Skocz do zawartości

dorcia6579

Mamusie
  • Liczba zawartości

    955
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi dodane przez dorcia6579

  1. @banasiatko myślę, że brzuszek adekwatny do wieku ciąży..

    Aczkolwiek sporo już tych kg 😉

    Ale Ty drobna widać jesteś to nie zaszkodzi

     

    U mnie ogółem waga znowu spadła, więc od początku ciąży mam 1kg na plusie, ale tak jest dobrze, jak się ma nadwagę.

     

    Ja już po śniadaniu i chyba zaraz męża do lasu wypuścić psa wyciągnę 🙂

     

    Mi już trzeci dzień coś tak boli w krzyżu , że w nocy co się przekładam to się budzę 😞

     

     

    i tak miałam nic nie kupować, a się trafiła okazja i kupiłam łóżeczko 😆 Białe, z szufladą na dole, złożone leży i czeka 🙂

     

     

    Co do puchnięcia to teraz na razie nic, ale jak pierwsza córkę urodziłam 31 sierpnia, dwa tygodnie po terminie i chodziłam przez całe gorące wakacje i tylko arbuzy jadłam go wiem co to znaczy puchnąć 😉

     

  2. Cześć, 

     

    @Wercia93 przetestujesz kilka modelów w sklepie to moze się okazać, że ten bardzo drogi jest taki sam co ten kilka stówek tańszy 🙂

    Ja kupuję napewno używany, a na gondoli nie zależy mi żeby była duza, bo i tak wiosną lekko ubierasz i dziecko do tego 6 miesiąca się mieści spokojnie, a potem spacerówka, co innego jak dziecko się rodzi jesienią i jeszcze zimą musi przejeździć w gondoli. Co do spacerówki to większość już teraz modeli ma opcję jeżdżenia w dwie strony i to dobry aspekt przy wyborze.Dla mnie napewno ważne są jeszcze koła pompowane, bo mam wkoło pełno ścieżek na spacery wkoło jeziora, więc takie lepiej się sprawdzą.No i jeszcze kwestia wielkości po złożeniu, żeby się do bagażnika zmieścił.

     

    Dziewczyny cukrzycowe- na ile pomiary glukometrem są prawdziwe?Kolejny dzień na czczo cukier wychodzi mi poniżej 90 ( dziś 82) , godzinę od śniadanie dziś 102 ( zjadłam jajecznicę i ciemne pieczywo). Myślę, żeby iść w poniedziałek sprawdzić cukier z żyły, bo wciąż się łudzę, że to nadal nie cukrzyca 🙂

  3. 22 minuty temu, Wercia93 napisał:

    Dziewczyny z cukrzyca możecie spojrzeć na moje wyniki cukru ? 84.4, 86 i 81. Nie jest to za nisko ? 🙈 

    Mi wczoraj Pani doktor mówiła, że najlepiej jakby było do maks 90...ale to Pani ginekolog a nie diabetolog 🙂

  4. 8 godzin temu, Agnieszka Jelonek napisał:

    No to naprawdę szkoda, że Ci odmówiła. Swoją drogą popatrz tamta pewnie prowadziła by Cię do końca, ta bardziej wyczulona. Kurczę to daleko będziesz mieć 150 km za każdym razem na wizytę. Nie ma bliżej nigdzie?

    Niestety nie ma 😞 Mieszkam w Wałczu- zachodniopomorskie- i w Szczecinie mam dwie poradnie do wyboru , kolejna jeszcze za Szczecinem w Policach..zaraz będę dzwonić.

     

    Zmierzyłam dziś pierwszy raz cukier na czczo glukometrem, wynik - 82..

     

     

    Wiedzialyscie, że w 30 tygodniu też robi się USG prenatalne?

     

  5. 27 minut temu, Agnieszka Jelonek napisał:

    Kurczę to szkoda, że Cię nie przejmie. No to rzeczywiście wyczerpująco godzinna wizyta jeszcze mi się nie przytrafiła. To prywatnie byłaś u niej? 

    Tak, prywatnie, ale w porównaniu do tamtej ginekolog ( oczywiście też prywatnie) to niebo a ziemia.. 

  6. 8 minut temu, MariKate napisał:

    Mierzysz codziennie sobie cukier czy to było z żyły? 

    Nie chce straszyć, ale przy takich wynikach ja dostałam insulinę bo niestety nie udało mi się uregulować ich sama dietą

    Kilka raZy powtarzałam cukier z żyły.Od jutra mam glukometrem badać 4x dziennie zanim będę mieć wizytę u diabetologa ( glukometr mam od taty) i jeszcze do wizyty u diabetologa mam wykonać badanie na Wit D3.

     

    @Agnieszka JelonekJelonek pani doktor świetna, ponad godzinną wizyta, wyczerpująca rozmowa, badania USG, badanie ginekologiczne, nowoczesny sprzęt..no i co z tego, jak nie przejmie mojej ciąży tylko muszę do tej poradni 😞 i to najbliżej w Szczecinie ( 150km ode mnie ) .. 

     

  7. 8 minut temu, Agnieszka Jelonek napisał:

    Hmm nie wiedziałam, że zastrzyki z heparyny plus acard mają jakiś wpływ na cukrzycę ciążowa. 

    Nie na cukrzycę, ale żeby mam warunki, przy.ktorych mogą się robić zakrzepy- nadwaga, nadciśnienie, niedoczynność i cukrzyca...

  8. Czy któraś z Was jest ze Szczecina?

     

    Dostałam skierowanie do poradni patologii ciąży, najbliżej Szczecin lub ewentualnie Koszalin, jeżeli taka poradnia tam jest..Nowa Pani ginekolog stwierdziła po wynikach, że mój cukier to cukrzyca, że powinnam właśnie również przyjmować Acard i również te zastrzyki , o których dziś pisalyscie..Natomiast na tym etapie to już mają stwierdzić w poradni.Oczywiscie wizyta u diabetologa i od jutra mam robić pomiary glukometrem, aby do wizyty u diabetologa mieć już wypełniony dziennik

    😞

  9. 2 godziny temu, KahnaMaj napisał:

    Chusta nie sprawdziła się ponieważ? Ciagle szukam za i przeciw😉

     

    Trzymam kciuki za wizytę! 

    Nie korzystałam z niej.Praktyczniejszy na wyjścia był wózek 🙂

    @brzuchatka90 jestem z Tobą myślami, oby to było tylko jakieś nieporozumienie i nic wielkiego.Trzymaj się!!!

  10. 27 minut temu, Do_Mi napisał:

    Podziwiam mamy które chociaż próbują pieluch wielorazowych. Ja nawet sobie tego nie wyobrażam. Rozumiem że to zdrowo, oszczędnie, ekologicznie idt ale sama chyba nie dałabym rady. Moja mama do tej pory wypomina mi ile to się narobiła przy pieluchach tetrowych kiedy byłam mała a pampersy uważa za ósmy cud świata hehe 😉

    Ja też sobie nie wyobrażam 🙈 ale pewnie kwestia przyzwyczajenia.

     

    Jakie pieluchy uzywałyscie przy swoich dzieciach?Ja przerabiałam od Pampersów po Lidlowskie, Rossmanowe i skończyło się na Dada z Biedronki przy jednej i drugiej córce.Teraz też mam taki zamiar chyba, że może coś się pojawiło nowego w pieluchach ? 🙂

  11. U mnie chusta się nie sprawdzila- tzn może z dwa razy użyłam, bo była dla mnie niepraktyczna i niepotrzebne.

     

    @Eda85 moje dzieci też leżały od początku na brzuszku, a u jednej kolek nie było u drugiej straszne i żadne nawet zagraniczne polecane specyfiki nie pomagały.

    Co do ciuszkow to się w pełni zgadzam.

     

    Ja dziś mam wizytę u nowej gin o 19..Liczę, że potwierdzi, że mój cukier podwyzszony na czczo i prawidłowy po glukozie to nie koniecznosc wizyty u diabetologa..i nie cukrzyca 🙂

  12. 15 minut temu, Agnieszka Jelonek napisał:

    To są zastrzyki na rozrzedzenie krwi. 

    A to kiedyś też musiałam się kłuć , bo miałam podejrzenie o zakrzepicę..Wspolczuje- ja w normalny brzuch stresowałam się kłuć, szczególnie , że w koło pępka już po zastrzykach miałam siniaki.

  13. Dzień dobry 🙂

     

    Chodaczek- nigdy, i absolutnie mówię nie, tak samo jakieś te skoczki, i inne sprężynowe zabawki, w których dziecko niby się buja i dotyka stópkami podłogi.

     

    Leżaczek- jak najbardziej tak.

     

    Kazde dziecko jest inne i tak same się przekonacie po porodzie, co Wasz dziecko będzie lubić.Moja starsza była po wieczornej toalecie i jedzeniu odkładana do łóżeczka i usypiała.Druga wieczorami miała kolki i trzeba było jej pomagać , nosić, głaskać a  i tak najlepsze było włączenie suszarki, bo to ja wyciszalo.

     

    Ja żadnych większych rzeczy jeszcze nie kupuje, dla mnie za wcześnie.Ogladam wozki, łóżeczka, mam pewne upatrzone ale na to czas.Napewno kupię wózek i łóżeczko używane, bo nie widzę potrzeby kupowania nowego.

     

    Wczoraj z córką byłyśmy w lumpeksie i namówiła mnie na dwa rampersy, takie bardzo dziewczęce 🥰

×
×
  • Dodaj nową pozycję...