Skocz do zawartości

agata_j

Mamusia
  • Liczba zawartości

    580
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez agata_j

  1. agata_j

    czerwiec 2011

    heh a ja nie leniuchowałam 🙂 zrobiłam gulasz 🙂 mniammmmmm, posprzątałam całe mieszkanie, umyłam głowę, zamierzam ja wysuszyć i ruszyć na długaśny spacer.... bo zaświeciło słoneczko 🙂 a całe przedpołudnie lało jak z cebra 🙂 podobnie chyba jak u Ciebie Ola... te zasrane wyspiarskie klimaty 🙃 no i co u mnie jak na razie bez zmian, tylko brzuch lekko pobolewa... czytałam, że po odpadnięciu czopa nawet i do tygodnia można czekać aż zacznie się poród... hmmm u mnie odpadł w pon wieczorem... kurna a dziś już czwartek 😠 zaczynam wątpić, że synio zechce sam przyjść na ten świat, trzeba będzie go chyba wywołać tymi kroplówami i żelami i nie wiadomo czym jeszcze 🤢
  2. agata_j

    czerwiec 2011

    heh skoro Ci ginka pozwoliła to najwidoczniej można, więc ja też będę kontynuować, może przyspieszę 🙂 chciałabym do niedzieli urodzić, żebym już nie musiała iść do tej przyszpitalnej przychodni na kontrolę 🤢 co do tej szyjki nie wiem... może chodzi o rozwarcie, ale niemożliwe żebyś już była otwarta na 5cm... 🙃
  3. agata_j

    czerwiec 2011

    Czerwcówka Ty to masz przejścia i to na sam koniec.. ale widzisz wszędzie się takie hery tafią... nic się nie przejmuj, głowa d góry, męża weź w obroty i może nie będziesz już musiała tam iść na ktg 😉 ale jaja porodów nie przyjmują 😁 😁 😁 😁 to co jak przyjedzie kobieta ze skurczami to ja odeślą????????? masakra, to jest jakieś chore A jak z tym czopem? skoro lekarka zezwoliła na współżycie to można jak już ten czop odpadł?? i jak u Ciebie wyglądał? podbarwiony krwią??
  4. agata_j

    czerwiec 2011

    monia to dobrze, że zaczyna znikać, może to już sygnał że dzidzia nadchodzi 🙂 ciekawe co Ci lekarka powie po badaniu... czy masz już jakies rozwarcie 🙂 koniecznie napisz co i jak po powrocie 🙂
  5. agata_j

    czerwiec 2011

    monia29 napisał(a): monia u mnie właśnie nie był podbarwiony krwią... wyglądał jak 5-6cm glut, albo galaretka w kolorze żelatyny... identyczny jak się żelatynę rozpuści ma taki glutowaty kolor... słyszałam,że jak czop jest podbarwiony krwią to poród w przeciągu kilku godzin może się zacząć... 🙂 dlatego żałuję że krwi tam u mnie nie było 🙃
  6. agata_j

    czerwiec 2011

    monia ja mam tą krechę dość jasną od spojenia łonoweo tylko do pępka 🙂 ale mam nadzieję, że szybko po porodzie zniknie 🙃 Ola dobry pomysł, ja może zacznę robić przysiady 😜 zobaczymy co lepiej zadziała 🙂 oj idę po trufelkę z wisienką 🙂
  7. agata_j

    czerwiec 2011

    Aleksandra_W napisał(a): Ola u mnie otoczki brodawek jakieś takie ciemniejsze ☺️
  8. agata_j

    czerwiec 2011

    Dzień doberek 🙂 My dalej 2 w 1 😠 kurna felek ile można chodzić bez tego korka, w pon odpadł i nic poza nieregularnymi skurczami.... 🤢 może ja tak jak słonica będę chodziła w ciąży 20 kilka miesięcy 🙃 poza bólem brzucha nic się u mnie nie dzieje... ale cieszę się z wiadomości, w końcu coś się dzieje 🙂 LUNAAA GRATULUJĘ, MAJKA PRZEŚLICZNA! DAŁAŚ RADĘ!!!! mONIA I oLA wagą się nie przejmujce, ja jestem na plusie +15, +18 to jeszcze norma, z resztą sama nika pisała że przytyła 17 a zostało jej już tylko 6... spoko luzik, monia olej lekarkę 🙂 Ciekawa jestem co z Igą, już jej nie było od weekendu... może się rozpakowała, sesję zaliczyła... to i przyszedł czas na dzidzię 🙂 Czerwcówka gratuluję czopa 😉 u Ciebie był podbarwiony krwią czy nie? nika dzięki za stronkę do wklejania fotek na forum, ostatnio właśnie z lunaaa rozkminiałyśmy jak wkleić foto 🙂
  9. agata_j

    czerwiec 2011

    halo laski 🙂 melduję się dalej w dwupaku 😞 niestety nie walczę na porodówce, tylko neta nie miałam 🙂 także dalej jestem na liście oczekujących Ola 🙂 Kurde, spać nie mogę, brzuszek twardy, niech już mnie weźmie 🙃 ileż można.... mam nadzieję, że w nocy mnie złapie, po tak aktywnym dniu... 🙃 Lunaaa pewnie już poród ma za sobą, ciekawe co z Igą, dawno jej nie było..
  10. agata_j

    czerwiec 2011

    do potem 🙂 😘
  11. agata_j

    czerwiec 2011

    monia29 napisał(a): też tak mam 🤢 irytujący są Ci ludzie, bo jak już bedzie po... to wiadomo, że się dowiedzą... wszystko w swoim czasie 🙂
  12. agata_j

    czerwiec 2011

    ale będą jaja jak wszystkie hurtowo się rozpakujemy 🙂 w związku z tym zaćmieniem 🙂 będą pustki na forum 😉 Z tego co Czerwcówka pisze, to JUŻ JUŻ TUŻ TUŻ! 🙂 🙂 🙂 trzymam kciuki 🙂 a ja lecę na spacerek z psem, może jakieś bóle czy skurcze powrócą 🙂
  13. agata_j

    czerwiec 2011

    hehe monia może dostaniesz prezent w swoje urodzinki na pocieszenie humorku i mały jeszcze dziś się wykluje 🙂
  14. agata_j

    czerwiec 2011

    Czerwcówka może to coś ten jasny brąz to właśnie czop zaczyna się odrywać... w dzień, w któym mi odleciał ten czop miałam skurcze, takie rwące pulsujące...
  15. agata_j

    czerwiec 2011

    Malgorzatta napisał(a): nic nie słyszałam o czymś takim...
  16. agata_j

    czerwiec 2011

    Malgorzatta napisał(a): Szczęściara z Ciebie 😎 pewnie i poród będzie light 🙂 😎Tego Ci życzę i wszystkim nam 🙂 😎
  17. agata_j

    czerwiec 2011

    Gosia no to nieźle 🙂 może jako jedynej uda Ci się urodzić przed terminem 🙂 hehe i co tych skurczy nie czujesz tak bardzo? a masz tylko brzuszne czy krzyż Ci też nawala?
  18. agata_j

    czerwiec 2011

    Marlenko doszedł doszedł 🙂 już nawet zapisany mam w komie 😉 dam znać jak coś się wydarzy 🙂
  19. agata_j

    czerwiec 2011

    Ola mam taką nadzieję, że sytuacja się rozwinie 🙂 i że może jeszcze dziś albo jutro te skurcze powrócą 🙂 moja mama tak miała 🙂 chciałabym już dawać czadu na porodówce 😁
  20. agata_j

    czerwiec 2011

    Ola i Marlena 🙂 ja wychodzę z założenia, że najlepiej opiekować się maleństwem samemu od początku... mamy czasami przesadzają.. wiadomo my musimy nauczyć się bycia mamą, mamy zerowe doświadczenie... uważam że właśnie pomoc mamy, teściowej czy kogokolwiek przeszkadza, bo mama zaczyna się czuć niepotrzebna, gorsza, zaczyna wpadać w kompleksy że się nie nadaje itd my z mężem uważamy że sobie poradzimy, bedzie ciężko na początku, bo to zupełnie nowa sytuacja, ale DAMY RADĘ!!![/b] 🙂
  21. agata_j

    czerwiec 2011

    Witajcie brzuchatki i mamusie 🙂 Ola jeszcze się nie rozpakowałam 😞 aczkolwiek myślałam że się już zaczyna...miałam 3 ataki mocnego bólu brzucha.... przed 4, przed 5, przed 6mniej więcej w godzinnych odstępach... pomyślałam że to chyba już i że pewnie odległości tych skurczy będą się skracać.. już wykombinowałam że będziemy jechać jak coś jak bóle będą co 10 min... no ale dupa po 7 już cisza... więc odespałam ekscytujący poranek...ehhhhh 🤢 zobaczymy... dzwoniłam do mamy, ona uważa że to już niedługo bedzie... bo ona mając w brzuszku mnie miała identyczne objawy... i pocieszyła mnie że przy porodzie miała same brzuszne bóle... oby u mnie historia się powtórzyła 🙂 marlena co do biegunki - suszone śliwki, len na czczo, jabłuszko 🙂 Monia SPEŁNIENIA MARZEŃ i OBY DZIDZIA BYŁA JUŻ WKRÓTCE Z TOBĄ CALUTKA I ZDROWIUTKA!!! 🙂 😘
  22. agata_j

    czerwiec 2011

    a ja idę posiedzieć w wannie 🙂 w końcu niby ciepłe kąpiele też wspomagają akcję 🙂 zajrzę po kąpieli 🙂
  23. agata_j

    czerwiec 2011

    kolorowych snów beti i powodzonka jutro! 🙂
  24. agata_j

    czerwiec 2011

    beti fajny artykuł 🙂 oklask dla Ciebie 🙂 a mężulka dziś poproszę o masaż cycuszków 🙂 suma sumarum zdecydowanie jest lepiej zacząć rodzić naturalnie niż indukować poród sztucznymi metodami... wniosek: trzeba działać 🙂 oklaskam Cię beti kiedy będę już mogła 🙃 🙃
  25. agata_j

    czerwiec 2011

    beti naturalne metody są najlepsze 🙂 tak samo u mnie z tym czopem 🙂wieczorem z męzem zadziałaliśmy, po południu nastepnego dnia... i czop wieczorem wylazł 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...