capslocc

moja kluseczka...minki robi juz nieziemskie 😉

no moja malutka równiez ma te nieszczęsne problemy ze zrobieniem kupki...strasznie marudzi przy tym i niby robi je bardzo rzadkie a zachowuje sie jakby co najmniej zatwardzenie na max miała...szkoda mi jej bardzo bo do póki nie uda sie jej wycisnać tej kupki to nie może biedactwo spokojnie usnąć czy chociażby pogaworzyć...bo kto by chciał gaworzyć w trakcie zatwardzenia? 😮teraz tez lezy na macie i sie gimnastykuje w sumie to jest najskuteczniejsza metoda...espumisan podawałam ale było jeszcze gorzej teraz podaje infacol od dzis rana zobaczymy czy cos pomoże ...moja dieta no cóż... jem ciagle bułki z masłem i krupnik bo cokolwiek nowego dodam to katastrofa jeszcze większa...plus że szybciej zgubie ten tłuszczyk po ciąży...na dodatek ostatnio mam kryzys laktacyjny ale walcze jak mogę...bo bardzo mi zależy na karmieniu piersią jak najdłużej...w drugim miesiącu najczęściej tak jest że mleczka brakuje bo dzidziuś więcej potrzebuje..cały dzień mam mleczko ale wieczorem łakomczuszek je zdecydowanie więcej no i wtedy jest problem...poza tym w nocy budzi sie tylko raz więc dzięki temu mleczka mi sie wtedy nazbiera że rano samo mi z cycków leci 😜...no do momentu aż sie mała pirania nie dossie...ale wam juz dziewczyny porosły...a twoja Monisiu to juz wogóle ...a tak malutka sie urodziła...no edi to zajęta bo chyba wróciła do pracy...tj.do paznokci i swoich klientek...jeszcze Salamandrę trzeba zwerbować...no i wogóle było nas chyba więcej na tych regularnych tygodniach... 🤔 ile ważą wasze córunie...bo moja 5900g...mały klusek się robi i długi na dodatek ale to dobrze niech ma wzrost po tacie bo mamie zawsze brakowało tych paru centymetrów i musiłam obcasami dorabiać... 😁 wieczorem wrzucę wam zdjęcie mojej kluseczki...bo chyba właśnie produkcja kupki dobiegła końca i muszę zmienić jej pieluszkę... no i oczywiście drugi zazdrośnik też swoje 5zł musi dołożyć bo chce mu sie nagle płatków na mleczku także posiedzieć dłużej juz nie dam rady ...buziaki dla was i waszych maluszków

a monisiu śliczna ta twoja pływaczka 😜

jestem i obiecuje że znajdę czas...bo mi tez was brakuje a jeżeli chodzi o wątek marcowy to za dużo sie tam działo jak dla mnie i nie mogłam często złapać tematu...pozdrawiam was kochane ...jutro sie odezwę..więcej bo moja malutka sie niestety coś budzi i tak biegam raz tu raz tam... 😉

postaraj się być jak najbliżej niej ..ponoś ja ..poprzytulaj aby czuła sie bezpiecznie i postaraj sie ją ululać do snu ..jak prześpi złe chwile tak bedzie najlepiej 😉

a paracetamol dobrze że podałaś mi lekarka też powiedziała że jakby bardzo marudziła to miałam jej podać jak na razie obyło się bez... 🤢...

moja też dziś mia.ła szczepienie i też wieczorem zaczełam płakać i marudzić...momentami tez sie aż zanosiła teraz owinełam ja ścisło w cieplutki kocyk i położyłam w leżaczku włączyłam wibracje i w końcu śpi...teraz sama nie wiem czy to brzuszek ją boli(bo niestety cały czas ma problemy ze zrobieniem kupki czy może to po szczepieniu?i weź tu człowieku bądź mądry...po szczepieniach dzieci często sa marudne i płaczą a nawet gorączkują...ale ja w przypadku swojej córeczki to juz sama nie wiem co jest przyczyną ????wytrzymać musimy i ja i ona biedulka moja malutka 😞... a jeszcze jedno czy wasze dzieciaczki tez wpychają sobie rączki do buxi i to nie wtedy jak są głodne tylko ogólnie...zastanawiam sie czy to możliwe aby już odczuwać zaczęła ząbki?

Niunia26 napisał(a): kupka żółta twarożkowata jest jak najbardziej prawidłowa więc to na 100% nie powinno cie niepokoić 😜

a co do włosów to czuprynka jej zgęstniała na całego ...a wycierania jeszcze nie widać 😜

moja malutka waży 4650g a ma miesiąc i 3dni ale wszystko w normie tak jak być powinno...co do kolek to znalazłam w końcu sposób na ich praktycznie całkowite wyeliminowanie ...pije sama herbatkę MI BIO ,,MAŁY BRZUSZEK,, taką na bolący brzuszek która składa sie z mieszanki koperku i rumianku firmy Dr.Alex Sadlek wspomaga procesy trawienia pokarmów plus do tego melisa...zaparzam sobie dwa dużeeeee kubki dwa razy dziennie i od trzech dni mała usypia ładnie bez płaczu,marudzenia a w nocy budzi sie dosłownie dwa razy o stałych porach około 2 i około 6 rano więc rewelacja 😜...odkąd pije ta herbatkę malutka bez problemu oddaje gazy i robi duże żółte kupki więc tak jak być powinno...odstawiłam espumisan i wszystkie inne specyfiki teraz tylko ta herbatka łagodzi sprawę i oby tak zostało...można ja tez podawać bezpośrednio dziecku od 1mc życia tylko taką rozcieńczona z woda bo sama wywar jest za mocny...POLECAM!!!!!!!!!!!!!!SPRÓBUJCIE !!!!!!!!!!! a co do wagi to moja juz też wróciła do tej sprzed ciąży ale brzuch nadal mam odstający...a co do rozstępów to juz nic nie wspomnę - mój pępek wygląda tragicznie jest lekko wypukły i strasznie siny a nawet czarny...podobno to zniknie ale kiedy?nawet juz sie dowiadywałam ile kosztuje plastyka brzucha no i jak ktoś ma wolne 6tysiaków to sprawę można załatwić od ręki...ja zaczynam zbierać bo wydaje mi sie że tylko to mi pomoże 😉co do piersi to na razie tez niby fajne bo duże i pełne ale wiem jakie beda za 2-3 mc ...duże ale flaki...sięgające prawie po pas 🥴no takie uroki bycia mamą...dzidziusie śliczne ale my po ciąży ---o zgrozo!!!!ja juz w świeta miałam problem ale kupiłam sobie majtki z gorsetem obciskującym i nawet talie miałam po założeniu sukienki...bo jak jestem bez to oponka na oponce jak siedze 😁no ..ale dzidzia zdrowa i śliczna i to mnie tylko pociesza 😉

TAK JEST DOSTĘPNA NA 100% OGÓLNIE JEST W WIĘKSZOŚCI SKLEPÓW DLA DZIECI

NO JA TYCH DADA UŻYWAŁAM PRZEZ PIERWSZE 3TYGODNIE NA PRZEMIAN Z PAMPERSAMI...ALE ZE WZGLĘDU NA DOŚĆ DŁUGI DOJAZD DO BIEDRONKI KUPUJE TPAMPERSY W TESCO

http://allegro.pl/czapeczka-dla-chlopczyka-broel-i1572827105.html TEGO TYPU NOSIŁ MÓJ SYNEK SUPER BYŁA!!!!!!!!!!!!!!!1

JA SYNKOWI JAK BYŁ MALUTKI WIOSNĄ ZAKŁADAŁAM TAKIE LEKKIE BAWEŁNIANE CZAPECZKI Z DASZKIEM FIRMY BROEL A MALUTKA MA TERAZ CZAPECZKE AŻUROWA I JEST OK..OGÓLNIE POLECAM WAM CZAPECZKI FIRMY BROEL SA SUPER NA KAŻDA PORE ROKU

JA UŻYWAM PIELUSZEK PAMPERS A KUPUJE JE ZAWSZE W TESCO 108PIELUCH ZA 48,90WIĘC NIE JEST TAK TRAGICZNIE ...ROZMIAR 2 BO JUZ W ROZMIARZE 3 JEST ICH OKOŁO 20 MNIEJ WIĘC DOPÓKI ROZMIAR 2 DOBRY KUPUJE WIADOMO 2 ZE WZGLĘDU NA ILOŚĆ SZT PAMPERSÓW..JAKBY NIE BYŁO 20 PIELUSZEK TO SPORO...

PAZURKI SWOJEJ MALUTKIEJ OBCINAŁAM JUŻ TRZY RAZY I JA WOLĘ CĄŻKI ..MNIE JEST PO PROSTU WYGODNIEJ...I WIADOMO TEN ZABIEG MOGĘ WYKONAĆ JEDYNIE JAK MALUTKA ŚPI ..TAK NIESTETY ALE ZA BARDZO MACHA RACZKAMI I BAŁABYM SIE O EWENTUALNE ZACIĘCIE 😉CO DO SEXU TO CZEKAM NA USTANIE TEGO CHOLERNEGO KRWAWIENIA...BO NIESTETY CAŁY CZAS JE MAM OD PORODU A MINĄŁ JUŻ MIESIĄC...ZASTANAWIAM SIE CZY OBY NIE TRWA TO ZA DŁUGO...MĄŻ PRAKTYCZNIE CO DRUGI DZIEŃ PYTA CZY JUZ NO A JA NIESTETY NADAL NIE MOGĘ?!!! 😞CZYTAM WASZE ODCZUCIA PO PIERWSZYM RAZIE PO CIĄŻY I SAMA SIE JUZ ZASTANAWIAM JAK TO BEDZIĘ?NO NIC ZOBACZYMY!!

znacie nazwę tej szczepionki 6in1?

salamandra co do mojej diety to włączyłam chlebek tostowy,jabłka,klopsy z miesa mielonego(radze zmielić samej ..np.szynkę) oczywiście gotowane w bulionie...buraczki czerwone...kasza jęczmienna...jajka na twardo...majonez proponuje winiary delikatny....parówki cielęce....no już więcej niż sam ryz i marchewka oraz bułki z masłem roślinnym 😉...mała na nic nie reaguje więc sie ogromnie cieszę...a i piję wodę smakowa żywiec truskawkowa...niby przestrzegaja przed truskawkami ale spróbowałam i ok ..więc dla odmiany smaku polecam...co do skoków to sie jeszcze żadnego nie ośmieliłam spróbować ...no poza marchew z maliną... 😜

dg3003 ja również byłam dziś z malutka na badaniu bioderek no i oczywiście musze mała szeroko pieluchować...no i tu zaczął sie problem bo mała sie starsznie złości z tego powodu ..jest jej widac niewygodnie ..ale co poradzic lepsze to niż późniejsze problemy...a jak twoje maleństwo znosi to pieluchowanie?

ja do buziaczka używam kremu zjajka...najzwyklejszy ...taniutki i naprawdę dobrze chroni...

Salamandra moja mała bączki puszcza non stop nawet wiecej niz twój maluszek...podczas jedzenia nazbiera sie jej powietrza w brzuszku które wiadomo jak nie góra to dołem musi sie z dziecka wydostac ..im więcej tym większy ból dla dziecka dlatego tak ważne jest aby dziecko podnosic do odbicia i byc przy tym cierpliwym...moja mała potrafi odbić w kilka sekund jak i również po kilkunastu minutach ...całe szczęście wchodzi juz jej to w nawyk...płakać nie płacze praktycznie nigdy jedynie jak jest bardzo głodna i po prostu nie może czekac nawet chwilki dłużej...jej najgorszym zachowaniem jest złoszczenie i marudzenie jak ją boli brzuszek z powodu właśnie nagromadzenia gazów...nie może spokojnie zrobić bączka więc nerwowo macha nóżkami ..na przemian góra dól tak jakby rowerek robiła...no i zazwyczaj nie przeszkadzam jej tylko pozwalam na te jej pokwękiwania i gimnastykę...poleży i pomruczy tak z pół godziny do godziny i na koniec zmaluje piekna kupke a przy tym salwę bączków...ulży jej i wtedy po prostu zasypia...i tak jest non stop..poza tym zrezygnowałam z jedzenia nabiału tj ..mleka i produktów mlekopochodnych i tez widze juz poprawę u malutkiej ...wysypek żadnych wcześniej nie miała jednak niedojrzałość jej układu pokarmowego mnie do tego po prostu zdopingowała...wole jak jest spokojna i nie marudzi i śpi normalnie a odkąd wzięłam sie również za swoja dietkę to wilk syty i owieczka cała...poza tym każdego wieczora robię jej masarz brzuszka ...na poczatek swoja ręka zgodnie z ruchem wskazówek zegara ..potem wzdłuż ciałka po bokach od góry do pachwinek...a potem docikając jej nóżki do brzuszka na przemiennie...efekty sa ..więc warto...polecam!!!

http://allegro.pl/fisher-price-lezaczek-fotelik-wibracje-model-2011-i1558707686.html to jest najnowszy model

rany ...ja chyba po raz pierwszy miałam dzis spokojny wieczór...malutka po kąpieli zjadła ...potem tradycyjnie problem z brzuszkiem ...nie ma kolek ale po prostu wierci sie co nie miara dopóki kupki nie zrobi ...od wczoraj wkładam ja po karmieniu wieczornym i oczywiście po porządnym odbiciu do leżaczka fischer price takiego z wibracjami ...tam sobie śpi około 30minut i w tym czasie zrobi porządną kupkę ...bez marudzenia czy w ogóle jakiegokolwiek płaczu...w dzień coraz więcej czasu już nie śpi tylko sie rozgląda....co skutkuje w bardziej przespanych nocach dla mnie i chwilach że moge chociazby zajrzeć na forum...co do świat to ja w tym roku ich chyba nie będe obchodziła no a dokłanie w swoim domku...tez kompletnie na nic nie mam czasu...z ledwością na zakupy moge sie wybrać ...mała to jedno ale starszy synek to drugi powód dla którego nie mam kiedy oddechu złapać...całe szczęście świeta mogę spędzić u rodziny i w sumie nic nie musze tak naprawdę przygotowywać...w tym roku olewam tradycje i tyle 🙃...co do krwawienia to ja cały czas je mam ...z dnia na dzien mniejsze ale jeszcze jest...nie ukrywam że mam go juz dość... 🥴 dziewczyny polecam wam ten leżaczek z wibracjami jest super do masażu malutkich bolących brzuszków i do usypiania...moja mała usypia w nim dosłownie w sekundę (mój synek kiedyś też)a przy okazji można złagodzić kolke lub przyspieszyć pojawienie sie kupki...a na tym efekcie chyba każdej mamie maluszka zależy 😉

dziewczyny jak często kapiecie swoje pociechy...ja robię to co drugi dzień...no chyba że zaistnieje konieczność wykąpania to wtedy nie patrzę tylko kapie ..np jak malutka zrobi kupke po same łopatki 😉

kasjalena2 napisał(a): moja malutka tez tak zaciska piąstkę i nie niepokoiło to moja lekarkę a dziś u niej byłam i uważnie zwracała uwage na napięcie u dziecka bo sama o tym głośno powiedziała...nie masz czym sie martwić...nie miała co powiedzieć to to walnęła..będziesz u lekarza to mu o tym powiedź po prostu kontrolnie dla uspokojenia swoich obaw aja radzę abyś się teraz nie przejmowała bo większość dzieciaczków tak robi po prostu niekontrolowanie 😉