Skocz do zawartości

Czy są już tu jakieś Majóweczki 2010? | Forum o ciąży


Anite

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Witajcie.
Wysa zaskoczyłaś mnie tym co napisałaś,jak się otrząsnę to się pewnie odniosę do tego co napisałaś.
Chociaż ostatnio tylko sprawdzam czy wszystko ok u was,bo nie mam jak nawet napisać co u nas.
Jeszcze tak pracującego miesiąca nie mieliśmy,nawał pracy,załatwień i troszkę problemów też się nazbierało.Ale wszystko mi wynagradza szczęśliwy uśmiech dzieciaków.
Izulka ,Amelka jest tak samo "zadowolona"z leżenia na plecach jak Maja.Przebranie jej to istna walka,czasami nawet kończy się to płaczem.
Postaram się odezwać później,bo korzystając z okazji że diablica poszła spać idę obiad robić. 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Pszczola24

    1700

  • Kasiaa

    2904

  • Radzia80

    1909

  • lajsoka

    2412

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Wysa no coś, zdarza sie tak ze jest duzo postów i nie zawsze sie pamięta co komu odpisać, przeciez tak teskniłysmy za Toba i Kacperkiem jak nie miałam internetu ciagle się zastanawiałymy co u was, czy Kacperek ma ząbki itp. Większość dziewczyn pracuje i zmeczone po pracy pewnie czytaja po łebkach więc nie martw się: 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej

W zasadzie nie mogę z pracy, ale muszę napisać...

Przede wszystkim...
Izullka u nas to samo z przebieraniem. Jak przytrzymuje Emilke, żeby leżała to wrzask niesamowity 😮

Beata super że chociaż na chwilę do nas zaglądasz. Wierzę, że przy swoim interesie jest mnóstwooo pracy.

Wysa, uważam tak jak Łajsoka.. zresztą jestem wśród tych Dziewczyn...
Na szybko czytam rano w pracy, a wieczorem odpisuję, bo nie mam czasu doczytywać...
Wysa a może gdybyś częściej do nas zaglądała ? 🙃
wiesz wina zawsze leży po obydwu stronach.
Nie odchodź od nas !!!!!!! 😜 😜 😜 😜 😜 😜 😜 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wlasnie z tego powodu nie zaglądam i nie pisze bo mi nikt nie odpisuje. I to większość razy tak się zdarza. I widzę że komuś zawsze odpisujecie a dla mnie nie. Ja staram się dla każdego zawsze osobno odpisać i choć też nie mam za wiele czasu bo z Kacperkiem tzreba się ciągle bawić a jak zaśnie to mam dużo roboty. No ale nie ma już co drążyć czasem coś napiszę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam
No i jednak Wysa 😞 mam nadzieję że nie wytrzymasz bez brzucha 🙂
Podtrzymuję to co pisałam na gg do Ciebie , zawsze możesz pisać a ja znajde czas dla Ciebie i Kacperka 🙂

Beata żyjesz!!!!!!no to czekam na posta giganta po takim czasie. 😉
Mam pytanie - co sądzicie o zakładaniu bucików naszym maluchom, ja dostałam super buty adidasa,nike itd.dla Jasia no ale słyszałam że on jest za mały i takie buciki mogą mu zdeformować stopki 😞 jestem zaskoczona tym stwierdzeniem bo buty są na teraz no i na wiosnę będą za małe już, po domu ma kapciuszki takie ze skarpeteczkami od razu {wszystkie dzieciaczki je pewnie mają 😁} może któraś z Was więcej wie na ten temat. A co do przebierania to u nas jest wrzask zawsze ,Jasio nienawidzi się ubierać,przebierać 😮
A ja chora jestem,ledwo łażę 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madzia jak was czytałam to miałam wiele do napisania wam, a jak mam dzisiaj chwile to nie za bardzo pamiętam co miałam pisać.Na bieżąco jest to zdecydowanie łatwiejsze.
A co do butów to mnie zaskoczyłaś.Filip mając 10 m-c sam chodził i to w butach przede wszystkim a stóp nie ma zdeformowanych wręcz przeciwnie.Nie ma płaskostopia,nie zawija nogami.
i już popisałam.Amelka już u mnie na kolanach
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej
ja tylko na chwilę! Nawet nie próbuję nadrabiać bo pewnie znowu mi nie wyjdzie.. wczoraj zaczęłam czytać zaległości i nawet nie doszłam do 3 strony, nie mówiąc już o tym, żeby coś naskrobać.
Nie wiem czy to pogoda czy ciśnienie... nietomna jestem ostatnio.
W środę jak Grześ poszedł do pracy to wzięłam koło 18 Alę do cycka i zasnęłyśmy obie. Obudziłam się o 22... poszłam Alę wykąpać, to ona była też półprzytomna że nawet się nie bawiła w wanience tylko usiadła, wzięła kaczkę do ręki i patrzyła się na mnie 😜
Wczoraj cały wieczór poza domem - byliśmy u znajomych, potem zakupy i do domu, Grześ do pracy ja Małą do kąpieli i o 23 już spałam.. nawet nie wiem o której mój Mężuś do domu wrócił 😞
Dziś też się szykuje intensywnie bo do lumpeksu chcę podjechać. Nie wiem czy Wam pisałam ale robię paczkę dla Domu Małego Dziecka w Szczecinie. Tam są Szkraby w wieku od 0 do 5 lat.
Trafiają dzieciaczki porzucone przez matki w szpitalach albo takie zostawione w Oknie Życia. Zorganizowałam wśród znajomych zrzutkę i już pierwsze niezbędniki kupiłam wczoraj właśnie, dziś chcę do lumpka podjechać bo tam i tanio i dużo i często w bdb stanie i w Szczecinie jeszcze zajedziemy do jakiegoś selgrosa żeby kupić kaszki, mleka.. bo w hurcie to taniej.

ok uciekam i wracam do pracy - mam nadzieję że u Was dobrze. Postaram się nadrobić przez weekend 🙂

Buziaki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wysa zaglądaj częściej i tyle
A poza tym zauważ że jak ktoś pisze posta giganta, to cieżko na wszystko odpowiedziec, bo sie po prostu nie pamieta... wiec moze czesciej a mniej?

Magda nie slyszalam o tym, ze takie buciki moga zdeformowac nozki... ja tam nie mam nic przeciwko. Przeciez dzieciaki jeszcze nie chodzą, więc nie ma nacisku na stópkach, więc w zasadzie to nie wiem jak moze dojsc do tej deformacji 🥴
ja Emilce zakladalam adidaski jak miała 3,5 miesiaca


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
My byliśmy na spacerku z Ninką, koleżanką Olinka o 8 dni młodszą 😉 dzieci sobie razem śpiewały w wózkach 😁
Wysulka zaglądaj cześciej 😜 to nie prośba, to rozkaz 😁
Pszczólko przyłączam się do paczki dla dzieciaczków szczegóły już Ci napisałam na gg 🙂
Co do bucików to jesienia Olio nosił takie kozaczki mieciutkie ale tylko po to by nie było mu zimno, nie wstawał w nich teraz ma takie kamasze usztywniane za kosteczkę w sumie tez w nich nie wstaje bo jak jak spacery są w wózku, a nam lekarka mówiła żeby zakładać jak np juz zaczyna wstawać czy sam chodzić...hmm cos jeszcze miałam dodać 🥴 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hello!!!
Wczoraj poległam razem z Mateuszem więc już nie dałam rady tu zajrzeć...
Łajsoka z tymi długimi włosami Mateusza w Twoim snie to nie wiadomo jak będzie, bo mój mąż nosił długie włosy bardzo długo, więc nie wiadomo czy synuś nie pójdzie w ślady tatusia 😁
O kurcze, dobrze że Mariuszowi nic sie nie stało 🤔
Ja walkę ze spaniem w łóżeczku przegrywam co noc i dzisiaj stwierdziłam, że mam dość... nic mi nie daje odkładanie go do łóżeczka oprócz tego, że się w nocy wybudza i potem mam już całkiem przewalone... ja nerwowa, on nerwowy i jeszcze rodzina bo Mateusz ryczy... jakbyśmy mieszkali sami to pół biedy, a tak to moja mama zaraz leci zobaczyć co się dzieje i tak mnie to wkurza że nie macie pojęcia... śpi ze mną i będzie spał dopóki nie zacznie przesypiac całych nocy, czyli pewnie kilka lat 🥴
Magda zycze zdrówka dla Jasia za wczasu.... Mateusz przeszedł tylko tą 3-dniówkę a tak to zdrowy... mam nadzieję że będzie miał tak jak ja w dzieciństwie, do końca podstawówki praktycznie nie chorowałam, jedynie ospa, rózyczka czyli te zakaźne... Tobie Madziu tez zdrówka...
Kasiu, ja Cię na pewno nie skrytykuję, bo sama nie wiem, czy chce drugie dziecko... niby bym chciała, ale jestem wygodnicka i nie potrafie się tak poświęcić dziecku jak niektóre mamy... więc marzę o tym jak Mati będzie wiekszy i będziemy go mogli zabierac już wszędzie... a wtedy małe dziecko? nie jestem pewna czy chce... ale może mi sie jeszcze odmienić... na pewno dopóki mieszkamy z rodzicami, nawet nie ma o czym mówić 🥴 sama jestem jedynaczką i jest mi przykro, że nie mam rodzeństwa, ale nie wiem czy podaruję Mtausiowi siostrzyczkę lub braciszka :o)
Izulka, nie jestes odosobniona w swoim problemie... Mai chłopak tez mi pita z pieluchy... jak go położe to jedyne co zdąrzę zrobic to odpiąc peluchę a potem już Mateusza w tym miesjcu nie ma, tylko na brzuchu albo na raczka i wieje... patent mam yaki, że daje mu cos do reki co bardzo go interesuje a normanie nie może, np pilota i wtedy ekspresem go ubieram... tzn pieluche, bo ubranka już na kolanach albo na stojąco... najgorzej jest ubrac go po kąpieli bo krzyczy że chce zostac goły... wtedy zabawia go cała rodzina a ja ukradkiem go ubieram, zagaduje i jakoś idzie...
Wysa!!! Doszłam do twojego posta i aż mi szczęka opadła... co Ty mówisz? Długo Cie nie było i co chwilę któras pytała co z Tobą i kiedy będziesz... nie wiem na którego posta nikt nie odpowiedział... wydaje mi się, że jesteś trochę niesprawiedliwa... ale przykro mi że masz takie odczucia... wpadamy na chwilkę, czytamy, odpsujemy... ja czesto czytam w pracy a odpisuję dopiero w domu i nie zawsze pamietam co mam napisac... kurcze no nie gniewaj się!!! 🙂 Ja pisze posty giganty, bo hurtem odpisuję na co mogę... nawet nie wiem czy ktos to potem do końca czyta... ale co tam, co se pogadam to moje 😁
Mgda ja mam buty dla Mateusza, tez takie małe a nawet mniejsze, ale ich nie zakładam bo Mateusz tego nie cierpi więc mu to daruję, chodzi bez butów, tylko w grubych skarpetkach...
Beata odzywaj sie częściej :o)
Monia do usłyszenia...
Pszczoła, miło z Waszej strony że się angazujecie w pomoc... 🙂
No - dzisiaj chyba nie pominełam nikogo 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Siedze dzisiaj sama bo mężu na próbe jedzie...
Kasia na kiedy sie umawiamy? Zajrzyj w grafik Szymonowi 😉
Wiecie co, wczoraj była u nas w pracy zona kolegi z ich miesięcznym synkiem i w szoku byłam trochę, ajkie ona ma podejście... karmi cyckiem i butelką i ten mały sie obudził, bo juz był głodny, spojrząła na zegarek i mówi że to mozliwe, bo jadł 3 godziny temu, ale że nie wzięła mu butelki i trudno, będzie głodny az wróca do domu... pod presją moja i kolezanki dała się namówic zeby tego małego nakarmić cyckiem... potem mi powiedziała że ten mały jest niegrzeczny i ciągle ryczy, nawet jak jest nakarmiony i przewinięty i że już nie raz dostał w pampersa bo wymieka... to jej mówię że raczej musi mu cos być, bo takie małe dzieci nie wymuszają noszenia na rekach... stwierdziła że "co mu może niby dolegać?"... mały cały w jakis plamach i krostach, jakby skaza, u lekarza z tym nie była... nie wiem, jaloś mi sie szkoda tego szkrabka zrobiło, bo ja tak się wszystkim przejmuję i jak tu rozmawiamy, to widze, że każda z nas tak dba o dziecko i przejmujemy się wszystkim, jak cos dziecku jest zeby nie cierpiało, a ona olewka na wszystko... 🤨
I jeszcze mi mówi że jak miał 2 tygodnie to juz z łózka spadł... no ok, zdarza się, Mateusz tez spadł przez moją głupotę, ale ona miała z tego radośc że taki ruchliwy że juz spadł... a w sumie sie nie dziwię bo jak go nakarmiła u mnie w biurze to połozyła go na samym brzegu biurka!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
radzia podzieliła posta na dwa bo tak to był by na całą stronę brzuszka 😁
Dziwna ta Twoja koleżanka 😮 😲 aż mi sie szkoda zrobiło maluszka 😠 😠 ..cholerka maiłam naskrobac ale Oli przyszedł do mnie i zalatuje mi tu coś 😁 więc ide sie pomeczyc z przebraniem złośnika
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej,
juz kilka razy zaczynalam posta i cos z kompem mi sie dzieje 😠
Wysa przykro mi, ze mialas takie odczucia, ja przyznam szczerze, ze czesto czytam wasze posty, ale nie mam jak odpisac a jak juz mam to nie pamietam co, bo juz kilka stron "zapostowanych"i tak w kolko, na moje posty tez nie zawsze wszyscy odpowiadaja, ale szczerze mowiac to czesto pisze sie tak po prostu, zeby sie wygadac, bo traktuje dziewczyny jako bliskie kolezanki i zdaje sobie sprawe, ze wiekszosc pracuje i nie koniecznie musza komentowac moje sprawy 🙂no ale kazdy est inny...ja ze swojej strony moge cie przeprosic, bo na pewno nie robilam tego specjalnie, po prostu czasami cos umknie naszej uwadze.
a u nas zadna nowosc, Blanka ma zapalenie spojowek, ide przemyc te cudne oczeta, odezwe sie pozniej 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj Blabla znowu cierpi.A czy ma katar?
Ja dzisiaj wysprzątałam dom bo Amelka rano wstała z potwornym katarem,opuchniętymi oczami.Co oznacz że było za dużo kurzu w domu.Cały czas jest na lekach odczuleniowych , a jeszcze jej alergia potrafi dokuczyć.Już z tym sprzątaniem wymiękam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nie rozumiecie mnie dziewczyny, wiedziałam że tak będzie.Może jestem niesprawiedliwa ale czy jak mnie nie będzie to komuś smutno się zrobi?!
Nie raz było tak że pytam o coś takiego o czym nie mam zielonego pojęcia a nikt mi nie odpiszę więc pytam jeszcze w tym samym dniu albo na drugi dzień to samo pytanie i również nic. Tak było też jak żadna z was nie pracowała. Ja nie mam nikomu nic za złe, nie obrażam się. Nie należę do takich. Jak miałam problemy z mężem to miło było usłyszeć dobre słowo. Magda mnie rozumie. Ona wie co czuję (przepraszam Madziu). A ja mam wrażenie że moje dziecko nikogo nie obchodzi bo nawet czasami jak dodawałam zdjęcie na brzuszka to nikt nie skomentował. E tam nie chcę już o tym pisać bo mi smutno.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wysa powiem Ci szczerze że sie czuję trochę oburzona, właśnie że pisałyśmy ja Ciebie nie było nawet sama kilka razy pytałam dziewczyn czy wiedza co u Ciebie jak Kacperek czy ma ząbki!!!!!!!!!!!! ja tez miałam tak że nie było mnie 2 tyg. bo u mamy internet sie zepsuł i nikt nie wspominał nic czemu sie nie odzywam weszłam sama napisałam co i jak, parę razy też cos pisałam inie było odzewu tak jak pisała Anetka czasem po prostu tu piszemy zeby sobie ulżyć...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wysa mnie tu prawie z miesiąc nie było albo i dłużej.I że tak napiszę się wpycham i pisze.

Netinetko Amelka ma Ketotifen dwa razy dziennie po 2,5 ml.i też mamy skierowanie do alergologa.
Jak Amelkę po kąpieli wycierałam to zauważyłam na jej ciele jakieś małe plami "coś"bardziej przypominające liszaje.A od paru dni jest nie do zniesienia.drze się o wszystko jakiś diabeł jej wszedł w dupkę.Obstawiam że to coś alergizującego jej przeszkadza,ale co to nie wie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No dokładnie... ja tez pisze bo chcę i nie oczekuje, że ktoś będzie odnosił sie do moich postów... czasem dziewczyny cos odpisują, czasem nic... No ok Wysa jesli Ty to tak czujesz to przykro mi, bo pewnie sama też Cię nie raz "olałam" w Twoim mniemaniu... ale jak Cie długo nie było to nawet do Magdy na gg pisałam co u Ciebie bo Twojego gg nie mam... jestes niesprawiedliwa...
I jak wyczaję fotki na aguagu tez zawsze coś napiszę...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...