Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2014 | Forum dla mam


Julka85

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Hej 🙂

Olek padł,więc mam chwilkę dla siebie 🙂

Beatasz u mnie 94 cm w pasie na wysokości pępka, czyli jakieś 2-3 cm do przodu 🙂 Ale tak mi już brzuch przeszkadza,że dzisiaj myślałam jak się usadzić za kierownicą 😮 Pozycja pół-leżąca, żeby móc oddychać normalnie 😁

Któraś pytała o zgagę 🙂 Ja jestem z nią za pan brat! 😮 Biorę Gaviscon w pastylkach, bezpieczny dla ciężarnych. Oczywiście ograniczanie słodkości i potraw ciężkich, inaczej rura pali na 102 ☺️ ☺️ ☺️

Poza tym doczytałam o imieniu Olek 🙂 Po pierwsze co mnie drażni to fakt,ze większość nas upomina,że Aleksander to nie Olek,ale Aleksandra to Ola jak najbardziej 😁 U nas mimo wszystko Olek, w dodatku spod znaku lwa 🤪 Charakter bardzo silny, ponadto oporny na zmiany i stale podkreślający własne ,,JA" 🙂 Bywa ciężko,ale przynajmniej da sobie radę w życiu 😉 Drugi Syn będzie Sebastian, osoby o tym imieniu też lubią rządzić, również silna osobowość, czuję,że będzie w domu młyn 🙂
Osobiście to nie wierzę w te herezje, ale jak ma być ciekawie to niech będzie na całego 😉

Widzę,że zwracacie się do siebie po imieniu, ja będę po nicku, bo nie jestem z forum na bieżąco... Ale do mnie walcie śmiało po imieniu 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
emiliaeem napisał(a):
Hej 🙂

Olek padł,więc mam chwilkę dla siebie 🙂

Beatasz u mnie 94 cm w pasie na wysokości pępka, czyli jakieś 2-3 cm do przodu 🙂 Ale tak mi już brzuch przeszkadza,że dzisiaj myślałam jak się usadzić za kierownicą 😮 Pozycja pół-leżąca, żeby móc oddychać normalnie 😁

Któraś pytała o zgagę 🙂 Ja jestem z nią za pan brat! 😮 Biorę Gaviscon w pastylkach, bezpieczny dla ciężarnych. Oczywiście ograniczanie słodkości i potraw ciężkich, inaczej rura pali na 102 ☺️ ☺️ ☺️

Poza tym doczytałam o imieniu Olek 🙂 Po pierwsze co mnie drażni to fakt,ze większość nas upomina,że Aleksander to nie Olek,ale Aleksandra to Ola jak najbardziej 😁 U nas mimo wszystko Olek, w dodatku spod znaku lwa 🤪 Charakter bardzo silny, ponadto oporny na zmiany i stale podkreślający własne ,,JA\" 🙂 Bywa ciężko,ale przynajmniej da sobie radę w życiu 😉 Drugi Syn będzie Sebastian, osoby o tym imieniu też lubią rządzić, również silna osobowość, czuję,że będzie w domu młyn 🙂
Osobiście to nie wierzę w te herezje, ale jak ma być ciekawie to niech będzie na całego 😉

Widzę,że zwracacie się do siebie po imieniu, ja będę po nicku, bo nie jestem z forum na bieżąco... Ale do mnie walcie śmiało po imieniu 🙂


Emilia - mój mąż to Sebastian, owszem lubi porządzić, ale że ja Aleksandra to trafił swój na swego i oczywiście jest i tak - tak jak ja chcę 😁 Z dwojga złego to ja jestem ta "gorsza" i on mi ustępuje w pewnym momencie ☺️ Może i znaczenie imion to herezja, ale tak jak napisałam - nie znam żadnej Oli, która byłaby "bezpłciowa" i bez charakteru.. A mam przynajmniej 6 koleżanek o tym imieniu 🙃 Sebusie są fajne chłopaki - wesołe - znów opieram się na obserwacji z życia wziętej , szczerze to nawet nigdy nie czytałam co to imię oznacza - taka ze mnie żona 😉 A co do Olka to sama wiesz, jeszcze do tego lew lubiący grać pierwsze skrzypce i uwielbiający być w centrum zainteresowania - omg - to masz w domu rzeczywiście bombę atomową 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hello 🙂
pewnie się dziwicie że jeszcze nie śpię ;p ale odwiedziła mnie dziś koleżanka z pracy i tak nam sie dobrze gadało że nie mogłyśmy skończyć 🙂
dziś zaczęłam 28 tc i tak : 9 kg na plusie i 98 cm na wysokości pępka , hmm... ciekawe ile jeszcze kg mi przybędzie ? z synkiem przytyłam 20 kg !!! ale nie przejmuję sie tym wcale, bo rok po porodzie (nie robiąc nic, tzn. żadnych ćwiczeń i diety, ważyłam mniej niż przed ciążą i ciałko też takie smuklejsze miałam , choć przyznam że bardzo dużo z małym spacerowałam i to chyba zasługa tylko tych długich spacerów)

Ola - pisałaś kiedyś o materacach do łóżeczek - jak byś mogła przypomnieć jaki to materac jest teraz dobry dla niemowlaka ? Z synkiem też miałam gryka-pianka-kokos ale sprzedałam już go wraz z łóżeczkiem , bo chcę kupić córce białe łóżeczko no i nowy materac a nie mam pojęcia jaki :/

słodkich snów wszystkim :****
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dagmara to ja miałam podobnie - z synkiem przytyłam 20 kg, a później szybko ze mnie samo zleciało, brzuch to na porodówce zostawiłam 😁
Ja dzisiaj kupowałam materac, bo Aleks wymiotował nam w nocy, no i pojechaliśmy po nowy materac. Ola wspominała o materacu lateksowym 😉 My kupiliśmy właśnie z pianką lateksową i daliśmy 200 zł za niego. Ale wydaje się o niebo wygodniejszy od gryki-pianki-kokosa! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
neverlosehope napisał(a):
hello 🙂
pewnie się dziwicie że jeszcze nie śpię ;p ale odwiedziła mnie dziś koleżanka z pracy i tak nam sie dobrze gadało że nie mogłyśmy skończyć 🙂
dziś zaczęłam 28 tc i tak : 9 kg na plusie i 98 cm na wysokości pępka , hmm... ciekawe ile jeszcze kg mi przybędzie ? z synkiem przytyłam 20 kg !!! ale nie przejmuję sie tym wcale, bo rok po porodzie (nie robiąc nic, tzn. żadnych ćwiczeń i diety, ważyłam mniej niż przed ciążą i ciałko też takie smuklejsze miałam , choć przyznam że bardzo dużo z małym spacerowałam i to chyba zasługa tylko tych długich spacerów)

Ola - pisałaś kiedyś o materacach do łóżeczek - jak byś mogła przypomnieć jaki to materac jest teraz dobry dla niemowlaka ? Z synkiem też miałam gryka-pianka-kokos ale sprzedałam już go wraz z łóżeczkiem , bo chcę kupić córce białe łóżeczko no i nowy materac a nie mam pojęcia jaki :/

słodkich snów wszystkim :****

Najlepszy (ale i najdroższy niestety 🤢 ) jest z pianki termoelastycznej, na drugim miejscu lateks 🙂

http://www.comfortbe.pl/menu,7,esklep,katalog,kat,80,name,Termoelastyczne,prod,0
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Beata ja mam identyczny 🙂 jestem zadowolona z tym, ze dziś w nocy zauważyłam, ze i tak zaczęłam sie przekręcac na plecy 😮

Wczoraj byliśmy na zakupach: wreszcie kupiłam dobra kołdrę dla synka oraz posciel, kurtkę wiosenna, dla siebie 3 bluzki i dla maluszka oczywiście : 3 pary półśpiochów, 1 śpiochy, getry, 4 body.

Już mnie kusi żeby dzisiaj znowu gdzieś pojechać.
Polecacie jakieś jeansy dla ciężarówki? Nie chce drugich takich samych kupować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć! 🙂
Wczoraj pierwszy raz poczułam czkawkę mojej małej 🤪 Poza tym chyba ma już u mnie mało miejsca, bo rozpycha się bardzo, czasem wg mnie aż za bardzo i nie daje mi spać 😜
U mnie też od wczoraj piękna pogoda 🙂 Ogarnę chałupę i idziemy na spacerek z synkiem 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pogoda piękna 🙂 ja zaraz wychodzę załatwiać kilka spraw oraz na trochę do pracy, aż szkoda iść.
Wczoraj c.d. zakupów 🤪
Spodnie w happymum 🙂, bardzo wygodne super sa,
dwie chusty pod szyje dla młodej, silniaki z ceratka, przewijak, szafę na ubranka, buty sportowe dla synka 🙂
Uwielbiam takie weekendy 😁 😁

Zastanawiam się nad kocykiem, chyba wole taki z akrylem....

Cały czas nie mamy imienia dla córki... i nie wiem jak mam sie do niej zwracać 🤨nina na pewno odpada, wiec możesz wykreślić Beatko z tabelki.... Nie możemy sie zgodzić 🤢 chyba zrobię losowanie 😁

Beata zamówiłas ten kojec? dziś znowu budzilam sie na plecach, mało tego pierwszy raz córka obudziła mnie kopniakami w środku nocy i nie mogłam po prostu zasnąć 🙃 ale nie narzekam, tyle na to czekałam, kocham każdy jej ruch 🙂 🙂 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja wybrałam się do osiedlowego lumpka i nie wiem czy ja taka rozwydrzona jestem, ale dla chłopców nic nie było - gdybym miala dziewczynke to były śliczne bodziaki - jak nowe (wszystkie różówe !!!!!!!! 😞) i jeszcze do fryzjera się umowiłam 😁 W końcu !! Koniec spacerów na dziś - teraz już tylko leżenie 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Beata w takim razie wykreślam imiona z tabelki 🙂 Jak ustalicie, to uzupełnimy 😎
Kojca jeszcze nie kupiłam, zamierzam w przyszłym miesiącu zakupić 😉
Ewa dzisiaj koleżanka zaciągnęła mnie do takiego lumpka, ale no ja jakoś mam opory, żeby kupić używaną rzecz ☺️: No tak już mam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
biedronka123 napisał(a):
Kupijecie już wózyki? Chciałabym już kupić ale boję się, że to może być za wcześnie 🤔

Ja mam po córce, ale pamiętam że kupowałam już w wysokiej ciąży, chociaż rozglądałam się dużo wcześniej.. Poczekaj z miesiąc jeszcze jak dasz radę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
biedronka my jesteśmy z mężem na etapie poszukiwania wózka 🙂 Wciąż nie możemy się zdecydować ale mamy już kilka typów. Na początku jak oglądaliśmy na internecie to myśleliśmy o x-landerze ale jak zobaczyliśmy go na żywo to przestaliśmy go brać pod uwagę. Chyba ostatecznie zdecdujemy się na maxi cosi mura 3 plus. Bardzo podobał mi się joolz day ale ma płytką i małą spacrówkę, która za długo dziecku nie posłuży. Niestety to spory wydatek, więc jeszcze musimy trochę odłożyć ale dziadkowie deklarowali, że coś się dorzucą 😉

Jak się czujecie ? Ja zaczęłam mieć takie uczucie, że naciąga mi się tak strasznie skóra na brzuchu i wkurza mnie to 😞 Poza tym jak siedzę pochylona to brzuszek też przeszkadza. Trzeci trymestr chyba nie będzie już taki kolorowy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Dziewczynki!

Jutro już w końcu Mąż wraca! 🤪 🙃
A dziś cały Boży dzień przekoczowałam z Olkiem na dworku 🙂 Ależ była piękna pogoda, podobno taka do piątku ma być 🙂 Nawet odpaliliśmy jeepa na akumulator i się lansowaliśmy 😁 😉

Wczoraj była u mnie koleżanka z 2-u miesięcznymi bliźniaczkami i byłam cholernie ciekawa reakcji Olunia 🙂 Znajoma postawiła dziewczynki w nosidełkach na podłodze, Olek rzucił zabawki w kąt, podszedł do nich i mówi do mnie ,,Mamo ziobać naś Siebuś" 🤪 😁 Wcale nie odchodził od nich na krok, kazał mi je brać na ręce i przytulał się do nas 😁 Aż mi się łzy ze szczęścia zakręciły, nie sądziłam,że w taki sposób będzie je traktował 🙂 Od wczoraj non stop całuje mi brzuch i pyta kiedy dzidziuś będzie 🙂 🙃

Słoneczna u mnie są tak rewelacyjne ciuchole,że i syna i córkę można wystroić od góry do dołu 🙂

Apropos Beata8811 ja również miałam opory co do ubranek z secondhandu, ale się przełamałam 🙂 Opinie są różne, dylemat niemały, ze słowami krytyki również się spotkałam, ale co mnie ostatecznie przekonało- ceny ubranek są albo kosmiczne,albo nieadekwatne do jakości, po drugie mieszkam na wsi, gdzie Olunio ma swój plac zabaw na podwórku i czasami wraca tak utytłany w piachu,że ubranka nadają się jedynie do pieca... Patrząc i porównując ubiór dzieci z placu zabaw dochodzę do wniosku,że dzieciaki bawią się albo w najtańszej sztucznej chińszczyźnie, albo nie mogą się normalnie pobawić, bo mają na pupie nowe spodnie i mama nie pozwala się wybrudzić... A moje dziecko ani nie powstydzi się ubiorem ani nie zakazuję Mu bebrać się w piachu , bo nie żal mi później spalić spodni za maksymalne 15 zł... A i bawi się w ubrankach dobrej jakości, bo Next, George, Gap mają naprawdę świetne materiały. Z reguły chodzę na dostawę, kiedy ubranka kosztują 7- 15 zł za sztukę, są naprawdę ładne i w super stanie 🙂 Ubranka piorę także nie widzę powodu,żeby Olek w nich nie chodził. I absolutnie nie czuję się gorsza z tego powodu, nie mam także powodu,żeby to ukrywać, gdyż nie uważam tego za jakąkolwiek ujmę jako dla matki. 🙂 Mam też sporo nowych ubranek, także to nie jest tak,że staram się oszczędzać na dziecku 🙂
Przykład- ostatnio kupiłam Olusiowi koszulę jeansową za cała 11 zł firmy Rebel,w Reserved mają obecnie bardzo podobne za 59.90- tym sposobem zyskałam licho biednie 40 zł na nową zabawkę,a moje dziecko i tak wygląda ,,modnie"- można? Można 🙂
Jeśli kogoś stać na same nowe ubranka- droga wolna do sieciówek, ale jeśli mam ubierać dziecko w jakieś ,,ściachane" ubranka po dzieciach kuzynek czy znajomych to 100% bardziej wolę iść do lumpeksu!

Mój bilans w obecnej ciąży to 8 kg na plusie i skok biustu o dwa rozmiary 🙂 To wynik o połowę mniejszy niż w ciąży z Olusiem 🙂 Mam nadzieję,że przytyję maks.14 kg, poprzednio +18 🤪 😮 Fakt faktem szybko zgubiłam bo 14 kg zeszło w 2 miesiące, a 5 msc. po porodzie ważyłam już tyle co przed ciążą 🙂 Niżej nie zeszłam, bo 50 kg przy wzroście 170cm to zadowalający wynik 🙂 Jedyne co mi przyszło z ogromnym trudem to poprawa jędrności skóry na brzuchu i pośladkach... ☺️





Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Lidka ja też mam wózek po synku, ale pamiętam, że kupowaliśmy (a dokładniej moja mama) na 2 m-ce przed porodem 😉
Dagmara a ja w taką pogodę jestem bardzo pozytywnie nastawiona do świata 😆 Ale czasami bez względu na pogodę dopada mnie jakieś załamanie psychiczne i też podejrzewam o to hormony 🤔
Iga no widzisz, a ja po zobaczeniu X-landera na żywo żałowałam, że go nie kupiłam 😜 Moja koleżanka ma Maxi Cosi no i za swoją cenę (a kosztował nie mało) nie miał nic dodatkowego do wózka - torbę, parasolkę i inne akcesoria musiała sama dokupować, a ja miałam wszystko w cenie 🙂
Emilia może kiedyś zmieni mi się nastawienie, no ale na razie nie mam aż takiej potrzeby oszczędzania na ubrankach, więc jak nie muszę, to tego nie robię. Nawet ubranka po kimś, to mam opory ☺️ No taka jestem. Ale jeśli ktoś korzysta, to ja tego absolutnie nie krytykuję, bardzo dobrze, że można kupić coś taniego dobrej jakości 🙂
Twój Sebuś bardzo ładnie się zachował 🤪 Koleżanka mi wczoraj opowiadała, że jej siostry córka jest tak zazdrosna o małego braciszka, że jak dowiedziała się, że mama jedzie z nim do szpitala, to się cieszyła, bo myślała, że skoro mama przywiozła go ze szpitala, to teraz jedzie go tam oddać 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
biedronka123 czy za wcześnie? Chyba nie 😉 🙂 jeśli już sie zdecydowałaś, masz miejsce żeby wózek gdzieś przetrzymac do czasu porodu to czemu za wcześnie? A co robi za różnice miesiąc w ta czy w ta? 😉
Z tego co pamietam jakieś 2 lub 1,5 msc. przed rozwiazaniem kupiliśmy wózek, dla mnie to był najgorszy zakup, jakoś specjalnie to odwlekałam w czasie, resztę już miałam.
Poza tym pamiętaj, ze tak naprawdę nigdy nie wiadomo jak będziesz sie czuła za miesiąc 😁 moze plecy odmówią posłuszeństwa.

Dostałam konkretnego fijoła, w czw. umówilalm sie z siostra, jadę 60km w jedna stronę na zakupy dzidziusiowe albo chociaż pooglądać 🙂 z moim M bardzo cieżko sie robi zakupy, ciagle mnie popędza wszystko w biegu, sapie i dyszy nade mną kiedy wyjdziemy ze sklepu...
A ja uwielbiam oglądać, porównywać 😁
Pamietam, ze pod koniec ciazy już sie cieszylam, ze wszystko mam bo naprawdę cieżko mi sie chodziło po sklepach, niewygodne, nie miałam takiego powera i ochoty wszystkiego dokładnie oglądać. Właśnie wtedy pojechałam po fotelik samochodowy i wózek, marzyłam żeby jak najszybciej wyjść ze sklepu. Dlatego akurat ja jestem zwolenniczka kompletowania wyprawki nie na ostatnia chwile. Ale każdy robi jak uważa, znam takie babki ktore w 9msc. nic sie męczyły i biegały po sklepach 🤪

Beata i Emilia kiedyś pisałam o tym, ze mój syn chodził w ubrankach z lumpa, muszę przyznać ze niektóre bardzo lubiłam- wyglądał w nich słodko, a takie malutkie dzieci nie zdążą zzniszczyc ubrań. Osobiście mam jakieś dziwne opory, kupiłam tylko trochę takich małych ubranek dla niemowlaka, pózniej już nie kupowałam... Chyba trochę mam bujna wyobraźnie 😉

Dostałam niedawno torbę ubrań od kuzynki, ubranka śliczne, ale wszystko śmierdzi fajami 🤨
I tez mam opory, niby można wyprać ale jakoś mnie odrzuca. Zobaczę jak wypiore, jeśli będę cos czuła to już na pewno nie założę dziecku, bo wszelkie smrody i zapachy działają na mnie najbardziej!


Daga głowa do góry 😆 nie przejmuj sie! To nie Twoja wina, tylko hormonów 😉 😉 masz prawo mieć gorszy humor.
Mi już chyba dołki przeszły, chociaż czasem sie pożale nad sobą 😉 hehe 😜

Pogoda ładna a ja katar, ból gardła i szczypia mnie oczy 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...