lipiec 2013 :)))) | Forum o ciąży

Witaśki 🙂
Jak tam brzuchatki ?
U mnie duszno , słonko świeci 🙂
Samopoczucie jak pogoda zmienne.
Olu co u ciebie , jak się czujesz ?
zmykam kochane bo od wczoraj mam męża w domu 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂
milej niedzieli 😘

Dagii napisał(a):

ola1208 napisał(a):

daga19902 napisał(a):

no bierzesz ten sam lek co ja ola zkurcze sie zmniejszy po nim u mnie burza na calego mialam sie oszczedac ale jakos dzis mnie wieczorem naszlo na sprzatanie lazienek i kuchni a przy okazji zrobilam salatke warzywna bo mialam ochote a teraz lerze i moj kregoslup tak mnie boli ze szok musialam sobie zrobic oklad z termofolu bo juz rady niedawalam cos cich na forum ????

Kochana mam pytanie . Czy Ty bierzesz tylko fenoterol czy isoptin też ? I Czy tez się tak fatalnie po nim czujesz ? Skurcze trochę się uspokoiły , ale jakaś chandra mnie złapała ....

A co u Was? Jak samopoczucie ?

Przez pierwsze dni po fenoterolu będziesz się czuć tragicznie, niestety potem już organizm się przyzwyczai.
Musisz zażywać Isoptin bo on uspokaja trochę serce.
A jaka masz dawkę fenoterolu ?

FENOTEROLU DAWKE MAM 5MG CO 8 GODZIN . NIE FAJNIE WYCHODZI TO BO MUSZĘ BRAĆ O 11 , 19 I 3 W NOCY .. ISOPINU DAWKA 40MG CO 8 GODZ

ola1208 napisał(a):

Dagii napisał(a):

ola1208 napisał(a):

daga19902 napisał(a):

no bierzesz ten sam lek co ja ola zkurcze sie zmniejszy po nim u mnie burza na calego mialam sie oszczedac ale jakos dzis mnie wieczorem naszlo na sprzatanie lazienek i kuchni a przy okazji zrobilam salatke warzywna bo mialam ochote a teraz lerze i moj kregoslup tak mnie boli ze szok musialam sobie zrobic oklad z termofolu bo juz rady niedawalam cos cich na forum ????[

Kochana mam pytanie . Czy Ty bierzesz tylko fenoterol czy isoptin też ? I Czy tez się tak fatalnie po nim czujesz ? Skurcze trochę się uspokoiły , ale jakaś chandra mnie złapała ....

A co u Was? Jak samopoczucie ?

Przez pierwsze dni po fenoterolu będziesz się czuć tragicznie, niestety potem już organizm się przyzwyczai.
Musisz zażywać Isoptin bo on uspokaja trochę serce.
A jaka masz dawkę fenoterolu ?

FENOTEROLU DAWKE MAM 5MG CO 8 GODZIN . NIE FAJNIE WYCHODZI TO BO MUSZĘ BRAĆ O 11 , 19 I 3 W NOCY .. ISOPINU DAWKA 40MG CO 8 GODZ

Czyli 1 tabletka 3 razy dziennie ?
To jeszcze nie jest źle.
Za jakieś 2-3 dni organizm się uspokoi nic się nie martw 🙂

Tak . W szpitalu dawali 4 razy dziennie , w domu kazała brać 3 razy dziennie . Ile czasu bierzesz te tabletki ?

ola1208 napisał(a):

Tak . W szpitalu dawali 4 razy dziennie , w domu kazała brać 3 razy dziennie . Ile czasu bierzesz te tabletki ?

Ja je brałam przy pierwszej ciąży, teraz na szczęście nie muszę.
Brałam od 26 tc do 38 tc.
Na początku brałam po połówce tabletki 4 razy dziennie a na sam koniec po 2 tabletki 4 razy dziennie.
za parę dni poczujesz się lepiej a jak nie to musisz to zgłosić.

Dagii napisał(a):

ola1208 napisał(a):

Tak . W szpitalu dawali 4 razy dziennie , w domu kazała brać 3 razy dziennie . Ile czasu bierzesz te tabletki ?

Ja je brałam przy pierwszej ciąży, teraz na szczęście nie muszę.
Brałam od 26 tc do 38 tc.
Na początku brałam po połówce tabletki 4 razy dziennie a na sam koniec po 2 tabletki 4 razy dziennie.
za parę dni poczujesz się lepiej a jak nie to musisz to zgłosić.

A uroziłas w którym tygodniu ? 🙂

hej u nas deszczowo pauli czytalam o tych mdlaoscach no to moze mnie dopadly wlasnie one na po tym leku nawet ok sie czuje ale nie jest kolorowo wizyte mam wwtorek jagoda supr ze juz po remoncie dagi lez i odpoczywaj a grila bardzo zazdrosze ja bym zjadla ale zaraz bede mic zgage wic niejem 😞 jutro ciag dalszy zkupow wyprawkowcy musze kupic rozek jeszcze ze 2paczki pampersow i skarpetki bo sie pomylilam i upilam za duze ale coz wpadki sie zdazaja heh milej niedzieli zycze

ola1208 napisał(a):

Dagii napisał(a):

ola1208 napisał(a):

Tak . W szpitalu dawali 4 razy dziennie , w domu kazała brać 3 razy dziennie . Ile czasu bierzesz te tabletki ?

Ja je brałam przy pierwszej ciąży, teraz na szczęście nie muszę.
Brałam od 26 tc do 38 tc.
Na początku brałam po połówce tabletki 4 razy dziennie a na sam koniec po 2 tabletki 4 razy dziennie.
za parę dni poczujesz się lepiej a jak nie to musisz to zgłosić.

A uroziłas w którym tygodniu ? 🙂

W 40 🤪
tak mi powstrzymali poród, że do końca się turlałam

Bo czytałam , że po odstawieniu tego leku kobieta rodzić od razu albo w ciągu 2 tygodni . I nie wiem ile w tym prawdy

ola1208 napisał(a):

Bo czytałam , że po odstawieniu tego leku kobieta rodzić od razu albo w ciągu 2 tygodni . I nie wiem ile w tym prawdy

Taka jest teoria i niektóre kobiety tak reagują.
Owszem mi po odstawianiu wzmocniły się bardzo skurcze, ale urodziłam 2 tygodnie poźniej.
I z tego co zauważyłam to bardzo dużo kobiet po fenoterolu donasza do terminu albo nawet przenosi ciążę

wyprasowałam tetry, zostały mi jeszcze flanelki.
A teraz przerwa na frytki 🙂

A więc zobaczymy jak to będzie 😉

A więc zobaczymy jak to będzie 😉

Dagii napisał(a):

ola1208 napisał(a):

Bo czytałam , że po odstawieniu tego leku kobieta rodzić od razu albo w ciągu 2 tygodni . I nie wiem ile w tym prawdy

Taka jest teoria i niektóre kobiety tak reagują.
Owszem mi po odstawianiu wzmocniły się bardzo skurcze, ale urodziłam 2 tygodnie poźniej.
I z tego co zauważyłam to bardzo dużo kobiet po fenoterolu donasza do terminu albo nawet przenosi ciążę

hej ja fenka brałam od 25 tc potem w 32 we wlewie potem cordafen a miałam wywoływany w 40 tc wiec nie ma reguły

Znowu dopadły mnie skurcze. Dosłownie kilka minut po przyjęciu leków ... O co tu chodzi ?

Olu to nie jest tak, że Ci po lekach skurcze całkowicie ustąpią 😞

Pieluchy poprasowałam, pierwsze pranie ubranek się suszy 🙂
Takie to malutkie i kochane.
Chłopaki wrócili wykończeni 6 godzin na rowerze do tego mnóstwo innych atrakcji - Kacper był zachwycony.
Nawet na rowerku wodnym sam pływał.
Zasnął jak tylko przyłożył głowę do poduszki.
Od wieczora jesteśmy bez auta 😞
Mam nadzieję, że szybko go zrobią, choć podobno mogą być problemy z rzeczoznawcą.
Mąż po wypadku dobrze, bo jemu nic się nie stało, oprócz strat psychicznych - przeżywa to bardzo 😞

hej dziewczyny 🙂 Dzis udało mi się pospać do 9! 🙂 Aleee juz koniec spania , obudził mnie ból plecków i podbrzusza No i o 11 kolejna dawka tabletek .

A jak u Was samopoczucie?:*

Wycierpicie się biedne 😘 No ale już końcówka.

Jak po weekendzie mamuśki??? Nie zalało was??? Spokojnie było???

Mi chyba wreszcie uregulował się magnez i nie łapią mnie już skurcze łydek. Nawet mięśnie są już mniej napięte. Nadal nie wstaję w nocy na siusiu, czasami jak się mocno opiję to ok. 4-5 mam pobudkę a tak spokój. Trochę to takie dziwne wg mnie i boję się czy taki pełny pęcherz nie naciska przypadkiem na Małą... Bo po nocy tego siusiu to trochę jest... Jutro wizyta, sprawdzimy czy Maleństwo dobrze się rozwija. Robiłam jednak badanie na hbs.

Nie wiem czy wiecie, ale teraz żeby mieć kartę rossnę w rosmanie nie trzeba mieć już urodzonego dzieciaczka. Ja właśnie aktywowałam swoją kartę i muszę wybrać się po kosmetyki dla dzidzi 🙂 No i w tym tyg po wózek jeszcze 🙂

Buziaczki Kochane na dobre rozpoczęcie weekendu 😘

Jagoda pamiętaj że obiecałaś pochwalić się swoimi efektami remontowymi po przeprowadzce 😉

dzień dobry!!!

u mnie samopoczucie bdb, od dwóch nocy nawet się wysypiam, bo sprawdzam patent, że kładę się na maxa późno, ok. 1, no i budzę się na siku ok. 6, więc jak dla mnie to już luzik 🙂 bo gdy kładłam się przed 24, to pęcherz budził mnie już o 3 i potem przez ból pleców męczyłam się do rana; zobaczymy na jak długo patent wystarczy....
dziś już po fitnessie, choć przyznam, że coraz ciężej mi się ćwiczy; po południu praca, a teraz może zakupy, kolejne pranie..

Wczoraj zrobiłam kolejne pranko i też jak Ty Dagii prasowałam pieluchy...masakra, dziewczyny powiedzcie, kiedy na to znajdziemy czas przy maluszkach?? bo teraz można sobie na to pozwolić, a potem?? ja jestem tym prasowaniem lekko załamana, bo to były tylko pieluchy, a zajęło mi to 1,5 h, a dodam, że ja z tych nie prasujących jestem (mąż zresztą też), nigdy swoich rzeczy, pościeli itd. nie prasujemy, no chyba, że jakaś uroczystość, to już mus...i dopiero teraz kupiliśmy deskę do prasowania, żeby dzidziowe ciuszki, pościele i rzeczy prasować!!! podzielcie się Mamusie, jak to "w praniu" ,a w zasadzie po praniu wygląda jak już są niemowlęta w domu...??

Ja też dziewczyny musze zabrac się do prasowania ale jakoś nie mogę się zmotywować . W środe Mateusz skończy szafe to wtedy popiore i poprasuje wszystko 🙂)


A pytanie do dziewczyn które tez przyjmują fenoterol - bierzecie razem z nim zestaw witamin ( ten z kwasem foliowym ktory bierzemy od poczatku ciazy ?)

Dzień dobry 🙂

Ja tez od rana prasuję 🙂
Bo mi się nazbierało dużo, nawet bardzo dużo.
I pierwsze ubranka dla Małej już mi wyschły to tez poprasuję, a następne czekają na rozwieszenie.

Karolla to nie jest do końca tak, że jak masz malutkie dziecko to nie masz na nic czasu 😉
takie maleństwo na początku bardzo dużo śpi, potem jak sobie złapiecie rytm to można sobie zorganizować tak czas, że się da.
Oczywiście na początku jest ciężko, ale jak my juz dojdziemy do siebie po porodzie, jak unormuję się jedzenie dzieciaków to można to ogarnąć.
Z perspektywy czasu więcej wolnego miałam jak Kacper miał 2 miesiące niż 3 lata 😜
Poza jak CI to nie przeszkadza to nie musisz prasować dziecku ubranek 😉 jak będzie miało tak ze 3-4 miesiące możesz spokojnie przestać 😉

A mnie od wczoraj męczy jeszcze alergia, pula chyba topole albo lipy i jest masakra ze mną kicham na potęgę 😞
Ja w nocy wstaje czasami 3-4 razy a czasami w ogóle.
Ale ja już sie przyzwyczaiłam od 4 lat wstaje w nocy także jakoś mi to nie przeszkadza 😉

hej dziewczyny...
troche mialam do nadrobienia ,faktycznie cisza sie tu robi..ale kazda z nas zajmuje sie swoimi sprawami a jest ich troche i pracy.. wkoncu to juz ostatnie tygodnie..

Olu-oszczedzaj sie czytalam o tym szpitalu i lekach musisz malenstwo przeciagnac do tego 37 tygodnia

dagi-strasznie wspolczuje tego wypadku ,o ile pamietam to nie dawno co autko kupiliscie 😞 a maz pewnie załamany ..

Jagoda- super ze juz jestescie w mieszkanku i sie rozpakowujesz ale staraj sie nie przemeczac .. chodz wiem ze radosc cie ogarnia i chcesz uwinac gniazdko wkoncu malo czasu jest 🙂


Pauli- jesli chodzi o mdlosci to w moim przypadku powrocily.. 😞 nawet jak zeby myje
..

Razem- ciesze sie ze masz meza przy sobie mojego ciagle nie ma w domu pomaga wszytkim w kolo bratu
znajomym zajmuje mu to caly wolny czas chyba zadzownie do niego bo ciagle
go prosze o pomoc mowi ze mam sama zrobic i malowalam drzwi ostatnio do 1 rana.

Rudi-przeczytałam ze masz problem z zatrzymujacymi sie wodami ja ubolewam od tygodnia
\poprostu tak spochłam ze szok 😞 mam po 2 kolana nogi az bola całe ,kostek nie widac a z
obraczka byl problem bo nie moglam wogole jej sciagnac. i to tak nagle ..mam problemy ze
skurczami jak i macicy takze łydek

Karolla -u mnie wszytko dobrze jesli mozna tak powiedziec ..
nie czuje sie najlepiej i nie wygladam tak jak pisałam zaczełam puchnac do tego
stopnia ze wlasnie dzis ide do apteki po tabletki na obrzeki..bo az chodzic
nie moge bede stosowac te ktore bralam na pocztaku ciazy ktore zapisal mi lekarz ,
aby czescie siusiac i aby wody schodzily moze cos pomoze nocki sa koszmarem juz nie daje rady a mala czasem tak mi sie ulozy ze szkoda gadac

hej ja o 8 na nogach musialam wstac i isc do urzedu prac dzis mialam wuzyte nastepna we wrzesniu potem plac zabaw z mala i zakupy zdazylam wejsc do domku a tu lunelu i u mnie znmow burza na calego zrobilam obiadek warzywa na patelni z ryzem potem kilka spraw mam jeszcze do zalatwienia ale to juz z meze samochodem bo pieszo niedala bym rady wygralam aukcje na allegro 3rapmersow z disneya za 9.90 z przesylka za 18zl wiec jestem zadowolona zmeczona jestem tym chodzeniem dzis chyba zaraz sie zdrzemniemy z mala ja ciuszkow narazie nie piore musze kupic komode moze w tym ty kupimy i wtedy popiore i poukladam i torby tez niespakowalam jakos brak czasu milego dnia

Dziewczyny, zapinacie pasy podczas podróży???

A i jeszcze jedno- podobno czop może odchodzić po kawałku więc tak się zastanawiam... Tydzień temu coś mi odeszło (za małe na czop) ale nie było wcale podbarwione krwią więc uznałam, że to może trochę przesuszone upławy gdzieś się uchowały i wypłynęły, dzisiaj znowu taki "kawałek" był i już sama nie wiem. Trochę nastraszyłyście tym czopem i zwątpiłam...