letka82

smerfetka napisał(a): Anetko dziękuję Ci bardzo za przepis!! Mam teraz całego woka ryżu ze szpinakiem, następny rzut to będzie Twój "torcik" 🙂 Już mi ślinka cieknie...

smerfetka napisał(a): Podrzuć proszę przepis na wątek kulinarny 🙂 Brzmi smakowicie

Cholercia, zapach smażonej cebulki i czosnku mnie zemdlił 😞

Doris5969 napisał(a): Miłej lektury 🙂

Viola1976 napisał(a): Trzymamy, trzymamy 🙂 Spokojnie, z pewnością zda 🙂 Uciekam do biblioteki, bo muszę odświeżyć zapasy literatury 🙂 Do potem!! Tylko nie piszcie za dużo, bo znowu nie dogonię 😞 A to zrezygnowałaś z obiadu dziś 🙃 🙃 🙃 ??? hehe nie dziękuje Laski za niego 😉 i oby sie udało , on jest w czepku urodzony więc może się uda 🙂 Zostaw laski na godzinę to ci 8 stron naskrobią... Ciągle myślę o obiedzie i chyba sie skuszę na szpinak z ryżem (agata narobiła mi smaka) znalazłam taki przepis http://mniami.pl/przepis,5881,ryz-ze-szpinakiem,page7,.html Prosty, nieskomplikowany i mało pracochłonny, więc więcej czasu spędzę przed kompem 🙂 hehe ja mam u mojej mamy szpinak w zamrażalce ciekawe czy się nie przeterminował, zielone zielone mi się chce bobu 😜 Haha mam w zamrażarce 🙂 Ale czekam z nim na czarną godzinę 🙂 Ostatnio widziałam w Realu prawie po 8 zł 😞 Mój jest z czasów po 4 zł z kawałkiem. Czekam na świeży to pomrożę 🙂 😞 też sobie mroziłam w tamtym roku tylko zeżrłam dawnno 😜 tak szczerze to ja niejadłam jeszcze szpinaku nawet nie mam zielonego pojecia jak to smakuje... Powiem Ci Violu, ze ja dopiero od jakiś 3 lat jem szpinak. U mnie w domu czegoś takiego nie było, więc nie wiedziałam jak to smakuje 🤢 Ale jak spróbowałam pierwszy raz to przestałam się dziwić dlaczego dzieci nie lubią szpinaku, smak jak trociny albo jak trawa... Ale jak dobrze doprawisz (dużo soli, pieprzu i czosnku) to smakuje wybornie 🙂 Polecam z makaronem albo jako farsz do naleśników 🙂 Mniammm Idę walczyć z obiadem 🙂 Kompa i Was zabieram ze sobą do kuchni 😁

Właśnie sprawdziłam zawartość mojej zamrażarki: - 1 paczka szpinaku - jedna paczka bobu - jakiś kawałek schabu - grzyba mrożone do smażenia - 4 duże pudełka lodów To co??Lody na obiad??

izarybka napisał(a): Trzymamy, trzymamy 🙂 Spokojnie, z pewnością zda 🙂 Uciekam do biblioteki, bo muszę odświeżyć zapasy literatury 🙂 Do potem!! Tylko nie piszcie za dużo, bo znowu nie dogonię 😞 A to zrezygnowałaś z obiadu dziś 🙃 🙃 🙃 ??? hehe nie dziękuje Laski za niego 😉 i oby sie udało , on jest w czepku urodzony więc może się uda 🙂 Zostaw laski na godzinę to ci 8 stron naskrobią... Ciągle myślę o obiedzie i chyba sie skuszę na szpinak z ryżem (agata narobiła mi smaka) znalazłam taki przepis http://mniami.pl/przepis,5881,ryz-ze-szpinakiem,page7,.html Prosty, nieskomplikowany i mało pracochłonny, więc więcej czasu spędzę przed kompem 🙂 hehe ja mam u mojej mamy szpinak w zamrażalce ciekawe czy się nie przeterminował, zielone zielone mi się chce bobu 😜 Haha mam w zamrażarce 🙂 Ale czekam z nim na czarną godzinę 🙂 Ostatnio widziałam w Realu prawie po 8 zł 😞 Mój jest z czasów po 4 zł z kawałkiem. Czekam na świeży to pomrożę 🙂

Asia19874 napisał(a): Trzymamy, trzymamy 🙂 Spokojnie, z pewnością zda 🙂 Uciekam do biblioteki, bo muszę odświeżyć zapasy literatury 🙂 Do potem!! Tylko nie piszcie za dużo, bo znowu nie dogonię 😞 A to zrezygnowałaś z obiadu dziś 🙃 🙃 🙃 ??? hehe nie dziękuje Laski za niego 😉 i oby sie udało , on jest w czepku urodzony więc może się uda 🙂 Zostaw laski na godzinę to ci 8 stron naskrobią... Ciągle myślę o obiedzie i chyba sie skuszę na szpinak z ryżem (agata narobiła mi smaka) znalazłam taki przepis http://mniami.pl/przepis,5881,ryz-ze-szpinakiem,page7,.html Prosty, nieskomplikowany i mało pracochłonny, więc więcej czasu spędzę przed kompem 🙂

Asia19874 napisał(a): Trzymamy, trzymamy 🙂 Spokojnie, z pewnością zda 🙂 Uciekam do biblioteki, bo muszę odświeżyć zapasy literatury 🙂 Do potem!! Tylko nie piszcie za dużo, bo znowu nie dogonię 😞

Asia19874 napisał(a): No ja sie biore ostro tez ,piore,a pogoda fuj...chyba mi poschnie.... Ty szczesciaro masz sloneczko 🙂 😜 ide kapuche siekac 🤪 Ja dzis mam zupe jarzynową i racuchy z jabłkami 😜 no takie przychmurane słonko 😮 😮 ale mam nadzieje że poschnie .... co pitrasicie na obiad ?? bo ja nie mam pojęcia co zrobić 😮 😮 😮 Chodzą racuchy za mną już któryś dzień, ale znowu mam zdychać po smażonym?? Strasznie wybredne to moje dziecię... ja nigdy nie przepadałam za mącznymi rzeczami a teraz bym jadła w mega ilości 😮 😮 😮 to tez powoli jak racuch wyglądam hehe No to całkiem apetycznie 😁 😁

Viola1976 napisał(a): No ja sie biore ostro tez ,piore,a pogoda fuj...chyba mi poschnie.... Ty szczesciaro masz sloneczko 🙂 😜 ide kapuche siekac 🤪 Ja dzis mam zupe jarzynową i racuchy z jabłkami 😜 no takie przychmurane słonko 😮 😮 ale mam nadzieje że poschnie .... co pitrasicie na obiad ?? bo ja nie mam pojęcia co zrobić 😮 😮 😮 Chodzą racuchy za mną już któryś dzień, ale znowu mam zdychać po smażonym?? Strasznie wybredne to moje dziecię...

Asia19874 napisał(a): Asiu! Wspólne problemy to nasza specjalność 🙂 Obyśmy do końca ciąży miały tylko takie problemy :P

Asia19874 napisał(a): No ja sie biore ostro tez ,piore,a pogoda fuj...chyba mi poschnie.... Ty szczesciaro masz sloneczko 🙂 😜 ide kapuche siekac 🤪 no takie przychmurane słonko 😮 😮 ale mam nadzieje że poschnie .... co pitrasisz na obiad ?? bo ja nie mam pojęcia co zrobić 😮 😮 😮 Podpinam się po pytanie 😁

letka82 napisał(a): Sam szpinak fujjjj,ale z ryżem pychotka 😁 🙂 i dużą ilością czosnku 🙂 Agatko! A czy na ten szpinak z ryżem jest jakiś specjalny przepis czy po prostu ryż idzie zamiast np. makaronu? Nie wiem co dziś zrobić na obiad a ostał mi się szpinak w zamrażarce 🙂 Wczoraj ziemniaki i ryba z parowaru, ale coś dzieciątku nie podpasowało 😞

Anulcia napisał(a): Sam szpinak fujjjj,ale z ryżem pychotka 😁 🙂 i dużą ilością czosnku 🙂

agata_1982 napisał(a): Mi lekarz powiedział, że czerwone mięso z indyka

agata_1982 napisał(a): Oooo...To nie dobrze 😞 Kłopoty z żelazem? Może szpinak na obiad pomoże Ci zatrzymać krwawienie?

AsiulkaZG83 napisał(a): Ja z pamiecia tez mam na bakier,ale dobrze,ze mamy Age-czarna jak ona ma dobra pamiec to chyba nikt ,wymiata nasza Agusia tu 🤪 A na co sie nastawiasz ??synek??? 🙂 Chciałabym... Moja mama całą ciążę była przekonana, że nosi chłopaka pod sercem a tu tadam!! niespodzianka, czyli ja 😁

Agamu napisał(a): Jezu jak ja nienawidzę prasować!! Normalnie aż mnie ciary przeszły... hihhhihih Kiedyś też tak miałam, ale odkąd mam nowe żelazko to polubiłam prasowanie, cud!! Żelazko mam około roku i cały czas coś prasuję 🙂 Dobrze, że małe ciuszki trzeba prasować :P

Hej Dziewuszki! U mnie za oknem też nieciekawie, pochmurno i jakoś tak niezachęcająco do wyjścia. Więc chyba spędzę dzień z żelazkiem 😉 Idę wciągnąć jakieś śniadanko i wracam z kawką 😁

Ale z Was gaduły 🙂 Co dojechałam do pierwszej strony to znów 20 do przeczytania. Skończyłam dzisiejszą literaturkę i zbieram się do spania. W środę usg i wśród znajomych robimy zakłady co noszę. A Wy jak myślicie? Chłopak czy dziewucha?? Może jutro sobie z Wami pogadam, bo dziś już nie mam siły 😞 Zocha - witaj z powrotem 🙂 Kurcze coś nie mam pamięci ostatnio i jestem strasznie roztrzepana, ale trzymam kciuki za jutrzejszą glukozę 🙂 Wybaczcie...

czarna79 napisał(a): Eh... Znowu wyrzeczenia... Ale czego się nie robi dla pociechy 🙂 Z tego wynika, że pierwsze piwko trzeba będzie odłożyć na później 😁

Laski, ale się rozpisałyście od wczoraj!! Ale udało mi się jakoś nadgonić. Co do wizyt u dżina: ja na początku musiałam jeździć do 2 tygodnie teraz co 3 🙂 Szkoda, że w gabinecie nie ma usg... Ale za to w środę jedziemy popodglądać naszą pociechę 😁 Już nie mogę się doczekać!!

Promocja faktycznie kusząca, muszę się zastanowić 🙂 A teraz lecę do znajomych na kurczaka z piwem ( co prawda piwo będzie w butelce a na tym kurczak z piekarnika, ale zawsze to coś). Spokojnej niedzieli Wam życzę i do wieczorka.

kasia1986 napisał(a): Kasiu, to przykre co piszesz... Trzymaj się i nie daj się...Cokolwiek postanowisz będzie lepsze niż tkwienie na niestabilnym gruncie. Musisz teraz wyjątkowo dbać o siebie. Jesteśmy z Tobą!