Skocz do zawartości

Butterfly_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    1258
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Butterfly_m

  1. Magda, u nas nie ma kupek ani rzygania, tylko była ta temperatura. Zastanawiam sie, jak minie nocka, ale nie podawałam nic, bo w sumie po co jak nie ma gorączki? Tylko wczoraj Pawełek spał ze mną całą noc- pierwzy raz się to zdarzyło- i teraz coś zasnąć nie chce u siebie 😮 Iza, ja też się zdecyduje na te butki, ale później. Pawełek nawet nie staje jeszcze na nóżki, więc miałabym te buty tylko do wózka-bez sensu. A u Ciebei to faktycznie przydadzą się znów niedługo 🙂 Mnie się w głowie nie mieści ten Twój szpital Magda...
  2. Kurcze, oglądałam buciki Gucia, które mi sie podobają i na stronie producenta są za "jedyne" 167zł. No chyba musiałoby mnie pogiąć.. Iza, Ty chyba je masz? Kupowałaś je czy dostałaś? Zadowolona jesteś?
  3. Paweł spał 2,5 h i obudził się zimny jak nie wiem. Ubrałam go cieplej trochę, zmierzyłam temperaturę, a tu 35 stopni 😮 Co do zabawek, to moja mama kupiła teraz Pawełkowi cos takiego: http://allegro.pl/smily-odjazdowa-kierownica-na-wozek-lozeczko-i2237060926.html Naprawdę super jest! Pawełek bardzo ją lubi.
  4. Ja zrobiam "wielkie sprzątanie" właśnie w....apteczce. Okazało się, że 3/4 leków mieliśmy przeterminowane 😮 A jak rozglądam się teraz po pokoju i widze ten syf to najchętniej bym się spakowała i pojechała do rodziców. No nic, muszę powoli się mobilizować. U nas też święta na wyjazdach, ale wypadałoby posprzątać chociaż i wystawić jakiś stroik na stół....
  5. To się jeszcze dogadamy w razie czego. No właśnie my też korzystamy z weekendu.. Paweł zasnął. Zjadł troszke banana i kaszki. Powinnam się wziąć za sprzątanie, bo jestem jeszcze w ciemnej dupie w tej kwestii, ale tak mi się nie chce... A tak mi szybko ten dzień leci, że szok.
  6. Po kolacji Pawełek budził się co pół godziny, więc ok. 23 postanowiliśmy się zamienić i Pawełek spał ze mną, a Marcin poszedł na kanapę. Było to super rozwiązanie,Paweł się wtulił i budził sie tylko na picie zaledwie 2-3 razy. Już w nocy zauważyłam, że jest chłodniejszy dużo. Nie wiem, czy te plastry tak pomogły czy co... W kazdym razie rano było już 38 stopni. Dałam jeszcze raz ten IBUM i na razie ok, Pawełek się bawi normalnie. Magda, potrzep trochę tym swoim chłopem! Gosia wybieramy się do Kraka na weekend najprawdopodobniej 27-29 kwiecień. Będziesz? 🙂
  7. Zmierzyłam mu temperature po kąpieli i było 39,1... A kąpiel była chłodniejsza... Na szczęście zjadł całą kolację, dostal IBUM i te plastry na czółko. Rączki są lodowate, ale cały jest rozpalony. Nie wiem nawet jak go na noc przykryć. Zawsze śpi w śpiworku takim dość cienkim, ale wydaje mi się, ze teraz będzie mu w nim za ciepło. Przykryłam mu nóżki tylko kocykiem. Najwyżej za chwilę pojdę zobaczyć co tam i go okryję bardziej...
  8. Używała już któraś z Was tych plastrów IBUM? Ciekawa jestem czy pomogą coś... O,obudził się Pawełek.
  9. Jak na złość zepsuł mi się termometr ten na czółko i do uszka i musze mierzyć przez pupkę elektronicznym, a jak śpi to nie chcę mu przeszkadzać.
  10. NIe ma nic kompletnie poza gorączką. Żadnego kataru,zadnego kaszlu, gardło raczej ok. Paweł nigdy wcześniej nie miał takiej temperatury... Chwilę temu ściągnęłam mu rajtuzki i śpi obok mnie w samym body, ale przynajmniej troszke chłodniejszy. Od 16:30 nie spał w sumie może jakieś pół godziny...Tak to cały czas odpływa.Kosmos jakis...
  11. Rozmawialam dziś z kolegą w pracy. Mówił, że jego córka dwuletnia co chwilę ma takie cos jak liszaj tylko na ręce. Lekarka powiedziała im, ze to od kontaktu np. z podłogą czy czymś takim z bakteriami. Smarują to Alantanem. Hmmm... Paweł obudził się nam dzisiaj o 5:30 z taką gorączką, że myślałam, że mnie poparzy. Nawet nie miałam jak mu jej zmierzyć, bo była masakra. Poszłam do pracy wnerwiona jak nie wiem. W między czasie ciągle na telefonie, ale było w miarę ok. Jak wróciłam to Mały był w stanie katastrofalnym. Oczy maleńkie, aż zapuchnięty, czerwony jak nie wiem co, wręcz bordowy i gorący! Akurat teściowa z nim była. Zmierzyłyśmy temperaturę i było 39,2. Dałam IBUM i Pawełek cały czas śpi. Budzi się tylko na picie (już prawie litr wody wypił!) i idzie spać dalej. Kupiłam mu te plastry IBUM na czółko. Dam mu na noc. Nie wiem, co go tak nagle złapało. Cos mi się wydaje, że to wczorajsza wizyta w tym Klubie Malucha... Musiałam wziąć wolne na jutro. Nie zostawię go samego w takim stanie, choć mam nadzieję, że do jutra już wszystko minie.
  12. Cześć Dziewczyny. Agatka, Gosia-dzięki za życzenia! Mam do Was pytanie: Pawełkowi w zeszłym tygodniu po tym jak spróbował kiwi i jogurtu wyskoczyła taka plamka na policzku. Tzn.w na pierwszy rzut oka wygląda jak większa czerwona krostka, ale jak sie przyjrzeć to wygląda to jak jakiś liszaj albo coś... Nie wiem co to jest, ale w ogóle nie schodzi. Macie jakieś pomysły? Nie wiem, czy dobrze kojarzę to z tym jogurtem, ale na pewno był to ten sam dzień. Nie wiem, czy to zbieżność.. Co do butów my mamy super trampki na rzepy z H&M brązowe. Ale widziałam też super na rzepy butki w Pepco za jakies grosze. Takie kolorowe były.. Ja ostatnie dni miałam cięzkie w pracy, złożyłam wypowiedzenie z pracy tak mnie wkur...li. Oczywiście nie zostało przyjęte, ale na szczęście osoba, która mnie do tego doprowadziła poniosła konsekwencje. Niesamowite jak ludzie potrafią być wredni! A dzisiaj poszliśmy z Marcinem do Klubu Malucha, który otworzła niedawno dobra koleżanka Marcina z LO. Pawełek wybawił sie tam trochę i się okazało, że od przyszłego tygodnia zaczynają sie warsztaty z masażu Shantala- starożytnej techniki masażu dla niemowląt oraz dzieci (Marlena, podobno to jest bardzo popularne w Holandii?) i postanowiłam zabrać tam Pawełka i się pouczyć trochę 🙂
  13. Basia, super ta tapeta! Aż tak ładnie nie wyglądała jak podsyłałaś, ale wyszło naprawdę cudnie!
  14. Hej. Ja też nie do końca zajarzyłam post Ivi... Mam nadzieję, że jej niczym nie obraziłyśmy? 🤢 Ja dzisiaj po powrocie Marcina z pracy wyrwałam się na zakupy. Oj, dobrze czasem tak sobie samej wyjść, nawet jeśli to tylko zakupy "lodówkowe". W Tesco fajne body i rampersy kupiłam Pawełkowi 🙂 A teraz zajadam Lazur i popijam winem 😜
  15. Otwarliśmy odeskie wino i mam zamiar się odprężyć 🙂
  16. Monia, u nas Pawełek na czterech to pędzi jak oszalały wszędzie, tylko na nóżkach nie chce, ale mnie to jakoś nie rusza... Przyjdzie na to czas. Ja zauwazyłam, ze on ruchowo jest jakoś lekko do tyłu z innymi dziećmi, ale za to tyle mówi, ze moje koleżanki wysiadają jak słyszą 🙂
  17. No właśnie miałam pisać info od Magdy, ale Andzia mnie uprzedziła. Oby wszystko szło w jak najlepszą stronę! Paweł dzisiaj dużo śpi i dużo pije. Ostatnio właśnie jakoś mniej sypiał i nie chciał za bardzo pić. Chyba się podnosi ostatecznie po tej chorobie swojej.
  18. A u nas Pawełek ciągle jeszcze sto lat za Murzynami, bo nie staje w ogóle na nóżkach. Tzn, ciągle się jeszcze "odbija".
  19. U Marysi niestety nie ma poprawy.. Magda napisała, że w zasadzie to jest chyba gorzej, bo już jest 16 kupek dziennie...
  20. Jejku...jak zajarzę,że Borysiowi stuka kolejna mała miesięcznica to zdaję sobie zawsze wtedy sprawę, że za chwilę i Pawełek będzie miał swoje święto 🙂 Najlepszego! Dziś druga kupka do nocniczka już! ale jestem zadowolona! Gosia, Ty zawsze wybiersz takie designerskie te wózki 🙂 A ten sklep Bociek jest niedaleko nas.
  21. Ivonka, Pawełek też miał deflegmin, aleu nas były momentalnie wymioty po podaniu, więc przerzuciliśmy się na Pulneo. Pawełek dzisiaj pierwszy raz zrobił kupkę do nocniczka! A wczoraj pierwszy raz na nim usiadł bez wycia 🙂
  22. Ja bym chciała lżejszy wózek jednak...Moja kuzynka kupiła fajny- nie jest taki lekki jak parasolka, ma duże pompowane koła i super wygląda.. Teraz woże go w normalnym wózku tylko w spacerówce (mamy Roana Maritę).
  23. Faktycznie, jak sobie wygooglowałam w grafikach wózek dla dzieci rok po roku to okazuje się, że są różne modele! Niektóre naprawdę fajne. Mnie się nigdy trójkołowce nie podobały, ale są też normalne. Kiedy dziewczyny chcecie przesadzić dzieci do spacerówek- w sensie parasolek? Jak kupowałam fotelik to rozmawiałam z kuzynką i mówiła,że jak jej syn miał 9 miesięcy to go wsadziła w parasolkę. Chcemy po świętach się przymierzyć do zakupu. ALe powiem Wam, że jak ostatnio zamontowaliśmy naszą spacerówkę tyłem do prowadzącego wózek to Paweł się denerwował. Chyba jeszcze chce widzieć mamę na spacerkach...
  24. Iza, ja jakiś czas temu poznałam na spacerze dziewczynę- jej jedna córka miała 1,5 roczku, a druga właśnie się urodziła i obie miała w wózku podwójnym- starsza siedziała, a ta mniejsza miała gondolę, którą potem mozna zamienić na spacerówkę. Ze Stanów był sprowadzany ten wózek, ale kupili przez neta z W-wy chyba, bo jakiś gość to sprowadza jako jedyny podobno...Ale super ten wózek był!
  25. No u nas po truskawkach wieczorem na twarzy pojawilo się kilka czerwonych plamko-krostek, więc chyba się wstrzymujemy na razie z tymi owocami. Jeśli chodzi o soczki to pytałam, bo ja bardzo mocno rozcieńczam wodą.. Ale bardzo bym chciała nauczyć pić Pawełka tylko wodę.. U nas leje non stop. Jestem w pracy, bo musze zrobić szybką rekrutację, ale czekam właśnie żeby się trochę uspokoiła ulewa żebym do auta mogła dobiec 🙂 Moja teściowa kupiła paróweczki dla dzieci Drobisie... patrzę na skład, a tam samo E i w dodatku MOM. Masakra jakaś! I teraz musze jej wytłumaczyć o co kaman... Ostatnio u nas były Morlinki- one mają pozytywną opinię IMiD i skład jest sensowny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...