Lipiec 2012 | Forum o ciąży

u mnie bez objawowo, mdłosci to jakiś tydzień tylko trwały, tak koło 8 tygodnia. a teraz jest dobrze. Od czasu do czasu pobolewa brzuch.

witam nowa koleżankę 🙂
u mnie leci już 14tc o 12 już zapomniałam 😁 😁
ale mnie dzisiaj głowa boli i jestem rozdrażniona, i chyba dzidziuś mi ciśnie jakieś nerwy bo wstać nie mogę takie skurcze w nodze mam

ula-la napisał(a):

u mnie bez objawowo, mdłosci to jakiś tydzień tylko trwały, tak koło 8 tygodnia. a teraz jest dobrze. Od czasu do czasu pobolewa brzuch.

to normalne, macica się rozciąga 🙂

TAK SOBIE POWTARZAM, TYLKO COŚ Z TYŁU GŁOWY MI W TAKICH SYTUACJACH MÓWI ZEBY PEDZIĆ DO LEKARZA. NO PANIKA PO PROSTU 😉

JAK NIC SIĘ NIE DZIEJE, NIE BOLI, NIE STRZYKA TO ŹLLLEEE! BO USG TO BARDZO DAWNO MIAŁAM, I NIE WIEC CO U DZIDZI. A JAK COŚ STRZYKA TO TEŻ OCZYWIŚCIE ŹLE 🙂 I TAK W KOŁO

to twoja pierwsza ciąża?

PIERWSZA PORONIŁAM W 9 TYGODNIU

ula-la napisał(a):

PIERWSZA PORONIŁAM W 9 TYGODNIU

😞przykro mi

a kiedy masz usg?

NO WAŻNE CO JEST TU I TERAZ.
A JEST DOBRZE, TAK MÓWI DOKTÓRKA. USG W PONIEDZIAŁEK, GENETYCZNE

dzisij coś mnie wzięło i zrobiłam całą miskę faworków, mój starszy synek chyba już połowę zjadł 🙂

Witam :-)

Witam nową kolezankę ja też słabo pamiętam 12 tyg jedynie to mam zdjęcie brzuszka z 12 tyg i 4 dni 😁
dziewczyny chodzi za mną kakao czy za którąś też?

No ja myślę ze tak 2-3 lata tez będziemy sami ale to się okaże...

ja musze się właśnie wybrać na ciuchy poszukać czegoś ciązowego szkoda mi wydać 150 zł na spodnie na kilka miesięcy... no i jeszcze na allegro popatrze czy są jakieś w cenie :-)

ula-la napisał(a):

NO WAŻNE CO JEST TU I TERAZ.
A JEST DOBRZE, TAK MÓWI DOKTÓRKA. USG W PONIEDZIAŁEK, GENETYCZNE

no to powodzenia na usg 🙂

DZIĘKI 🙂
A CO DO FAWORKÓW TO JA DZISIAJ STAWIAM NA NALEŚNIKI NA KOLACJĘ 🙂

Ula-la przykro mi z powodu poronienia ale masz rację, ważne to co jest tu i teraz 🙂 Powodzenia na USG 🙂

Kasiulek przepis mam, ale moja Mama to ciasto robi z głowy więc Ona mi dyktowała a ja pisałam.. Mam nadzieję że wszystko zrozumiesz 😁 Napiszę Ci, tylko Nikoś skończy jeść obiad 🙂

ula-la napisał(a):

DZIĘKI 🙂
A CO DO FAWORKÓW TO JA DZISIAJ STAWIAM NA NALEŚNIKI NA KOLACJĘ 🙂

🙂

kinia_nh napisał(a):

Ula-la przykro mi z powodu poronienia ale masz rację, ważne to co jest tu i teraz 🙂 Powodzenia na USG 🙂

Kasiulek przepis mam, ale moja Mama to ciasto robi z głowy więc Ona mi dyktowała a ja pisałam.. Mam nadzieję że wszystko zrozumiesz 😁 Napiszę Ci, tylko Nikoś skończy jeść obiad 🙂

oki czekam 🙂

- pieczesz biszkopt z 3 jaj

MASA:
- 2 "Śnieżki"
- 2 galaretki (+ 2 na górę ciasta)

Śnieżki rozrobić w o połowę mniejszej ilości mleka niż w przepisie na opakowaniu i ubić. Dodać rozpuszczoną w o połowę mniejszej ilości wody galaretkę. Wystudzoną i lekko stężoną galaretkę wlać do ubitej Śnieżki , wymieszać i włożyć do lodówki. Lekko stężoną masę wlać na biszkopt. Jak masa zastygnie ułożyć owoce i wylać na nie lekko stężoną galaretkę.

Mam nadzieję że zrozumiałaś 🙂 Mojej Mamie ciężko było wytłumaczyć 😁

Przypuszczam że skoro pieczesz t raczej umiesz biszkopt dlatego nie pisałam przepisu ale jak coś to mam 🙂

kinia_nh napisał(a):

- pieczesz biszkopt z 3 jaj

MASA:
- 2 "Śnieżki"
- 2 galaretki (+ 2 na górę ciasta)

Śnieżki rozrobić w o połowę mniejszej ilości mleka niż w przepisie na opakowaniu i ubić. Dodać rozpuszczoną w o połowę mniejszej ilości wody galaretkę. Wystudzoną i lekko stężoną galaretkę wlać do ubitej Śnieżki , wymieszać i włożyć do lodówki. Lekko stężoną masę wlać na biszkopt. Jak masa zastygnie ułożyć owoce i wylać na nie lekko stężoną galaretkę.

Mam nadzieję że zrozumiałaś 🙂 Mojej Mamie ciężko było wytłumaczyć 😁

Zrozumiałam 🙂 podziękuj mamie 🙂 a tobie oklask 🙂

Witam nową mamusię!

Kobitki mój mąż dzisiaj się zdeklarował że zrobi mi kolację,mam tylko pomyśleć na co mam ochotę. I tak myślę, myślę i nie wiem co wymyśleć? Macie jakieś pomysły?

Kinia Franek dzisiaj koło południa miał gorącą główkę, dałam mu Nurofen,położyłam spać i mu przeszło.

Kasiulek no to się cieszę 🙂 Nie chciałam żeby wyszło że robię z Ciebie debilkę, tylko ciężko jest tak wytłumaczyć "na papierze", łatwiej byłoby opowiedzieć 😁

Karola ja nie pogardziłabym lasagne 🙂 🙂 🙂 Mój Mąż robi przeeee pyszną, sama jeszcze się nie podjęłam tego wyzwania 😁

Wiecie co a ja dzisiaj na blogu kulinarnym widziałam przepis na pycha ciasto i mam mega ochotę na takie, ale nie chcę robić całej blachy bo nie będzie miał kto jej zjeść....
O takie:
http://margarytka.blogspot.com/2012/01/jabecznik-z-bita-smietana.html

Karola ciasto wygląda pięknie ale ja nie przepadam za bitą śmietaną więc nie dla mnie :P

Mi aż ślinka leci jak na nie patrzę.
W sumie to mam też chęć na galaretkę ze śnieżką, ale zanim mi się galaretka zgęstnie to już mi się odechce 🙂

Lasagne dobra rzecz,ale chyba nie mam ochoty na nią dziś 🙂