lipiec 2013 :)))) | Forum o ciąży

Dagii napisał(a):

ola1208 napisał(a):

Dagii napisał(a):

ola1208 napisał(a):

Hej 🙂

A ja odstawiłam fenoterol i cisza. Zero skurczu zero czegokolwiek . Aaa takie było straszenie że jak się odstawia to szybko następuja poród . Mineły 2 doby i cisza

U mnie poród się zaczął dopiero po 2 tygodniach także spokojnie 🙂

A w którym tygodniu go odstawiłas i w którym urodziłaś ? Wiem że juz kiedys pytałam ale nie pamietam jaka byla odpowiedz

Odstawiłam w 38 a urodziłam w 40

Z tego co słyszałam to powinno się odstawić właśnie w 38 tc. Czemu teraz Ola odstawiłaś?

hej a ja odstawiłam fenka w 33 tc a urodziłam w 40
tylko do 36 brałam jeszcze cordafen i aspargin ale w 36 miałam odstawic wszystko , nawet no spy mi zabroniono

bo mój organizm jak tylko zaczeły się upały zaczął źle na niego reagować i stwierdziliśmy z Pania doktor że można go odstawić , bo ciąża jest donoszona ( usg pokazuje troche inaczej niż data porodu bo pokazuje ciąże o tydzień starsza - 37tc więc niech się dzieje co chce . I powiem Wam że odrobinkę się łudziłam a teraz cisza. Ale tak to jest . Raz jest ingerencja lekarzy to teraz pewnie przenosze te ciąże .

HEJ DZIEWCZYNY ...
Ja własnie czytałam co napisała monika i Moniko !!! gratulacje jeszcze raz mały jest taki słodki ze szok !!
z pokarmem to na 3 dobe dopiero jest nawał mleczny 🙂 Ale super ze karmisz 🙂

Kerry ja mam własnie ten fotelik ale 🙂 nie z tych tygodni bo to juz 3 letni fotelik 🙂 wiec mojej małej nic nie grozi 🙂

Olu masz racje niech sie dzieje co chce to jest świństwo te leki ja je brałam i myślałam ze zawal serca dostane tak mi serduszko nawalało... a na przykładzie Moni zobacz jaki słodziak ten Adaś 🙂 a urodzony w 36 tyg .. wiec mysle ze juz lepiej aby natura sama pokierowała


Ja wlasnie sie szykuje i jade do mamy 🙂 potem obiadek i jakis spacer a juz jutro w nocy pakowanko i Morze 🙂 Juz sie nie moge doczekać ..taki spontaniczny wypadzik 🙂

Jagoda80 napisał(a):

Kerry - a skąd o tym wiedziałaś? Gdzie podają takie informacje? 🤢 ale nieluz, my też mieliśmy go kupić, tylko, że nie pasuje do naszego wózka.

Dzwoniłam do serwisu maxi cosi- W zapięciu powinny być po dwóch stronach takie sprężynki. Jeżeli nie ma jednej z nich to należy fotelik oddać, bo nie spełnia normy bezpieczenstwa. Nasz ma sprężynki więc wszystko ok 🙂

My dzisiaj mamy już ostatnią wizytę i zobaczymy czy coś sie zminiło czy nie. Od ostatniej wizyty minęło 3 tyg. Ciekawa jestem ile mój Kluseczek waży 🙂. Wolałabym rodzić w przyszłym tyg, bo ma być chłodniej 🙂

"wolałabym urodzić w przyszłym tygodniu ...." he he my to se możemy woleć
Kerry ale chyba masz świadomość że możesz się bujać z brzuszkiem do 42 tc he he więc ja bym się tak nie napalała 😉
ja mam termin na 30 lipca i chciałbym urodzić przynajmniej 8go sierpnia , może do wtedy zdążę ze wszystkim ale i to wątpię

Masz racje kochana niech natura decyduje 🙂 Mam nadzieje że nie przenosze tej ciązy . Pociesza mnie to że ta szyjka jest już miękka itd 🙂 Za 9 dni mam się stawić w szpitalu na ktg . Ja chciałabym urodzić do 15 lipca bo 25 moja mama ma jechac nad morze i wolałabym żeby pojechała sobie odpoczac ale jak nie zdąże urodzić to pewnie nie będzie chciała i będzie wolała do mnie przyjechac

Hej !

Ale upalny dzień ! Ledwo żyję ! Zawsze - wcześniej - lubiłam upały, a teraz ? Nienawidzę ! :-)

Dziś robiłam morfologię i mocz - ostatnie badania. Spotkałam tam Panią, która też była w ciąży i ma termin na 5 lipca. Trochę pogadałyśmy i wymieniłyśmy się "doświadczeniami" ciążowymi - tak to nazwę. Też mi mówiła, że od momentu kiedy zaszła w ciążę jest jej gorąco ... chyba w ciąży mamy lepsze krążenie. - To taka dygresja, może mało istotny temat.

Odliczam dni - dosłownie. Tym bardziej jak jest tak gorąco. We wtorek mam wizytę, zobaczymy czy "coś" się zmieniło.

Chcieć - to sobie można haha - też "bym chciała" już urodzić :-P ... albo być już po 9 lipca - sądzę, że większość z nas - jak i nie wszystkie - chciałybyśmy już mieć maleństwa przy sobie :-) ... Natura wie co robi ;-)

Hej 🙂

Będę marudzić 😉
Też mnie te upały wyprowadzają z równowagi.
Dzisiaj decyzja zapadła i kupujemy klimę,b o inaczej się nie da.
To prawda Paula, że w ciąży jest "cieplej" przynajmniej ja tak mam, że mam lepsze krążenie krwi, więc w tych upałach pocę się dwa razy bardziej 😞
Dodatkowo, myślałam, ze ból pachwin mnie w tej ciąży ominie ale jednak nie.
Dopadł mnie i trzyma od paru dni, nie mogę siedzieć ani leżeć ani tym bardziej stać bo boli jak cholera 😞
DO tego czuję jak rozłazi mi się spojenie łonowe 😞
No i te skurcze, zaczynam się już martwić czy do 11 wytrzymamy w dwupaku.
Bo dziennie mam tak z 10 bolesnych skurczy.

My po wizycie. Młody waży 3600g. 🤪 🤪 🤪 Głowę ma bardzo nisko, ale nic na razie się nie zapowiada na Jego wyjście. Wszystko książkowo. Jak nie urodzę do 10 lipca, to mam przyjść po skierowanie na wywołanie. Także tak jak mówiłam, pewnie mnie wyprzedzicie 😁
Szyjka bardziej miękka, ale długa.
Z upałami daje radę, nie ma to jak klima. Polecam wszystkim.
Trzymajcie się papa 🙂

Kerry napisał(a):

My po wizycie. Młody waży 3600g. 🤪 🤪 🤪 Głowę ma bardzo nisko, ale nic na razie się nie zapowiada na Jego wyjście. Wszystko książkowo. Jak nie urodzę do 10 lipca, to mam przyjść po skierowanie na wywołanie. Także tak jak mówiłam, pewnie mnie wyprzedzicie 😁
Szyjka bardziej miękka, ale długa.
Z upałami daje radę, nie ma to jak klima. Polecam wszystkim.
Trzymajcie się papa 🙂

A jaką macie klimę ?

a my ten upalny dzien na dzieczce niepowiem bo bylo tak goraco ze siedzialam w basenie pokusilam sie opalona jestem a brzusek i ramiona posmarowane filtrem50+wiec nietkniete ponadto brzuszek oslonietyty chustka ale moje nogi czzarne heh jak smola widze ze kazda z nas juz odlicza do daty swojego terminu a ja mam na kooniec lipca 😞wiec pewnie bede ostatnia ale co tam samy rade od niedzieli oschodzenie niebedzie meza w sobote to zaczne prac wsszytskie rzeczy puki jest pogoda to poschnie an co do pocenia to ja tez sie bardzo poce i ratuja mnie perspiranty 😉klima zazdrosze mialam kiedys teraz nie ale teraz mam 4pietro a nie 7 wiec roznica jest

Jagoda to straszne . ! Nawet nie umiem sobie wyobrazić co oni teraz przeżywają !!

cześć dziewczyny!!!

wróciliśmy do domu, było sympatycznie zobaczyć się z rodziną i odpocząć na plaży - tam tego upału w ogóle nie czuć, przyjemny wiaterek i kilka stopni mniej...Jednak sama droga okropna, zwłaszcza powrotna, bo bez klimatyzacji 4 h w aucie, ba!!! nawet bez nawiewu 😮 specjalnie zamieniliśmy się z teściami na auto, na tę podróż, bo stwierdziłam, że w takich temperaturach nie wyrobię, a nasze stare nie ma klimy, a nowe było do dziś u mechanika....no i okazało się, że coś w tym teściów samochodzie siadło z elektryką, bo nawet nawiew nie działał, nie mówiąc o klimatyzacji, także w aucie podczas jazdy wielogodzinnej była wyższa temp. niż na zewnątrz, a dziś było ok. 34 stopnie w cieniu..... ehhhh, właśnie wzięłam zimny prysznic i dochodzę do siebie po tych męczarniach......

Pauli: w szpitalu u nas trzymają 2 doby po cc, a po 12 h pionizują; dzidzię przynoszą zaraz po przyjeździe mamy do sali poporodowej, do karmienia, no i zostaje już z mamą;
Ola, Dagii, Matylda: kurczę współczuję Wam tych leków i dolegliwości, ja jak na razie się trzymam, choć brzuszek już ciąży, a Mała tak się w nim kręci i wierci, że bywa to bolesne.....
Justyna: oj jak ja bym chciała urodzić w 39 tc, ale jak to któraś z Was ujęła, chcieć to sobie możemy 🤪 co do fotelika, też mamy maxi cosi, ale nie z zeszłego roku, tylko starszy, więc powinien być ok.
Dagii, Daga: no współczuję tych nagrzanych mieszkań, ja doceniłam nasze (na I piętrze bloku 4 piętrowego), po tym jak gorąco było u moich rodziców (mieszkanie szczytowe II piętro) i mojej iostry - IV piętro z czterech....
Monika: cudowny jest Adaś, maleństwo, no ale wiadomo; a czemu Tobie wywoływali?? mam nadzieję, że jak będziesz mogła (wrócisz do domku i znajdziesz chwilkę) to napiszesz co i jak; obyś szybko do siebie doszła, a Adaś nabrał sił i był zdrów!!!
Jagoda: przykro mi z powodu trudnej syt. Waszych znajomych, bardzo ciężkie decyzje...

Dzień dobry!
Od dzisiaj postanawiam na jeszcze bardziej aktywne zadania 🙂 Tak jak od początku ciąży miałam zakaz jakichkolwiek prac, teraz już mogę a wręcz muszę, bo jeszcze trzech tygodni nie wytrzymam. 😉
Będę latać po schodach, odkurzać i myć podłogi/schody, a że dom duży to zajmie to kilka godzin 😁
Do tego dzisiaj robię obiad ( pierwszy w tym tygodniu :woohoo 🙂 będzie chłodnik i młode ziemniaczki 🙂 do tego ciasto z truskawkami. 🙂

Wczoraj mój Maż przeprowadził poważną rozmowę z Synusiem, że ma się powoli pakować i szykować do drogi, bo wakacje już się kończą 😁

aha jeszcze apropo wagi... w 3 tygodnie przypakowałam 4 kg. Lekarz mówi, że to sama woda, faktycznie cała opuchnięta jestem, drętwieją ręce i nogi.
Trzymajcie się!!!!

Hej dziewczyny 🙂 W koncu chłodniej 🙂 Ja dziś mam zamiar wziąć się za ogarnięcie ostatniego pokoju który mi został i łazienki ale tam czeka mnie szorowanie podłóg na kolanach ( w końcu to ppkój dla maluszka ) 🙂
w PONIEDZIAŁEK PRZYJEDZIE DO MNIE NA TYDZIEŃ MAMA !
Znając ją i tak pewnie bedzie chciała sprzatac wszystko od nowa itd :P

Kochane czy wy pijecie kawe ? ja cała ciąże nie piłam , przed ciążą też nigdy nie lubłam kawy a od 2 dni mam straszną ochotę na kawe z mleczkiem

Ola nie przesadzaj a tym szorowaniem na kolanach!, lepiej, żeby Twój synuś przymajmniej do 38 tc posiedział w brzuchu. Poproś swojego chłopaka o pomoc. Mi Mąż we wszystkim pomaga, dlatego całą ciążę mogłam pozwolić sobie na odpoczynek. (i teraz mam perspektywę przenoszenia haha 😁 😁 😁)
Co do kawy, to można pić normalną kawę jak się piło przed ciążą. Polecam kawę mrożoną na takie upały 🙂 ja piję 2-3 dziennie, są na bazie espresso. 😎

Kerry ja zapewne też przenoszę więc nie ma się czym martwić . Skurczy już zero chociaż odstawiłam te tabletki i sprzatalam ostatnio cale mieszkanie na kolanach 🙂

A kawy przed ciąża nie piłam , nie cierpiałam jej ale teraz mam taka wielką ochote 🙂
A u nas dziś chłodno ! Nigdy bym nie pomyślała że będe cieszyla się z takiej pogody ! 🙂

hej, hej!!!

dopiero śniadanie-musiałam odespać wczorajszą trasę w upale, ale dziś nie lepiej, ponad 30 stopni w cieniu już termometr pokazuje, mój kot nie ma nawet siły miauknąć z tego gorąca, także Olu zazdroszczę ochłodzenia; ja też piję kawę, jedną, średnią z ekspresu z mlekiem na dzień;

Justyna: no jestem ciekawa, czy Twoja aktywność zmusi Wojtusia do wyjścia 🤪 ja też mam dziś w planach sprzątanie i szorowanie mieszkanka, bo w weekend spodziewamy się gości 🙂 no i na fitness dziś "zaspała,", więc muszę to czymś nadrobić; a od 15:00 szkoła, jeszcze dziś i jutro i kończę ten kurs, nareszcie!!!

hej, hej!!!

dopiero śniadanie-musiałam odespać wczorajszą trasę w upale, ale dziś nie lepiej, ponad 30 stopni w cieniu już termometr pokazuje, mój kot nie ma nawet siły miauknąć z tego gorąca, także Olu zazdroszczę ochłodzenia; ja też piję kawę, jedną, średnią z ekspresu z mlekiem na dzień;

Justyna: no jestem ciekawa, czy Twoja aktywność zmusi Wojtusia do wyjścia 🤪 ja też mam dziś w planach sprzątanie i szorowanie mieszkanka, bo w weekend spodziewamy się gości 🙂 no i na fitness dziś "zaspała,", więc muszę to czymś nadrobić; a od 15:00 szkoła, jeszcze dziś i jutro i kończę ten kurs, nareszcie!!!

Karola nigdy bym nie pomysłała że chłód mnie tak uszczęśliwi 🙂
Mnie tez dzis babacia dowiedzia , i nocuje bo ona na wsi mieszka 30 km odemnie a jutro z tąd teściowie mojego brata ją zabieraja i jadą do Berlina . Babcia w końcu zobaczy pierwszego prawnuka 🙂