Skocz do zawartości

Butterfly_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    1258
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Butterfly_m

  1. Ale Oskarek jest duży, ło matko! Byłam u gina. Wszystko jest ok. Krwawienie najprawdopodobniej wywołane Azalią- podobno jest niewielka grupa kobiet, na którą może to tak działać. Zalecenia: ODSTAWIĆ JAK NAJSZYBCIEJ PAWŁA OD CYCA, żebym mogła zmienić tabletki 😮
  2. U nas z kolei z gadaniem to jest bardzo do przodu. Jak zapytam, gdzie jest tata to pokazuje Marcina, jak pokaze babcie i zapytam, kto to jest, to mowi baba. Pokazuje tik-tak na zegar i wszystkie misie po kolei, a jak moja mama jak nas nie ma zapyta, gdzie sa rodzice, to pokazuje nasze zdjecie slubne 🤪 Mama mi opowiadała ostatnio, że jak przyjeżdża rano i Marcin już pójdzie do pracy to pierwsze co musi zrobić to obejść z Pawełkiem mieszkanie, żeby pokazał jej wszystko, co ma do pokazania 🙂 I cały czas gada.
  3. Rany...u nas Pawełek ni huhu nie wstaje. Nawet super stabilnie jeszcze nie siedzi. Ale mnie dołujecie czasami 😜 Ja mam dziś wolne i właśnie Paweł zasnął, idę się wykąpać i coś koło siebie zrobić,bo masakra. No i chciałabym zaliczyć dzisiaj tego ginekologa. Wczoraj pisałam z Beti. Filipek nieco lepiej śpi, znalazła na niego jakąś metodę- podobno zupełnie przeciwną do tego, co opisują w książce 🙂
  4. My też dopiero położyliśmy Pawełka. Zjadł na noc ok.300ml mleka z kaszką i kleikiem! Masakra! Ciągle był głodny!Ale nie jadł prawie wcale od 16.
  5. Iga, kiedy wpadasz do Rudy? :P Ja używam Dady od urodzenia Pawełka. Dla nas są najlepsze. Po kazdych innych był problem prędzej czy później. No, oczywiście Pampersy tez się sprawdziły, ale cenowo różnica ogromna, więc uznałam, że nie ma sensu. Dady są super. Paweł padł o 18:30 i ciągle śpi...No więc chyba kąpanko będzie ok.23, bo wcześniej to się nawet nei ma co bawić... Nikolka jest urocza! Prześliczna! I te jej oczy...tak samo duże jak u naszego Pawełka 🤪
  6. Agata, dzięki za troskę odnośnie USG. Nie poszłam. Bałam się jakoś... Jutro idę na bank. Przynajmniej w razie czego będę miała weekend, zeby się ogarnąć. Mam czarne myśli niestety...
  7. Cześć Iga! Wysłałam Ci zaproszenie- prosze zaakceptować 😜 My używamy sudocremu do pupy, ale ja nie smaruję za każdym razem. Np. nigdy po kąpieli. A smarujemy Pawełka balsamem Nivei odkąd skończył 7 miesięcy. Oliwka już mnie drażniła. A ten balsam jest super. Paweł obudził się po 1 w nocy i za nic nie chciał zasnąć. Godzinę go usypiałam i nic. W końcu skapitulowałam i dałam mu butlę. Wypił 200ml mleka! Dziecko było głodne! I jak zasnął to spał już do 7 rano. Muszę z tąjego kolacją znów coś pokombinowac 😮 No i muszę mu zrobić jakiś kisiel. Tyle razy pisałyście przepisy, a ja ciągle kuźwa nie wiem, jak to zrobić... Mysza, nie martw się! Przeciez chciałaś dla Kubusia dobrze. O żesz....ale Paweł się zesrał śmierdząco...Ide go "opatrzeć" 🙂
  8. Hej! Dzięki dziewczyny za wszystkie gratulacje. Gosia, fajnie jest wrócić do pracy! Ja ciągle jeszcze jestem podekscytowana powrotem i cieszę się z niego, a to już miesiąc minął. Kasienka, ja to jestem z tych upierdliwych sąsiadów. Ale nei jak dziecko płacze, tylko jak np. o 23 biega i skacze, a mnie sufit leci prawie na głowę. Przynajmniej teraz będę miała czwarte piętro, ostatnie, to po problemie 🙂 Wyobrażacie sobie, że dzisiaj w pracy byłam tak zarobiona, że po 1,5h od momentu kiedy powinnam iść do domu to sie zorientowalam, ze chyba się "zasiedziałam". Zakręcona jestem jak ruski termos. U nas pobudki sa co noc znowu. Około pięciu. Tak jak kiedyś było w grudniu i styczniu- tylko na chwilę po to, żeby dostać smoczka albo pić. Dochodzę do wniosku, ze to skok. Tak czytałam o "nowościach" wprowadzanych przez Was i dochodzę do wniosku, że jestem sto lat za Murzynami i muszę się w weekend wziąć za siebie i coś nowego zrobić. Może ten budyń,...ale wolałabym już zrobić taki zwykły...zobaczymy, zrobie dla nas na deser, a Pawełek dostanie troszeczkę.
  9. Hejo! Dziewczynki, chyba znaleźliśmy wymarzone mieszkanie za wymarzoną cenę, w wymarzonym miejscu i w dodatku do kupienia od wymarzonych ludzi....Achhh..ale jestem podekscytowana! Już w głowie całe urządziłam 😉
  10. U nas lekarka kazała tą maścią majerankową smarowac plecki i oklepywać. Ale w sumie to nie wiem, czy to było na katar czy na kaszel 😮 Idziemy jutroo o 18 oglądać mieszkanie, bo dziś babka zadzwoniła... Chce sprzedać ok. września i nam to w sumie pasi, bo musimy sprzedać nasze dwa mieszkania do tego czasu...
  11. O żesz, z tymi wszami mnie rozbroiłaś. ja jak byłam mała to też przyniosłam z przedszkola. I do dziś pamietam świństwa jakie mi nakładali na głowę! A ja włosy gęste jak nie wiem co! Masakra! Brrr.... Opanowałam Pawełka co do cyca w nocy. PO tej jednej nocy kiedy go odzwyczajałam już nie je cyca, ale budzi sie parę razy dosłownie na chwilę na coś do picia. I musi podać mu Marcin, bo jak ja przychodze to dłużej to trwa. Cwaniak. Ale od tamtej nocy tak mnie nawalają plecy na dole jak pod sam koniec ciąży. Dosłownie czasem nie umiem wytrzymać! Mysza, u nas też dopiero co poradziliśmy sobie nieco z katarem, który trwał ze 3 tygodnie! Frida, wyżej główka przy spaniu i Nasivin na noc tylko, bo zauwazyłam, ze faktycznie Pawełek ma po tym dłużej sucho w nosie.
  12. Dzięki dziewczyny za słowa otuchy i za życzenia. Patrzę na tego mojego berbecia i nie mogę uwierzyć, że to tak wszystko szybko zleciało... Gratulacje dla wszystkich początkujących raczkujących i chodzących. U nas dopiero do porządku Pawełek siedzi, więc chyba szybko nie wstanie. Zresztą, nie spieszy się.Wszystko po kolei. Byli znajomi, pograliśmy w planszówkę, Pawełek grzecznie spał akurat. Na TVP Kultura leci"Hotel Rwanda". Jak nie miałyście okazji obejrzeć to polecam, choć ten akurat trwa już ponad godzinę.
  13. Jak zrobię zdjęcie Pawełkowi z tym guzem to zobaczycie.. masakra fioletowa.. Ale na szczęście uśmiecha się do mnie, choć jego mina zaraz po tym jak się uspokoił to była masakra. Nie chciał w ogóle na mnie spojrzeć, patrzył na Marcina cały czas..Echhhh... Zaczęłam już w głowie urządzać nasz salon, a mieszkania jeszcze nie ma 🤪 Bo się uparłam na styl art deco i oglądam sekretarzyki, rustykalne komody itd... Już przekonałam Marcina.
  14. Pawełek znowu mi spadł z łóżka...byl pookładany z kazdej możliwej strony. Już nie mam siły do siebie.. Naprawdę trzeba być beznadziejną matką, żeby dwa razy pozwolić na taką akcję...a sama mówiłam- odkładac na matę albo do łózeczka. Nabił sobie guza, ma fioletowe czółko. Aż mi słabo od rana. Siedzę i ryczę. A jeszcze dzisiaj obiad u teściów i tłumaczenie... chyba powinnam była się dzisięc razy zastanowić zanim się decydowałam na dziecko skoro nie umiem się nim zająć! Taki prezencik dostał od Mamy na swoje 8 miesięcy- bliskie spotkanie z podłogą.
  15. No to dobranoc dziewuszki!
  16. My po dwugodzinnym spacerku, niby super słońce, ale mrozik tez jest. Rodzinnie było, bo Marcin z nami poszedł. A teraz Pawełek marudzi i nie wiadomo o co kaman...
  17. Cześć Dziewczyny. Ja jak zwykle czas mam tylko wieczorem. Nawet w pracy wprowadzili nowa politykę, że w kazdej chwili moga mi podejrzeć co robię na kompie-hahahaha! Ubawiłam się przy tym, bo i tak nie mam czasu nawet sobie zrobić herbaty.Ale ja to lubię! Pawełek nyna, nocy bez cyca mamy ciąg dalszy. Teraz powoli będe go oduczała picia w nocy, bo dostaje soczek rozcieńczony wodą, więc będe dawać coraz więcej wody aż w końcu będzie bez smaku. Choć może chcieć mu się pić, bo ciągle ma gile w nosie, więc pewnie buźką trochę oddycha. Andzia, dobrze, że z Lenką wszystko w porządku już! Gosia, bardzo się cieszę, że Borysiowi podoba sie w żłobku- mama będzie spokojniejsza 🙂 Ivona, właśnie mówiłam Marcinowi o Twojej rozłące z mężem i tak sobie rozmawialiśmy... podziwiam Cię, ale zobaczysz, ze na pewno szybko zleci. Zostaniesz sama czy pojedziesz do rodziców? Wiem, że oni teraz też mają na głowie dużo spraw, ale może razem byłoby Wam raźniej?
  18. Ivonka, przykro mi z powodu Twoich rodziców...najważniejsze, że wszystko w porządku, choć pewnie są w szoku... Powiem Wam, że mam jakies dziwne upławy... w kolorze ciemnobrunatnym... Ja miałam wrażenie po tym badaniu, że on chciał po prostu rozmawiac ze mną na osobności,a tam już kolejna baba wchodziła na USG i była pielęgniarka... Jakieś takie dziwne wrażenie odniosłam... Ale morfologię, OB i CRP mam bardzo dobre. Już sama nie wiem co myśleć... Gosiu, ja zagęszczam mm kleikiem, a na noc daję kaszkę zmieszaną z owsianką.
  19. Cześć Dziewczyny. Nadrobić Was to nie lada wyczyn! U mnie te ostatnie dwa dni wariackie. Zawzięłam się, żeby oduczyć cyca w nocy Pawełka, bo miał regularną pobudke o 2:42. Uwierzycie? Co noc o dokładnie tej samej porze! No i poierwszej nocy męczyłam sie z nim 1,5h i w końcu skapitulowałam. Wiedziałam, że nie jest głodny, tylko chce po prostu pocycać, bo ostatnio go tak sama chyba nauczyłam.. Kolejnej nocy męczyliśmy się godzinę i usnął w końcu bez cyca. Od tej nocy minęły dwie i Pawełek już sie nei budzi. Tzn. raz się przebudzi żeby się napić wody. Mam nadzieję, że już tak zostanie! Poza tym byłam na USG. Lekarz nic mi nie powiedział, zrozumiałam tylko z tego co dyktował pielęgniarce cos o torbielach i skumulowanym płynie za macicą 🤢 Powiedział, że wszystko omówi ze mną na wizycie (bo USG miałam gdzie indziej, bo on u siebie nie ma). Nie chciał nic mi powiedzieć. W przyszłym tygodniu pójdę. W tym już nie mam kiedy.... Sto lat dla wszystkich ośmimiesięczniaków! Nie jestem na bieżąco z tym, ale się staram.
  20. Też ostatnio zastanawiałam się nad oczyszczeniem uszka z woskowiny, ale jakoś się boję...Czytałam, ze nie powinno się tego tykać, ale Paweł tak często sie łapie za te uszka, ze może faktycznie coś mu tam przeszkadza?
  21. Beti, nie łam się. U nas też coś tam kiedyś niby z okiem było. Na rehabilitacji uznali, żemu gdzieś tam leci. Powiedziała lekarka, że to może być związane z jakimiś tam większymi przestrzeniami okołomózgowymi czy coś takiego... Kazała zrobić USG przezciemiączkowe.Zrobiliśmy i wszystko było ok, a lekarka od tego USG nam powiedziała, że takie rzeczy mogą się czasem zdarzyć przy dzieciach z asymetrią. Także spokojnie!
  22. Cześć Dziewczyny! Dziekujemy za komplementy- tzn. Pawełek dziękuje za swoje 🙂 Podgrzewam bigos na obiad. Ostatnio gotuję tylko w weekendy, a i to nie zawsze. Mama i teściowa staja na wysokości zadania i zawsze coś tam podrzucą. A teściowa to w ogóle się zmieniła na na prawdę spoko babkę. Więc jest ok. Babcię Marcina ignoruję. Super te fryzurki co podsyłacie. Bardzo mi się podoba ta od Agatki! Ale do tego najlepiej mieć gęste i proste włosy. Inaczej prostownica non stop. Ja tak mam, że mam bardzo gęste włosy i mi się kręcą,ale nie w takie super loki tylko tak ni z dupy ni z pietruchy...i musze prostować odkąd skróciłam. Ale powiem Wam, że i tak się sobie bardziej w tym fryzie podobam! I się lepiej czuję! Gosia, byłaś w herbaciarni???
  23. Teraz do tyłu, a jak potem weźmie rozpęd to się nie pozbieracie 😉
  24. I ten szelmowski wzrok 🙂 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images35.fotosik.pl/1207/48747a9e77c1f29bmed.jpg[/IMG][/URL] U dziadków w huśtawce: [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/1396/7d1b634e3d37e1d4med.jpg[/IMG][/URL] No i uwielbia chrupki 🙂 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/1396/cd85cbd5656d9fa7med.jpg[/IMG][/URL]
  25. Pawełek uwielbia szczebelki: [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/1386/eceaf59ec4b48a8dmed.jpg[/IMG][/URL]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...