Martuska_D

My kupujemy mieszkanie 42 m ale wydaje się być przestronne na tyle, że zdecydowałam się na nie , a z moim gustem to ciężko mi dogodzić ;p Poza tym na większe nas nie stać bo jeśli cena jest koło 120 tyś to do remontu, a tu jest po remoncie i z balkonem także niedużo. A u Was Gosiu to dużo za mieszkanie jest 🤪 W banku biorą pod uwagę tylko męża bo ja w zasadzie nie będę miała dochodów tylko z tytułu macierzyńskiego. Z opłatami jakie Wy mielibyście ponosić to my sobie byśmy rady nie dali a tak płacąc przez 8 lat z czynszem koło 700 zł bo czynsz wynosi 310 zł a później 1000 zł to przyznajcie, że nie dużo 😉 Oczywiście mamy jeszcze jeden kredyt do płacenia ponad 300 zł przez 5 lat ale to tata nam spłacił żebyśmy byli "czyści w BIK-u" i my mu płacimy. Ok bo marudzę bez sensu a Was może to mało obchodzić 😜 Ninka- nie wiem czy uda się nam wprowadzić do Świąt czy urodzenia małej ale staram się być dobrej myśli. Renatka- to płci dowiesz się pewnie przy porodzie 😉 A dziewczyny właśnie... decydujecie się na poród rodzinny ??????????

Orzeszek napisał(a): Renatka co tak rzadko zaglądasz do nas??? Dobrze, że udało się Wam coś znaleźć przed porodem! 🙂 My jutro zaczynamy kompletować dokumenty do kredytu i ruszamy 😉 No i mam nadzieję, że uda się nam załatwić jak nam obiecano w banku w ciągu miesiąca 🙂

Nadrobiłam w końcu prawie 30 stron 😉 Aga 2010- widzę, że imię dla małego wybrane Michałek lub Pawełek- śliczne, zwłaszcza to drugie mi się podoba. Ninka- jak Ty masz już 1 cm rozwarcia to mnie pewnie wyprzedzisz 😜 Gosiu- my się zdecydowaliśmy na kredyt bo to co płaciliśmy za wynajem to na to samo wyjdzie a będzie nasze. U Ciebie jak sytuacja nie za bardzo to musisz naciskać na męża z tym kredytem bo to Twój komfort psychiczny i dzieci liczy się najbardziej więc to powinno być dla niego argumentem 😉 Ja zdaję sobie sprawę, że to kredyt na całe życie ale mieszkanie na "kupie" albo wynajmowanie to nie dla nas bo już to przerobiliśmy. A kredyt będziemy płacić prze 8 lat ponad 400 zł rata ( państwo finansuje przez 8 lat połowę raty kredytu tzw. rodzina na swoim"), a później ok 700 zł i my kredyt bierzemy 122 tyś ). Oczywiście do tego dochodzi czynsz i opłaty ale wierzę, że tak jak do tej pory sobie dawaliśmy radę- tak sobie poradzimy. Co do mandarynek to nie wiem co Wy za bziki macie haha 😁 Ja nie mam ochoty na mandarynki to może nie będę grudnióweczką 😜 Nie podobno bym przenosiła do stycznia 🤔 😁 No bo na listopad razczej nie liczę... W zasadzie pierwsze mogą być ostatnimi, a ostatnie pierwszymi tym bardziej, że na razie nic mi nie jest i na nic nie narzekam więc może i mnie szybciej ruszy i tak nagle heh. Muszę ostatnie rzeczy poprasować więc będę zaglądać żeby być na bieżąco 😉

Ola widzę, ze poród chcesz przyśpieszyć 😜 Ciąża donoszona więc na porodówkę ! 😁 A Ty Aduś połóż się i odpocznij trochę 😉 Kasiu- co do torby to lepiej dmuchać na zimne i miej gotową wcześniej, ja już spakowałam bo nie zaszkodzi jak poleży a w razie szybkiego porodu będziesz gotowa 😉 A nie mówiłam Wam, że musiałam wczoraj obrączkę ściągnąć bo tak mi palce spuchły że masakra. Zajrzę wieczorem więc nie rozpisywać się za bardzo 😜 😉

A na marginesie taki artykuł do poczytania : http://magazyn.netmama.pl/ciaza/porod/przygotowanie-do-porodu-16517/ 😉 Ja też nie mam numeru do żadnej z Was więc nawet nie miałabym jak napisać jak coś się zacznie dziać 😞 Dałam swój numer na NK Adze Mini ale muszę od któreś z Was jakiś numer wziąć na wszelki wypadek 🙂 Ok zmykam póki co więc zajrzę za pół godzinki 😉

Super, że jesteś z nami bo się martwiłyśmy co się dzieje z Tobą 🤔 Oj ja też przeleżałam weekend w szpitalu w ciąży jakoś we wrześniu chyba więc każdy to przechodzi... Ważne, że wszystko ok! 🙂 😉

Aga Mini- dobrze, że ciśnienie rzeczywiście mam niższe niż wyższe więc nie ma tego złego a co do złego samopoczucia i zawrotów głowy może to ma związek z hemoglobiną 🤔 Daj znać jak odbierzesz wyniki 🙂 Ważne że Maja zdrowa ! 🙂 😁 Aga Kropeczek- jak córcia z tatą na spacerku to mamusia zamiast odpoczywać to biega i sprząta 😉 Ty chyba nie chcesz wywołać wcześniej porodu 😁 Co do mieszkania to już nie mogę się doczekać jak będę je urządzać 🤪 Ok póki co idę zjeść rosołek i zajrzę później 😉 🙂

Ja już miałam dosyć oglądania ogłoszeń z mieszkaniem ale cieszę się, że tak szybko udało się znaleźć super mieszkanie, które mi się podoba i czuje, że to jest to! 🙂 😉 Także życzę wytrwałości i szczęścia 🙂 Co do ubranek to większość mam nowych i część po siostry córce, w tym również wózek więc ten wydatek też mam z głowy 🙂 Komoda rozłożona ale łóżeczko jeszcze czeka 😉 A wszystkie na spacer poszły czy co 😉

Hejka dwupaki 🙂 Jak tam samopoczucie? 🙂 Ja prawie poprałam wszystko i jeszcze tylko jedno pranie mi zostało. Komoda cała zapełniona więc muszę póki co na ścisk pomieścić to co jest 😉 Byłam wczoraj oglądać nasze mieszkanie co kupujemy i jestem tak podekscytowana, że już nie mogę się doczekać Dzisiaj idziemy do doradcy finansowego zacząć załatwiać formalności z kredytem więc trzymać kciuki żebym się zdążyła przed porodem wprowadzić na swoje ! 😉 Choinkę mam kupioną do małej do pokoju w Pepco za 5 zł tylko 🤪 A do pokoju gościnnego planuję kupić 180 cm za 79 zł o ile będę wiedzieć, że na pewno zdążę się przed Świętami wprowadzić 🙂 Wera i jak postępy w praniu??? Ile lejesz płynu do płukania bo ja jedną nakrętkę i nie wiem czy nie mało 🤔 Od dzisiaj w Lidlu jest promocja na ciuszki dziecięce więc nie omieszkam zajrzeć choć obiecałam sobie, że już nie będę nic kupować 😁

Dzień dobry kochane 🙂 Ja po śniadaniu i po słodkim 😜 Byłam wczoraj oglądać nasze mieszkanie co kupujemy i jestem tak podekscytowana, że już nie mogę się doczekać 🤪 Dzisiaj idziemy do doradcy finansowego zacząć załatwiać formalności z kredytem więc trzymać kciuki żebym się zdążyła przed porodem wprowadzić na swoje ! 😉 😁 Co do odczuć to ja mam takie same- raz jestem w euforii myśląc jak już mała będzie na świecie, a raz mam wrażenie, że sobie nie poradzę 🤔 Ty Aduś już masz doświadczenie więc będzie Ci łatwiej 🙂 A Sylwii rzeczywiście dawno nie było... Ja do lekarza dopiero 29 listopada więc jeszcze 2 tygodnie 🙂

aisak_89 napisał(a): Kasiu- GRUDNIÓWECZKI dają radę 😁 😁 🙂 🙂 😉 😉

Kasiu to miłego popołudnia życzę, a co do szczęki to mam nadzieję, że już przeszło 😉 Cóż nie zniesiemy dla naszych dziewczynek 😆 Ja chyba nie mam wyleczonych zębów choć odpukać nie bolą więc póki co jest ok i oby tak było dalej 🙂 Mąż zaraz z pracy przyjedzie więc zjemy obiad, muszę się standardowo umalować no i ubrać jak człowiek bo do ludzi wychodzę więc trzeba wyglądać haha 😜 Do wieczorka 😉

No najgorsze nie mieć natchnienia do zakupów 😞 Może po południu będzie lepiej więc głowa do góry Aguś 😉 Przecież robisz to dla rodzinki i własnego komfortu 🙂

U mnie nie najgorzej choć męczy mnie zgaga i brzuch się czasem stawia... 😉 Myślę, że do terminu dotrwam choć kto wie 😜 Chciałabym zdążyć wprowadzić się do nowego mieszkania i przygotować je do Świąt i potem mogę rodzić czyli koło połowy grudnia haha 😁 Zobaczymy 🙂

Taka pora, że znów nikogo nie ma albo mam zwyczajnego pecha... 😜 Poprasowałam parę rzeczy aczkolwiek się zmęczyłam więc mama przejęła inicjatywę 😁 😉 Teraz jem rosołek i buszuję po necie 🙂 Mąż w pracy a po południu lecimy do Galerii pobuszować po sklepach i na spacerek bo ponoć to ostatnie dni ciepła i słoneczka 😉 Teraz to już nie wiem kto wygra wyścig na porodówkę: Ola, Ada, Aga Mini czy Aga Kropeczek 🤔 A z tymi wodami to masakra, ja nie wiem czy będę mogła je rozpoznać- nie jestem jakąś tam panikarą ale w takiej sytuacji nie wiem jak się zachowam...

malwinka89 napisał(a): O paciorkowca warto zapytać choć to badanie robi się dopiero później także Tobie po 32 tyg zleci pewnie HSG a później Paciorkowca bo to ostatnie badania oprócz standardowo morfologii i moczu 😉 Za mną już wszystkie badania chyba 😉Sarny nie ma bo mi lekarz mówił a jest zastępcą ordynatora w szpitalu więc informacja z dobrej ręki 🙂 A na marginesie życzę wytrwałości w nauce do egzaminu 😉 Jutro zajrzę to może więcej napiszę bo lecę na film na TVN-ie lecą Katakumby 😉 Spokojnej nocy dwupaki 😉

Dobry wieczór mimo że nikogo nie ma haha 😁 Weszłam zobaczyć co nastukałyście ale niewiele więc odetchnęłam z ulgą bo nie muszę dużo nadrabiać 😜 Zmykam oglądać Katakumby na TVN-ie 🙂 Jutro pewnie taka sama cisza jak dzisiaj 🤔 Kasiu - tabelka super więc dziękuję w imieniu wszystkich bo nikt na to nie wpadł by podziękować haha 😁 😁 😁 A na serio to rzeczywiście chyba ze dwie osoby nie zaglądają do nas wcale... Szkoda, że się wyłamały ale trudno. Dobra lecę...Spokojnej nocy dwupaki i do jutra 😉 😉 😉

35 tydzień- 16 kg 😉

Heyaaa 😉 Weszłam tylko na chwilkę się przywitać bo idę prasować to co się wyprało...jeszcze ze 3 prania będą co najmniej 🤔 Moja mała jakoś słabo aktywna dzisiaj jest...ale zajadam się krówkami więc może zacznie wariować 😉 Póki co lecę... Miłego dnia 🙂

kafinka napisał(a): Bylebyś zdążyła przed porodem bo ja też mam taką nadzieję, że zdążę ale kredyt zaczynamy łatwić od poniedziałku- jak sprawnie pójdzie to na grudnia też będę na swoim 🙂 Także nie spieszy mi się w tej sytuacji żeby szybciej się rozpakować 😉 A Ty Aguś nawet jak kuchnia nie będzie wykończona do końca to mało ważne- najważniejsze, że będziecie u siebie 🙂 Ja lecę spać bo dzisiaj nie wyspałam się za bardzo ze względu na to, że musiałam wymaz w kierunku paciorkowca zawieź do laboratorium wcześnie rano. Drugie pranie się kończy a jutro ciąg dalszy 🙂 Dobranoc mamuśki 😉

http://www.brzuszek.net/forum,nasza_kolejna_mamsusia_listopadowa_rozpakowana_gogr,17,521929.html,str=0

No w końcu 😉 GRATULUJĘ !!! 😁 🙂 🙂

Hejaaaa grubasy 😉 Ładnie mi lekturę do czytania dałyście- 55 stron ! 🤪 Kiedy ja to przeczytam ? 😜 Zabieram się za segregację rzeczy do prania dla małej więc za sto lat zajrzę haha 😁 Póki co miłego wieczorku 😉

Kurczę pisałam przed chwilą posta i nie widziałam Waszych dzisiejszych i wczorajszych hmm dziwne 🤔 No ale już jestem na bieżąco więc tak: Super Weruś, że z Wami wszystko ok! 🙂 Ja też dzisiaj byłam w laboratorum na Poznańskiej w szpitalu zanieść ten wymaz na paciorkowca bo to jedno z najważniejszych badań! 🙂 Po wyniki mam się zgłosić za 3-4 dni robocze...Lekarz mi opowiadał, że kiedyś miał pacjentkę, która pierwsze dziecko straciła (rodziła w Pleszewie) bo nie miałam zrobionych badań na paciorkowca - dziecko urodziło się zdrowe ale po dobie zmarło bo weszła sepsa 😞 Późńiej okazało się, że kobieta miała paciorkowca i dziecko przechodząc przez kanał rodny się zaraziło 😞 😞 🤨 Także u nas w Kaliszu ponoć od 1,5 roku się takie badania robi. Jeśli sie okaże że jest się nosicielem to lekarz zaznacza w karcie ciąży i wówczas w szpitalu jakis zastrzyk się robi czy cuś. No Weruś, jeszcze mnie wyprzedzisz z tym porodem lub razem się znajdziemy na porodówce i to chyba byłoby najlepiej bo z małymi byśmy już w domu były na święta 🙂 Mi się co prawda nie śpieszy bardzo bo chciałabym już być na swoim- mieszkanie mamy upatrzone a formalności zaczynami załatwiać od wtorku więc jeśli wprowadzimy się na początku grudnia to mogę już rodzić i chyba też wtedy wykorzystam jaki przyjemny sposób na przyśpieszenie 😁 No ale wolałabym jeszcze choinkę ubrać 🙂 Ja u lekarza będę też za 3 tyg i wówczas będzie wypadać 37 +2 dzień ciąży a to będzie 29 listopada. Lekarz powiedział, że jeśli nie urodzę do 18 grudnia to wtedy skierowanie mi da do szpitala a póki co mam jechać bez gdyby się coś działo 🙂 Malwinka, Ty chodzisz do Zieby ? Bo kojarzy mi się , ze on na Młynarskiej przyjmuje ale może sie mylę... Co do porodu my też będziemy mieli rodzinny! 🙂 Ty Wera chyba też, a nasz Ula ??? Ja już się zaczynam psychicznie przygotowywać... Dzisiaj zaczynam prać 🙂 Ok chyba sie ja za dużo teraz rozpisałam heh. Jakby mi się coś przypomniało to napiszę 😉 Trzymajcie się mamuśki 😉

Co do położnej zupełnie zapomniałam napisać 🤔 Spytam się siostry czy poleca swoją, którą miała i jeśli nie to poproszę Cię o numer do swojej- fajnie gdybyśmy miały tą samą 🙂 Przewijaki są super w Malutku, ja kupiłam za 42 zł ale musiałam kupić miękki z racji dostosowania do komody także mam taki fajnyt z Żyrafką 🙂 Ula- jak będziesz miała pytania odnośnie wyprawki śmiało pytaj na forum to razem sobie poradzimy. Ja już mam wszystko ale nie mogłam się oprzeć dzisiaj jak byłam w Tesco bo były śliczne świąteczne ubranka dla maluchów więc... kupiłam coś 😆 świątecznre Śpioszki czerwone takie cieplutkie, body na długi rękaw świąteczne i śliniaczek- to wszystko z napisem" My first christmas " i czapeczkę świąteczną 😁 Dałam co prawda za te 4 rzeczy aż 80 zł ale co tam hahh 😜 Nie mogę chodzić już po sklepach 😉 Później się uśmiałam że mała zrobi nam psikusa i urodzi się po świetach 😁 😁 No ale mam przeczucie, że urodzę wcześniej także wykorzystam 🙂 Malwinka- zdjęcie super!! Ty taka chudziutka jesteś tylko brzuszek widać- to super bo ja przytyłam 16 kg i jest mi coraz ciężej... No ale czy to ważńe ? 😉 😁 Wera Ty już po lekarzu więc daj znać co u Was??? A Wy dziewczyny kiedy wizyta ??? Malwinka widzę, że będzie miała chłopca, a Ty Ula??? Czyżbym coś przeoczyła? Aaaaa i jeszcze pytanie do Ewci naszej co dla dziecka jest potrzebne w szpitalu bo na szkole rodzenia mówili tylko o chusteczkach ale w praktyce może być inaczej więc wolę spytać bo torbę mam spakowaną ale nie wiem czy w całości.. 🙂 P.S. Ta cholerna zgaga mnie męczy... w nocy się obudziłam prze nią i teraz znów mi dokucza 🤨 Ale czego się nie wytrzyma 😉