Skocz do zawartości

lusi_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    419
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez lusi_m

  1. hej dziewczyny, anya, dobry pomysł z tym dentystą. Ja mam traumę z dzieciństwa i do tej pory jak mam iść do dentysty to mnie ciary przechodzą :/ Wczoraj zauważyłam u mojej Córy kolejne zęby ma już dwie piątki na dole, nawet nie wiem kiedy wyszły 🙂 POgoda się znowu zrobiła, więc od rana siedzimy na podwórku. Dzisiaj Łucja pomagała mi w plewieniu. Tak zapuściłam ogródek, że truskawek nei było już prawie widać 😜 Dzięki Łucji pomocy, straciłam trochę krzaczków, no ale chciała dobrze 😜 Lecę robić obiad, bo zaraz łobuziak wstanie 🙂
  2. hej ewelek, cieszę się, że Lenka będzie chodziła do nowego żłobka. Przynajmniej TY będziesz spokojniejsza. Mam nadzieję, że spokojnie zniesie zmianę i bedzie bardziej zadowolona 🙂 gosia, u nas tez jakoś udaje się unikać komarów. Ale za to na słońcu smaruję Małą kremem z faktorem 30, żeby się nie spiekła. A co do dentysty to współczuję, nie wyobrażam sobie jak takie małe dziecko ma grzecznie usiedzieć na fotelu!!! Dziewczyny w weekend udało mi się kupić kieckę na wesele,ale jestem z niej zadowolona http://mohito.pl/pl/dynamic/product/353/%23353. Aż byłam w szoku jak dobrze na mnie wygląda 😉. Nie ma nic lepszego na poprawę humoru niż dobry zakup. Ćwiczenia przyniosły upragniony efekt, no jeszcze troszeczkę muszę się wysmuklić, ale mam jeszcze msc,więc na pewno zdążę 😜 🤪 Dzisiaj moja Córa pobiła rekord w spaniu, spała do 9.50!!!!! Około 6 sie przebudziła i bardzo chciała do nas do łóżka, położyła się z nami i grzecznie spała. Myślałam, że w ciągu dnia odpuści sobie drzemkę, a ona o 12.30 tnie komara!!!szok!!! Teraz też już grzecznie leży w łóżeczku i chyba śpi 🙂 MIłego wieczorku
  3. hej, wkreciara, najważniejsze, że już po 🤪 TERaz tylko czekać na wyniki, a faktycznie jeśli wybierasz się na studium, to wyniki nie są najważniejsze...JA też uważam, że matura to wielkie HALLO,ale chyba o to chodzi,aby był to pierwszy poważny egzamin w życiu młodego człowieka.W porównaniu z sesją na studiach to jest to pikuś 😜 A może to ja źle zrozumiałam Twój wpis o porannych problemach 😉 Łucji zdarzy się pokazać, że chce siku (bo dalej za bardzo nie mówi, przynajmniej nie w języku polskim 😉),ale z reguły to ja ją sadzam co jakiś czas. Większość momentów jest trafionych 🙂 U nas właśnie nadciąga wielka burza, wieje, błyska i grzmi. NA razie jest daleko i mam nadzieję, że Łucja zdąży usnąć zanim się to wszystko porządnie rozkręci 😠 TRzymajcie kciuki,żeby nam chałupy nie zdmuchnęło 😉
  4. hej dziewczyny wkreciara..fiu fiu, teraz to się wozisz 😜 A co do matury to zawsze można od nowa zaśpiewać " już za rok matura..." A tak na poważnie to na bank z polskim nie było aż tak źle,nawet jeśli się za mocno zakręciłaś, to jest to tylko jeden egzamin, skup się teraz na następnych!!!! Naprawdę teraz miałaś pierwszy raz, że Lili się obudziła a Ciebie nie było!!wow, ja mimo, że nie pracuje to zdarzało mi się, że budziłam się wcześniej i gdzieś jechałam, a M. zostawał z Małą. A Babcia cały dzień miała z nią przeboje, czy tylko przy Twoim wyjściu tak marudziła? A z tą datą ustnego...hmmm, mało czasu zostało. CO z tym Tadkiem, ma być w pracy? Trzymamy kciuki za angielski 🙂 ewelek, a w kwestii przejścia do nowego żłobka, nie boicie się znowu etapu przyzwyczajania do nowego miejsca i osób? Bo rozumiem,że to już będzie docelowy punkt, w którym zostanie też w przedszkolu? A u nas znowu pięknie....dzisiaj nawet Łucja bez pampka biegała po dworze 🙂 Miłego dnia 🙂
  5. hej, u nas od rana grzeje..od 8 już w krótkich spodenkach z Łucją śmigamy.... 🤪 Mamy podwórko, na którym cały czas jest słońce ( chyba północna strona), także kąpiele słoneczne zapewnione 🙂 ewelek, trzymam kciuki,aby ze żłóbkiem poszło po Waszej myśli. Myślałam, że do prywatnych można składać podań ile się chce....a tu jednak nie! wkreciara.....ja nie wiem w jakim świecie żyje,ale dopiero dzisiaj się dowiedziałam, że od wczoraj są już matury ☺️ Także trzymamy kciuki i daj znać jakie wrażenie, no i co z ustną, na kiedy ma byc gotowa? Mamusie miłego słonecznego dnia, korzystajmy, bo mają przyjść burze 😠
  6. Aneti, jak miło CIę czytać 🙂 Gratuluję chłopaka, pewnie Tatuś chodzi dumny jak paw 😁 A jak będzie miał na imię? Zosia się cieszy, że będzie miała braciszka? Super, że wszystko dobrze się u Ciebie układa, zaglądaj w miarę możliwości, chociaż nie wątpię, że czasu i sił brakuje na wszytsko! Ściskamy Cię gorąco i czekamy na dalszy rozwój sytuacji 😉
  7. hej, my juz po majówkowym obżarstwie i "pijaństwie" 😜 Mój żołądek ma już dość wszystkiego co grillowane. Mimo okropnej pogody nie poddaliśmy się i 3 grille udało się zrobić 😁 Objadłam się, ale za to grzecznie zrzucałam nadrobione kalorie na basenie i joggingu 🙂 Łucja majówkę spędziła głównie u dziadków, więc wszyscy szczęśliwi 🙂 wkreciara, miałaś się uczyć a nie na necie siedzieć!!!! 😉 ewelek, wybierasz się do nowej Ikei, ma być plac zabaw dla dzieci, coś w stylu kinderplanty, z którego do 60 min. można korzystać za darmo 🙂 MIłej niedzieli 🙂
  8. hej dziewczyny, majóweczka...majóweczka 🙂 JUtro rozpoczynamy sezon grillowy....szkoda tylko,że ma padać 😠 No cóż, ważne, że M. ma wolne 🙂 Dzisiaj z Łucją kopałyśmy ogródek...ale miała radochy, a ręce czarne 🤪 Miłego odpoczynku 🙂
  9. hej, dziewczyny ja przy Was w jakąś paranoję wpadnę. Wasze Szkraby paplają jak najęte, a moja nic 😠 Wiem, że na wszystko jest czas,ale też już bym chciała sobie z nią troszkę poplotkować:P ewelek, o ważnych rzeczach piszesz odnośnie żłobku. Moja koleżanka pracowała jako logopeda w prywatnym żłobku i mówiła, że np. jedną porcję jedzenia dzielili na czworo dzieci. Mówiła, że to jak dyrektorka kombinowała, aby "zaoszczędzić", nie mieściło się w głowie. Także dobrze, że udało Ci się trochę skontrolować tę placówkę 🙂 ewelek, jak tylko masz chęć to zapraszamy do nas w świeże wiejskie powietrze. Raptem 30 min. od wro,, no chyba , że mieszkasz bardziej od strony na warszawę, to niestety dodaj kolejne 30 min na pokonanie korków 😜 A co do mieszkania w domku, no cóż są plusy i minusy.....przede wszystkim ogromne pająki próbujące się dostać przez werandę 😠 A z tą chorobą koleżanki dziecka to przepraszam, że Was trochę zasmuciłam,ale jest to dla mnie przerażające. MOja dobra psiapsióła z czasów podstawówki ma chłopca z zespołem downa (to jego Łucja lała po głowie), a teraz druga urodziła z wodogłowiem i dziecięcym porażeniem mózgowym....A wszystko miało być tak pięknie... wkreciara, gratulujemy postępów nocnikowych!!! U nas tez jest całkiem nieźle z sikaniem, tzn. Łucji nie woła, ale za każdym razem jak ją posadzę to zrobi. Także od pobudki do drzemki i wieczorkiem nie nosi pampersa, tzn. teraz się to trochę zmieniło, bo siedzimy głównie na dworze, a jakoś jeszcze nie mam odwagi, żeby po podwórku chodziła bez pampka. Najgorzej jest z kupą, nei umie jej zrobić na siedzącą, nawet mi pokazuje, że chce,ale jak tylko siada na nocnik to następuje blokada 😠 Dziewczyny muszę się pochwalić, dzisiaj pierwszy raz w tym roku skorzystałam z kąpieli słonecznej....Wystawiłam swoje bladziochy i troszkę mnie słońce podłapało 🤪 Miłego weekendu
  10. hej, wkreciara, gratuluje nowej plakietki w portfelu. Tankuj auto i wpadaj do nas. Bedziesz miała kawkę na świeżym powietrzu, a na majówkę rozkładamy basen, więc i LIli trochę skorzysta. Bo u Was coś nie macie szczęścia do basenu 😜 MOja Mała robi się coraz bardziej niegrzeczna, wczoraj odwiedziła nas koleżanka z synkiem i Łucja jak gdyby nigdy nic co chwile go klockami po głowie. Nie mam pojęcia skąd jej sie to wzięło. Nawet w kącie stała za karę a i tak dalej robiła swoje. 😠 Przyznam, że trochę było mi wstyd, bo nigdy nic takiego nie robiła ☺️ W ogóle wczoraj dowiedziałam się, że moja znajoma urodziła bardzo chore dziecko...Dziewczyna młodsza ode mnie, zdrowa, bez nałogów, a tu chore dziecko...Jak się dowiaduję o takich sytuacjach to myślę sobie, że trzeba dziękować za zdrowe dziecko i może właśnie przystać przy tym jednym 😞 Tak mnie troche na nostalgie wzięło 🥴 MIłego dnia
  11. hej, u mnie Łucja właśnie zasypia w łóżeczku 🙂 A ja delektuje się kawą 🙂 wkreciara, bawcie się dobrze na basenie 🙂 My z Łucją szalałyśmy wczoraj na trampolinie, tzn.ona skakała a ja musiałam siedzieć razem z nią, bo inaczej się bała 🙂 Dziewczyny ponoć na majówkę ma być ponad 30 stopni....w końcu będę mogła trochę opalić swoje blade ciało 😜 Miłego dnia 🙂
  12. hej, w końcu forum znowu działa...szkoda tylko, że nie wiem co pisałyście..... 😞 wkreciara, przede wszystkim wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy...pięknie 8 lat razem!!!!!! Ponoć 7 rok jest krytyczny? Prawda to?, bo my dopiero 5 razem także wszystko przede mną 🙂 Co do maturki....dasz radę, nie jest taka straszna jak ją opisują.... 😉 ewelek, widzę , że wróciłyście do normalnego trybu dnia...to dobrze, że Lenka zdrowa i że ospa ja ominęła 🙂 Dziewczyny zabierajcie swoje pociechy na basen, zobaczycie ile mają frajdy!! A teraz jest fajna pogoda, więc nie ma co się bać przeziębień. My byliśmy w czwartek, ja robiłam swój trening,a Mała plumkała się z Tatusiem 🙂 MIłego dnia
  13. hej dziewczyny, co tam u Was? my teraz spędzamy całe dnie na dworze (tylko weekend był beeeee). Łucji ulubionym zajęciem jest wyszukiwanie takich czerwonych robaczków ( potocznie nazywam je tramwaje ) i rozdeptywanie ich 🤨 Wiem, że to niehumanitarne,ale tak sobie ułożyłą w tej główce, że jak coś się rusza to musi to nadepnąć (podobnie jest z mrówkami i pajączkami ) 🤪 Generalnie wszystko u nas dobrze, chociaż Łucja zrobiła się bardziej niegrzeczna, to chyba ten etap, o którym wcześniej pisała wkreciara 😁 Strasznie wymusza i powoli widać po niej, że już ją troszeczkę rozpuściliśmy.....ale w końcu to nasza mała Księzniczka 🙃 POzdrawiamy
  14. hej dziewczyny, ostatnio net działał mi jak chciał, także wszelkie próby pisania kończyły się fiaskiem :/ Co tam u Was? U mnie Mała właśnie zasypia w łóżeczku, tzn. co jakiś czas mnie woła,ale jestem twarda i koniec z lulaniem, sama musi się nauczyć. Wieczorami wychodzi nam to gładko,ale w ciągu dnia, potrafi najpierw godzinkę pobuszować po łóżeczku i dopiero usnąć, ale grunt, że nad nią nie stoję 🙂 Pogoda nas tak zaskoczyła, że wczoraj cały dzień spędziłyśmy chodząc po sklepach w poszukiwaniu kurtki i butów. Mała została obkupiona, gorzej ze mną...dalej nie mam nic na wiosnę 😞 Ale ponoć zaraz ma być lato, więc lepiej zaopatrzyć się już w lżejsze ciuchy 🙂 A jaki szał jest teraz w sklepach, chyba nie jestem jedyną, która pozostawiła zakupy na ostatnią chwilę 😠 W końcu rozpoczęło się szaleństwo na placu zabaw 🤪 Miłego dnia 🙂
  15. ewelek, my Lucję zapisujemy od września, z tym,ze już musimy podjąć decyzję, bo ilość miejsc jest ograniczona. Tam jest na tyle fajnie, ze od sierpnia będzie miała okres adaptacyjny i na początku będę mogła przychodzić z nią na kilka godzin,a później będę ją zostawiać i wydłużać czas pobytu. Więc pracy zacznę szukać od sierpnia, może lipca. Właśnie sypialni nie widziałam, bo akurat dzieci spały i nie chciałam im przeszkadzać. A ogólnie jakie masz zdanie o żłóbku, poleciłabyś gdyby nie było takiej potrzeby? Bo mam ogromny dylemat czy nie wstrzymać się do 2,5 latek i wysłać Łucję juz do przedszkola.
  16. hej dziewczyny, wkreciara , POWODZENIA, połamania kierownicy 😜 😉 Daj znac jak poszło!!! A co do mojego pociągającego stanu, to jakby to powiedzieć, zawsze jestem pociągająca, przynajmniej dla mojego M 😉 albo mam taką nadzieję 😜 A na poważnie to katar już prawie minął, a Łucja się nie zaraziła !!!! CO do zachowania Łucji.....hmm bardziej wymusza,ale nie jest jakoś niespokojna. Lili jest starsza,więc może nas ten etap dopiero czeka 😞 A u nas też stosujemy sadzenie w kącie,ale zauważyłam, że ŁUcji się w nim podoba 🤔 ewelek, mam do Ciebie pytanie, bo byłam wczoraj w żłobku, żeby się mniej więcej zorientować w sytuacji,ale szczerze to miałam czarną dziurę w głowie co do pytań. NA co mam zwrócić uwagę i o co pytać Panie, bo jak dla mnie to wszystko wyglądało idealnie, tylko wiadomo, po czasie to może okazać się zupełnie co innego. 😠 A niestety musimy szybko podjąć decyzję i wpłacić wpisowe,więc wolę się od Ciebie jeszcze czegoś dowiedzieć 🥴 Nie mogę uwierzyć, czytając jakie Lenka ma słownictwo!!!To jest niesamowite,jak dzieci się różnie rozwijają. U nas zero jakichkolwiek nowych słów, a żeby zdania czy odmiana!!!! niesamowite, ja też tak chcę. Mam nadzieję, że moje dziecko niedługo zacznie mówić, bo zaczynam się powoli tym faktem stresować 😠 A jak zdrówko Lenki? Dziewczyny jestem z siebie mega dumna, od tygodnia wprowadzamy zasadę, że Łucja ma zasypiać sama w łóżeczku (zawsze śpiewaliśmy jej kołysanki i czekaliśmy przy niej aż zaśnie). Wieczorami mój M. był twardy i całkiem mu to wychodziło, natomiast w ciągu dnia ja nie potrafiłam wyjść z pokoju. Zawsze tak smutnie mnie wołała, ale dzisiaj postanowiłam, że skoro M. może to ja też 😁 PO 10 min od mojego wyjścia Mała sama usnęła, aż chciało mi się skakać z radości!!!!! Mam nadzieję, że tak już zostanie 😁 Miłego dnia
  17. hej dziewczyny, anya, gratulacje dla MIśka za nowe słowa....język dziecięcy jest czadowy, trzeba gdzieś zapisywać ich neologizmy a później wręczyć im jak dorosną 🙂 Mam nadzieję, że syrop na alergię cos poradzi, bo nie ma nic gorszego niż katar u dzieci.... wkreciara, U Was juz 5 idą!!!! 🤪nieźle.... Bardzo sie cieszę z powodu żłobka, żeby tylko sie udało!!!! A jak M.? porusza się coś, czy dalej w jednej pozycji? gosia, jak zdrówko? MYśle, że miejsce zamieszkania daje Wam korzystniejszą sytuacje, bo często jest tak, że w pierwszej kolejnosci do żłobków miejskich przyjmują dzieci z wiosek należących do gminy, także trzymam kciuki,aby się udało! ewelek, Lenka daje Ci przykleic woreczek! U nas od noworodka się one nie sprawdzały, zawsze cos się odkleiło, no a teraz ŁUcja już sama zdjemuje pampersa,wiec woreczek też wylądowałby na podłodze. Nam pediatra kazała łapać bezpośrednio do kubeczka, jak ŁUcja była mniejsza to się udawało, bo po prostu trzymałam ją i poiłam.Ale teraz nie ma szans, aby wytrzymała w jednej pozycji czekając na mocz, więc wkładam go do nocnika,ale to i tak jest często bezskuteczne 😜 A powiedz mi jeszcze, TY dałaś do zbadania na posiew czy ogólny, że od razu tego samego dnia miałaś wyniki? Dzięki za info o meningokokach, zawsze to jakaś dodatkowa informacja i chyba będę się trzymać opinii Twojej pediatry. A jak Lenka, udało Wam się przetrwać choróbsko, mam nadzieję, że już macie to wszystko za sobą!!!!! U nas też się choroba przypałętała, ale na szczęście do mnie a nie do Małej. Od soboty nei rozstaję się z chusteczkami, dzisiaj w końcu mogę normalnie oddychać. Póki co Łucja jest ok, ale już jakiś kaszelek ją zaczął troszkę męczyć. NA wszelki wypadek daje jej Lipomal, może pomoże!! TRzymajcie się dziewczyny, byle do wiosny!!!!
  18. hej, jak Wasze i Waszych Maleństw zdrówka? MAm nadzieję, że już macie te świństwa za sobą!!!!! Ja wczoraj wzięłam się za porządkowanie zdjęć na kompie....Okazało się, że ostatnie wywołane zdjęcia Małej mamy z listopada 2011r.!!! 🤪 Także rozpoczęłam segregację i udało mi się nazbierać zdjęć do roczku!!!Aż nie mogłam uwierzyć jak MAlutka się zmieniała...a jakie minki w między czasie robiła....oj, warto tak od czasu do czasu sobie powspominać 🙂 Teraz tylko muszę jakoś załadować te zdjęcie online, mój serwer nie radzi sobie z ich rozmiarem i je wywołać!!! JUż nie mogę się doczekać, uwielbiam zdjęcia na papierze, ale niestety przy dobie cyfrówek, tak rzadko wywołuje się zdjęcia 😞 ewelek, mam do Ciebie pytanko, czy Twoja pediatra namawiała Cie na szczepienia na meningokoki, bo u mnie jak tylko dowiedziała się, że Mała od września idzie do żłobka, to od razu doradziła mi tę szczepionkę. I dodała, że jeśli dziecko jest w żłobku lub przedszkolu to szczepienie na ospę ma za darmo. MIłego dnia
  19. hej dziewczyny, niestety, okropnie się czyta, to co napisałyście. BArdzo Wam współczuję!!!!! wkreciara, ja byłam u lekarza jak MAła złapała jelitówkę, ale była to kompletnie niepotrzebna wizyta. BYło podobnie jak u Ciebie, wymioty i biegunka,ale ogólne samopoczucie dobre. Lekarka nie doradziła mi nic, poza tym co sama wiedziałam. Ale wiadomo, zawsze jest dobrze, jak lekarz obejrzy dziecko, sprawdzi jego ogólny stan itd....Mam nadzieję, że u Was to wina chipsów.....!!!!!Chociaż, ja bym Cię mocno skarciła, za dawanie ich Lili 😠 Biedny Twój M., korzonki w tak młodym wieku.....bidulek!!!! A co do zachowania naszych Pociech, to mam nadzieję, że z tego wyrosną, bo powoli zaczyna się to robić uciążliwe. Nie mogę się z nią wybrać w żadne nowe miejsce, bo zanosi się jakby nie wiadomo jaką krzywdę jej robili 😁 ewelek, a jak z ospą, pojawiła się u Lenki? Trzymam kciuki, aby jelitówka minęła jak najszybciej. Biedne te dzieciaczki, dobrze, że lekarka się u Was pojawiła i z moczem się udało. Im szybciej zacznie się walczyć z bakterią tym lepiej. A powiedz mi łapałaś mocz do nocnika czy bezpośrednio do pojemnika? Jejlku dziewczyny, zdrówka i jeszcze raz zdrówka!!!!!
  20. hej dziewczyny, może ktoś też jeszcze zastanawia się nad tą szczepionką. Macie jakieś info z bardziej praktycznej strony, niż tylko dane z Internetu? Nam pediatra proponuje tę szczepionkę po 24 msc, także mamy jeszcze troszkę czasu na zastanowienie.
  21. hej dziewczyny, jak święta? u nas minęły spokojnie 🙂 Dzisiaj byłyśmy na szczepieniu...jejku jak Łucja się darła. NIe dawała się nawet zbadać, już na samym wejściu była na NIE!!!!BIdulka bardzo się wymęczyła...i wycierpiała 😞 ALe na szczescie już koniec!!!! W ogóle zrobił się z niej mały dzikusek....jak tylko gdzieś wchodzimy i coś jej nei podpasuje to zaczyna się straszna panika, zanosi się w niebogłosy i za nic nie da się jej uspokoić. W święta pojechaliśmy na urodziny do mojej Babci i za nic nie dało jej się przekonać, żeby weszła. Cały czas płakała i wtulała się we mnie lub M. Dopiero w aucie się uspokoiła. Także na imprezie posiedzieliśmy aż 10 min 😜 NIech się ta zima skończy to wrócimy na plac zabaw, gdzie ludzi jest pełno, może wtedy przezwycięży swój strach do obcych 🥴
  22. hej dziewczyny, wlasnie wróciliśmy ze święconki i nasze Dziecko za nic nie chciało wejść do Kościoła. Jeden wrzask, nie wiem co w nią wstąpiło...chyba stosunek do Kościoła ma po Tatusiu 😜 Wczoraj malowałyśmy jajka, o dziwo wszystkie przetrwały 🤪 Jajeczka są pomaziane w pięknym artystycznym nieładzie 😁 Ewelek, ja nigdy nie słyszałam o tym cieście...ale pewnie jest bardzo apetyczne, u nas królują babki i serniki 🙂 A Teściowa, faktycznie Ci się trafiła....chociaż ja tez nie mogę narzekać, ale jakoś tak mi głupio jechać z pustymi rękami, więc postanowiłam , że zrobię babkę i jajeczka faszerowane 🙂 Anya, mam nadzieję, że MIsiek ma się juz lepiej!!!!! Dziewczyny życzę Wam spokojnych i przyjemnych Świąt, aby pogoda i humory dopisały!!!!
  23. hej dziewczyny, wkreciara, gratulacje....teraz to już będzie z górki. Teoria za Tobą, a jazdę masz we krwi 🙃 Co do choroby to musiałam wyszukać w googlach na czym to polega, bo nigdy nie miałam z nią nic wspólnego...ale widzę, że czeka Cię radykalna zmiana diety. NA początku pewnie będzie ciężko,ale później na pewno wyszukasz sobie smaczniejsze odpowiedniki cukru i innych potraw 😉 Najważniejsze, że wiesz już co Ci dolega i wiesz jak z tym walczyć!!!! ewelek, szkoda, że musicie sobie odpuścić świąteczne odwiedziny. Chociaż ja czasami wolałabym zostać sobie w domu na spokojnie, a nie krążyć między dwiema rodzinami. NO ale zawsze jest tak, że chciałoby się inaczej niż się ma 😉 A powiedz mi, bo TY masz zawsze takie smaczne i proste przepisy, co szykujesz do jedzonka? Może coś od Ciebie podłapie 😁 A jak aerobik? Właśnie walczyłam z moją Córką przez 1.5h.....ale na szczęście usnęła i mam chwile dla siebie 🙂 Szczepienie przełożyłam na wtorek....szkoda tylko, że M. musi specjalnie brać wolne :/ MIłego dnia
  24. hej, troszkę mi net zablokowali i niestety nie miałam jak zajrzeć 😞 Dziewczyny, powiedzcie mi, czy mogę iść z Małą na szczepienie jak ma taki mini katar, tzn. praktycznie go nie ma, tylko od czasu do czasu coś tam jej się zablokuje i oddycha buzią. Nie wiem czy jechać, bo jesteśmy umówieni na piątek, do lekarki się nie dodzwonię, żeby zapytać, bo to prywatna centrum zdrowia i wszystko się przez infolinię załatwia. Z drugiej strony jechać, wywalić pieniądze na wizytę i dowiedzieć się, że nam nie zaszczepi....a na termin pewnie znowu poczekamy ponad tydzień. W ogóle jest jakiś czas do którego trzeba koniecznie zaszczepić dziecko (niby w wieku 16-18msc),ale jeśli w tym czasie się tego nie zrobi to co? Bo my już skończyłyśmy 19 msc 🤨 wkreciara, obiecuję, że jak zrobi cię cieplej to zabiorę się z M. 🙂 Daj znać jak egzamin i jak po wizycie u endokrynologa? Co do nocnika....hahahahaha uśmiałam się 🤪 ewelek, jak Lenka, złapało ją? anya, super, że polecieliście. Odpoczęłaś troszkę, czy raczej w kółko Misiek Cię męczył? Pewnie wróciłaś z przyjemną letnia opalenizną 🙂 CO do szczepień, ja stwierdziłam, że nie będę już Łucji szczepić na nic dodatkowego, wystarczy!!!...chyba za dużo naczytałam się o skutkach ubocznych i teraz przy każdym szczepieniu panikuję, żeby tylko Małej nic nie było!!! MIłego dnia
  25. hej dziewczyny, ewelek, nie dziwie się, że nerwy Ci puściły. Z jednej strony to dobrze, że są Święta, przynajmniej jeden dzień przymusowego wolnego Wam odpadnie. Przy ospie trzeba siedzieć dwa tygodnie w domu, dobrze myślę? Denerwujecie mnie tymi wakacjami.....ja też chcę!!!!!!ALe niestety za dużo wydatków 😞 U nas nocka na szczęście minęła spokojnie i o dziwo dzisiaj już Łucji przeszedł katar, nie wiem czy to kwestia zastosowanej wczoraj kuracji czy tak po prostu jej minęło 🥴 A może radość na widok Tatusia 😜.....hihi Dziewczyny trzymamy dzisiaj kciuki za Polske, może jakoś uda nam się wejść do mistrzostw !!!! MIłego weekendu...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...