wrześnióweczki 2014 | Forum dla mam

Marika no nie gadaj!!! Przecież przy chłopakach dużo trudniej się pomylić!! Jeju dobrze że teraz przy każdym usg w szpitalu (a miałam ich aż 3!!) lekarz pyta się mnie czy znam płeć i ja mówię że tak i że chłopak to mi odpowiada że TAK! bo już wszystkie ubranka jakie mama mi kupiła różowe oddałam 😁

No faktycznie na tym etapie wow...chlopczyka z dziewczynka pomylic zazwyczaj jest na odwrot...ja tez sie ciesze ze Mia nie zamienila sie w Milana zalamalabym sie ale widac bylo jak rozlozyla nozki ze siusiaczka nie ma 🙂dzis zamowilam jej kolejne pajacyki i body ale juz rozmiary wieksze a w pon.chce zamowic literki z motylkami na sciane...ja juz po kolacji mam mega ochote na ser zolty pomidory jajeczka z majonezem mniam mniam.....

Zona ja w spodnie sie mieszcze ale tez nie zapinam 🤪 i to juz od dawna 🙂 w ogole jestem w szoku ze sie jeszcze w nie mieszcze bo w pierwszej ciazy juz dawno sie nie miescilam w spodnie bo mi dupa urosla 🤪 takze jest szansa ze nie bede wygladac jak slonica 🤪 chociaz jeszcze wszystko przede mna 🤪 a jezeli chodzi o kupno nowych rzeczy to ja tezz kupuje jak juz koniecznie musze i staram sie zeby byly to rzeczy ktore po ciazy jeszcze bede mogla zalozyc bo mi szkoda kasy wydawac na typowo ciazowe ciuchy tylko na chwile...a spodnie ciazowe pozyczylam od kolezanki 😁
Marika no niezle 😁 😁 😁 ale wydaje mi sie ze skoro juz tyle czasu byl chlopczyk to teraz po prostu mu sie gdzies ptaszek podwinal albo cos...no chyba ze wczesniej to byla pepowina???no w zasadzie tez tak moze byc....

polie napisał(a):

Marika no nie gadaj!!! Przecież przy chłopakach dużo trudniej się pomylić!! Jeju dobrze że teraz przy każdym usg w szpitalu (a miałam ich aż 3!!) lekarz pyta się mnie czy znam płeć i ja mówię że tak i że chłopak to mi odpowiada że TAK! bo już wszystkie ubranka jakie mama mi kupiła różowe oddałam 😁

No u mnie tak zawsze było a dziś lekarz wielkie oczy i mówi "ja tu dziś widziałem dziewczynke 🙂 no to spróbuję zdjęcie zrobić" no ale nóżki tak splecione że się nie dalo

Asia no wiem właśnie ze wszystko jest możliwe 🙂 więc na nic się nie nastawiam tylko powiedziałam M by narazie nie mówił do brzucha Macius ...... 🙂 🙂 😉 teraz jest dzidzia 🙂
no nic ważne by na tym połówkowym powiedział ze zdrowiutkie i rozwiał wątpliwości co do płci 🙂

o cholercia ale jaja sie porobily 🙂
Marika to niezle Wam lekarz namieszal taka informacja..ale w sumie lepiej dowiedziec sie w polowie ciazy niz przy porodzie 😉
Umieram z ciekawosci co Ci wyjdzie na 3D takze czekamy na newsy koniecznie.

A ja wlasnie ululalam moja Sandi i zabieram sie zaraz za otwieranie paki od Dudasi 🙂 ciakwe co tam mi Kochana napakowala.

Milego wieczorku wszystkim mamciom

Witam wieczorową porą! Ale mialam dzien ciezki. Tyle wypraw w tym deszczu. Łącznie z niespodziewaną wizytą u lekarza bo po poludniu zauwazylam, ze Hubisiowi wyplynela ropa z ucha!!! Dlatego wieczorem tak plakal bidulek. W ulewie i mega korkach jechalismy taxą do lekarza - koszmar. Bez fotelikow wiec chlopaki szaleli, drzwi otwierali podczas jazdy.... W kazdym razie antybiotyk dostal i mozemy jechac nad morze, uff.

Karola, mam nadzieję, ze cos Ci się przyda...

Co do opalania to ja absolutnie unikam w ciąży probieni slonecznych bo od razu dostaję ciążowych plam, przebarwien. A to nie schodzi szybko.... Musze sie zaopatrzyc w krem z filtrem przed wyjazdem.

Marika, no to macie teraz;-) Ale przynajmniej nie wcdrugą stronę. Gorzej sie dowiedziec, ze dziewczynka jest chlopcem jak sie ma juz tonę różu w donu;-)

Dudasia bardzo dziekuje za ubranka 😘
fajnie ze dominujacym kolorkiem wsrod ubranek jest braz 🙂 kurteczka, buciki extra.
Brazowy pajac z pluszu genialny 😉 i wiele innych ciuszkow tez biore bez wahania.
Generalnie wybralam z paki ponad polowe i strasznie mi sie przyda to wszystko - jeszcze raz serdeczne dzieki.
Ja Ci wysylalam tylko na pierwsze pol roku rozmiary, a w pozostalych kartonach mam wieksze a czesc u mojej siostry ktora dla swojej corci brala ode mnie tez.
Tak wiec jak wejde w segregacje wiekszych ciuszkow to jeszcze Ci nadam pake za jakis czas 😉
Mam fajne buciki emelki 21 i nike rozmiar 23 albo 24 musze sprawdzic. w kazdym razie Sandi krociukto w nich chodzila i nie widac na nich zuzycia. Sandi ma duze kopytko i jej aktualnie kupuje buty na 26/27 rozmiar a ma przeciez zaledwie 2,5 roku 🙂
Ciekawa jestem jak Antosiowi kopytko bedzie roslo 🙂 ale te pumy brazowe mysle ze na lato/jesien przyszlego roku jak znalazl.

a synus Twoj zapalenia ucha dostal? to nad tym morzem go zeby nie zawialo bidulka.
Obyscie mieli pogoe, ale chyba deszcze maja juz przestac nawiedzac nasz kraj po weekendzie tak wiec jest szansa ze pozyjecie na urlopie 😉

Hehe:-) Fajno, cieszę się, ze podpasowało:-) Butki u nas w wersji ozdobnej byly uzywane bo chlopaki tez spore stopy mają i wyrastali z butow zanim nauczyli się chodzić;-) Żaluję tylko, ze nie odnalazlam takich fajnych ramperów w autka, w sierpniu moglyby sie przydac... Ale moze jeszcze znajdę. No i jeszcze na pewno uzbieram conieco przy kolejnym podejściu;-)

Hubis juz ma się dobrze. Pani dr powiedziala, ze ta ropa z ucha to zbawienie i mamy sie cieszyc... Nad morzem będą chlopaki non stop w czapkach na uszy dopoki katary im nie przejdą, ech...

ahh no to cale szczescie ze z Hubisiem nie jest tak zle : 🙂 oby antybiotyk mu pomogl szybciutko.
Jeju ta pogoda jest dobijajaca..dzis to tak czarno od rana ze szok...leje na calego 😞
Dzis jedziemy z Sandra w porze obiadowej do Centrum handlowego zeby szybciej czas przelecial do wieczora...inaczej Sandra z nudów zacznie nam chodzic po scianach w domu 🙂
Wykorzystam ten fakt i zamierzam dzis pokupowac troche rzeczy dla Antosia, mam nadzieje ze zakupy beda udane.

Mamusie milego weekendu wszystkim, mimo tej okropnej aury za oknem.

Cześć Dziewczęta w ta paskudna pogodę 😞
Ja wczoraj byłam na zakupach maluchowych i już troszkę mam 🙂 Dodatkowo w sklepie poleconym przez Meg tez wybrałam kilka sztuk. Wczoraj po moich wojażach niestety dostałam takiego bólu brzucha plus spinanie, ze prawie plakalam z bólu. W końcu przeszło. Jednak muszę troszkę zwolnić...

Marika niezle...Jednak z chłopaka dziewczynkę tez sie da zrobić 🙂 zaczynam sie obawiać i ja 😁

Co do wchodzenia w ubrania to ja wchodzę ale dżinsy wole już ciążowe, reszta jeszcze ujdzie ale już nie wszystkie. A bluzki to noszę sprzed ciąży mimo, ze brzuchol mam już pokaźny 😁

Hej mamusie pogoda sie rozjasnila ja czekam by w koncu sloneczko wyszlo za chmur...dzis pracowity dzien umylam podloge,odkurzylam mieszkanie zrobilam 2 prania Karolinko od Ciebie ubranka juz uprane uprasowane juz ciuszki w szafie mi sie nie mieszcza 🙂nastawilam kolejne pranie i czeka mnie reczne pranie sukieneczek boje sie je w pralce prac...dobrze ze obiad jest z wczoraj to nie musze robic...czekam na ubranka co zamowilam w piatek i troche dodalam do dzisiejszego zamowienia..

Meg Ty juz nic nie kupuj narazie bo nie zdarzysz wykorzystac wszystkich ubranek bo Mia wyrosnie predzej.
Ja dzis kupilam slodziutka czapeczke i buciki w komplecie takie kremowe z misia cudenko na spacerki 🙂 i fajne bodziaki jeszcze.
Ogladalam przed chwila voica i wlasnie sobie uswiadomilam ze nie obejrze finalu bo za tydzien ide na wesele przeciez:/ no nie wiem jak ja to przezyje 🙂 W niedziele obejrze powtorke ale taki odgrzewany kotlet to juz nie to samo....
Ale i tak jestem happy bo moja faworyta jest w finale takze kciukersy zaciskam juz dzis 🙂

Uff, spakowani:-)
Przy trzecim dziecku to ja juz nie szaleję z zakupami dla małej. Czasu brak i kasy mi szkoda na te maleńkie ciuszki do ubrania kilka razy. Planuję przygotwac bardzo konkretną listę prezentową żeby rrodzina uzupelnila braki;-) Dzisiaj za to sporo kasy poszlo na uzupelnienie garderoby chlopakow przed urlopem. Nie ukrywam, ze kupując Hubisiowi kurtkę patrzylam zeby byla z rodzaju unisex;-)
Dobranoc mamusie! Rano wyruszamy.

Dudasia miłego urlopu!!! 🙂

Pogoda się poprawiła sieć powinnien być udany 🙂

Hej dziołchy! Mam do was pytanko? Czy będziecie organizować baby shower czy coś w ten deseń? Była wczoraj u mnie przyjaciółka w szpitalu i mówiła że to jest dobry pomysł na zebranie prezentów, nawet samych pieluch bo to się najbardziej przyda

Dziewczynki co do zakupow to kupilam rozmiar 74 zeby podwijac nie inwestuje kasy w rozmiary 62 no to bez sensu...a co do baby shower tez o tym myslalam ale nikt z moich znajomych nie robil u nas chyba nie jest tak powszechne jak na zachodzie...

Ale mnie muli, och masakra, a tu za uszami Mała Mati och.

Hejka 🙂
Jak po weekendzie?my fosyc intensywnie bo wczoraj wieczorem z bratem i znajomymi wybralismy sie do kina a potem poszlismy do klubu i nawet troche potanczylam 🤪 do domu wrocilismy o 3.30 wiec troche nam zeszlo 🤪 sama bylam w szoku ze tyle wytrzymalam 🤪 a dzis zabralam moja i chrzesniaka do sali zabaw i wyszaleli sie za wszystkie czasy 😁 a ja siedzialam i myslalam ze zasne 😁 i jestem wykonczona wiec zaraz ide spac 😁
Jezeli chodzi o to cale baby shower to moim zdaniem to jakis kolejny amerykanski (czy jakis tam 🙂) pomysl dla mnie szczerze mowiac beznadziejny.naciaganie ludzi...(u nas jest zwyczaj ze jak dziecko sie urodzi to zawsze jakas drobnostke sie dzidzi kupuje a tak to bylo by podwojnie?!) wiec nie mam zamiaru nic takiego robic.ale to tylko moje zdanie.kazdy oczywiscie moze miec inne 🙂

Witajcie mamusie. Co tak cicho?? Mam nadzieje że u was też jest tak pięknie. My się cieszymy słoneczkiem od niedzieli 🙂. Fakt że w ciąży ciężko wytrzymać upał ale i tak się ciesze odżywam kiedy świeci słonce. Wczoraj ze znajomymi wybraliśmy się do Białowieży niby tylko 120 km w jedną stronę. Dotleniłam się naładowałam akumulatory na kolejny miesiąc. Jak tak u was weekend minął??

Hejka a ja sie wlasnie wyleguje na tarasie zeby przyrumienic sie na sobotnie wesele. Jest cufnie, sloneczko grzeje, wiaterek wieje no bajka 😉
Co do tego baby shower to dla mnie glupota :p

Witam Was i ślę nadmorskie pozdrowienia:-)
Dzisiaj od rana piękne slonce i cieplutko, opalanko na plazy bylo. Noestety chmurska później przyszly i deszcz ale akurat pora drzemki wiec pasuje.
W podróży trochę mi się spinał brzuch wiec faszerowalam się magnezem i jakoś przetrwalam. Najblozsze dni mają byc upalne- ciekawe czy się sprawdzi...

Ja juz po opalanku codziennie po 1,5h z zakrytym brzuszkiem chyba nic sie nie stanie dzidziusiowi...obiadek tez juz zjadlam.Czekam az maz wroci z pracy pojedziemy na zakupy...Duzo wody pije juz 1,5l poszlo...a weekend jak minal sobota sprzatanie mieszkania a w niedziele w wylegiwanie...Karolinka zadzwonilam do tej poloznej bbardzo mila Pani wpisala mnie w kajecik termim miala wolny a tamtej poloznej podziekowalam 🙂