bardzo niezdrowe dla dzieci. Oglądałam program gdzie wypowiadała się pediatra na ten temat, mówiła, że to masakra dla kręgosłupów maluszków. Jak znajdę tą stronę to prześlę Wam linka . Sama byłam na maxa podniecona takimi huśtawkami ale po obejrzeniu tego programu przeszło mi całkowicie.
  8. Justiks Super brzuszek!!! Mój jest troszkę mniejszy ale niewiele chyba ( ile masz w obwodzie?)
  9. kasiagwiazdka napisał(a): witaj Barakuda! ale zadna z Nas nie obraza sie na Ciebie! no cos TY! 🙃 poprostu wymieniamy pomiedzy soba nasze odczucia, przeciez po to jest wreszcie to forum, zeby sobie szczerze pogadac i pozwierzac sie 🙂 nikt nie ma rowniez do Ciebie pretensji o to, ze chcesz pomoc tej Dziewczynie! byc moze, ze Twoja pomoc okaze sie dla niej zbawieniem! a zycze Tej potrzebujacej, zeby wszystko jej sie poukladalo jak najlepiej, bo kazda przyszla matka chciałaby tego jak najbardziej- dla siebie i swojego dziecka oczywiście!!! pozdrawiam! 😘 🙂 Dostałam od niej kolejną wiadomość, niestety smutną. Wyniki badań ma kiepskie, bardzo mało wód płodowych, ciąża znacznie się obniżyła... Już wcześniej ciąża była zagrożona i dla tego nie mogła iść do pracy. Mnie jakoś ruszył jej los ale nie oczekuję, że wszystkie tak zareagujecie. Mój mąż mnie wspiera bo i tak mieliśmy te rzeczy zawieść do domu samotnej matki. Teściowa też jakoś nie uwierzyła w to, że może to być blef i ma zamiar się dołączyć. Każdy ma swoje sumienie- ta dziewczyna też 🙂 Kiss kochana 🙂 Ps. Napiszę Wam potem relacje mojego szefa z odwiedzin jeśli będziecie chciały. 🙂
  10. Witam z rana. Ja tylko na chwilkę. Dziewczyny, darujcie i nie komentujcie już czy ta potrzebująca to oszustka czy nie. Jeśli nie jesteście zainteresowane pomocą to nie i nie ma co się tłumaczyć, nikt Was nie będzie tu z tego rozliczał. Maiłam nadzieję, ze macie po prostu jakieś rzeczy których chętnie byście się pozbyły bo są zdublowane albo będziecie kupowały nowe. Ja szykuję paczkę i jak już pisałam wcześniej nie ponoszę z nią żadnych kosztów a czy ta dziewczyna jest oszustką czy nie to już sprawa jej sumienia... Jeśli któraś z Was chce coś dorzucić to bardzo proszę o kontakt ze mną a jeśli nie macie nic do zaoferowania odpuście sobie już te podejrzliwe komentarze. Nie obrażajcie się na mnie, być może jestem łatwowierna ( chociaż mój szef obiecał zanim odda paczkę najpierw sprawić czy to co Monika pisze w mailach jest prawdą), ale ja też kiedyś byłam w potrzebie i pomogli mi obcy ludzie i nikt nie pytał czy ściemniam czy naprawdę potrzebuję tej pomocy i nikt mnie nie rozliczał z tego co dał ani nie oczekiwał wdzięczności. Być może nadszedł teraz czas bym mogła się odwdzięczyć i teraz gdy jest mi lepiej pomóc komuś komu jest gorzej i chyba nie powinnam po prostu Was do tego mieszać. Kochane moje, miłego dzionka życzę. :* :* :*
  11. Aneczka1983 napisał(a): Super, dzięki Aneczka1983, właśnie siedzę i oglądam 🙂 Oklask za link 🙂 Eeeeeeee za 120 minut będę mogła Ci dać... 😞
  12. justiks23 napisał(a): ja tez dlatego chce sprzedac A ile chcesz za ten wózek, jak nie tu to na FB mi napisz bo może będę miała kupca dla Ciebie ?
  13. marinko, cudna aż trudno uwierzyć, ze to noworodek tak ślicznie wygląda 🙂
  14. ola1978 napisał(a): Oluś ale to nie ja pytałam o Nk bo sam nie korzystam... Przesiaduję raczej na Face Booku...
  15. ewelka_17 napisał(a): no najlepiej pytac ja chce kupic wozek uzywany moze trafi sie jakis fajny 🙂 Hmmm w takim razie będe pamiętała i jaky co to dam znać 🙂
  16. ola1978 napisał(a): masz oklaska kochana i caluska 🙂 dziękuję, całuchy mocniutkie 🙂
  17. No właśnie bo my się chyba powinnyśmy popytać najpierw między sobą czy któras nie ma czego zdublowanego co przydałby się innej... Ja nie śmiałam zaproponować nikomu bo moje rzeczy nie sa nowe ale nie sa tez i zniszczone a jak zproponowałam mojej znajomej tego X-Landera z fotelikiem do auta to powiedziała " No wiesz co?! My nowy kupimy!"... A tu nagle taka bida co nic nie ma... Ja sie ne wstydzę wole nawet dostać używane i wykorzystać niż napędzać niepotrzebnie rynek. Wiem są takie rzeczy co chciałaby się mieć nowe ale jak same widzicie nie każdego stać... 🙂
  18. marinka napisał(a): Rozmawiałam już szefem, będzie jechał dużym busem więc powiedział, że spoko, i łóżeczko i wózek i wszystko się zmieści. Zaraz sprawdzę gdzie te Pszczółki są jeśli nie daleko od trasy to powiedział, ze sam podwiezie to i sprawdzi przy okazji co i jak. A jedzie najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu 🙂
  19. fijolek napisał(a): mozecie mi zabierac wszystkie oklaski i powiedziec ze jestem wredna i samolubna cipa, ale zgadzam sie z Ola. Powinno to sie sprawdzic. Ale nie neguje oczywiscie tych z Was co od razu ruszyly z pomoca. Rozumiem i sama takie myśli miałam ale mnie to nic nie kosztuje...Ona nie chce kasy, prosi o rzeczy używane więc nie sądzę żeby miała to potem sprzedawać... Zrobił mi się nadmiar ciuchów ( a jesteśmy podobnej postury) i tych ciążowych też... Buty niestety noszę 38 bo też mogłabym się podzielić... A jeśli okaże się to przewałem to niech jej będzie... Mnie to nic nie kosztuje, chociaż wolałabym oddać komuś faktycznie potrzebującemu... Całuję Was mocno moje czujne brzuchatki 🙂
  20. marinka napisał(a): masz moze jakis link do jej wypowiedzi??? mieszkam w pszczółkach to jest woj pomorskie stara trasa a1 na mapie miedzy gdanskiem a tczewem wczoraj Ola pisala No ja mam numer telefonu do niej... Wydaje mi się, że raczej prawdę pisze bo po co komu stare dresy... ( ostatni list do mnie który zamieściłam chwilkę wcześniej) i buty zimowe... Ja mam nadmiar, wysyłam... 🙂
  21. marinka napisał(a): Marinko, mój szef będzie jakoś jechał do Gdańska w przyszłym tygodniu, możemy się umówić ( przecież obie jesteśmy z Warszawy) i damy swoje rzeczy dla niej a ona będzie musiała załatwić sobie odbiór tego po drodze jakoś 🙂 🙂 🙂
  22. Dziewczyny, zdziwiła mnie tak marna Wasza reakcja na list który przekazała nam Ola 1978 od " Majówki w potrzebie"... 😞 Bo rozumiem, ze każda z nas ma swoje problemy ale czy to znaczy, że mamy się na innych nie oglądać? Ja nawiązałam kontakt z tą dziewczyną, która nie tylko potrzebuje rzeczy dla swojego nienarodzonego synka ale i dla siebie. Mam już dla niej łóżeczko i chcę oddać jej jeden ze swoich wózków i podzielę się z nią swoimi ciuchami ciążowymi bo sama nie ma w czym chodzić... Czy mogę liczyć na jakieś Wasze wsparcie??? A oto odpowiedz (kolejna) Moniki ( bo tak ma na imię).: Witaj nie wiem co mam Tobie powiedziec i jak dziekowac naprawde nie spodziewalam sie ze ktos ma takie serduszko i bedzie chcial mi pomoc lozeczko i wozek nie ukrywam ze sa dla mnie naj potrzebniejsze i juz to dla mnie wielka pomoc ciuszki oczywiscie sie przydadza wanienka do kapania jakis fotelik do samochodu lezaczek przewijak co kolwiek napewno sie przyda bede miala chlopca dzis mam wizyte i jeszcze raz dokladnie mi powie ale juz na zdjeciu usg sie tak ladnie ustawil ze widac siusiaka jezeli masz jeszcze mozliwosc moze od kogos jakies rzeczy dla mnie moze jakas kolezanka nie nosi juz lub ma jakies dresy tekie zeby chodzic po domu jakies getry bluzy czy cos bo dla siebie tez teraz potrzebuje a nie stac mnie zeby kupic nawet z lumpeksow kazdy grosz wydaje na dojazdy do lekarza i tabletki jakis sok zeby od czasu do czasu wypic czy warzywko zjesc mam 159 cm wzrostu rozmiar nosilam xs teraz pewnie s bo juz waze z 54 kg brzuszek mam malutki jakies buty na teraz rozmiar 36 gora 37 na grubsza skarpetke bo mam tylko jedne z zeszlego roku i juz sie rozklejaja oczywiscie wedle mozliwosci jezeli masz jakies kolezanki lub sama posiadasz jakies rzeczy ktorych juz nie uzywasz poczta nie wiem czy sie da ewentualnie jak bym podala adres do kogos z rodziny nie wiem czy jest mozliwosc zeby ktos to przywiozl do mojego miejsca zamieszkania mieszkam w pszczółkach to jest woj pomorskie stara trasa a1 na mapie miedzy gdanskiem a tczewem
  23. Dobra, Panienki, ja spadam spaty 🙂 Dobrej nocki 🙂
  24. monalissa napisał(a): I nie macie żadnych typów nawet?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...