Skocz do zawartości

edithd_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    885
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez edithd_m

  1. hej u nas M tez nie marudzi szczególnie, jest bardzo grzeczny zasypia w mig, duzo sie udmiecha, słodziak i dziecko udne na 100% 🙂 my od początku mu obcinamy zwykłymy norzyczkami, nie lubię tych dla dzieci... dzis sie wybiramy rodzinnie na zakupy do CH, K potrzebuje buty na wiosnę, G jakąś koszulę na co dzień, empik zaliczymy pewnie... jakas jestem dis padnięta
  2. witajcie 🙂 ja za to dzis jestem mega niewyspana...efekt oglądania TV do 00:30 (superwizjer mnie wciągnął), w nocy 1 pobudka, ale o 6 M juz był wyspany, dopiero o 7 padł ponownie no a ja juz nie mogłam. wybrałam K do predszkola i zaraz idziemy. Karinka, ja tez myślałam ze drugie forum never again, ale to stare sie nam sypło, zstało nas ze 4, a fajnie sie z kims dzielic tym co sie własnie dzieje i wiemy ze inni przeżywają to samo 🙂
  3. hej u nas noc w miarę ale o 5.30 Maćka kaszel obudził. Karlę obudził Maciek, więc miałąm juz poranek, ale o 6 wszycy ponownie zasnęłiśmy do 7..30 wiec ok aniu, u nas ślubów tez nie ma, ale chrzty spokojnie. idę cos wsunąć karinka - powodzenia i daj znac co tam z Adą i co tam wasza super pani dr 🙂
  4. thalia napisał(a): niezły sposób, fakt 🙂 my Karoli robiliśmy co rok paszport (na ost chwilę...) bo do 5 roku zycia trzeba co roku aktualizowac, tym razem M wyrobimy dowód bo kaowo się bardziej opraca i nie trzeba co rok załatwiać
  5. anula4ever napisał(a): hahahah dzieki, ale czego aparat nei moze....kari w rzeczywistosci jest strasznie do G podobna, tylko włosy ma po mnie jasne... no a ja, hmmm, dzięki 🙂
  6. my w kombinezonie tez na styk....bo jeszcze w gondoli mamy spiwór. ale bez jeszcze trochę miejsca jest. ja plaznuję na kwiecień dać spacerówke, ale zalezy od pogody
  7. Karusia83 napisał(a): dzięki... ☺️
  8. i sprzed 5 min - relax [IMG]http://i50.tinypic.com/2r720xz.jpg[/IMG]
  9. to z sobotniego szybkiego spacerku [IMG]http://i45.tinypic.com/34pl445.jpg[/IMG]
  10. to my 🙂 tatuś za obiektywem [IMG]http://i47.tinypic.com/2637sw2.jpg[/IMG]
  11. no u mnie niestety M łapie dużo swinstw od Kari 😞 waży 6900 czyli znów do przodu jakies 100gr w tydzien. musimy tylko pilnować zeby juz kciuka nie ściskał pod palcami w piąstkę, bo juz za duży na to jest, nie jest to przykurcz tylko przyzwyczjenie, wiec musimy z tym walczyć a ja własnie oglądam bilety na ABBA SHOW w spodku w katowicach...zamarzyło mi sie. zawsze mi muzyka abby poprawiała nastrój..cena nawet ok (99zl za 1 bilet - opca najtansza ale miejsca ok) ale niestety moi rodzice jadą do Włoch na narty i nie mam z kim dzieciaków zostawic. tesciowie totalnie odpadają. moja tesciowa i jej najnowszy hit: zbulwersowała sie wczoraj jak sie dowiedziałą ze moi rodzice na 2,5 miesiąca przed weselem mojej sis jadą na tydzien na narty...bo ona jedzie w piątek na rozdanie dyplomów do szwagra na uczelnię (200km od domu) i cały tydzien ma poodwoływnae wszystkie sprawy i do nas tez nie zajrzy, bo ona sie musi na piatek psychicznie przygotowac.... jak ona mnie rozwala...
  12. tez racka Karinka...choc moze najlepiej tescia zastraszyc ze jak z babą porządku nie zrobi to go wnuczka nie będzie odwiedzać hahhaha biser-inhalator jest extra. nawilża pieknie nosek, poprawia oddychanie, wiele syropów a nawet antybiotyków jest w formie wziewnej wiec duzo mniej mają skutków ubocznych niz tabletki lub zastrzyki. my mamy philipsa z maską dla niemowląt.
  13. hej hej my od 6,30 na nogach. K w przedszkolu, M rano zaliczył dr, troszke mu swiszczy wiec do inhalowania mam mucosolvan dod do sali fizjolog 1ml : 1ml, bedzie dobrze koło srody 🙂 jak preczytałam anka Twoj post pomyslałam ze zgadzam się z Toba...chyba bym nie poleciała tylko po to zeby sie denerwować i siedzieć jak na szpilkach czekając na przytyk...
  14. Kamila, sama sie zagotowałam jak przeytałam o tej babie i jej wymysłach... ja bym chyba jej w gębę przyłozyła jakby mnie małolatą nazwała (no ale ja to stara jeste hahaha) i jeszcze sie wymądrzała w sprawach MOJEGO dziecka... bedziesz miała fajny wypoczynek...a Twoj L co na to?
  15. goska, chyba w więkosci miejsc taka ena w lokalach, chyba ze catering weźmiesz... my po wizycie u wujków, było super. ost wszędzie tylko wesele mojej sis na tapecie. juz sie wszyscy ekscytujemy. dzieciaki nam padły przed 20tą wiec wyskoczyłąm na basen, a teraz zmiską owoców szykujemy sie na jakis film z neta do jutra kochane moje!!!!
  16. thalia napisał(a): super Magda ze sie all udało pozałatwiac. teraz tylko kreacja dla Ciebie i TYmka 🙂
  17. hahaham znam ten sposób Karusia 🙂)) ale tak miło mnie dzis G z rana zaskoczył ze az żal niszczyć ten nastrój... może sobie pójde pobiegac i ten zły nastrój wypocę M zasnął na matce, był juz taki umiałczany, nie mógł sobie miejsca znaleźć więc Go zostawiłąm na chwilę. porycał sobie, pożalił sie i zasnął 🙂 a my z K przygotowałyśmy obiad i czekamy az G wróci z kościoła. dzis w planie wizyta u mojego wujostwa (troszkę starsi od nas) i bardzo sie cieszę. mój wujek to podróznik - wspinacz 🙂, akurat wybiera sie w podróz do Nepalu. ale mu zazdroszcze...
  18. no i witam się i ja anulka, powodzenia na uczelni!!! Gosiaczek ja kupiłam inhalator, powiem Ci ze bardzo sie przydaje, i uzywamy go duzo. karusia, miłej niedzieli we 2kę 🙂 poweim Wam ze ja to zaczynam marzyć o spokojnej niedzili we 2kę z mackiem... jakos dzis juz mam wszystkiego dosyc, a dopiero rano...jak patrzę za okno i widzę te zwały sniegu, uginające sie pod wiatrem drzewa i panury krajobraz to mnie juz cos bierze. do tego Kari jak zwykle z rana ma czas bajek a mnie juz zaczyanją draznić te same melodie, chcę w spokoju DDTVN sobie zobaczyc...wrr.. więc jak widzicie prozaiczny powód ale mnie wyjątkowo dzis drażni.... M najbardziej kaszle mi z rana. w nocy nic, nawet jak sie przebudzi na mleko i w ciągu dnia tez tylko troszkę, ale rano bardzo. jest juz po inhalacjach i kuleczkach, zobaczymy
  19. anula4ever napisał(a): To dzis pierwsza jestem ja-na 8 lece na uczelnie sie pokazac bo nowy ostatni semestr wiec trzeba 🙂 oczywiscie na wszystkich zajeciach siedziec nie mam zamiaru bo kto to by wytrzymal od 8 do 18 🙂 zaraz pewnie Edyta z racji nauczycielki sie wkurzy jak tam mozna podchodzic do edukacji ale i ja w sumie przykladem nie swiece jako przyszly pedagog 🙂 hihi Lenka smacznie jeszcze spi-przelozylam ja do tatusia do lozka wiec pewnie do 9 pochrapia sobie sobowtorki razem-jejciu oni jak spia razem to jak mala i duza kopia nawet buzie maja tak samo otwarte no kto to widzial dziewczynka i pisz wymaluj tata to jalby byl syn to juz bylo by przegiecie nic ze mnie a tak pipcia chociaz jest 🙂 wracam ok 14 wiec milej i spokojnej niedzieli mamusie i dzieciaczki hahaha, zdziwiłabyś sie anka moim kombinowaniem studyjnym.... tez mijałam co się dało 🙂
  20. 🙂)) ola wyczuła ciotki hahaha. a co do teściowe to Ty i tak Gośka długo wytrzymujesz... myślałm ze wyskoczę jeszcze dzis na basen, ale juz jestem taka zmęczona ze szok. Maciek padł o 19.30, Kari krótko po nim, dzis obyło sie bez czytania bajek bo padła przed TV. maertwi mnie kaszel Macka, nic mu nie swiszczy a jednak kaszel ma taki mokry, nieładny. dzis juzz mu dodałam do soli parę kropel mucosolvanu do inhalacji, zobaczymy co bedzie jutro, ale w poniedzialek chyba Go pojadę osłuchać, będę nieco bezpośrednia stwierdzeniem ze rzgam juz tymi kataro-kaszlami. niby nie choroba a jednak budzi niepokój
  21. TY Ania to jestes szalona z tymi remontami, albo jakies malowanie, albo kłądzenien kamienia, masakra... My dzis luźna sobota, rano była frtyzjerka, odświeżyła mi pasemka, podcięła mnie, mame i babcię, nawet moja sis sie z nią umówiał na robieie fryzury weselnej 🙂 po obiedzie wyszliśmy z dzieciakami na podwórko, G wziłą K na sanki a ja z M w wózku, ale chwilkę tylko byliśmy bo wieje brzydko, lepiej znów dzieci nei narażać (choc M pod folią), no i sniegu kupa i wciąż pada....
  22. własnie - Megan sto lat!!!! idzisz goska, ten sie smieje kto sie smieje ostatni.. moja tesciowa wcz zadzwoniła zeby K przyjechała do niej na cały dzien bo ona si ebedzie z nią bawić..mówie K czy chce jechać, a ona mi na to ze nie, bo babcia się z nią i tak nei bawi... i dobrze. dzieci na serio wszystko widza i wyczają co sie święci. tesciowa woli dupsko w fote wcisnąć i kawę pic jak tam jestesmy i K sama to widzi... ja dzis byłam na basenie. musze sie dprowadzic do normalnosci. ja mam obsesję na punkcie pozbycie sie tłuszczu - juz mnei to zaczyna męczyć, ale przed ciążą byłam taka fajna szczuplutka a teraz bleee. niby kg ok, bo mam 55kg, moje marzenie 53kg, ale tłuszcz na biodrach bleee taka próznosc z mojej strony, ale zalezy mi zeby byc znów fit a nie fat 🙂 niech juz wiosna nadejdzie... dzieciaki spia, ja zarzucam 9 serię chirurgów z neta 🙂 relax
  23. to moje tereny rowerowe 🙂 zawiercie-pustynia błedowska-ojców -kraków. moja ukochana trasa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...