Skocz do zawartości

letka82

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1210
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez letka82

  1. Agamu napisał(a): hahahaha juz to widze wylozymy swe wdzieki na brzegu hhahahaha Bedziemy takie LASKI JAK TRALALA , tylko bez męzów zobaczycie jak nas bede chłopaki rwali hi hi hi hi 😁 😁 😁 😁Jak bedziemy biegły do wody to tylko zebyśmy naszymu małymi cycuszkami zębow nie powybijały 🤪 🤪 🤪Bez jedynek wrocić do domu , niezła imprezka byłaby.... Dziewczyny jak marzenie!,Asiu Twoja fantazja ze slonecznego patrolu mi sie przypomniala ..hahaha,a Aga dopisala o tych cyckach i w tle wlaczyla mi sie muzyczka "Dziewczyna bez zeba na przedzie " 😁 😁 😁 haahahahahahahahahahaahahaahaaahaaahahhaha chyba popuściłam ze śmiechu!!!! Śmiechowe nietrzymanie moczu...
  2. AsiulkaZG83 napisał(a): a NA ŻAGLE NAS ZABIERZESZ ??? 😎Marzenie 😉 ☺️ A która łajba będzie miała taką wyporność??
  3. Doris5969 napisał(a): No ja właśnie teraz sączę zimnego Żywca 😁 No nie to jest zamach na Nasze nierealne w tym momencie zachcianki!!!!!!!!!!!!!!! 😜 Jestem za tym by wywalić Admina z naszego forum!! 🤪 🤪 🤪
  4. czarna79 napisał(a): Jestem za 🙂 JA TOŻE 🙂 🙂 🙂 🙂Nad jezioro pojdziemy wszytskie z takimi brzuchami ......Ludzie troszku zdziwliliby sie nad tym jeziorem A jak wskoczymy do jeziora to w tv będą mówili o kolejnej anomalii pogodowej, czyli o powodzi bez deszczu :P
  5. kamiska napisał(a): No to tak jak u mnie, szaleństwo truskawkowe trwa... Ciekawe czy nie dostaniemy uczulenia na truskawy jak się tak objemy? Mnie wywala na buzi ale tylko po lodach, jogurtach trusk, czyli truskawki przetworzone mojemu brzuszkowi nie odpowiadają 😠
  6. letka82 napisał(a): moim zdaniem super sprawa z tymi chustami. Tylko podobno meksyk jest z tym wiązaniem 🙂 a no właśnie na zdjęciu to super łatwo wygląda ,ale boje sie ze jak przyjdzie co do czego to nic mi z tego nie wyjdzie a ja dość nerwowa kobitka jestem Gdzieś na pewno w necie są metody wiązania 🙂Ja planuję sobie taką sprawić 🙂 był w necie bardzo fajny film jak wiązać jak znajdę to podrzucę Znalazłam http://www.youtube.com/watch?v=ZMxhFntRytg Kupię wcześniej by do porodu nauczyć się ją wiązać 😉 Też nie należę do osób spokojnych ale może jej nie rzucę w kąt 🤨
  7. Agamu napisał(a): moim zdaniem super sprawa z tymi chustami. Tylko podobno meksyk jest z tym wiązaniem 🙂 a no właśnie na zdjęciu to super łatwo wygląda ,ale boje sie ze jak przyjdzie co do czego to nic mi z tego nie wyjdzie a ja dość nerwowa kobitka jestem Gdzieś na pewno w necie są metody wiązania 🙂Ja planuję sobie taką sprawić 🙂 był w necie bardzo fajny film jak wiązać jak znajdę to podrzucę
  8. Doris5969 napisał(a): Ja będę miała taką http://allegro.pl/pentelka-chusta-elastyczna-mloda-trwka-50cm-tanio-i1592659373.html Szkoda mi wydawać 250 zł na chustę...
  9. Brzuszki, a czy słyszałyście coś o pieluchach wielorazowych? Ja właśnie przeglądam stronę http://www.pieluszkarnia.pl/ i tak się zastanawiam czy nie warto będzie spróbować.
  10. n0vika napisał(a): Gratuluję! Grono chłopców się powiększa 🙂
  11. mariola-s napisał(a): Tak Mariolka ,ja tez anemiczka 🙂Widzisz jak lubimy cos ,to pod gorke ..na jedno szkodzi na drugie pomaga ,czasem nie wiadomo co jesc(chyba lepiej o tym nie myslec 🙂 Biore Tardyferon Fol ,a Ty? Ja też 🙂 Gorzej z tym popijaniem wodą - szklanką wody, jak taką wydundam na raz to potem taki antałek ze mnie 😜 Ja to samo i zwykle nie popijam cala szklana,bo nie dam rady,ale jakby pisalo,ze szklana browara to zapewne jednym duszkiem ,bez oporow trzaslo by sie nie Mariolka??? 😁 pierwsze co zrobię jak będę już mogła to sobie kupię sześciopak i będę piła aż będę miała dość 🙂 Ja wczoraj się dorwałam do piwa mojego M. - wypiłam prawie pół kufla duszkiem 🙂 Pierwszy raz odkąd jestem w ciąży tak mi się zachciało a wcześniej byłam piwoszem. Jasne piwko nam wczoraj nie smakowało, ale za to ciemne, hm...poezja. Dodam, że nigdy nie lubiłam ciemnego browarka 🤢
  12. czarna79 napisał(a): Ja też sobie dogadzam i jakoś nie potrafię się powstrzymać... Ostatnio próbowałam sobie zrobić dzień bez słodyczy, ale niestety nie mam zbyt silnej woli 😞 Jutro idę do gina i wiem, że będzie znowu narzekał na moją wagę...Ale jak tu nie jeść jak się siedzi całymi dniami w domu, bo nosa nie można wystawić w taką pogodę??
  13. mariola-s napisał(a): widzę że wszystkie sobie dogadzamy na maksa 🤪 A potem narzekamy, że tu i ówdzie przybywa...
  14. Dzisiaj na obiad były nogi kury z piekarnika na chrupko. A jutro planuję popełnić ryż z jabłkami 😉
  15. AsiulkaZG83 napisał(a): A u mnie pęknę słońce, choć zimno i troszkę wieje. Właśnie otworzyłam oczka...Dwie godzinki przerwy były mi dane 🙂
  16. Zocha napisał(a): Ja jutro jadę do gina i dowiem się kiedy mam mieć usg... Myślę, ze w przyszłym tygodniu będę już wiedziała co we mnie drzemie (oprócz lenia :P). Ciuszki podobnie jak większość dziewczyn dostane od przyjaciół, ale i tak będę chciała coś dokupić i z pewnością będą to koloru neutralne, bo może nam pociecha zrobić niespodziankę. Tak mieli moi znajomi: przez całą ciążę chłopak, na wszystkich zdjęciach chłop jak się patrzy, a urodziła się dziewczynka z zaciśniętą piąstką i kciukiem na wierzchu... Całą wyprawka, pokoik na niebiesko :/ Ja będę malowała sypialnie na zielono i ciuszki też będę chciała z przewagą tego koloru (tak coś mnie wzięło). Wózek tez chciałam zielony, ale dostanę od przyjaciół niebieski - no cóż nie będę za bardzo wybrzydzać 🙂
  17. Zocha napisał(a): Ksiądz który nam udzielał ślubu to proboszcz parafii mojego męża i jest zaprzyjaźniony z rodzina męża, więc on udzielał nam ślubu.Przy okazji wtrącał wspominki jak to mój M. był ministrantem i że miał być księdzem a teraz musi mu ślubu udzielać 🙂 Uroczystość przebiegała na takim luzie, że w ogóle nie odczułam powagi tego wydarzenia 🙂
  18. Witajcie! Widzę, że dziś na topie wspomnienia ślubno-weselne. U nas ksiądz się pomylił i przeszedł od razu do przysięgi małżeńskiej, skwitował to słowami: "No co, stary jestem", a gdy doszło do zakładania obrączek wyszło jak bardzo mój mąż jest zdenerwowany, bo chciał mi założyć obrączkę na palec wskazujący, potem na środkowy aż w końcu wygięłam łapkę jakbym miała artretyzm i trafił 😉 Przez całe przygotowania był bardzo spokojny i miałam wrażenie, że w ogóle tego nie przeżywa a tu jednak... Fajnie tak sobie wspominać, ach,,,
  19. Oj gaduły...Poszłam się kąpać a tu 10 stron do nadgonienia... Depilacja "Katarzynki"... No way!! Nikt mnie nie przekona, że mniej boli :/ Uciekam się wyłożyć do wyrka i nadgonię trochę książkę, bo dzisiaj gniłam przed kompem i nadrabiałam zaległe seriale i filmy co mi się zgromadziły na dysku 🙂 Spokojnej nocy Brzuchatki!!
  20. iza131313 napisał(a): Ciekawe na jakiej zasadzie to działa. Wygląda fajnie 😉
  21. karolinecka831 napisał(a): U mnie też zapowiadają przymrozki w nocy. Chyba z owoców nici w tym roku 😞 A tak sie nastawiłam na przetwory...pierwszy raz w życiu :P
  22. MartynaW napisał(a): Najważniejsze, że już jest dobrze! A my tutaj sobie wypisujemy różne takie... I potrzebne i śmieszne rzeczy. Jednym słowem jest wesoło 🙂
  23. Leginsik napisał(a): A mój Pływaczek coś się uspokoił... Już drugi dzień nie daje się namierzyć...Może zbiera siły by mocniej dać o sobie znać??
  24. MartynaW napisał(a): Witamy nowy brzuszek 🙂
  25. czarna79 napisał(a): Mi na zgagę pomagały migdały.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...