Sierpnióweczki :) | Forum o ciąży

Czy ja narzekałam, że się życzenia nie spełniają??? Właśnie mąż przyniósł nam na dzień kobiet torcik z bitą śmietaną i truskawkami, bo dzisiaj śniło mi się ciasto z truskawkami i obudziłam się z wielkim apetytem na takie 🤪 Ale będzie wyżerka 😜

Hej Kobietki 🙂 Na początek śmieszny wierszyk, który dostałam z rana od przyjaciółki i się obśmiałam:
"Dzis Dzień Kobiet, więc cycki w górę i odrzuć z twarzy gradową chmurę!
Niech żyje cellulit i kurze łapki, bo i tak jesteśmy FAJOWE BABKI"
Wszystkiego naj z okazji naszego Święta 😉

Ja dostałam z rana od męża piękny bukiet tulipanów, a potem wpadli rodzice i tatuś sprezentował pięknego storczyka, upragnione pączki i rochery :P Ale już pojechali i ja znów sama w domku:/
Zjadłam talerz zupy grzybowej i już w pozycji horyzontalnej! Jednak raz na jakiś czas lubię poleżeć...co niestety zdarza mi się częściej niż raz na jakiś czas...heheh!

Z tymi lekarzami to zawsze różnie bywa...ja też mam super kobitkę, a usg nie chciała zrobić bo nie ma potrzeby...no to nie będę się kłócić ale troszkę żałuję 🙂 Grunt, że dba i dobrze bada...a ja jutro na pobieranie krwi i mocz do analizy. Jak to raz w miesiącu - badania trza zrobić...nie lubię, bo już mam dość kłucia brzucha, ręka do kompletu mi nie potrzebna z dziurą:/

U nas piękne słonko za oknem, ale samej na spacer nie chce mi się wyjść 😞 Od zawsze potrzebowałam towarzystwa do wszystkiego...teraz też by mi się przydało w tej samotności 🙂 Chyba jednak skłaniam się, aby wrócić na troszkę w kwietniu do roboty, bo tu w domu to wariuję...oby tylko serduszko nie dawało mi tak popalić:/

Dodi - to jak Ty coś poczułaś, a ja jeden dzień tylko młodsza..to może mnie też czeka za chwilę łaskotanie albo jakiś ruch?!:P

Dostałam dokładnie taki sam wierszyk 😉

Nirmala ależ Ci zazdroszczę tego torcika... mniam, aż mi ślinka leci na samą myśl 🤪

a ja wam wszystkim zazdroszcze przede wszystkim ze macie mezow na miejscu, czy z kwiatkami czy z torcikiem. ale w nagrode dostalam dzis znak "puk puk mamo to ja" i jestem cala przeszczesliwa 🙂

Dodi - i za to oklaska masz 🙂))) Ja już czekam i czekam...śmieszne, bo ten brzuch mi się normalnie podnosi...ale to raczej gaz jelitami sobie wędruje. Aż mąż się śmiał wczoraj, że mu łapą ruszyło...

Superbaba na pewno niedlugo twoje baby sie odezwie 🙂

Dodi a może ten kopniaczek to znak dla Ciebie?? moż ebedzie synuś i chciał Ci życzneia złozyc 😆

Ja tez dostałam tulipany i czekoladki i inne słodkości 🙂 więc nie moge narzekac na mężczyzn w moim otoczeniu:P nawet moja córka dostałą tulipaniki i czekoladki 🙂

Superbaba wierszyk super tez dostałam taki od siostry 😁

A ja dostalam smsa od taty z zyczeniami i tyle.

Maiha to samo pomyslalam 🙂

czy to juz pora na kolacje? a moze na drugi obiad? w kazdym razie glod 🙂

A ja się dziś strasznie przestraszyłam bo jak się szykowałam do wyjścia to mnie strasznie brzuch na dole zaczął boleć i słabo mi się zrobiło więc się położyłam i po jakimś czasie się poprawiło ale w końcu nigdzie nie poszłam bo bałam się sama wychodzić, a wyniki odbiorę jutro.
Zazdroszczę Wam że macie mężów blisko, a ja znowu sama 😞

Buziaki Kobietki i wszystkiego co NAJLEPSZEGO dla Was i waszych pociech:-*

Gaja napisał(a):

A ja się dziś strasznie przestraszyłam bo jak się szykowałam do wyjścia to mnie strasznie brzuch na dole zaczął boleć i słabo mi się zrobiło więc się położyłam i po jakimś czasie się poprawiło ale w końcu nigdzie nie poszłam bo bałam się sama wychodzić, a wyniki odbiorę jutro.
Zazdroszczę Wam że macie mężów blisko, a ja znowu sama 😞

może złapało Cię to samo co mnie i superbabeczkę, jak nas złapie to 3 dni leżymy w łóżku

Gaja ja tak mialam ostatnio i okazalo sie ze mialam na sobie za ciasne spodnie, moze to od tego bol? tez sie wtedy bardzo przestraszylam, prawie na pogotowiu wyladowalam, ale jak zdjelam te spodnie, to po jakims czasie przeszlo.

Dziewczyny a ja jakoś jestem zaskoczona bo mi tak w ciągu kilku dni brzuch wywaliło że az nie wierze wyglądam jak słonica a do końca jeszcze 20 tygodni boje sie pomyslec jak ebde wygladac na koncowce 🥴

Maiha, ja wczoraj zalozylam swoj plaszczyk taki co ma zwezona talie i co byl LUZNY niedawno i co? I sie nie zapielam. Usmialam sie ale i troszke przestraszylam, tak jak Ty ... 😉

magdaluke napisał(a):

Maiha, ja wczoraj zalozylam swoj plaszczyk taki co ma zwezona talie i co byl LUZNY niedawno i co? I sie nie zapielam. Usmialam sie ale i troszke przestraszylam, tak jak Ty ... 😉

I ja mam podobnie z moim płaszczykiem zimowym :/ Ostatniego guzika już nie zapinam bo ciśnie w brzuchola :/ Jakoś muszę przetrzymać końcówkę zimy. Tylko boję się, że w wiosenny płaszczyk też zaraz nie wejdę i trzeba będzie coś wykombinować :P

Dodi możliwe że ten dzisiejszy atak był przez przyciasne dresy, choć jak je wkładałam rano to było ok i nic mnie nie uwierało, a już od wczoraj mnie brzuch pobolewał - to był taki podobny ból jak miałam na początku ciąży i wtedy mój gin mówił żeby się nie przejmować bo to normalne gdyż macica się rozciąga. No nic jak za tydzień będę na wizycie to mu powiem że te bóle znów się pojawiły i zobaczę co on stwierdzi, a na razie mam nadzieje że takie silne ataki się nie powtórzą.

Maiha - dawaj nową fotkę:P

NO ja się boję wiosennego płaszczyka, bo mam taki właśnie zwężany w talii...obawiam się, że w kwietniu to się w nim nie dopnę:/

A mnie w końcu wywiało do przyjaciółki na 2 godzinki...jeszcze na gołąbki się załapałam 🙂 Mniej samotności przynajmniej...wróciłam i na chwilkę zaległam, ale zaraz trzeba wstać bo znów głodna się robię! I tak z każdym wieczorem...w dzień mogę nie jeść, wieczorem muszę jeść non stop :P

Gaja - może być tak jak Bisia mówiła i masz to co my, a uwierz że to bóle są okrutne! U nas to rozciągające wiązadła...mnie bolało normalnie jakbym ostrą owulację miała;( Inne bóle jakie miewam to takie ćmiące w krzyżu - to dla odmiany rozciągające się kości i macica..ale na wszelki wypadek zapytaj!

Dzięki dziewczyny za rady, lekarza na pewno zapytam co to mogą być za bóle.

Masz Ci babo placek...położyłam się, bo strasznie boli mnie brzuch...i to nie te wiązadła:/ Mam nadzieję, że minie bo głodna jestem...a męża jeszcze nie ma!

Dziewczyny przepraszam za pytanie- ma ktos w domu wannę z hydromasażem?Albo panel w prysznicu z hydromasażem? Chcę kupić i nie wiem czy to jest tylko moja fanabieria czy to na prawdę jest fajne?

Bisia my mielismy taka wanne ale robiac remont pozbylismy sie i kupilismy zwykla - praktycznie sie tego nie uzywa, brudzi sie i osadza sie kamien, my nie skorzystalismy, poza tym dzieci sie tego boja, mielismy mala kuzynke na kilka dni. dla nas sie nie sprawdzilo ale moze wam przypasuje, poogladajcie w salonach.

Bisiu - osobiście nie mam, ale nasi przyjaciele mają i w ogóle jej nie używają. Ponoć ciężko z czyszczeniem, a korzysta się rzadko...ale jeśli jesteś specjalną miłośniczką kąpieli w wannie - to czemu nie 🙂 My do domu kupujemy zwykłą, dużą...al bez hydromasażu raczej albo z takim jakimś niewielkim!