Skocz do zawartości

Lipiec 2012 | Forum o ciąży


sunshines

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
nam złamała się taka częśc której nie da się dokupic i trzeba całego robota nowego
no i oczywiście zawsze jest coś ważniejszego do kupienia,
ale ziemniory starłam i teraz próba na jednym czy dobre wyszły,
bo zawsze robię na oko i co chwilę muszę coś dodawac, jak nie ziemniaki to mąkę
i tak w kółko
i wychodzi placków jak dla wojska
zresztą z naleśnikami mam tak samo 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • kasiulek85

    1495

  • kinia_nh

    1599

  • tosiaa

    2175

  • ania_p

    2270

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
No i wróciłam.. ale sie tak zdenerwowałam że ho ho!! 😠 😠 powypełniałam jakieś papiery, kar nam na szczęście nie policzą tylko musimy szybko zapłacić ten zaległy podatek i ten bieżący też i w sumie wyszło tego prawie 600zł 😠 😠 a ile dokladnie to ma przyjść w ciągu dwóch tygodni na pocztę.. już w sumie pal licho bo to nasze zaniedbanie i tyle sie tego uskładało ale najgorsze w tym wszystkim jest to że podatek od mieszkania płaci sie jakieś grosze (chyba 65gr/m2) a podatek od miejsca garażowego "raptem" 6,5zł/m2!!!!!!!!!!!!!!!!!!! więc podatek od mieszkania płacę 50zł a za to że sobie mogę zaparkować ponad 200zł no coś mnie trafi! 😞 😞 😞 nie dość że zapłaciliśmy w piz..u za przeproszeniem za to miejsce to jeszcze taki numer, chyba poprostu je sprzedam i będę parkować na dziko w krzakach jak większość mieszkańców bo ja normalnie pierdziele taki interes! grrr!!!! inni nie kupowali miejsc parkingowych i parkują na zakazach, chodnikach i gdzie sie tylko da tak że blokują i utrudniają innym życie (np matkom z wózkami które żywnie nie mają sie jak wydostać z osiedla bo wszędzie pozastawiane samochodami) i takie osoby wychodzą na tym lepiej bo są cwaniakami, no coś tu jest porąbane do reszty!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no wykrzyczałam sie...

Ilka Kasiulek dajcie znać cco tam u Waszych Maluszków słychać 🙂

Smerfetka współczuję sytuacji, ja nie wiem co bym zrobiła, z jednej strony chciałabym mieć święty spokój zwlaszcza teraz, a z drugiej chyba bym nie potrafiła odpuścić..

Kasialeczek jaka położna do Ciebie przychodzi?

a coś mi sie wydaje że Kinia została w szpitalu.. a może to i lepiej bo tam już ją przypilnują żeby sie nie przemęczała, no i będzie pod fachową opieką, mam nadzieję że szybko do nas wróci 🙂

a ja uciekam bo zaraz mąż wróci, zjemy obiadek i idziemy na działkę posprzątać i pokosić trawę żeby przygotować teren pod sobotniego grila 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ania ja mam tak samo z plackami i z naleśnikami ze co chwila coś nie tak i to mąka i to ziemniak i nigdy nie jestem usatysfakcjonowana 😁 😁 😁

Monkado domyślam się jak wściekłą jesteś bo ja tez kocham te dodatkowe dopłaty...
a położna środowiskowa umóiłam sę z nią na teraz zeby i powiedziała co i jak ogólnie od 22tc mozna się z nią umawiać to jest za darmo jak chcesz mogę Ci dać numer do tej co u mnie będzie (wszystki moje koleżanki ją miały i są zadowolone) a jak nie to wejdź sobie na strone www.poloznakrakow.pl i tam sobie wybierz bo one mają swoje rejony i nie wiem czy ta "moja" ma rejon u Ciebie i ja się chce dopytać o takie rzeczy jak wyprawka, łóżeczko gdzie najlepiej, jak kąpać, przeiwjać i takie tam ona wszystko tłumaczy prowadzi taką rozmowę a to jest za darmo więc spoko 🙂

no właśinie dziewczyny dajcie od razu znać co po wizytach...!!!

Kinia właśnie też myślę ze jednak jest na obserwacji... idę dzisiaj do szpitala to może zapytam czy przyjmowali ją 😜 moze akurat

dobra uciekam do szkoł pouczyc się rodzić 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Monako ja tez uwielbiam takie nieoczekiwane wydatki 😉 😉ale coz wszystkiego nie da sie przewidziec ale co do tego miejsca za auto to naprawde drogo.
ale mi robicie ochote na nalesniki....moze na kolacje ale ja jem chetnie ze serem bo za nutela cos nie przepadam nie wiem czemu, czekolada owszem ale nutella nie.
Mi brzuch tez teraz czesciej trwardnieje do 10 razy to podobno normalne ja nie ma jeszcze jakis innych dolegliwosci tak mi powiedzial gin bo pytalam. Ilka a ty sie poluz i grzecznie czekaj na meza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
właśnie skończyłam jeśc 😁 zjadłam tonę placków ziemniaczanych i tyle samo chyba teraz ważę 😁
a przynajmniej tak się czuję
i już zastanawiam się co by tu pysznego zrobic jutro na obiadek 🙂
jakieś propozycje?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jestem po wizycie 🙂
przytyłam przez 3 tyg 400g 🙂 skróciła mi się szyjka ujście zewnętrzne mam rozwarte na 1 cm ale wewnętrzne jest szczelnie zamknięte z czego się cieszę, gin powiedział że tak może być ale muszę więcej odpoczywać(leżeć) mała rośnie ładnie za dwa tyg bo już tak będę miała wizyty) umówimy się na usg i wtedy będzie bardziej szczegółowo 🙂
aha i kupiłam sobie dzisiaj arbuza 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
tosiaa napisał(a):
Królewskie jedzenie- młode ziemniaczki z koperkiem, skwarkami i kefirem!!!! 🤪
Albo gotowaną młodą kapustę ze skwarkami 🤪
Fasolkę po bretońsku.... 🤪
Mogłabym tak w nieskończoność 🙂



Tosia ale masz wenę 😁
ja tak pojadłam, że teraz to mi niedobrze
i o jedzeniu chwilowo nie mogę myślec
strasznie mi źle i tak piszemy o tym twardym brzuchu i mój dzisiaj też coś twardy,
za dużo się nałaziłam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tosia to ja sie pisze na krewetki mam nadzieje ze przepis latwy, bo ja gotuje tylko latwo i szybko 😜 😜
kasiulek to tak ja lekarz zalecil....odpoczynek a nie bieganie po sklepach za ubrankami 😉 😉 😉
ja tez sie najadlam ale czuje ze to jeszcze nie to sama nie wiem na co mam ochote
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oooo wrócił temat jedzenia 🙂 Ja też dziś miałam naleśniki, tzn dokończyliśmy lasagne i potem były naleśniki z kiwi i truskawkami w jogurcie, dla mnie pycha mężul marudził, że za mało słodkie 🙂

Kasiulek to witaj w gronie, teraz się pilnuj z leżeniem i mocno nogi razem do 37tyg 😉 Mi jeszcze 6tyg zostało.

Idę wszamać jakąś kolacyjkę. Tosia ale bym sobie fasolkę zjadła, chyba zadzwonię do mamy i złożę zamówienie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam brzuszki 😁 🙂

rosi lozeczko i komode i inne pierdolu dziecko bedzie miec u siebie w pokoju ja niestety nie dam rady wcisnac lozeczka do sypialni bo gdybym to zrobila to albo nie otworze szafy albo dzwi haha

tosiaa narobilas mi ochoty na nalesniki och... juz tak dawno nie jadlam 😞 bede musiala to nadrobic.. podwojnie 😁 😁 😁 🤪

smerfetka nigdy nie przechodzilam przez rozwod i mam nadzieje, ze nie bede musiala, ale powinac sie nie dac i walczyc o swoje bo Ci sie nalezy wiem, ze czas moze nie najlepszy bo ciaza ale co twoje to twoje i nie warto jakiemus tam H.... wszystko oddac

ilka dziekuje hehe tez mi sie tak wydaje, ze ta sukienka ladniejsza, ale zobaczymy jak przyjdzie 😁

kasialeczek tak sukienka koloru czerwonego innego niestety nie bylo do wyboru... 🙂


a ktoras pisala o mlodych ziemniaczkach z kefirem a myslalam o tym dzis w pracy tylko, ze jeszcze jajko sadzone do tego chyba sobie zrobie na obiad w przyszlym tyg haha 😁 😁 😁 😁

a tak to ja juz leze brzuchem do gory nawet pojedzona, ale jeszcze bym cos zjadla tylko nie mam pomyslu co... do roboty nie chce mi sie coraz bardziej wstawac 😞 a tu do 8 czerwca daleko 😞 😞 😞 😞
a wogole co to sa za cwiczenie kegla bo ja chyba nie w temacie ☺️ ☺️ ☺️ ☺️ ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jeszcze jak bylam dzis w sklepie to starsza pani mnie zaczepila i pyta sie kiedy rodze i wogole itd i spytala sie mnie o plec dziecka a ja, ze nie wiem co bede miec ze bedzie niespodzianka a ona na to odwroc sie i popatrzala sie na moje plecy dotkla reka i mowi bedzie chlopak haha.... jeszcze czegos takiego w zyciu nie spotkalam, zeby ludzie poznawali plec dziecka po plecach po brzuchu tak 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wróciłam od lekarza i chyba trochę panikara jestem, bo pani doktor szczegółowo mnie przebadała i nie zauważyła nic niepokojącego. Szyjka w lepszym stanie niż ostatnio, Jasiek waży ok 1,6- 1,8 kg, wody płodowe w porządku tylko stwierdziła że ja mam taką urodę - jestem niska, drobna i ten brzuch już tak mi będzie się stawiał niestety. Gdyby jednak jutro też mnie tak długo i często męczyło to mam przyjechać do niej do szpitala i zrobimy KTG. A dziś miałam pobrany posiew. No i w zaleceniach nie przemęczać się, więcej leżeć...
Aha, mam do was pytanie czy Wy też dostałyście skierowanie na to trzecie USG, które podobno robi się w ok33 tyg?? ono jest takie szczegółowe jak połówkowe z tego co zrozumiałam, tylko jeszcze lekarz zwraca uwagę na stopień dojrzałosci łożyska itp. mi kazała zapisać się na coś takiego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam kochane 🙂
ja dzisiaj jadłam fasolkę po bretonsku ☺️ a niedawno wsunęłam kebaba bo byłam z koleżanką i tak uśmiechnął się do mnie to pomyślałam ze sobie zjem a co 😁

Ilka więc Ty już nie panikuj mi też się stawia brzuch a najczęściej ja chodze tak jak dziisj właśnie wracałam ze spotkania i w pewnym momencie czuję jak mój brzuch za wszelką cenę chce dosięgnąć ziemi 🤪 ale po chwili przeszło ja w tedy zawsze trzymam go tak od spodu co by mi sie nie urwał i nie spadł na ziemię 😁 😁 😁

małż leży na wyrku ogląda mecz i pije piwo ehhhh Ci faceci jak oni czasem mnie wnerwiają 😮 ale ogólnie to mam dobry humor jakos nie wiem czemu 🤪 😁 wiecie jak się cieszę ze mąż chodzi do pracy a ja sama moge w domu posiedzieć, posprzątać bez marudzenia ze robię świąteczne porządki... pośpiewać z rana 😆 dobra jestem co 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja mam USG co wizytę i na ostatniej wizycie lekarz sprawdzał oje łożysko (zreszta na każdej sprawdza) i mam II stopnia czyli ok (tak powiedział) dziewczyny dokucza Wam kręgosłup od ciężaru przedniego?? Mi powoli zaczyna tak ze już nawet nie ma wygodnej pozycji dla mnie 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasialeczek jak masz dobry humor to może z mężem zgoda już będzie? 😉
Jeśli chodzi o ból pleców to ja mam takie naloty, że przez kilka dni mi dokucza i przestaje. Ale strasznie tego nie lubię, bo wtedy wołam męża żeby z łóżka mnie podniósł tak mnie męczy. Raz miałam połączony ból kręgosłupa ze skurczami łydek - to dopiero masakra. Ale odkąd biorę magne B6 to jest poprawa.
Ania pewnie o to samo usg chodzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...