Skocz do zawartości

Czy są już tu jakieś Majóweczki 2010? | Forum o ciąży


Anite

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Hej wieczornie 🙂
my byliśmy dziś w mieście pozałatwiać parę spraw i potem na herbatce ze znajomymi 🙂 wróciliśmy do domku na ostatnią chwilę, szybka kąpiel i teraz Ala łobuzuje w łóżeczku 😜
Co do składu zupki jarzynowej to ta z Hippa ma: marchew, ziemniaki, zielony groszek, kalafior, woda, olej rzepakowy 🙂
Zuziek - moja Ala po słoiczkach robi kupy dokładnie co dwa dni. Z tym że rano dostaje warzywka, a po południu jabłuszka na rozluźnienie 🙂 i u mnie plastelinowe 😜
Łajsoka - maila z opisem dojazdu dostałam 🙂 ale się dziś śmialam 😁 Grześ do mnie dzwoni i mówi że mam pozdrowienia od Was. I ja zdziwiona co Was przygnało do Gorzowa, a mój Mężuś radośnie oznajmia mi że jest w Międzyrzeczu i tak Was widział 😁 heheheh
No i mówił że Oli taki już fajowy i się fajnie do niego uśmiechał 😜 no i mówi że oprócz głowy to taki jak Ala 😁 jutro porównamy na żywo!! 🤪 już się doczekać nie mogę 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Pszczola24

    1700

  • Kasiaa

    2904

  • Radzia80

    1909

  • lajsoka

    2412

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Kasia ja nie straszę tym ząbkowaniem ale im one są starsze tym gorzej to przejdą z Kubą miałam takie dwie noce że nam ręce opadały 🤢
Najlepiej jak się przewrócił z chodzikiem a w tym czasie wychodziły mu górne i przyspieszył sobie 😮bo walnoł tak że te dolne weszły mu w te górne i tym utorował im drogę gdzie juz nie musiały przebijać skóry na dziąsłach bo sam to zrobił, jak płakał wtedy a ja mało zawału nie dostałam a oboje bylismy w domu , nie mogłam sobie darowac tego 😠 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam wszystkich po długiej nieobecności. Mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze się uklada - niestety nie mialam jeszcze czasu doczytać.
My byliśmy w Polsce na urodzinach mamy i znów leniuchowaliśmy trochę.
U nas wszystko w najlepszym porządku 🙂 Narazie przeziębienia nas omijają i oby tak dalej.
Pisałyście dziś o podawaniu posiłków z glutenem. Pamiętacie może kiedyś pisałam o mojej chrześnicy, która jest w szpitalu i do końca nie wiedzą na co ją leczą 😞
Po kilku tygodniach odkąd zaczęły się problemy lekarze postawili diagnozę, że to właśnie uczulenie na gluten. Od tego czasu Emilka stracila ponad 4 kilogramy i jest teraz w delikatnie mówiąc - złym stanie. Dziwi mnie, ze do 11 miesiąca życia nie miała żadnych objawów i tak nagle się pojawiły. Zupełnie się na tym nie znam, myslicie, że to możliwe?
Pozdrawiam i życzę dobrej nocy 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Już teraz naprawdę idę lulu , jeszcze podłacze odkurzacz i przetestuję na mężu jak to się wyciaga z nosa sprzętem o mocy 1800W tylko u nas będzie cicho bo mam Electroluksa ultrasilensera 🙂 🙂 🙂 🙂 😉
do jutra dziewczyny i buziaki dla "serduszek" ode mnie 😘 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja też jeszcze zerkam przed snem, jakoś sobie nie wyobrażam wciągać tym "katarkirm" i odkurzaczem gilków 😲 😮 mały się zapowietrza przy zwykłym a co dopiero jak z taka mocną siłą ssąca mu tam wjadę 🤢
Pszczólka tak Oli śmiał się do wujka Grzesia 😜 czekamy na spotkanko do zobaczenia jutro 😉
i dobranoc wszystkim brzuszkom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Fakt,my się wyśmiewamy,ale na pewno ten "katarek" jest tak przystosowany,że nie ma takiej siły ssącej mocnej,bo faktycznie,kto wie co bym tym naszym maluszko przez te małe noski powyciągało... 🤪 🤪 🤪 Madzia daj znac jak mąż zniósł test,ciekawe czy tylko do noska go użyliście... 🤪 🙃

A ja niedawno dostałam telefon,że teściowa jutro przyjeżdża o 10-tej!! 😠 W pośpiechu wysprzątałam dom,tylko na jutro mi mycie podłóg zostało...będzie kontrola... 🙃

Uciekam spać,bo jutro ciężki dzien... 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry 🙂
no ja wczoraj też jak czytałam o tym katarku to się uśmiałam, ale tak jak piszecie - na pewno jest skuteczny, skoro tyle mam go używa.. ja jednak - przynajmniej na początku - miałabym problemy z przełamaniem się z tym odkurzaczem....
Ale tak jeszcze propo śmiechów - wczoraj jak powiedziałam o tym mojemu Grzesiowi to on się pyta: a to ten katarek razem z gilami kupę wyciąga? Bo jak taka moc... 😜 hehehehe
A mój Grześ zamiast iść dziś do pracy to musiał pojechać do Kostrzyna z Mamą i z Babcią bo Babci siostra w szpitalu znowu jest... Mam nadzieję że długo mu to nie zajmie i na 13 będzie z powrotem... Łajsoka - przyjechać przyjedziemy na pewno, tylko nie wiem czy nie będzie poślizgu... Jeżeli Babcia "wyrobi się" w dwie godziny w Kostrzynie to będziemy na czas.. Zresztą - jak tylko będę coś wiedziała to dam znać 🙂 tak czy inaczej do zobaczenia 🤪
A mój łobuz dziś wariuje od rana 😜 o 7 rano obudziło mnie jakieś pukanie z łóżeczka, wstałam patrze, a Alunia leży w poprzek, trzyma róg kołdry przed sobą i się nim bawi a nóżką puka w szczebelki łóżeczka 😁 a jak mnie zobaczyła to banan od ucha do ucha i się zaciesza 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej
tak sie nabijałam z tego aspiratora a Jaś mi się dusił w nocy i wymiotował przez ten katar strasznie, wcale nie spałam, dzis wszyscy biegają i szukaja mi tego aspiratora bo juz ten katar jest nie do zniesienia 😠
to nawet nie katar tylko taka wydzielina gęsta i siedzi to daleko a w nocy zjadł i chciałam mu wyciagnac a te cos mu staneło miedzy noskiem a przełykiem i zrobił mu się taki korek w buzi , zaczoł tak chlustać, wszystko do prania, pobudka dla całej rodziny,mówie wam szok 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale moja córka to śpioch dzisiaj!!! Zasnęła jakąś godzinę temu (chyba nawet lepiej niż godzinę) i teraz poszłam ją obudzić bo niedługo Tata powinien być i będziemy się zbierać do Łajsotkowej Rodzinki a tu mały śpioch ani myśli wstawać!! 😜 Po minucie budzenia jej delikatnie otworzyła oczka, popatrzyła na mnie i dalej śpi 😮 łobuz mały 😁
Idę budzić ją dalej bo jeszcze zjeść musi przed wyjściem i ubrać się ładnie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Dziewczynki,

ja już "po"...wizycie teściowej.Była z ciocią i tą koleżanką mojego męża,co zakłada ogrody,zrobiliśmy kolejną część ogrodu,tą z rododendronami,azaliami i hortensjami,zrobię później zdjęcia to Wam pokażę.Cieszę się,bo udało się jeszcze przed zimą kolejną część skończyć.

A Żabka moja właśnie próbuje zasnąć,bo cały dzień same wrażenia,tyle nowych twarzy,bo tą babcię rzadko widzi.Mój mąż ma dziś urodziny i sam świętuje w Danii,a jutro mamy rocznicę ślubu i dostałam z tej okazji już dziś bukiet róż od męża - ale za pośrednictwem teściowej.Tak się umówili,skubańcy.Ale niespodzianka miła... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc dziewczyny
Rzadko jesem wiec przesyłam buziaki wszystkim malucha i ich mamą 😘
U nas ostatnio troche sie dzieje. Mała ma anemie dajemy jej zelazo do picia, ale jak zaczełam dawac jej to zaleza to budzi sie w nocy z płaczem 😞 I to nie z powodu głodu bo wystarczy wziąc ja wtedy na raczki przytulic i za chwile zasypia, albo dac pic chociaz ona wtedy nie pije tylko tyle ze trzyma sobie smoczka w buzi. Juz nie mamy siły bo chodzimy jak zabi potrafi tak sie budzic nieraz co godzine, albo co dwie i odrazu z płaczem, a nawet krzykiem. Wchodziłam juz na rozne fora i czytałam co pisza eksperci. Jedni mowia ze taki juz urok dziecka (ładny mi to urok) inni uwazaja ze to zabki. U nas z tymi zabkami to tez dupa wyszła bo jak sprawdzam to wcale nie widze zeby ten "niby" zabek rosł, a jak bylismy u lekarza to patrzyła jej do buzi z latarka i mowiła ze widzi zabka. Lepiej nich sobie okulary załozy. Juz nie wiem co moze byc powodem tego płaczu w nocy. Myslalam ze to moze byc przez zelazo bo ono powoduje zaparcia. Ale kupe robi codziennie juz sami nie wiemy co jej jest 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Majóweczki!
My już w domku 🙂 Podróż minęła szybko i bezboleśnie bo Maja właściwie całą przespała 🙂 Ani razu nie płakała a jak nie spała to wszystkich zaczepiała i się śmiała i dumna bylam niesamowicie 😁
Teraz tylko mamy problem ze spaniem 😞 nie wiem kiedy się przestawi na czas angielski bo jak w Polsce wstawała po 7 to tu wstała dzisiaj przed 6 🤢 🥴
A z katarek.pl też pękałam ze śmiechu 😜 nie wiem czy bym się odważyła go wypróbować 😁
Pszczółko i Łajsoko prosimy o zdjęcia ze spotkania 🤪
😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BANANOWIEC

Składniki


• 1 szkl. cukru

• 1/2 szkl. oleju

• 1 szkl. (ok. 3szt.) ugniecionych bananów, bardzo dojrzałych

• 1 jajko

• 1/4 szkl. mleka

• 1 3/4 szkl. mąki

• 1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

• 1 łyżeczka sody

• 1/2 łyżeczki soli

• tłuszcz i mąka do przygotowania formy


Etapy przygotowania


1. Dokładnie miksujemy cukier, olej, banany, jajko i mleko.

2. Dodajemy pozostałe składniki i znowu chwilę miksujemy.

3. Masą wypełniamy formę-keksówkę, uprzednio wysmarowaną tłuszczem i obsypaną mąką.

4. Pieczemy w temperaturze 180 st.C przez ok. 45-50 min. Sprawdzamy wykałaczką, czy ciasto jest upieczone.
S M A C Z N E G O 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...