Skocz do zawartości

lipiec 2013 :)))) | Forum o ciąży


happywife

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 4,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Matylda hardcorze ty 😜 Grzyby??? Nie mów jeszcze że kurki... Non stop trzeba się schylać... Jaaa... Chociaż sama nie lepsza jestem bo wczoraj cięłam thuje i bukszpany, ale gdzie trzeba bylo wejść na drabinę to już męża wysłałam 😜

A ta telepawka po wysiłku to wcale nie dziwna reakcja, jak najbardziej normalna. Tyle pracy mięśni całego organizmu...

Współczuję Wam ogromnie z tymi problemami i komplikacjami. Ja chyba jakaś inna, nieciążowa jestem 😮 Nic mnie nie męczy tak naprawdę, oprócz tego że ciężej jest i szybciej się męczę bo brzuch duży. Ja nawet raz wstaję w nocy na sisiu i to nie zawsze... Leki?? Magnez jedynie ale to mogłoby mnie dopaść i nie w ciąży...

Coś cisza dzisiaj, Justyna jeszcze się nie odezwała...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nooooooooo kureczki , już mi się trochę przejadły ale wczoraj było oberwanie chmury i parówka to dziś i jutro będą , ma mi taki żulek za drobną opłatą nazbierać , jutro przyniesie
ja też robię wszystko , w końcu mam meble w pokoju co prawda będę sie z tym grzebać jeszcze z miesiac bo muszę wszystko przeorganizować ale to jakoś zrobię najbardziej dręczy mnie rabatka z kamieniami bo muszę ją poprawić 4 raz 😠 😠 😠 😠 i zbierać te kamienienie do koszyka płukać suszyć , profilować "rowki" bo pierwszy raz było kopanie kanalizacji , potem mi się nie podobało jak to wyszło, potem była taka zlewa że wszystko popłynęło i wczoraj druga ale już mam poprawiony jeden metr który ocalał więc wiem co trzeba zrobić, do poprawy jeszcze około 20 metrów 🙃 ale to popołudniami po godzince z młodą na dworze też moze z miesiac mi to zajmie
no ja Martyna też zupełnie nie ciążowo , dlatego trochę jestem zaskoczono tym rozwarciem, szyjką i skurczami no ale taka moja natura
jeszcze w poniedziałek woziłam taczkami suche drzewo na opał i układałam , tylko starałam się do odpowiedniej dla mnie wysokości żeby nie sięgać za wysoko
w ogóle to ja wszystko robiłam , WSZYSTKO
teraz to też za bardzo się nie zmieni bo na wsi i z niesforną dwulatką nie da się leżeć plackiem w lóżku

a wiecie że ja jako jedyna nie mam chyba nic dla dziecka , tj oprócz tego co mam po LENIE , ale chodzi mi o to że nic a nic nie kupiłam, nie uprałam, nie przygotowałam , ja nie wiem na co ja liczę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Być może masz rację. Wydawało mi się, że właśnie znajoma, która będzie mnie ciąć - właśnie mi ostatnio mówiła, że 10 już wyjdę, ale ja teraz nie jestem w stanie myśleć normalnie, więc mogło mi się "coś" pomylić ;-)

Dagii napisał(a):
Pauli napisał(a):
Hej Wam !

Do CC zostało mi 20 dni ... za 19 dni stawiam się w szpitalu o 8:30 na przyjęcie. Następnego dnia mnie tną i jak wszystko będzie dobrze to 10 lipca wyjdziemy do domu. Dwie doby trzymają.



Dwie doby od cięcia.
Czyli jak CC będzie 9 rano to po około 12 godzinach dopiero Cię spionizują.
Także 11 lipca może Was wypuszczą.
Bo dzień po cesarce to wątpię 😞

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja posprztałam juz prawie całe meiszkanie została mi łązienka i jeden pokój ( tam gdzie były robione półki więc troche sprzatania jest ) i pomycie podłóg , Ale kuchnia i 2 pokoje ogarnięte więc nie jest źle 🙂 Zrobiłam sobie chwile przerwy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Będę miała CC w państwowym szpitalu w Warszawie - tam też chodzę na wszystkie badania i wizyty u ginekologa. Mój ginekolog ma mnie ciąć - uspokaja mnie, że to moja koleżanka ... więc o tyle dobrze.

We wtorek mam kolejną wizytę, pewnie już ostatnią przed ... więc jeszcze raz wszystkiego się dowiem i Wam napiszę, czy to chodziło o dwie doby - ogólnie, czy dwie doby po CC. Zaznaczę, że te dwie doby to wtedy gdy wszystko będzie dobrze - ale to raczej zrozumiałe.

Moja mama jest pielęgniarką i pracuje w szpitalu. Mówi, że teraz nawet po operacji długo w szpitalu nie chcą trzymać.

Pozdrawiam Was ! :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej Laseczki,

Dagii - głowa do góry, to nie jest wcale takie straszne, a lekarze muszą postraszyc, zeby sobie autorytet i pozycję wzmocnić 🙂 Przy kazdej operacji mozna zejsc, taka prawda. A masz wybór znieczulenia? na pocieszenie tez dodam, ze korespondowalam niedawno z dziewczyna ktora miala 2 cesarki na UJASTKU jedna w 2009 druga teraz i UJASTEK bardzo sie zmienil na plus pod tym wzgledem. W 2009 nie bylo jeszcze sal pooperacyjnych na oddziale ginekologicznym, teraz sa ponoc sale gdzie mozna pobyc nawet z dzieckiem (wczesniej dziecko dostawalo sie po 24 godzinach po operacji).

Pauli - a wiesz moze po co biora Cie dzien wczesniej? przeciez poza ewen. lewatywa i zalozeniem cewnika nic nie trzeba robic:/
Mi kazali przyjsc 2 godz. przed operacja i tez mialam ogolne.

Co do PIONIZACJI po cc - KOCHANE 🙂 ja miałam cięcie 17.15, a o 6 rano dnia nastepnego juz chodzilam. W naszym szpitalu jest tak ze obojetne o ktorej godzinie tną, to nastepnego dnia rano o 6 przychodzą pionizować.
Po CC trzymają 4 doby i jak patrzylam na inne szpitale krakowskie to minimum to 3 dni.
Do tego dochodza inne kwestie - nasz trzymali tydzien bo Mlody mial wysoki poziom bilirubiny.

Z tym lodem to wydaje mi sie ze kladki na obkurczenie naczyc rwionosnych zeby nie bylo krwotokow itd.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jagoda80 - Nie mam pojęcia dlaczego aż dobę wcześniej chcą mnie przyjąć na oddział, ale z całą pewnością dowiem się we wtorek - bo wtedy mam wizytę :-)

Być może tak już jest w tym szpitalu ... w każdym razie napiszę co i jak we wtorek jak będę po wizycie :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej nowe wieści
Cukry lepiej 🙂 za to mały dostał żółtaczki i prawdopodobnie czekają nas lampy więc tak czekam na obchod decyzję pediatry co dalej mleko dopiero pojawiło mi się w nocy dla tych co chcą karmić natural dużo siły wytrwalosci kiedyś się pojawi
Pozdrawiamy cioteczki
A jeszcze takie info
Adaś ur 17.06.2013 ( 36 tc ); waga 2600 ; długość 52 cm; ob główki 33 cm; ur sn; 10 punktów w skali
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Razem napisał(a):
Hej nowe wieści
Cukry lepiej 🙂 za to mały dostał żółtaczki i prawdopodobnie czekają nas lampy więc tak czekam na obchod decyzję pediatry co dalej mleko dopiero pojawiło mi się w nocy dla tych co chcą karmić natural dużo siły wytrwalosci kiedyś się pojawi
Pozdrawiamy cioteczki
A jeszcze takie info
Adaś ur 17.06.2013 ( 36 tc ); waga 2600 ; długość 52 cm; ob główki 33 cm; ur sn; 10 punktów w skali


Monia- Adaś cudowny!!! 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 Buziaki dla Was!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
boze slodkie cudo z tego Adasia ja tez chce juz miec przy sobie malenstwo gratulacje jeszcze raz monia i wracajcie szybko do domku 🙂 my zaraz wyruszamy na dzialke bo niedam rady siedziec w domu jest juz 24st na termometrze w cieniu a niema jeszcze 8 wiec w tym tyg odtatni raz dzialeczka a potem dusimy sie w domku bo maz jedzie na slask zawiesc babcie ja zostaje w domu dla mnie za daleko milego dnia was i duzo chlodu 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry 🙂

Tabelka uaktualniona !!!!!!!!!!!
Monia kochanie jeszcze raz gratulację!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Adaś małe cudo do schrupania!!!!!!!!!!!!!!!!!!

U nas od rana masakra w domu nadal ponad 30 stopni 😞
Zasypiam przy wiatraku, potem mąż wyłącza a ja po przebudzeniu od razu włączam.
Ale podobno w weekend ma być trochę przyjemniej.

Justyna - masakra z tymi fotelikami nie zazdroszczę 😞

Do tego jeszcze w nocy mnie skurcze męczyły 🤪 🤪
Niech ona już tam do tego 11 wytrzyma 😮 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ola1208 napisał(a):
Hej 🙂

A ja odstawiłam fenoterol i cisza. Zero skurczu zero czegokolwiek . Aaa takie było straszenie że jak się odstawia to szybko następuja poród . Mineły 2 doby i cisza


U mnie poród się zaczął dopiero po 2 tygodniach także spokojnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dagii napisał(a):
ola1208 napisał(a):
Hej 🙂

A ja odstawiłam fenoterol i cisza. Zero skurczu zero czegokolwiek . Aaa takie było straszenie że jak się odstawia to szybko następuja poród . Mineły 2 doby i cisza


U mnie poród się zaczął dopiero po 2 tygodniach także spokojnie 🙂



A w którym tygodniu go odstawiłas i w którym urodziłaś ? Wiem że juz kiedys pytałam ale nie pamietam jaka byla odpowiedz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ola1208 napisał(a):
Dagii napisał(a):
ola1208 napisał(a):
Hej 🙂

A ja odstawiłam fenoterol i cisza. Zero skurczu zero czegokolwiek . Aaa takie było straszenie że jak się odstawia to szybko następuja poród . Mineły 2 doby i cisza


U mnie poród się zaczął dopiero po 2 tygodniach także spokojnie 🙂



A w którym tygodniu go odstawiłas i w którym urodziłaś ? Wiem że juz kiedys pytałam ale nie pamietam jaka byla odpowiedz


Odstawiłam w 38 a urodziłam w 40
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...