Skocz do zawartości

MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE!!! | Forum o ciąży


belen

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Mam urosept ale właśnie nie chce sama go zażywać...wiecie co ja tak myśle, bo kiedyś czytałam, że jak sięnie chodzi siusiu tak często jak się chce (a wiadomo że chce sięprawie ciągle) to można sobie zaszkodzć. a mnie sięwłaśnie w nocy nie chce wstać...i całą noc nie chodzę, ale jak rano pojde to pół godziny... i myślę czy to czasem nie to...że poprostu cala no przetrzymuje i te bakterie tam sobie hulają ile chcą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Emma też tak myślę, że powinnaś skontaktować się ze swoim ginekologiem. Ja miałam zapalenia pęcherza jak byłam w poprzedniej ciąży w 6 miesiącu, to było okropne, chciało mi się sikać non stop, co chwilę w nocy biegałam do łazienki, a nad ranem to już sikałam z krwią. Oczywiście od razu poszłam do lekarza, dał mi furaginum, tylko tych tabletek nie wolno brać w pierwszym trymestrze ciąży.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
larosanegra84 napisał(a):
Hej 🙂
FIAnn właśnie zastanawiałam się czy u Ciebie wszystko dobrze bo zniknęłaś Nam na kilka dni. Jak się czujesz?

a dziękuję ja czuję się bardzo dobrze, tylko spać mi się ciągle chce 😉 mój mały rozrabiaka o 3 nad ranem obudził się i poczuł chęć do zabawy, ale po godzinie w końcu zasnął. Ledwo zdążyłam zasnąć to znowu budzik mnie obudził i trzeba było wstawać do pracy 🥴 jak tak dalej pójdzie to wnet będę wyglądać jak zombi 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Emma23 napisał(a):
Racja, zadzownie dzisiaj do niego i dowiem się co i jak.
Karolka a jak Twoje samopoczucie w 2 trymestrze? rzeczywiście coś się zmienia? jest lepiej? nie ma mdłości itp?


Emma jak na razie to nie widze poprawy w swoim samopoczuciu 😞 mam codzienne wymioty, caly czas mi niedobrze, jestem senna, mam wzdęcia, dokladnie wszystko to co na początku... Licze na to, że wkrótce będzie poprawa 🙂

Ja chodze do pracy, co mnie dobija, no ale nie chce brac od poczatku zwolnienia, bo juz bylam na l4 3 tyg i krzywo na mnie patrzyli 😮 Jednak praca jest męcząca, 8 godz przy biurku przed kompem powoduje, ze juz teraz boli mnie glowa, kłuje w podbrzuszu, a o kregosłupie nie wspomne. Wczoraj sie wkurzyłam i napisalam pismo z prośba o redukcje godzin pracy przed kompem z 8 do 5. Na razie cisza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Emma23 napisał(a):
FiAnn a do kiedy zamierzasz pracować? A Wy,Dziewczyny pracujecie? Jak długo jeszcze zamierzacie pracować?

Ja muszę pracować co najmniej do lipca, żeby dostać trzynastkę w przyszłym roku 😉 Z resztą zobaczymy jak się będę czuła, jeśli rzeczywiście będę musiała iść na chorobowe to pójdę, wiadomo, że dziecko jest najważniejsze 🙂 w poprzedniej ciąży pracowałam do 7 miesiąca, a później musiałam iść na chorobowe, bo kilka razy byłam w szpitalu z powodu krwawienia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kurcze ja dochodze do wniosku, ze skoro nikt sie ze mna nie liczy i z moim złym samopoczuciem, to dlaczego ja mam sie poswiecac? Kodeks pracy mówi jedno, a szefostwo robi co innego.

U mnie w firmie trzynastek nie ma, słaba premia tylko na Boze Narodzenie, wiec ja nic nie strace 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja do połowy czerwca też muszę pracować, a później to jużnawet nie zamierzam...chociaż zastanawiam się jak to będzie, bo może moje Maleństwo sobie nie będzie życzyć żebym pracowała tylko żebym odpoczywała i wtedy nie będzie wyjścia...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
śmiać mi się chciało, bo byłam wczoraj na zakupach w carrefour i przy kasach wisiały wielkie plakaty:
akcja miesiąca \"Więcej życzliwości dla kobiet w ciąży\"...
jakoś nigdy mi się nie zdarzyło, żeby ktoś przepuścił mnie bez kolejki gdy byłam w poprzedniej ciąży, w pracy też nigdy jakoś nie miałam specjalnych względów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Karolka czyli ta magiczna data 12 tygodni niekoniecznie działa? kurcze jak do października będę miała takie mdłości to raczej schudnę niż przytyję przez tą ciążę 🙂 co by mi nie zaszkodziło bo mam spory nadmiar kilogramów ;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Fiann o tym mozna zapomniec. Nie wiem, czy Wam pisałam, ale jak stałam tydzień temu w kolejce na pobranie krwi to zasłabłam i nikt nie zareagował oprócz jednej straszej kobiety, ktora zaprowadziła mnie do pielegniarek. reszta ludu pilnowała, zeby im sie nikt w kolejke nie wtrynil 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Emma23 napisał(a):
Karolka czyli ta magiczna data 12 tygodni niekoniecznie działa? kurcze jak do października będę miała takie mdłości to raczej schudnę niż przytyję przez tą ciążę 🙂 co by mi nie zaszkodziło bo mam spory nadmiar kilogramów ;/


emma no ja mam nadzieje, ze jednak to sie skończy bo ciężko jest sie cieszyc w pełni z ciązy wiszac co chwile nad kibelkiem 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
to raczej chyba dobrze prawda? ja schudłam 4 kilo ale myślę, że przyczyną jest radykalna zmiana diety, uwielbiałam słodycze i rózne niezdrowe rzeczy, a teraz jak zjem 1 ciasto to mnie odrzuca więc nie jem...i więcej warzyw i owoców pojawiło się w mojej diecie...zbawienny wpływ ma na mnie ten dzidziuś 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja tam bym wolała schudnąć trochę 😉 Ja właśnie jem więcej słodkiego, bo bobas się chyba tego domaga, ale za to nie toleruje fast foodów, pizzy i takich tam sztuczności. Najgorszy to jest czosnek, wyczuje go na kilometr i od razu mam odruchy wymiotne 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
karolka84 podobno jak ma się ochotę na słodkie, to na dziewczynkę się zanosi 😉

co do chodzenia do pracy, to ja też pracuję i mam zamiar jak najdłużej, a przynajmniej tak długo jak długo będę się dobrze czuła. chyba, że lekarz lub dzidzia zadecydują inaczej 🙂 Jakoś nie uśmiecha mi się siedzenie w domu i gapienie się w cztery ściany. w pracy mam przynajmniej możliwość spotkania ludzi. poza tym ja się w pracy już pochwaliłam szefowi, on wiadomość ogłosił na zebraniu i teraz mam jak w niebie. wszyscy nade mną trzęsą się jak nad jajkiem i non stop pytają jak się czuję. to miłe 🙂

ostatnio znajoma na mdłości poleciła mi neospasminę. to podobno ziołowy lek i jej pomagał w walce z tymi dolegliwościamii. czy któraś z Was brała coś takiego?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To mamy zupełenie odwrotnie, ja w którąś niedzielę drzemałam po południu i obudziłam się z takim pragnieniem (dosłownie) pizzy, że musieliśmy sobie zamówić i jeszcze kierowce poganiać...astfoody bym mogła jeść, ale poprostu się powstrzymuję, bo wiem, że są nie zdrowe, ale pewnie któregoś dnia nie wytrzymam i zagoszczęw McDonaldzie, bo prawie codziennie jak koło niego przejeżdżam to muszęgłowę owraćw drugą stronę, żeby przypadkiem tam nie skręcić...a słodycze...od zawsze je kochałam, batoniki mogłam zjęść obojętnie jakie obojętnie o jakiej porze dnia... a teraz? na samą myśl mnie mdli...nie to co ogórki kiszone (za którymi nigdy nie przepadalam) i pomidorki, któe wcinam parę razy dziennie.Ta ciąża każdego dnia mnie zadziwia i zaskakuje...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
tez bym chciala nadal pracowac, ale od poczatku ciazy lekarka kategorycznie mi zabronila uznajac moja ciaze jako ciaze wysokiego ryzyka, a jak sie dowiedziala gdzie pracuje to powiedziala, ze do konca ciazy moge zapomniec o pracy. I tak juz siedze ponad 3 tyg glownie lezac w lozku 😞 strasznie sie wszystko dluzy. Mam nadzieje ze w drugim trymestrze bede mogla chociaz na spacer wyjsc. Ale jak bedzie trzeba to bede lezec nawet do 9 miesiaca byle dziecko bylo zdrowe...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
danusia na pewno każda z nas zrobiłaby wszystko dla dobra maleństwa i gdybyśmy musiały leżeć to byśmy się z łóżek nie ruszały 🙂 może za jakiś czas będzie lepiej i będziesz miała więcej możliwości. głowa do góry 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...