Skocz do zawartości

kasia1986_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    754
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez kasia1986_m

  1. zasłuzyła sobie na obsmarowanie!
  2. Misiek też długo gorączkował, kupiłam mu plastry ibum ice - bardzo fajnie chłodzą i dają ulgę, polecam 🙂
  3. hej 🙂 już wyszliśmy z chorób, wszyscy. Antybiotyki pokończone, ja jeszcze 2 dni biorę i też będzie spokój 🙂 ojej, a skąd te zapalenie spojówek się mu wzięło? ;/ jaki antybiotyk dostałas na anginę? na początku Misiek miał sumamed, ale po nim choroba wróciła ze zdwojoną siłą i teraz brał 2 butelki amoksiklav buziaki 🙂
  4. co do relacji, to na początku ogromna zazdrość, gryzienie, bicie mnie, i totalne olewanie brata. teraz, kiedy Michał jest bardziej "kumaty", bardzo dobrze reaguje na starszego, śmieje się do niego, a Grześ z kolei przytula go, mówi "cacy niuniuś" i jest już ok.Przynosi mu grzechotki, myje jesli spadną na ziemie 🙂 Myślę, że dogadają się. A jak u Was wyglada relacja? ps. nie udało mi się go posadzić na kibelek 😞 uciekał jakby nie wiadomo co mu się tam działo. Oczywiście kupa w pampersie zaliczona 😞 nie będe go zmuszac, mam nadzieję ze do września się nauczy , kiedy już pójdzie do przedszkola
  5. jej, rośnie Ci maluszek 🙂 widzę, że chciałabys chłopczyka 🙂 a teraz byłas na wizycie na NFZ? mówisz, że 45 sekund? masakra, nie chodź więcej bo tylko stresu się najesz .. przechodzisz ciąże dosłownie w tym samym okresie co ja z Michałkiem 🙂 jakoś w marcu na poczatku tez miałam usg te pierwsze robione 🙂 super 🙂 ale nie zazdroszczę już brzuszka 😜
  6. Leginsik napisał(a): 😘 😘 😘 🙂 ale to tak powrót na stałe tu? wszystkie czy tylko garstka?
  7. Dzieki za radę, spróbuję dac mu książeczkę jak uda mi się go posadzić na nakładkę 🙂 tłumaczenie jemu nic nie daje niestety, jak mówię mu że nie wolno robić w pieluchy, to mówi MHM, i potem znów to samo 😉
  8. Gosia, fajnie że się odezwałaś 🙂 😘 Marzena, jak Twoja biedroneczka? 🙂
  9. no hej Laski, widze znajome nicki 😘 😘 😘 😘 😘 😘
  10. hej 🙂 ja nie mam problemu z odrzuceniem mleka bo synek od zawsze był "mleczny", jak nie budyń to kasza manna itp. Zobaczymy jak z drugim będzie 🙂 Prosze, powiedz mi jak Mikołaj opanował nocnik? czy lata już bez pieluchy? Mój Grzes niestety odkąd jest Michał w rodzinei powrócił do pieluch, dosłownie ;/ i nie umiem go spowrotem przestwić na nocnik. Mówią, żeby to zostawić i że sam znów zacznie wołać, ale czasami nie mam już sił na ciągłe niespodzianki w pieluszce 😞
  11. z infekcjami nie ma żartów , ja od 27 tc z Miśkiem brałam crotlimazolum dopochwowo. A gdzie Gosia? może wyjechała juz do Niemiec?
  12. hej 🙂 ona to robiła w dobrej wierze chyba 🙂 no ale z dnia na dzień z Miśkiem lepiej. Sandra, kiedy masz usg to genetyczne?
  13. cześć 🙂 u mnie w domu 2,5 latek i pół roczny bobas, czyli podobnie jak u Ciebie 🙂 co mleka, to może zrób mu kakao i zobacz synka reakcję. Moze po prostu przestało mu smakowac samo mleko? Ja swojemu daję na kolacje kulki zbożowe czekoladowe z mlekiem, może takie coś też chętnie jadłby Twój synek? pozdrawiam
  14. HONORATKA napisał(a): jak tak tanio to pewnie, że zamawiaj 🙂
  15. Marzena, w sumie to dobrze, że teraz przechodzi ospę 🙂 parę dni i po krostkach 🙂 ja męczyłam się 3 tygodnie, a przechodziłam w wieku 16 lat. a tak w ogóle to dowiedziałam sie dziś od teściowej, że MIchał od początku miał zapalenie płuc, ale nie chciała nas martwić więc nam nie mówiła. No i od jutra jeszcze 2 antybiotyk dostanie bo charczy trochę... mykam zmyć farbę z głowy 🙂
  16. HONORATKA napisał(a): próbuj na allegro zamawiać 🙂 z tego co widziałam to jest trochę aukcji z tymi mlekami. Z innych mlek polecam Hipp, tyle, że ja odkąd Grzes skonczył roczek dawałam mu mleko krowie ( głównie kakao )
  17. hej 🙂 u nas już lepiej Misiek kończy anybiotyk, choć ma jeszcze szmery w oskrzelach więc dostanie jeszcze drugi 😞 ja mam też dostac antybiotyk, raz gardło boli a raz nie, raz kaszle, raz nie...
  18. Laski co u Was? boziu, watek się sypie 😞
  19. hej napisze tylko w skrócie bo nie mam sił już. Ja podłapałam kaszel i katar od dzieciaków, Michał ma zmiany w oskrzelach , dostał antybiotyk bo rubitalem to ja mogłam go sobie leczyć, w dupe ten syrop można sobie wsadzić 😞 jeszcze gorzej po nim było. Od 2 dni w nocy Michał w nocy ma 38,5, w dzień 37,2.. mówię Wam, jestem wykończona, już 2 tygdzień chorób. Grzes jakoś wychodzi z choroby
  20. coś w tym jest, mój 2,5 letni synek nie raz budzi się z płaczem i woła "mamo, duch". ( u nas za ścianą na strychu powiesiła się kiedyś kobieta.. ) Ja kiedy byłam mała też parę razy widziałam różne postaci, potem światełka i inne cuda. Mam pietra siedząc u niego w pokoju i widze, że patrzy sie na okno zanosząc się przy tym od płaczu.. ;/
  21. Ja pierwszego synka karmiłam do 1,5 roku piersią, drugiego planuję karmić minimum rok, do września, wtedy idzie do żłobka. Jak się utrzyma laktacja to pewnie pokarmię też do 1,5 roku. W sumie to już nie karmienie, ale właśnie takie "przytulenie do cycusia" Mini23 - też myślałam jak to będzie kiedy przestanę karmic piersią. Musiałam z dnia na dzień odstawić starszego bo dowiedziałam się ze jestem w ciąży. Parę dni brakowało mi tej bliskości z nim, a potem zamieniliśmy cycka na zwykłe przytulanie. A odstawienie poszło gładko, posmarowałam sutek musztardą - więcej nie chciał go wziąć do buzi 🙂
  22. shore napisał(a): mam tak samo, przed spaniem jest bardzo marudny i lubi pociamkać cycka. Staram się aby przy nim nie zasypiał tylko odkładam go na pół spiącego do łózeczka. Czasami zamiast cycka daję mu popić herbatki, pociagnie parę razy i idzie spac 🙂
  23. własnie nie są zdrowe ;/ po anginie MIchał dostał kaszel i katar, złapał to od Grzesia, który kaszle tak brzydko że szkoda gadać ; do tego wyżynają się Michałowi dolne jedynki, jedna juz sie przebiła, druga tuz tuż. Ogólnie armagedon ;/ a co do przedszkola to Grzes idzie do Jutrzenki
  24. rano pisałam Wam, że Michał miał na dole na dziąsełkach 2 kreseczki i lada dzień będa zabki - otóż dziś wyrżnęły mu sie właśnie te 2 ząbki 🙂 także od dzisiaj Misiek będzie małym kasownikiem... ał.. moje brodawki, już widze jak będzie je gryzł :evil: ale nie obyło się bez bólu. O 16 zauważyłam jednego przebitego ząbka , natomiast drugi wyżynał się juz z bólem, Misiek jęczał, gorączka i te sprawy, plaster na czoło i nurofen poszły w ruch. Mam nadzieję, że nie będą już go boląły te zabki, a górne jedynki ( ma opuchnięte dziąsła ale wg tesciowej jeszcze daleko im do wyrośnięcia ) to mykam lulu 🙂 dobranoc
  25. rano pisałam Wam, że Michał miał na dole na dziąsełkach 2 kreseczki i lada dzień będa zabki - otóż dziś wyrżnęły mu sie właśnie te 2 ząbki 🙂 także od dzisiaj Misiek będzie małym kasownikiem... ał.. moje brodawki, już widze jak będzie je gryzł :evil: ale nie obyło się bez bólu. O 16 zauważyłam jednego przebitego ząbka , natomiast drugi wyżynał się juz z bólem, Misiek jęczał, gorączka i te sprawy, plaster na czoło i nurofen poszły w ruch. Mam nadzieję, że nie będą już go boląły te zabki, a górne jedynki ( ma opuchnięte dziąsła ale wg tesciowej jeszcze daleko im do wyrośnięcia ) no to koniec pisania samej ze sobą 😜
×
×
  • Dodaj nową pozycję...