isa8

agn w takim razie już życzę szybkiego rozwiązania bo z tego co widzę to już nadchodzi ten moment!! 🙂

Pestka Twojej córci widocznie za dobrze tam w brzuszku 😁 pomęcz troszkę chłopa w nocy... może pomoże... Moja koleżanka w tamtym tyg. urodziła prawie w 42tc ponad 4kg dziewczynkę i mierzy 58 🤪 (na usg wychodziło że ma 3,800kg) męczyła się 21h i ostatecznie zrobili jej CC bo już dziewczyna ledwo żyła! Ci lekarze to mają niezłą znieczulice :/ zaczynam się stresować bo mam rodzić w tym samym szpitalu 😮 powiedziała mi że to co przeżyła to przerasta wszelkie granice... a od 40tc prosiła o wywoływanie ale tak samo szyjka długa zamknięta, zero rozwarcia itp... i leżała prawie 2 tyg na ginekologii... właśnie próbuje mi wcisnąć nowiutkie ciuszki bo nakupiła 56 a mała urodziła się 58 😁

hm... Emi i Pestka coś się nic nie odzywają 🤔 może w końcu coś u nich ruszyło 😁 ciekawe, która będzie następna... 🙂

niby tak... wizyta została przesunięta tylko o jeden dzień... ale strasznie nastawiłam się na dzisiaj i mój M miał jechać ze mną, bo specjalnie wziął sobie wolne... a jutro już ucieka do swojej byłej pracy bo go poprosili o pomoc więc na wizytę muszę jechać sama :/ i może dlatego tak się zdenerwowałam... ale jakoś dam radę... mój M już dzisiaj przeżywa jak ja pojadę sama samochodem jak dzisiaj ledwo chodzę 😁 wkurzyłam się troszkę i go okrzyczałam bo przecież jeszcze nie jest tak źle... ale coś czuję że jutrzejszy wypad to będzie chyba tan ostatni (jako kierowca oczywiście :P ) popijam kawkę i zabieram się ze książkę "Kolekcjoner dzieci", ponoć dobra... zobaczymy 😉

LadyP no to powiem Ci że Twój termin tuż tuż... 🙂 życzę szybkiego i terminowego rozwiązania!! 🙂 Tusia ja dzisiaj od 3 rano się męczyłam z takim bólem brzucha... dopiero o 7 mi przeszło i jak narazie tylko od czasu do czasu mnie pobolewa... i dzisiaj chyba cały dzień przeleżę bo coś się czuje kiepsko 😮 no ale nie panikuję bo ból jest do wytrzymania więc to pewnie te skurcze przepowiadające 😁 inirtam mój M ostatnio też chciał sprawdzać jakie mam rozwarcie 😁 a dokładniej to na ile palców 😁 😁 myślałam że padne!! 😁 ciekawe czy będzie taki chętny do pomocy na porodówce 😁 cały dzień leżakuje... fioła zaraz dostanę, ale nie mam sił żeby cokolwiek robić 😮 czuje się jak w pierwszym trymestrze ciąży 😞 niedobrze, zmęczona itp...

a do mnie właśnie dzwonili z przychodni że dzisiaj mój gin nie przyjmuje i zapraszają jutro na 8 rano 😮 ale jestem zła... ciekawe o której mnie przyjmie... bo będzie pewnie sporo babeczek z tych dwóch dni... :/

mamusiak napisał(a): .....a gdzie efekty sesyjki??...... 😜 już jest w wątku z brzuszkami 😉

sesja brzuszkowa 🙂 [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/140/desktopyv.jpg/][IMG]http://img140.imageshack.us/img140/8683/desktopyv.jpg[/IMG][/URL]

inirtam dziękuję 😉 tak bardzo mi się nie chciało iść na tą sesję że szok... i tak koleżanka miała z nami cztery światy 😁 ale dobrze że się zmobilizowaliśmy bo będzie taka mała pamiątka 😉

Dzień dobry mamuśki i brzuchatki 🙂 nie bylo mnie dwa dni a tu już 4 nowe mamuśki się pojawiły 🤪 ładnie gonicie... dla wszystkich świeżo upieczonych mamusiek życzę zdrówka i sił! i szybkiego powrotu do domu! 😉 ja od 3 nie śpię... co 30 min mam dziwne bóle brzucha i krzyża 😮 sama nie wiem czy to mały tak mi naciska czy co... jak narazie ból jest do zniesienia więc nie panikuje :P zobaczymy co się będzie działo...

GRATULACJE !! 🙂

GRATULACJE !!! 🙂

GRATULACJE !!! 😉

GRATULACJE !! 🙂

Doti aż mnie ciary przeszły jak zobaczyłam to zdjęcie 😉 skończyłam prasować ciuszki dla małego... no i pościel... jak narazie ją poskładałam i włożyłam do szafy... kołyska rozłożona a zakładaniem pościeli zajmie się M jak ja będę w szpitalu, bo nie chce żeby się zakurzyła... 😁 w tej kołysce jest poprostu wszytkooo 😁 😁 nawet wanienka 😁 idę do wanny się zrelaksować 😉 ...mój M coś zaplanował na wieczór... tylko nie chce mi powiedzieć co 🤔 miłego weekendu brzuchatki i mamuśki 🙂

Witam się i ja... narzekać na nockę nie będę bo to już staje się nałogowe i nudne... zaczynam się przyzwyczajać że trudno mi zasnąć i koniec... więc można wnioskować że jestem niewyspana i bardzo zmęczona 😞 ...i od rana dalej w biegu... byliśmy na zakupach i pochwale się 😁 już wszystko mam dopięte na ostatni guzik... dzisiaj kupiłam materacyk do kołyski i inne pierdoły których mi brakowało więc nie jest źle... co najgorsze stwierdziłam że nie zdążymy się wprowadzić na poddasze do 20.09 więc kącik małego szykuje narazie w naszym tymczasowym pokoju... ehh zła jestem nieziemsko 😠 no ale mąż robi co w jego mocy żeby jednak się udało... zobaczymy. Pestka, mixidixi, Emi trzymam kciuki żeby wam coś ruszyło... 😉

ja już sama nie wiem.... jedni mówią że dzieci przed porodem są bardzo żywe a inni że leniwe... widocznie każde dziecko reaguje inaczej... :P ale co jak co... ja jeszcze nie jestem gotowa na przyjście małego 😁 ten ból brzucha mam taki do wytrzymania więc się nie nakręcam :P ale teraz zaczęło mnie strasznie pobolewać krocze 😮 jakby mały wbijał mi pazury w pipkę! ! 😠 no w końcu małżonek zszedł z tego poddasza cały w farbie, więc jego kąpiel chyba dłuuugo potrwa i mam czas na przygotowanie jakiejś kolacji 😉 dobranoc kuleczki 🙂

ja też raczej nie będę kupowała specjalnych ciuchów dla karmiących... jak dla mnie to tylko dodatkowy wydatek... można równie dobrze kupić normalną bluzkę i nada się ona do karmienia... dziewczyny mam pytanie... mój mały strasznie świruje w brzuchu! ...i brzuch mnie boli jak na okres czy to są te niby jakieś skurcze, czy co?! 😮 nie jestem w temacie, więc pytam 😁 bo może to on mi tam naciska na narządy i tak boli... 🤔 wzięłam nospę ... i czekam aż mąż skończy malować poddasze bo kazał zaczekać z kolacją...... a ja taka mega głodnaa.... 😜

dotarłam do chaty... ide do wanny chwile poleżeć bo coś mnie w brzuchu i kroczu dziwnie pobolewa 😮 co do bólu to ja czasami muszę sobie popłakać aż przejdzie 😁 więc każda ma swój sposób na łagodzenie... a mój M mówi że chyba cały poród będę beczeć... bo taka płaczka ze mnie 😁 😁 menda... Sandra powodzenia z tymi urodzinami małej 😁 może Nadia w prezencie otrzyma siostrzyczkę? 😜

Witam kuleczki... ja ostatnio nie mam czasu na siedzenie przed kompem... cały czas coś robię albo jestem w rozjazdach... więc wybaczcie ale nie mam nawet czasu was nadrobić ;/ dzisiaj jak wsiadałam w samochód to mama mnie uświadomiła że jestem w 9miesiącu i różnie już bywa i podziwia mnie że jeszcze siadam za kółkiem 😁 ...a ja bez samochodu czuje się jak bez ręki, więc pewnie i na porodówkę sama będe kierować 😁 😁 słonko świeci... trzeba korzystać więc jadę do dziadków do sadu na maliny 🙂 miłego dnia 🙂

ale super zdjęcia !! 🙂 🤪

padam... wymyłam okna, powiesiłam firany i wymyłam podłogi... koniec na dziś bo ledwo dycham!! a mały w ogóle się od rana nie rusza 😮 chyba odpoczywa 😁 bo ja cały czas go kołysze... Doti super że już w domku!! czekamy na fotki... i jakbyś mogła to opisz poród... najlepiej w wątku gdzie Ci gratulowałyśmy 😁 😁

mamusiak ja nie widzę 😞 wysłałam zaproszenie więc czekam na akceptacje 🙂

Dzień dobry kuleczki ! 😉 Pestka a ja coś czuje że Ty na weekendzie się rozpakujesz 😉 trzymam kciuki! Karolka ja jakoś nie myślę o swoim terminie... bo dla mnie też jest on bardzoooo odległy... 😉 ja ostatnio jakoś spania w nocy nie mam... ale już się chyba do tego przyzwyczaiłam 😁 i od rana sprzątam dom... jakieś natchnienie mnie wzięło 😁 umyłam już jedno okno no i teraz zabieram się za balkon... miłego dnia brzuchatki! 🙂

Doti no to super że dochodzicie do siebie... i czekamy z niecierpliwością !! 🙂