Skocz do zawartości

Pestka24

Mamusia
  • Liczba zawartości

    833
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Pestka24

  1. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Emi, jeśli to podziała, to lecę do apteki hahahah.Śmieję się już sama z siebie 🙂 Właśnie wpieprzyłam całą wielką marchewkę z ogrodu 🙂 Jak królik. Nie mam pojęcia ile dziecko musi mieć kg żeby zrobili cc, ale podejrzewam że Nikola się jeszcze do nich nie zalicza. I dzięki Bogu. Nie chcę cc. Chyba zaraz pojadę sobie na miasto, do Pepco i połazić,bo nudzi mi się. Krocze mnie kłuje coraz bardziej, ale to dobrze, mała naciska główką na nie i może w końcu ta cholerna szyjka się zacznie skracać 🙂 Kurde że też na usg nie widać ile dziecko ma długości, bo nie mam zielonego pojęcia czy mam wystarczająco ciuszków dla Nikoli. Kurde mam dość dużo tych 62 a one na pewno będą za duże. Nie mam dużo w rozmiarze 56 i chyba dokupię. U nas w szpitalu sami z siebie chyba nie pytają o lewatywę, bo siory nie pytali. Ale ja sobie zażyczę,jeśli wszystko będzie długo trwało. Mama mi mówiła,że jak była rodzić i jej zrobili lewatywę to chwila moment i w kiblu by prawie urodziła bo wody jej odeszły, tak ruszyła ta lewatywa wszystko. Może Tobie Emi taka domowa też pomoże. Mi raczej nie, skoro rozwarcia żadnego.
  2. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Witam. U mnie też cisza 🙂 Emi powodzenia,mam nadzieję,że masz już jakieś rozwarcie bo jeśli nie, to nie wierzyłabym w to,że wezmą Cię do szpitala. Mi ta moja też tak mówiła dwa tyg temu a wczoraj już co innego,że skoro wszystko ok to mała sama musi zechcieć wyjść do poniedziałku. Natalia, koniecznie wrzuć fotkę, chociaż w avatarek. Reszta mam, właśnie,czemu nie pokazujecie swoich pociech,my takie ciekawe 🙂 Widzę,że jeszcze nie podskoczyłyśmy i ciągle sierpień na szczycie... Miałam takie przeczucie i kilka osób,że 5 września urodzę, ale po wczorajszej wizycie to nie mam żadnych złudzeń,że pojawię się w poniedziałek w szpitalu. Mała jest już coraz cięższa do dźwigania, cholera chcę się już poczuć lżej,nie wiem ile ona waży,ale to jest przesada,coraz boleśniejsze te jej wypychanie,ale cóż,nie ma miejsca biedna.
  3. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Doti napisał(a): Ale ja już po terminie, a wiesz jak to jest po terminie.... Do terminu byłam spokojna 🙂 Nastawiłam się na to co mi powiedziała ostatnim razem,że do 8 września urodzę, a tu masz....
  4. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Agn a może nic nie odklejał tylko robił Ci masaż szyjki macicy? To przyspiesza poród i można po tym krwawić. Bo co by miał tam odklejać? nie mam zielonego pojęcia. Emi, musimy uzbroić się w cierpliwość,nie ma innej rady 😞
  5. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Dokładnie, wypięła się na mamę, tatę, rodzinkę i ciocie forumowe 🙂 Nie wierzę w to że urodzę sama z siebie do przyszłego poniedziałku. Pojadę do szpitala w poniedziałek, będzie dupa a nie rozwarcie i potrzymią mnie do końca przyszłego tygodnia,czyli zajebiście....Termin dla mnie- połowa września.... Muszę dopuścić do siebie wiadomość,że jednak w tym tygodniu nie urodzę,muszę się przestawić. Wiem,że sytuacja może zmienić się z godziny na godzinę ale chyba nie u mnie 😞
  6. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Witam po wizycie. Jestem delikatnie mówiąc wkurw....... Byłam cierpliwa, ale bez przesady, bo nastawiłam się już na ten tydzień 😞 a tu nic 😞 Ostatnio ginka mówiła że w naszym szpitalu rozwiązują ciążę do 41tyg czyli u mnie to do 8 września (sobota) a teraz mówi że do 41 tyg nie biorą do szpitala, dopiero po 41tyg.A ja się nastawiłam,że dziś da mi skierowanie do szpitala i w tym tyg pójdę. Tak ostatnio mówiła,że tak zrobi. No ale cóż, moja wina,że się tak nastawiłam. Bo wód płodowych jest wystarczająco, szyjka długa jak autostrada A4 .... do kości krzyżowej cały czas.... 😞 niby miękka,ale co z tego. Rozwarcia nie ma. Włożyła mi trzy paluchy,myślałam,że ją walnę,bo bolało. Więc trzeba czekać. Jeśli nie urodzę do przyszłego poniedziałku, dała mi już konkretne skierowanie do szpitala na poniedziałek o 8 rano mam się wstawić i tam zobaczą czy mam rozwarcie jakiekolwiek.Jeśli jakieś będzie to na porodówkę a jeśli nie to na ginekologię. Ale po co? Co tam chcą mi robić? będę bezczynnie leżeć? Tu pytanie do Sandry. Powiedz mi, jeśli nie ma żadnego rozwarcia, to chyba nawet oxy nie pomoże nie? Co ze mną zrobią jak nadal nie będzie w poniedziałek rozwarcia? Ginka powiedziala ze czuje że sama do poniedziałku nie urodze. Szczerze,to myslalam ze ostatni już weekend chodzę z brzuchem. Ahhh jakos sie tak nastawilam 😞 Mała ma 3850g i nadal mam nadzieję ze jakies 300g to usg zawyża bo jeśli tyle ma, to sporo, a jeśli usg zaniża to już wogóle...
  7. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Witam. Dziś 40 tydz + 2 dz........ Dwa kolejne maluchy na świecie.Majeczka wycelowała idealnie w terminie, choć gdyby poczekała 4 minuty, byłaby z 3 września 🙂 Kurde Tabelka się zapełnia, aby przerwa jest tam gdzie ja jestem wpisana.hehe. Wiedziałam,że tak będzie, wiedziałam,że doczekam tej dzisiejszej wizyty. A tak ginka życzyła mi,bym do tego czasu urodziła 🙂 Chwilami boli mnie brzuch i krzyż,ale co to takiego....nic. mixidixi napisał(a): A co ja mam powiedzieć? Od soboty leci mi 41 tydz 🙂 Tak jak pisałam, przewidziałam,ze teściowa do mnie zadzwoni, ale nie odebrałam,bo spałam i nie oddzwoniłam później bo wiedziałam czym to pachnie.Zapyta czy rodzę.....wrrrrrrr Emi, gratki dla mamy, teraz wszystko się między Wami ułoży. Super wiadomość. Podejrzewam, że dziś podskoczymy. Zawsze jakieś dwa, trzy dni mu to zajmuje zauważyłam 😜
  8. No proszę !!! Ale niespodzianka 🙂 GRATULACJE !!!!!!! Wychodzi na to,że po terminie jestem nadal tylko ja 🙂
  9. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Natalia, trzymamy kciuki i czekamy z niecierpliwością. M jednak nikogo nie zaprosił,nie zgodziłam się 🙂 Pojechaliśmy do miasta, kupiłam sobie pepitki do szpitala, dwie wody do picia i byliśmy w szpitalu kupić już fartuch do M bo położna mówiła mi ,że często są braki a musi go mieć jeśli chcemy rodzinny poród 🙂 Fajnie że u nas poród rodzinny jest za darmo 🙂 Boże,mam już dosyć, non stop chce mi się na kibel, idę a tam zatwardzenie.... 😞Już boję się co będzie po porodzie,jak będę miała szwy, to strach normalnie chodzić do wc, w obawie,żeby nie pękły. Głowa mnie dziś bolała, na szczęście apap pomógł. Cały dzień mnie też łydki napierdzielają....wrrr Jestem mega ciekawa co jutro mi ginka powie, w szczególności o rozwarciu, wadze małej i wogóle co postanowi ze mną. Jutro na 14.00 jadę tam. Potem napiszę. Popijam Bavarię 🙂 🙂 🙂
  10. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    No to Inirtam możemy podać sobie rękę. Co za jełopy! Na spacer i tak my też pójdziemy ale to oczywiście za mało. Musimy też iść na małe zakupy, kupię sobie wodę niegazowaną w butelce ze smoczkiem, już do szpitala i jakieś pepitki lub inne sucharki w razie "w" po porodzie żeby przegryźć.Pójdziemy na lody,ale to ciągle mało....Przeraża mnie to. Nie zgodzę się na żadne spraszanie gości dzisiaj.
  11. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Facet kobiety nigdy chyba nie zrozumie. On twierdzi że przecież ja nic nie będę musiała robić,bo on przygotuje kawę, nakroi placka. Nie rozumie,że mi się po prostu nie chce w gościach siedzieć. Byli teściowie w poniedziałek na naszej rocznicy ślubu, to oczywiście mało !!!!! Do tego krzyż mnie boli i brzuch 😞 Co za jełop...
  12. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Dziewczyny, tak myślę, jak ja mam te plastikowe pojemniczki na pokarm do mrożenia to je trzeba też najpierw wyparzyć? ten plastik się nie stopi,nie zdeformują się ? Natalia Ty masz chyba dziś termin, fajnie jakbyś dziś urodziła, jeśli oczywiście Maja jest wystarczająco duża. Powodzenia, trzymam kciuki.
  13. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    GRATULACJE MADZIU !!! Ja mam nerwa bo M znowu wymyśla coś na popołudnie, znów mu nudno,moi rodzice pojechali do Wrocka do Zoo, więc jesteśmy w domu sami. Wymyślil zeby zaprosic znow tesciow i babcie na kawe. Ryczec mi sie chce, on musi wiecznie cos robic, albo do kogos jezdzic albo ktos do nas.Nie mam ochoty na gości.W zeszlym tyg byla wyprawa na obiad do restauracji a potem szlismy do siory na kawe i caly dzien był tez meczący jak dla mnie. Aaaa tam brak słów. Boje sie juz jak mala sie urodzi i nie bedziemy wtedy nigdzie jezdzic to on bedzie się błąkał,marudził i mnie jednym słowem wkurwiał!!!!
  14. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Sandra Najlepiej,zadzwoń do teściowej,powiedz że nie chciałaś jej urazić, ale że to że nie narzekasz na samopoczucie to nie oznacza że czujesz się tak super,by podróżować PKP. Oczyścisz sytuację i nie będziesz się już dręczyć. Buziaki i życzonka dla Nadusi :* No ja od kilku dni też nieraz mam mokrą wkładkę i to nie od śluzu,tylko przezroczyste to,właśnie jak woda,ale jakoś się tym nie przejęłam bo też skurczy brak. Ale tego nie jest dużo,więc nie panikuję. Jutro wizyta więc ginka sprawdzi i rozwarcie i ilość wód 🙂
  15. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Witam. Mnie zaczyna już denerwować bo wszyscy pytają kiedy rodzę, tak jakbym ja wiedziała 😞 Wczoraj babcia M dzwoniła,czy urodziłam, dziś pewnie teściowa zadzwoni. Wczoraj zrobiłam sobie gorącą kąpiel, w nocy dziś był seksik z M i jednak nic to nie dało 🙂 hihi Jutro wizyta, zobaczymy co mi powie, znając życie rozwarcia zero. Ale ładna pogoda za oknem.Słonecznie i cieplutko 🙂 Miłego dnia brzuszki, jednak w ten weekend żadnego nowego dzieciaczka 😞 Ale jaja, w suwaczku napisali mi- do narodzin zostało 364 dni. haha nie chciałabym 🙂 Muszę go usunąć. Kurde Nikola cały dzień bardzo mało się rusza ale wieczorem nie idzie wyrobić, daje tak po żebrach i kroczu że przesada.Z resztą co się dziwić, biedulka nie ma już miejsca 🙂 To niech wyłazi jak jej ciasno 🙂
  16. marylu345 napisał(a): Ja też na pewno będę ryczeć ze szczęścia 🙂
  17. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    No to Mixi nie zostaje nic, tylko czekać 🙂 Jeszcze troszkę czasu masz, ale trzymam kciuki by Cię wzięło już konkretnie,bo widzę że Ci na tym zależy. Mnie dziś w nocy krzyż pobolewał na dole, ale stwierdziłam,że mi się wydaje.hehe. Ale chyba nie, bo teraz też lekko boli i brzuch też lekko. Pewnie powoli się rozkręca i koło środy może uda się wykluć maleństwo.hihi. M wogóle nie mówię że mnie coś boli, bo ten od razu będzie się tysiąc razy pytał jak się czuję 🙂
  18. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Tak sobie oglądałam wszystkie moje USG i datę porodu z OM mam na dziś. Według USG z 8 tyg ciąży, też na dziś termin. W 11tyg ciąży +3dz wyszła mi z usg data na 7 września, z USG w tygodniu 16, data 5 wrzesień. Mam chyba jeszcze trochę czasu 🙂 Potem był i 10 wrzesien, 2 wrzesień,3 wrzesień, 4 wrzesień a pod koniec ciąży nawet 20, 22 i 27 sierpnia. Ciekawe która data najbardziej zbliżona. U mnie trudno wycelować, bo ja miałam chyba bardzo długie cykle, nie wiem nawet bo miesiączki miałam co dwa, trzy miesiące. Ostatnia 24 listopada a ta przed nią była 2 września, także dziwnie. Od dziś na brzuszkowym forum, na samej górze wg miesięcy 🙂 Ale pewnie podskoczy za jakieś trzy dni, jak Admin zrobi.
  19. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Raczej nie ma dwóch czopów.Może tamto to był kawałek a teraz reszta wyszła.Albo tamto to jednak nie był czop.
  20. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Witam. Doti, gdzie ten Twój flaczek, bo nie widzę 🙂 nie przesadzaj.Ładnie Ci zszedł Ja też z USG mam kilka terminów,więc to raczej normalne. Natalia jeszcze przetreminowana nie jesteś, no chyba że miałaś termin na wczoraj.Ja mam na dzisiaj i jeszcze jest wszystko w terminie, wszystko może się zdarzyć 🙂 Jutro będę dopiero po. Mnie M tak wkurza ostatnio w nocy ze słów brak. Smacznie sobie śpię a on mnie budzi i mówi- i co rodzisz????myślałam że mu zapierdolę 🙂 Trzecia nocka zaliczona do udanych 🙂 super. Za to on przeżywa strasznie,hihihi W suwaczku mi piszą,że moje szczęście przyszło na świat 🙂 Jak przyszło,jak nie przyszło 🙂 Marylu, jednak pełnia nic nie zdziałała 🙂hihi A co do rozmiarów brzucha to wczoraj właśnie oglądałam nasz wątek o zdjęciach brzuszków, od pierwszej strony i Natalia miała od początku bardzo duży w porównaniu z resztą i teraz też ma spory a Majeczka wcale duża nie jest, więc Anula nie martw się że urodzisz klocuszka. U mnie brzuch ludzie zauważali dopiero po 6 miesiącu ciąży i był on bardzo mały jak na tamten czas a potem jak wystrzelił to szok i moja dwa tyg temu niby z usg miała 3600g czyli dość sporo. Nie ma co patrzeć na wymiar brzucha bo tam może być więcej wód, niż dziecka 🙂 Właśnie teraz zobaczyłam,że jeśli po porodzie tu zostaniemy na brzuszku, to przeniosą nas w wątek urodziłam w miesiącu.... i tam reszta naszych wątków jest wrzuconych do jednego wora i można się nieźle pogubić...
  21. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Deira ja też miałam poronienie samoistne, wszystko ze mnie wyleciało, ale mimo to gin skierował mnie do szpitala. Nie miałam tylko krwawienia, lecz całkowite poronienie. Ja opisałam to mojemu gin, i mówił że niby nie trzeba do szpitala, bo samo wyszło,ale lepiej jak zobaczą. O matko, Sandra, musiałaś zanieść go na badania? masakra po całości.... A tam nie ma co wspominać,ważne że teraz udało nam się donosić i tak jak mówisz, czeka nas super przyjemność na porodówce 🙂 zajebisty ból 🙂 Nie strasz tymi kolkami. hih
  22. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    karolka84 napisał(a): No właśnie, ja w szpitalu zobaczyłam ile dziewczyn przychodzi po poronieniu na oczyszczanie....Masakra jakaś. Ja sobie wtedy sprawy nie zdawałam wogóle,że mnie może to dotyczyć że poronię. Jak widziałam na teście 2 kreski to od razu zobaczyłam się z maleństwem na rękach, też nie myślałam,że to takie częste i może i mnie się przytrafić. Za drugim razem bardzo się bałam w początkowych tygodniach ciąży, byleby nie stało się to znów. Ale udało się 🙂 Czuję, że Mixi planuje się dziś rozpakować 🙂 Kurde ta godz a ciemno już jak w dupie... :/ Nadchodzi jesień ;(
  23. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    Deira, ja właśnie miałam tylko ból przed samym poronieniem a po wyjściu z wc, totalna ulga, nic już nie bolało, chodziłam normalnie,usnęłam tak wymęczona tym bólem że szok. Na drugi dzień poszłam do szpitala na oczyszczenie macicy i potem też mnie nic nie bolało. Jak widać każda z nas ma inaczej.
  24. Pestka24

    Wrześnióweczki 2012

    karolka84 napisał(a): Są kobiety poprostu stworzone do rodzenia dzieci.hehe Moja mama mi opowiadała, że jak była w szpitalu to była też babka która rodziła szóste dziecko i mówiła że ona rodzi za każdym razem tak expresowo że szok i wcale tak nie boli... 🤪 🤪 🤪 GDZIE Mixi ??? 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...