Lutowe mamuśki 2014 r. | Forum dla mam

Zapraszam do obejrzenia tabelki lutówek.,
Wersja bardzo robocza, bo nie wiem czy mam wszystkie dobre terminy i czy wszystke dziewczyny wpisalam. Dajcie mi znac to poprawie.

http://brzuszek.net/forum,tabela-lutowek-2014,17,1294977.html,str=0

michasia84 napisał(a):

ja polecam MassageÖl fur Schwangere. W pierwszej ciąży używała i ani cienia rozstępu 🙂 jest świetny! wydajny buteleczka starczyła na całą ciąże.3 lata temu kosztował ok 50 zł Poleciła mi go moja gin.Poszukałam na necie i zamówiłam 🙂 polecam również swoim kumpelom i każda był zadowolona.

Nie moge znalezc tej oliwki nigdzie na stronach pl 😞 😞

hey dziewczynki i jak sie czujecie?bo ja dzisiaj jestem strasznie pobudzona...wszystko chce mi sie robic...to moze przez to ze ide dzisiaj do gina i sie doczekac nie moge i szukam sobie zajecia....czuje sie cudownie a brzusio rosnie 😉ciekawe ile maluszek ma juz cm..oczywiscie po lekarzu zdam wam relacje...strasznie jestem niecierpliwa...trzymajcie sie ..milego dnia

DZIEWCZYNY GDZIE JESTESCIE ???

IZUNIA JAK USG ?

Witajcie Dziewczyny.
Ja również jestem lutową mamuśką, aktualnie w 12 tygodniu ciąży. Chętnie dołączę do Waszego grona 🙂
Monia

Dodi_W napisał(a):

michasia84 napisał(a):

ja polecam MassageÖl fur Schwangere. W pierwszej ciąży używała i ani cienia rozstępu 🙂 jest świetny! wydajny buteleczka starczyła na całą ciąże.3 lata temu kosztował ok 50 zł Poleciła mi go moja gin.Poszukałam na necie i zamówiłam 🙂 polecam również swoim kumpelom i każda był zadowolona.

Nie moge znalezc tej oliwki nigdzie na stronach pl 😞 😞

Niestety nie mogę wrzucać linków 😞 jak mogę przekazać ci link?

hey bylam wczoraj u gina i widzialam swojego malucha..ma juz 7cm 🤪wszystko jest na swoim miejscu...ale skalalo....wariowalo...szok,,nastepna wizyte mam 28 sierpnia

hey a jak jest u was z tyciem???ja przytylam jak narazie pol kilograma....jak bylam w pierwszej ciazy to w tym tygodniu co teraz jestem mialam juz do przodu prawie 10kg!!!!!!!szok...a teraz duzo nie tyje....z czego sie ciesze....w poprzedniej ciazy przytylam 28kg

Izunia00882 napisał(a):

hey a jak jest u was z tyciem???ja przytylam jak narazie pol kilograma....jak bylam w pierwszej ciazy to w tym tygodniu co teraz jestem mialam juz do przodu prawie 10kg!!!!!!!szok...a teraz duzo nie tyje....z czego sie ciesze....w poprzedniej ciazy przytylam 28kg

w poprzedniej ciąży przytyłam 6 kg !! 🤪
zaczełam tyć po 1kg miesięcznie dopiero po 5 miesiącu i jeden przed samym porodem gdy leżałam tydzień w szpitalu
teraz chyba będzie więcej bo 1,5 kg przytyłam nie wiedząc jeszcze że jestem w ciąży
teraz się pilnuję i postaram się żeby nie przytyć za wiele

Hej a ja przytyłam 2kg,w poprzedniej ciąży 15kg,ciekawe jak będzie teraz,nie będe się głodzić.DODI ja mam na 9 lutego to mnie wpisz.A u mnie remont całą parą,dom wygląda jak po bąbie atomowej,roboty co nie miara.Dzisiaj umyłam okna to już jedno z głowy,pózniej masa sprzatania 🤨Ale chcemy zdązyc zaczym dzidzia będzie z nami.Dziewczyny kiedy zaczynacie zakuy dla maluszków,ja nie moge się powstrzymac,narazie nic nie kupuje dopiero jak będe znała płec,narazie oglądam.A dzisiaj mam 4 rocznice ślubu,ale nic nie robimy przez ten remont 😞

Nareszcie mam zasieg i internet 😉
Witajcie nowe Mamusie!!!!
Izunia GRATULAJE!!!!!!!
Dodi ja mam termin na 5 lutego 😉
Przytyłam już 2kg ;/ (szczerze mówiąc jak dowiedziałam się że jestem w ciązy miałam nadzieję że schudne...ale miałam tylko mdłośći które świetnie niwelowałam jedzeniem)
Ubranek jeszcze nie kupujemy choć pwnie zaczniemy niebawem bo to już 2 trymestr 😉(nasze 1 dzieciątko)

w pon poszłam na USG przesiewowe państwowo masakra lekarz obrzydliwe ordynarny czułam się jak kupa miesa z dziura...masakra (do dziewczyn z Wawy odradzam dr MIERZEJEWSKIEGO)Unikajcie tego nazwiska...nawt Bobika nie mogłam obejrzeć bo stwierdził że nie należy mi się na NFZ....masakra i szok...Na koniec stwierdził ze młody źle się ułożył i że coś jest nie tak ale nie może mi powiedzieć mam przyjść za tydzień....zrobiło mi się słabo....do tego podwieczór odebrałam wyniki TSH...2,9 (norma dla nas w ciązy 2,3 góra 2,5) zesteresowałam się i zadzwoniłam do mojej (prywatnej) pani doktor(polecam dr Kurek ) Od razu wyciągneła moją kartę i omawiałyśmy wyniki rzez tel.Umówiłam się że zajrze do niej nastepnego dnia....Tak więc jestem już na eutyroxsie25 następne badanie tsh we wtorek i zobaczymy jak tam.
Usg bardzo dobrze przezierność 1,2(uffff)
Nóżki, rączki,nosek ok.Nerki działają i uklad pokarmowy też!!!!
i na 85% będzie Rafałek 😉)))))
My też zaczeliśmy remont...postanowiliśmy z kuchni zrobić pokoik dla Rafałka a w dużym pokoju zrobić aneks...troche roboty przed nami...jeszcze wymyśleliśmy sobie zamiast wanny duży prysznic....
Męzu powodzenia 😉))

michasia84 napisał(a):

Dodi_W napisał(a):

michasia84 napisał(a):

ja polecam MassageÖl fur Schwangere. W pierwszej ciąży używała i ani cienia rozstępu 🙂 jest świetny! wydajny buteleczka starczyła na całą ciąże.3 lata temu kosztował ok 50 zł Poleciła mi go moja gin.Poszukałam na necie i zamówiłam 🙂 polecam również swoim kumpelom i każda był zadowolona.

Nie moge znalezc tej oliwki nigdzie na stronach pl 😞 😞

Niestety nie mogę wrzucać linków 😞 jak mogę przekazać ci link?

[email protected] poprosze 🙂 i dziekuje

a ja póki co schudłam 😮 około 2 kg ale ja ma z czego chudnąć więc w sumie się cieszę.
Cały czas wymiotuję i ta utrata wagi to tego wynik
w poprzedniej ciąży przytyłam przez 41 tygodni 14 kg i po ciąży zostało mi z tego 7 kg 😞 i to mimo że długo karmiłam i byłam na restrykcyjnej diecie bo mała mi długo chorowała...
zobaczymy jak będzie teraz...
oby tylko maluszek był zdrowy bo drugi raz już chyba nie dam rady jeśli dziecko będzie miało jakieś problemy...

haj, hej!!!! jesteście tam????
widzę że nasze forum nie działa.... szkoda 😞 zaglądam i zaglądam ale cisza.... 😞

też zaglądam i zaglądam....
Zaczełyście już kupować jakieś rzeczy na maluszka??
jakie proszki polecacie do prania ubranek?

hej ja tez zagladam, ale pustki tu ..

Ja nic nie kupuje , nie znam płci, a pozatym jak będzie dziewczynka to mam wszystko po Julci, wystarczy wyprac i wyprasowac. Część rzeczy odda mi też koleżanka bo jej pożyczyłam ale mała ma już 1,5 r.
A jak chlopiec to zaczne kupować coś od września, października, nie spieszy mi się.
Jest wcześnie jeszcze i po co zapeszać
Ubranka od zawsze pralam w loveli, ale os stycznia lutego tego roku Julce zaczelam prać w naszych proszkach, uzywam wizir lub persil niemiecki, a plyn lenor dla dzieci.

Julcia po urodzeniu nosila ciuszki prane w płatkach mydlanych, bo sa bardzo delikatne.
Ale po 2 tyg juz lovella.

skorom napisał(a):

też zaglądam i zaglądam....
Zaczełyście już kupować jakieś rzeczy na maluszka??
jakie proszki polecacie do prania ubranek?

witam
w weekend zawsze mniejsze frefencja 🙂
ja prałam do roku w loveli z płynem do płukania

Zastanawiam się czy nie zacząc powolutku kupować kosmetyków...(oliwka, chusteczki,proszek do prania, pieluchy)

skorom napisał(a):

Zastanawiam się czy nie zacząc powolutku kupować kosmetyków...(oliwka, chusteczki,proszek do prania, pieluchy)

Witam
ja też w pierwszej ciąży najchętniej kupowałabym wszystko od pierwszej wizyty u gin który ją potwierdził haha.
W końcu zrozumiałam że to bezsensu. Kupić kosmetyki pół roku wcześniej żeby leżały i traciły termin ważności szkoda ...
Ubranka i tak pierze się i prasuje przed porodem. W rzeczywistości termin miałam na styczeń a zakupów dokonałam - wszystkich ubranek, wózka, ciuszków i kosmetyków w listopadzie żeby uniknąć wielkich tłumów w sklepach w grudniu. Wcześniej tylko zbierałam sobie z każdej wypłaty kaskę żeby później mieć za co kupować 😉

Rety widzicie która jest godzina? 7:20 a ja sama w domu - mąż pierwszy dzień po urlopie w pracy dziecko w żłobku a ja zamiast spać przed kompem siedzie. 🥴
obiecałam szefowej że zrobię przez weekend kilka spraw których osoba mnie tymczasowo zastępująca nie umie - ale dla świętego spokoju żeby mąż się mnie nie czepiał że w domu pracuję zostawiłam sobie to na dzisiejszy poranek heh

dzien dobry

Ja standartowo 2wstaje o 7 czasem o 6.30 . Julka mi sie ok. 7 budzi, czasem do 23 biega ! skad ma sile ? nie wiem.

Mój móż dzis zazyczyl sobie gołabki które robilam raz w zyciu! siedze od rana i czekam az przywiiezie mi zakupy! zaraz pora obiadu a ja nie mam nic!! a on nie odpisuje nie odbiera.

Chyba pakuje tyłek w autobus i rusza,m do kolezanki , a on niech sobie sam golabki zawija !!!

Witam ja tez dzisiaj sama w domu bo mąż wrócił do pracy,mała u babci,a ja z robotnikami.rzed nami jeszcze kupa roboty,mam nadzieje,że rzed przyjściem nowego członka rodziny zdązymy,ale kasa nam sie konczy 🤨Ja prałam w loveli ale jakieś 3 miesiace,póżniej w normalnym proszku i wszystko było ok.Dziewczyny moja córa nie chce gadać ma juz dwa lata a mówi tylko tata,mama,nie i różne swoje nazwy np.światło to koko.Niedługo pójdzie do przedszkola i martwie sie jak sobie da rade 🤢

Dodi_W napisał(a):

dzien dobry

Ja standartowo 2wstaje o 7 czasem o 6.30 . Julka mi sie ok. 7 budzi, czasem do 23 biega ! skad ma sile ? nie wiem.

Mój móż dzis zazyczyl sobie gołabki które robilam raz w zyciu! siedze od rana i czekam az przywiiezie mi zakupy! zaraz pora obiadu a ja nie mam nic!! a on nie odpisuje nie odbiera.

Chyba pakuje tyłek w autobus i rusza,m do kolezanki , a on niech sobie sam golabki zawija !!!

Hej mój odwalił mi lepszy numer kilka dni temu. Marudził od miesiąca że chce gołąbki. Jak już je zrobiłam w upalny duszny dzień to nie zjadł ani jednego. Jadłyśmy je z Anastazją same przez 3 dni a część wyrzuciłam do kosza. Powiedziałam mu że przez najbliższe 10 lat gołąbków ode mnie nie dostanie.

HONORATKA napisał(a):

Dodi_W napisał(a):

dzien dobry

Ja standartowo 2wstaje o 7 czasem o 6.30 . Julka mi sie ok. 7 budzi, czasem do 23 biega ! skad ma sile ? nie wiem.

Mój móż dzis zazyczyl sobie gołabki które robilam raz w zyciu! siedze od rana i czekam az przywiiezie mi zakupy! zaraz pora obiadu a ja nie mam nic!! a on nie odpisuje nie odbiera.

Chyba pakuje tyłek w autobus i rusza,m do kolezanki , a on niech sobie sam golabki zawija !!!

Hej mój odwalił mi lepszy numer kilka dni temu. Marudził od miesiąca że chce gołąbki. Jak już je zrobiłam w upalny duszny dzień to nie zjadł ani jednego. Jadłyśmy je z Anastazją same przez 3 dni a część wyrzuciłam do kosza. Powiedziałam mu że przez najbliższe 10 lat gołąbków ode mnie nie dostanie.

HONARATKA Ci nasi mężczyzni to mają pomysly.
Mój Marcin zrobil je sam, ale nabrudzil prz tym tyle ze szkoda slow.
Mamy gar na 3 dni.
w czwartek jedziemy na mazury wiec pewnie troche zamroze ..