Blue

🙂

🙂

magdad86 napisał(a): Tak przyjął mnie ginekolog w szpitalu który akurat miał dyżur.... Teraz mam kolejne zmartwienie 😞 Czy któraś z Was liczy ruchy? Ja wczoraj miałam 45 a dzisiaj dopiero 7 😞 A mi koleżanka mówi, że mają po 70-100... Mi gina kazała liczyć ruchy, ale nie liczę 🙂 wystarczy mi to, że czuję małą co jakiś czas. Ona kazała liczyć ruchy przez 12h tzn. jeden ciąg ruchów jako 1 raz, nie liczy się wystawienie nóżki jakiś jednorazowy ruch. Takich ruchów na chwilę obecną powinno być min. 6 🙂 jeśli jest 10 to już naprawdę dobry wynik.

zonanagazie napisał(a): Ja mam 116 😁 nawet moja koleżanka stwierdziła, że nie mam dużego brzucha no to nie wiem jakim cudem hehe 🙂 może to jakieś złudzenie optyczne.

agapit napisał(a): Nie używałam i teraz też nie zamierzam 🙂 wykupiłam pakiet 5w1 to było tylko 1 wkłucie. Po roku 2 dawki pneumokoków. Zastanawiam się cały czas nad meningokokami to by była też tylko jedna dawka. Na rotawirusa nie szczepiłam. To jest wirus, więc i tak będzie się mutował.

Wieloródki chodzą przecież z rozwarciem np. na opuszek od początku ciąży, bo szyjka już nie jest taka sama jak za pierwszym razem.

natalia1906 napisał(a): O co chodzi z tymi bakteriami ? Bo zaczelam spzerac w internecie i nic nie moge znalesc, a lekarka tez nic nie mowila.. A ja to zawsze wole wiedziec wiecej niz mniej 😁 Dopóki pęcherz płodowy jest zachowany dziecko jest chronione 🙂 tak mi mówiła ginka.

Opadły Wam brzuchy? bo mi tak 😁 jest teraz taki obwisły, że hoho.. nawet koleżanka to zauważyła. Ciekawe czy ma to jakikolwiek związek z porodem, chociaż od wielu osób słyszę, że nie 🙂

TITINKA napisał(a): Moja położna mówiła,że oliwka zbytnio natłuszcza skórę a do tego jak dojdzie lekkie przegrzanie pojawiają się potówki z którymi ciężko sobie potem poradzić.Faktycznie od oliwek się odchodzi podobnie jak od zasypek,które się gromadzą w fałdkach skórnych 🙂Oilatum spokojnie wystarczy 🙂 Oliwkę przy młodej stosowałam, ale później przestałam. Puder kupiłam, ale nie używałam, aż w końcu sprzedałam 🙂 teraz wcale go nie kupiłam, jak coś się dzieje to najlepsza jest mączka ziemniaczana.

TITINKA napisał(a): Ja niby stosuję systematycznie i cóż z tego skoro w ubiegłym tygodniu pojawiły się nowe 😠w pierwszej ciąży tak się starałam i wylazło ich dużo pod pępkiem tam gdzie Filip się rozpychał 🥴Teraz smarowałam codziennie i znowu wyszły tylko tym razem nad więc jestem cała skreskowana 🤢 To są uwarunkowania genetyczne a nie kremy 😮 Zgadzam się 🙂 ja rzadko smaruję brzuch, a jak już to robię to zwykłym kremem i rozstępów nie mam ani nowych ani starych. Babcia i mama też nie mają.

Ania13 napisał(a): Hej, widzę że nie jestem sama. U nas juz powoli wszyscy się przyzwyczajają do Wiktorii ale ja nie jestem zdecydowana 🙃 jeszcze wczoraj teściu wypalił Weronka to myślałam że białej gorączki dostanę, chyba chciał mi na złość zrobić. Mi się też podoba Nikola albo Natalia. Bluea wy macie już jakieś typy? Właściwie to nie.. chciałabym coś wybrać przed porodem, ale ciężko tak na ślepo jak nie widzę buźki 🙂

fijolek napisał(a): czemu wstyd?? zobaczysz Dzidzie a swiecie to będziesz wiedzieć jakie imie pasuje. u nas tez nic konkretnego nie wybrane. sa jakies propozycje ale to nadal propozycje. zadnych decyzji nie podjelismy. Hania cala ciaze była Alicja. az do momentu jak zaczal się porod. wtedy nagle ze będzie Hancol. i zostało :P Moja koleżanka opowiadała, że położna jej mówiła, że mała nie chce wyjść, bo imienia nie mają wybranego 😁 dzisiaj próbowałam szukać wstępnych imion, ale marnie to wszystko widzę. Większość imion, która mi się podoba nie są święte, a chcę dać tylko 1 imię.

A ja nadal imienia nie mam wybrane aż wstyd 🥴 nic mi nie pasuje.

natalia1906 napisał(a): Moja koleżanka chodziła z 4cm rozwarciem 2 tygodnie, ale poród to miała błyskawiczny. Na IP miała już pełne rozwarcie 😁 także możesz mieć szybki poród 🙂 i tego Ci życzę! 3 tygodnie zaciskaj nogi a potem mała niech się rodzi 🙂

Mi lekarka kazała liczyć ruchy przez 12h i jeśli jest ich przykładowo 10 to jest super wynik. Tylko, że to muszą być ciągłe serie jakieś a nie np. jednorazowe wystawienie nóżki. Na tym etapie wszystko powyżej 6 ruchów jest normalne 🙂 ja też już małą czuję słabiej niż kiedyś bardziej się wypycha niż rozdaje kopniaki. Ogólnie nie wiem co to kopniaki w żebra 😉 moje dziewczyny upodobały sobie mój pęcherz ten narząd zawsze był gnębiony.

Ja mam na linii pępka w obwodzie 116cm ☺️ ale w pierwszej ciąży też tak było.

TITINKA napisał(a): No to czekamy, aż napiszesz do nas, że już po wszystkim i jak cała akcja przebiegała. Oraz, że dzidzia cała i zdrowa punktów 10 🙂 No to Blue wywróżyłaś sobie wcześniejszy poród 🙂Ja miałam rozwarcie na 1 cm,podali mi kroplówkę z oksytocyną i akcja się rozkręciła a po ponad 4 godzinach Filip był już na świcie 😁 Z mężem śmiejemy się, że mój organizm rodzi dzieci tylko do wagi 3,6kg i jak limit zostanie przekroczony zaczyna się poród 😁

Zobaczymy jak to będzie 🙂 znam dziewczynę, która chodziła z 4cm rozwarciem 2 tyg. więc te 2cm dla wieloródki to pewnego rodzaju norma 🙂

Wróciłam 🙂 szyjka skrócona (z 4cm zeszło do 3), miękka, rozwarcie na 2cm, mała waży 3325g +/- jest już przyparta główką, pozycji nie zmieni. Zapytałam się ginki kiedy mogę urodzić to stwierdziła, że raczej do terminu nie dotrwam 🙂 i dodała, że dzisiaj porodu nie będzie 😁 😁 😁

Dzisiaj mam wizytę to poproszę o ostatnie usg i niech kobieta zgaduje kiedy urodzę, bo chcę mamę na ten czas ściągnąć do domu wstępnie na tydzień, bo chcę rodzić z mężem 🙂 a ona w tym czasie przypilnuje małej. Szkoda, że poród sn nie ma takiego samego terminu jak cc. Mogłabym wszystko na spokojnie zaplanować a tak to żyję na tykającej bombie 🥴

Kerry napisał(a): U nas w szpitalu też fotelik jest obowiązkowy 🙂 A co do wolnego to mój mąż od poniedziałku wybiera się na opiekę na zdrowe dziecko,bo ciężarna żona nie jest w stanie sama podołać opiece nad maluchem.Potem planuje wykorzystać wszystko co tylko możliwe do wykorzystania aby jak najdłużej z nami pobyć(urlopy bieżące,zaległe,ojcowski itp)Przy Filipku tak posiedział z nami 1,5 miesiąca 😁 Mój Mąż tak samo, najpierw weźmie opiekę 2 tyg na mnie, potem tacierzyński 🙂 Będę miała Mężulka miesiąc w domu. 🙂 I u mnie to samo 🙂 od początku czerwca ma 2 tyg., urlopu i jeszcze dojdzie tacierzyński.

fijolek napisał(a): Bo w pierwszej ciąży urodziłam córę 10 dni przed terminem i dostała 10/10 pkt. więc to bezpieczny okres, boli mnie kręgosłup, mocno krocze, do tego mam wieczną zgagę i już naprawdę nie wyrabiam przy temperamencie 2latki, nie mam rodziny na miejscu która by mi pomogła, odciążyła, ciężko mi z brzuchem nadążyć jak mała ucieka, odprawia cyrki na środku ulicy chce ją wziąć na ręce to kopie - boję się o brzuch. Ogólnie jestem dla niej na tym etapie niedobrym kompanem do zabaw i spacerów (jak dużo chodzę ciągle twardnieje mi brzuch i boli dolny odcinek kręgosłupa) 😞 jakoś tak mi przykro z tego powodu.

Yvonne1987 napisał(a): To umawiamy się, że rodzimy w maju jednego dnia ok? 😁 ja bym chciała 20 żeby młoda była jeszcze byczkiem jak mamusia 😁

Dziewczyny które już rodziły mam pytanie czy termin z usg był bliższy prawdy odnośnie waszego porodu? czy raczej z ostatniej @ ? no i na które usg patrzyłyście? u mnie za pierwszym razem do karty ciąży ginka wpisała usg gen. i był termin na 10 stycznia, a urodziłam 7. Teraz miałam termin bodajże na 2 czerwca z tego usg, a z ostatniego 24 maja.

zonanagazie napisał(a): Ja stawiam na Ciebie i Yvonne Ooo dobrze piszesz 😁 😘