-
Liczba zawartości
580 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Kalendarz
Forum
module__content_content
Galeria
Zawartość dodana przez agata_j
-
lunaaa ja jak już urodzę to będę wtedy próbowała wkleić zdjęcie małego 🙂 wtedy będę dociekać 🙃 a kołyska na prawdę super, niepowtarzalna! 😉
-
lunaaa86 napisał(a): normalnie zajebioza 🙂 brawo dla Twojego tatulka 🙂
-
lunaaa86 napisał(a): Nie miałam czasu rano, a teraz jak wróciłam od razu do żarcia się dorwałam owaliłam talerz kopytek i zabrałam się za czytanie! Zaraz zrobię ale nie wiem jak sie wrzuca zdjęcia bezpośrednio na forum.... 😞 Chyba że zdjęcie w profilu zmienie na ta kołyskę! spróbuj skopiować obrazek i po prostu wkleić w pole wpisywania tekstu.. ja bym tak spróbowała 🙂
-
ja to jestem dzisiaj jakaś zwalona jak koń po westernie... NIC mi się nie chce, mały dupkę wypina, nie chce za bardzo wyjść, brzuch się nie obniża... zaczynam wątpić czy urodzeę naturalnie... raczej będą wywoływać... a to jest masakra, boleśniejszy poród... chciałabym już w bólach do szpitala jechać... a nie pójść tam, coś mi zaaplikują i siedzieć... czekać.. wrrrrrrrrrr chociaż dzisiaj sąsiadka mi powiedziała, że chyba poród się zbliża bo zmieniona jestem na twarzy.... hehe a ona pierwsza przewidziała, że jestem w ciąży, właśnie po twarzy... następnego dnia zrobiłam test (już miałam kupiony bo coś podejrzewałam) i bęc ciąża była... normalnie nie wiem co ona widzi w tej mojej twarzy 🙂 także może i tym razem coś faktycznie takiego zauważyła 🙃 OBY 🙃
-
lunaaa a jak ta kołyska? zrobiłaś fotkę? 🙂
-
monia29 napisał(a): monia ja podawałam tą stronkę http://www.benc.pl/czytelnia/16/techniki-oddychania-w-czasie-porodu/ jak dla mnie tam jest dość prosto i klarownie opisane jak oddychać w danej fazie porodu i nawet łatwe do zapamiętania 🙂
-
dobra kobitki ja pomykam, idę na spacerek a potem coś musze ugotować 🙂 do potem 😉
-
to ja nie mam co narzekać na Irlandię, tu jest opieka łączona wizyty w szpitalu i u lekarza, tyle, że ogólnego, ale ja się wycwaniłam i znalazłam polskiego ginekologa, tyle że dojeżdzam do dublina, ale co mi tam dzidzia najważniejsza. tu w szpitalu średnio co 2-3 tyg wizyty, zawsze badaja mocz, krew miałam badaną tylko dwa razy.. USG za każdym razem w szpitalu... lekarz też mi robił, do lekarza też się zanosi mocz i tam bada mocz za pomocą jakiegoś tam paseczka... tak na szybko, ale zawsze to coś, może chociaż wykluczyć białko... a poród jest tylko z położnymi, chyba że faktycznie coś idzie nie tak to przychodzi lekarz. Także nie jest aż tak źle... widzę że bywa gorzej 🤢
-
Czerwcówka ja też miałam ambitny plan na przyspieszenie przedwczoraj... ale analogicznie jak u Ciebie tak mnie brzuch bolał, że nawet myśleć mi się nie chciało w tej materii 🙂 hehe ja codziennie robię masaż sutek, naciągam je, bo są trochę płaskie i obawiam się, że mogę mieć problemy z karmieniem 🤢 Gocha niech on się tak nie śmieje, bo jeszcze sam gdzieś wyrżnie 😜 🙂
-
hehe widać widać 😁 prawe odrapane 🙂
-
Gocha super focia 🙂 brzusio okrąglusio 😉
-
dziwne pierwsze słyszę, że nóżek prostować nie można 🙃 chociaż nie mówię hop bo nie wiem do końca jak pomiary dziecka będą wyglądać tutaj 🙂 Oj laski tak najgorsze to jest to czekanie, za każdym razem jak idę do galerii to boję się, żeby gdzieś w sklepie wody mi nie odeszły... szkoda, że to jest taka niewiadoma... złapie i już 🙂 i nie da się tego zatrzymać... byle mnie tylko nie złapało w najmniej odpowiednim momencie 🙃
-
kasiar12 napisał(a): hehe 🙂 ciekawe co jej tam w główce siedzi 🙂 ale minki robi rewelacyjne 🙂 słodka jest 🙂
-
nie przejmuj się... tu też nie istnieje lewatywa... masakra 🙂 z jednej strony ten zabieg taki krępujący, a z drugiej wstyd zesrać się podczas porodu ☺️ Marlenko dzidzia Cię przygotowuje już do nieprzespanych nocy jak już będzie po tej stronie 😜
-
MArlena to w sumie fajnie, że zatrzymali podawanie epiduralu Twojej koleżance... mogła czuć co się dzieje i normalnie przeć... moje koleżanka z kolei tu w Irlandii, dostała tego znieczulenia tak, że w ogóle nie czuła bóli partych... efekt tego taki, że na słowo push jakoś nie potrafiła sprawnie wypchać małego... no i zakończyło się cesarką 🤢
-
Aleksandra dołączam się do apelu lasek - DO LEKARZA!!!!!! musisz szybko wyleczyć tą infekcję, bo jak nie to podczas porodu jak bobas bedzię wychodził drogami rodnymi, może złapać to świństwo i jak np to grzybica, może mieć potem problem z częstymi pleśniawkami w buźce! 🤢
-
Iga i Marlena czytałam, że po moim wylogowaniu rozmawiałście o znieczuleniu zewnątrzoponowym - epiduralu... otóż takie znieczulenie zawsze się podaje w trakcie porodu, kiedy rozwarcie jest ok 4-6cm. w przeciwnym razie, jeśli podane by było za wcześnie zatrzymałoby akcję porodową, a po 6cm rozwarcia z kolei byłoby już za późno... a dlaczego to nie wiem do końca... także masakra jak tu być nieruchomym w trakcie podawania znieczulenie jak tu wszystko boli i rozrywa 🤢
-
Dzień dobry!! 🙂 🙂 🙂 🙂 NIKA Twój Natanielek to po prostu cud miód... prześliczne maleństwo 😆 GRATULACJE!!!!! Dzielna kobieta z Ciebie 😆 dałaś radę 🙂 dzięki Tobie, nie boję się już porodu... chcę jak najszybciej zobaczyć mojego maluszka 🙂 Życzę Wam wszystkiego dobrego, odpoczywajcie po trudach porodu 🙂 😘
-
wiecie co dziołchy ja padam po tej nieprzespanej nocy, więc się będę ewakuowała 🙂 Wy tu sobie gadu-gadu, ja jutro nadrobię zaległości 🙂 do juterka 🙂 ciekawe czy będą jakieś wiadomości od Nequity... może już urodziła 😆 dobrej, przespanej nocki Wam życzę brzuszki 🙂 😘
-
oj oj oj zaczyna mnie straszelnie kłuć w pipce.... 🤢
-
No i w końcu Mamuska się nam pokazała 🙂 Fajna foteczka 🙂 i brzuszek nie duży 🙂 oklask dla Ciebie 🙃 jak już będę mogła go dać 🙃
-
też nie przepadam się fotografować... ale w ciąży staram na bieżąco żeby mieć pamiątkę 🙂 może i jeszcze zatęsknię za brzuszkiem, mimo tych różnych, wszelakich dolegliwości 🙂
-
to jak Mamuska przesłałaś to foto do Igi? bo ciekawa jestem 🙂
-
dokładnie... jeszcze będziemy wspominać z utęsknieniem o tych dniach beztroskich, o spaniu do 10... teraz nas czeka odpowiedzialność za małego człowieczka 24h na dobę... heh 🙂 trzeba będzie się przestawić na inny tryb 🙂
-
nie ma to jak Mozilla 🙂 no faktycznie w inf o mnie jest 40 tydzień... ja Cię kręcę a pamiętam jak się dowiedziałam o ciąży w 6 tygodniu...a tu już koniec... ten czas tak zasuwa 🙃