Skocz do zawartości

czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży


szalona

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 24,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • zuziek

    2811

  • laaf

    3647

  • Anulka81

    2446

  • kwasiek_

    2548

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
No wlasnie Magdaleno z treg wzgledu, ze nie chcialam aby mnie moj szanowsny ogladal w takim stanie zakazalam, ale nie chce byc sama jednak. Walna mi jakies znieczulenie dozylne bo na te w kregoslup jakos nie chce nawet o nim myslec. I jakos to bedzie chodzi o to, ze jak np. bede chciala zejsc z lozka usiasc na hoker czy cus to zawsze bede pewniejsza jak daniel bedzie przy mnie. No jesli np zadzwoni z drogi ze ma taaaaaakie korki po drodze (a na serio bedzie stal pod pokojem porodowym) ze nie zdazy chyba to wtedy wstane i sprawdze cala klinike czy sie gdzies moj kindzio nie schowal. A jesli serio bede musiala sama sobie poradzic to tez tak zrobie. Wolalabym jednak miec go blisko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Komsi mozliwe z tym pigmentem ale jak zciemnieje to bedzie super wygladac ja juz nie moge na siebie taka blada patrzec 🥴

Facet na porodowce ma kobiete wspierac i napewno nie zagladac miedzy nogi. Ja chce zeby Mirek byla ale sama nie wiem czy go nie pogonie. I rzeczywiscie podczas porodu zaczynamy zachowywac sie jak zwierzeta. Ja mysle ze kazdy przy wysokim bolu ma juz wszystko w nosie i kieruje sie wylacznie instynktem. NA porodowce na konwenanse nie ma miejsca 😉
Przy Kamili nie klelam ale jeczalam, plakalam czy krzyczalam? nie pamietam, moze przy samym parciu bo to ogromny wysilek...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hehe ja to bym chciała żeby mój mąż był przy mnie ale on wychodzi z założenia że kiedyś kobiety same rodziły a faceci czekali w knajpie na piwie albo chociaż na korytarzu... oczywiście ja wiem że to dupa a nie założenie bo mój szanowny się boi bólu i krwi dlatego nie chce być przy mnie 😜 bo wie że odleci 🙂 a ja wiem że to wiecej problemów narobi niż co warte dlatego chce żeby moja mama była ze mną na porodówce żeby ktoś (jeśli bedzie potrzeba) ustawi tam położne jak bede olewały albo wogole się nie interesowały... do tego mama zawsze potrafi mnie uspokoić a mąż bardziej mnie denerwuje niż uspokaja :P hehe (tak dla przypomnienia już kiedyś to pisałam jestem mamimcyckiem) hehe ☺️ ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mój Sebek też będzie ze mną rodził 🙂 i też ma być przy mnie, a nie zaglądać między nogi.

Komsi, pewnie to przez hormony pigmentacja zmieniła się i na razie nie uda się strzaskać na brązik. Wogle kobiety w ciąży podobno mają uważać na słońcu, żeby nie zjarać się.

Madalena, ja też będę miała łóżeczko Klupsia 🙂 tylko, że Radek VII z szufladą http://mamaija.pl/index.php?ProducentNAME=klupś&PageNo=1&ProductID=1426.
A te Safarii to takie białe z elementami brązu z Żyrafką?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czekaj cierpliwie laaf 😉
Anulka ja uwielbiam slonce, wode, nie wyobrazam sobie zeby w pogode zajefajna siedziec w domu.
Weekend przelezany na kocu i na pontonie a dzis regeneracja sil nic nie spuchlam wiec gra gitarra 😉 Na brzuchol naturalnie uwazalam 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Laaf, ładniutkie brzusiowe mieszkanko Dawidka 🙂

Komsi, mi nie o to chodzi, że w piękną słoneczną pogodę masz siedzieć w domu, tylko trzeba uważać i zastosować jakiś krem z wyższym filtrem niż wcześniej używało się, żeby się nie spalić na raczka, no i tak jak napisałaś chronić brzuszek.

Zmykam do spółdzielni mieszkaniowej, na zakupy i do domku rodziców 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka,

mój Misiek tez będzie przy mnie przy porodzie. Co prawa powiedział, że pępowiny nie będzie przecinał ale powiedział, że jeśli jego obecność ma mi pomóc to nie może być inaczej 🙂

Anulka my dla naszego Antoniego też mamy takie łóżeczko ale sosnowe.
Już stoi złożone i się wietrzy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja juz po wizycie :-D mała zdrowa i widziałam ja na usg a pozatym daje sobie o sobie znac co 5 sekund 😉
a wiec wazy 2630g 🙂 termin tez ten co zawsze 1.06 a pewno wurodze pozniej bo szyjka zwarta 🙂 waga jak to waga 15,5kg na + jeszcze pol kg do mojego zamierzonego celu 🙂
cisnienie i krew moja mocz ok nastepna wizyta 11.05 🙂
pani dr powiedziała ze dzidzia dobije max do 3200g 🙂

jestem zadowolona 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zuziek mój mąż wychodzi z tego samego założenia co Twój i też mi się wydaje że tak naprawdę problem tkwi gdzie indziej ale nie będę go na siłę przekonywać. Jakoś dam radę sama będę dzielna ale niech żałują bo to My pierwsze zobaczymy dzidziusia 🙂

Anulka81 Też mi się podobają, te łóżeczka z szufladą bo są takie pełniejsze. Ale wszyscy twierdzą, ze te szuflady nie są zbyt praktyczne dlatego mam dylemat, które wybrać. Oba są fajne. Za to na wyposażenie jestem zdecydowana
http://www.allegro.pl/item999986620_posciel_6el_135x100_na_suwaczki_darland.html
Podoba mi się brzoskwiniowy plaster miodu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...