-
Liczba zawartości
506 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Kalendarz
Forum
module__content_content
Galeria
Zawartość dodana przez Kahira
-
latka a co do smaków. Z pierwszym synem ciągnęło mnie do słodyczy które potrafiłam zgryzać sledziem lub ogórkiem, odrzuciło mnie od kawy która uwielbiam i zaczęłam pochłania pomidory których nienawidziłam wczesniej. Z drugim synem jadłam wszystko co pikantne. Teraz z Wiktoria na słodycze nie mam ochoty a najchętniej bym zupy jadła. Także chyba nie ma reguły. No i jak już kiedyś pisałam u mnie w każdej ciąży sprawdził się chiński kalendarz płci 😜
-
latka u mnie teraz z córcia mam z OM 12.03 z usg 10.03. W zwiazku z tym ze u mnie owulacja objawia się silnym bólem to wiem ze córcia splodzilismy na 3 dni przed owu. A sama owulacja była w 15 dniu cyklu. Z chłopakami miałam dłuższe cykle i owu ok. 20 dnia cyklu i wtedy na usg wychodziła ciaza tydzień mlodsza niż wg OM.No to może faktycznie coś jest w tym twoim rozumowaniu.
-
O a ja właśnie spojrzałam na mój suwaczeki i co? Dziś mam połówkę 🤪 Ale szybko zleciało te 20 tygodni.
-
Małgorzata trzymam kciuki żeby się maluch pokazał z dobrej strony. Koniecznie daj znać jak juz będziesz po. Ja dziś z rana zaliczyłam wizytę u stomatologa. Bardzo się stresowalam bo od poprzedniego porodu nie miałam odwagi pójść. A syna 3 lata piersią karmiłam więc byłam pewna że dobrze nie bedzue. A tu mnie miła niespodzianka spotkała. Próchnicy brak, tylko trzy lekko nieszczelne wypełnienia które raczej do porodu wytrzymają 🙂 Odczułam wielka ulge, bo juz sie nastawiałam na długie leczeniem
-
Anulcia ja puki co 2,5 kg na plusie. Staram się nie objadać. Lekarz powiedział ze dobrze by było gdybym się w 10-12 kg zmieściła, wiec się staram. Jem tylko gdy czuje głód i tylko do uczucia sytości. Zupełnie zrezygnowałam ze słodyczy.
-
Anulcia ale ci lekarz niepotrzebnego stresu narobił. Dobrze ze to skonsultowalas teraz pewnie ci użylo. Co dzis dobrego macie na obiad? Ostatnio takie za mną różne smaki chodzą ze juz sama nie wiem co bym jadła. A powiedzcie mi kochane, pracujecie jeszcze? Bo mnie lekarz coraz usilniej na zwolnienie namawia, a chciałabym tak jeszcze do Bożego Narodzenia popracować, żeby wszystkie sprawy podomykac.
-
Anulcia kciuki zaciśnięte. Widzę że jednak większość z nas liczy na dziewczynki. Ja od dziecka chciałam mieć najpierw syna a potem córkę. Za pierwszym razem syn - bardzo się cieszyliśmy. Jak zaszłam w druga ciaze syn miał troszkę ponad rok. Wtedy stwierdziłam ze fajnie by było gdyby miał brata. Mała różnica wieku, wspólne zabawki, wyprawka gotowa. Ot praktycznie. Udało się. Po drugim dziecku przez bardzo długi czas byłam pewna że już jesteśmy w komplecie. Zmieniło się jak młodszy syn poszedł do przedszkola. Zabrakło mi maluszka w domu. I tak oto zaczęliśmy się starać o córeczkę. Z chłopakami szybko nam się udało w 1 i 3 cyklu starań. Teraz 8 cykli i nic ( jedna ciaza biochemiczna ). Doszlismy do wniosku ze chyba sie nie uda. Pojechaliśmy na urlop, ja wyluzowałam, przestałam liczyć dni, wypatrywać owulacji. Codziennie jakieś piwko, wcześniej gdy się staraliśmy totalna abstymencja i co? Po powrocie 2 kreseczki na teście zobaczyłam . A jak było u was? Planowalyscie płeć na etapie starań ? U nas się sprawdziło.Chłopaków mam z owulacji, córcia poczta kilka dni przed owulacji.
-
Anulcia śliczne imię wybraliście. Ja tez chciałam Hanię ale mąż się sprzeciwiał
-
Anulcia trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze z Tobą. Najważniejsze że córcia ma się dobrze, a o ciebie tez lekarze zadbają. Imię juz wybraliście? latka dobrze kojarzysz mam dwóch synów i teraz bardzo pragnęliśmy córeczki.
-
Ja juz po. Dzięki za wszystkie zaciśnięte kciuki. Wiktoria rozwija się prawidłowo .Wszystkie pomiary w normie. Narządy ok. Ma 21 cm i wazy ok. 300g. Płeć potwierdzona. Zaczynam kompletować różową wyprawkę 🤪 🤪 🤪
-
Ja juz po. Dzięki za wszystkie zaciśnięte kciuki. Wiktoria rozwija się prawidłowo .Wszystkie pomiary w normie. Narządy ok. Ma 21 cm i wazy ok. 300g. Płeć potwierdzona. Zaczynam kompletować różową wyprawkę 🤪 🤪 🤪
-
latka ja mam dzis usg 😁 i Anulcia, ja dopiero o 18:30 i ciężko jest mi wytrzymać. Jak wrócę oczywiście zdam wam relację. Trzymajcie za nas kciuki. Anulcia daj znać co u ciebie? PS. U mnie dziś na obiad zupa neapolitanska i gołąbki
-
KołysankA faktycznie jest kapitalna. Ja z moich ulubionych mogę polecić Białą masajkę i niebo istnieje naprawdę.
-
Anulcia ja tez w poniedziałek mam usg. Juz Się doczekać nie mogę 🙂 A o ruchy się nie martw. Podejrzewam że to co czujesz to dzieciątko jest. Ja tez tydzień -dwa tygodnie temu czułam pojedyncze muśniecia i tylko wtedy gdy siedziałam lub leżałam i tez bywało że przez dzień czy dwa nie czułam zupełnie nic. Teraz czuję juz wyraźne kopniecia które idą seriami. Zastanawiam się tylko dlaczego dzidzia kopie wyłącznie w samym dole brzucha. Z chłopakami z tego go pamiętam to kopali raz z dołu raz z góry na tym etapie ciąży , tak bliżej pępka. Naprawdę nie masz sięo co martwić. Mój gin na ostatniej wizycie w 17 tyg jak wypełniał kartę ciąży powiedział w formie twierdzacej " ruchów to pani jeszcze nie czuje". Wiec pomimo tego że u mnie 3 ciaza zakładał ze nie musze ich jeszcze czuć. latka zazdroszczę sprzętu do słuchania serducha. Ja w poprzednich ciążach stetoskopem słuchałam, ale teraz to chyba jeszczeza wcześnie żeby coś przez stetoskop wysłuchać.
-
Małgorzata to ciekawego ooglądasz? Poleć coś, chętnie bym tez coś obejrzała, ale pomysłów brak.
-
No to i ja się dołączam do pijących napar. Zimno się zrobiło i juz moje zatoki dają o sobie znać.
-
Ewelinaaleks ja spodnie sobie zakupiłam ze strony http://www.e-nivena.pl/ cena ok 30-40 zł za parę i jestem zadowolona. Mam od nich jedne dżinsy i dwie pary w kant. A i tak najczęściej ubieram się w legginsy i tunikę albo jakąś sukienkę. Tak mi jest najwygodniej. A co do porodu, to ponoć za drugim razem jest jeszce szybciej, więc masz duże sznse, że również sprawnie pójdzie. Ja jestem po dwóch cc więc nie wiem jak to jest. Choć u mnie np było tak, że w pierwszej ciąży za nic młody nie chciał się rodzić przez 42 tyg. a w drugiej poród zaczął się w dzień planowanej cesarki w ostatnim dniu 37 tygodnia. Lekarz miał nosa co do terminu 😁
-
Anulcia ja w poprzednich ciążach tez się z takimi infekcjami męczyłam. Miesiąc w miesiąc globulki. W drugiej ciąży ktoś mi podpowiedział żeby po skończonym leczeniu globulkami kupić probiotyk ginekologiczny. Pomogło i potem co jakiś czas stosowałam tak profilaktycznie. Teraz od początku co miesiąc tez profilaktycznie opakowanie trivaginu kupuje i odpukać nic się nie dzieje. Małgorzata co do obiadu u mnie królują ostatnio zupy. Dziś barszcz czerwony 🙂
-
U mnie na początku takie mizianie, jakby ktoś dotykał od środka palcem. Teraz to już kopniakii takie pukanie nie da się tego przegapić . U mnie czuje je w podbrzuszu tak ze 3-4 cm poniżej pępka ale głównie po bokach brzucha.
-
Dziewczynki z ruchami miałam tak samo. Od ponad tygodnia czułam codziennie. W niedziele zero ruchów. Wczoraj to samo. No I oczywiście stres. Wczoraj na usg mała chyba spala bo tylko raz rączkę podniosła. A dziś od rana do południa istne szaleństwo miałam w brzuchu 🙂 Małgorzata latka dużo zdrówka dla was 😘
-
małgorzata a ten antybiotyk brałaś już tyle dni ile miałaś zalecone? Bo jak nie dokończyłaś kuracji to ja bym na twoim miejscu zadzwoniła, to może by ci coś innego zaleciła zamiast, skoro ten ci szkodzi. Ja wczoraj byłam na wizycie. Młodzież rośnie i ma się bardzo dobrze. Choć nogi mocno krzyżowało dzieciątko, to doktor podglądając usilnie stwierdził, że siusiaka nie widzi, wskazywał natomiast na wargi sromowe. Czyli już dwóch lekarzy jest zgodnych co do płciu 😁 😁 😁 Za dwa tygodnie mam genetyczne, to wtedy się już chyba sprawa definitywnie powinna wyjaśni. Doktor mierzył też moją bliznę na macicy po poprzednich cięciach. Puki co jest cała, mocna, ale dość cienka. Mam się oszczędzać, zero dźwigania, przemęczania i zakaz dalekich podróży 😞 No i od przyszłego miesiąca mam częściej na kontrolę się stawiać, właśnie w celu badania blizny czy się nie rozchodzi. Mam nadzieję, że będzie dobrze i uda mi się donosić ciążę do minimum 37 tygodnia, bo trochę mnie doktor nastraszył.
-
Anulcia ale news. No to teraz masz zagadkę kto w tym twoim brzuchu mieszka 🙂 No a ja juz myślałam że się u ciebie nie odmieni. Ja mam wizytę w poniedziałek a na 19 października mam usg genetyczne. Wtedy na 100% powinnam znać juz płeć i cicho liczę na to ze juz się nie odmieni. Co do rosołu ro ja mam odwrotnie. Mogłabym tylko rozkład zjadać 😉 Zdrówka dziewczyny, kurujcie się.
-
latka tak mi teraz jeszcze do głowy wpadło, że jeśli masz inhalator w domu to spokojnie możesz sobie robić inhalacje z soli Anulcia ja ruchów to czuje przeważnie wieczorem jak się położę a w dzień zwykle po posiłku. Otakie subtelne stuk puk lub takie myzianie. Puki co bardzo delikatne.
-
No a u nas znowu cebula i czosnek króluje 😁 Dzieci sos czosnkowy to mogą łyżeczka wyjadać. Dorobiłam się nawet swojej małej przydomowej uprawy 😜 latka a kaszel sam w sobie raczej nie jest groźny dla dziecka. Gorzej z gorączką, a taki przeziębieniowy kaszel pewnie szybciutko wyleczysz, tylko dbaj o siebie. Herbatka z miodkiem i cytrynką albo malinką, oszczędzaj się. Skoro zatoki już ci nie dokuczają to już będzie dobrze, znaczy że zdrowiejesz, a kaszel to nawet po zakończonej infekcji może się nawet do 2 tygodni utrzymywać.
-
O to widzę ze ty taka byłaś przeterminowane jak i ja w pierwszej ciąży 😁 ja miałam termin na 28 stycznia i od 1 do 6 lutego mnie męczyli wywolywaniem. Miałam tabletki, zastrzyki, oksytocyne na szczęście tego nieszczęsnego balonu mi oszczędzić. No ale skutek był taki ze nic mnie nie ruszał bo młody był za duży i nie schodził w dół.