wrześnióweczki 2014 | Forum dla mam

Jeju juz nie mogę dziewczyny... Był obchód przed chwilą i lekarka mówi że mam bardzo twardy brzuch. 😞 ten fenoterol jest wycofany w ogóle. A co do krążka to moja prowadząca nic nie mówila. A czym się różni krążek od szwu? Ja o niczym innym nie myślę dlatego nawet się nie dołączę do dyskusji o butelkach

A co do egzaminów to już o tym nawet nie myślę

Szew chyba zaklada sie miedzy 14 a 18tc a krazek nue jestem pewna kiedy ale zdejmuje sie go tuz przed porodem zabieg w znieczuleniu miejscowym kuedys czytalam o nuewydolnosci szyjki macici.O kurcze tio nie dobrze ze masz twardy brzuch .i co nic nie zalecila?

A Ty Polie czujesz, że ten brzuch jest inny czy raczej normalny?? Młody lekarz to stwierdził czy doświadczony??

Nie no kobita taka doświadczona, zresztą ordynator powiedziała to samo. Nie chce kurde żeby mi się jeszcze skróciła ale kluje mnie tak w pochwie ;( a brzuch mnie nie boli i czuje ze jest taki twardawy. Ale kurde 2.5 cm to mało 😞

Chyba w 32tc noworodki przezywaja kurcze skoro ci sie skraca musisz wytrzymac te 2,5msc...tak do 7msc...a nospe bierzesz rozkurczowo z tego co czytslam to zakaz sportu ,wspolzycia a odpoczynek wskazany...szkoda mi ciebie ze tak musisz cierpiec

Polie, muza relaksująca na uszy, dobra książka i luzu jak najwięcej!!! Musisz czekać na zalecenia lekarzy i tak.. W domu miałabyś szansę poleżeć?

Meg, a jak u Ciebie wieczór? Wrócił Pan na włościa czy rzeczywiście poza domem spędzi noc?

Przeżywają i po 24 tygodniu, ale to nie o to chodzi bo rozwarcia nie mam. Narazie to wolę leżeć w szpitalu, pod opieką a nie w domu

polie napisał(a):

Przeżywają i po 24 tygodniu, ale to nie o to chodzi bo rozwarcia nie mam. Narazie to wolę leżeć w szpitalu, pod opieką a nie w domu

Leż spokojnie w szpitalu, tam jest stała opieka i monitoring. Smutno mi że musisz przez to przechodzić, spokój wiara modlitwa i nie tracić nadziei. Trzymam kciuki byście dotrwali jak najdłużej.

Witam mamusie 🙂
Poli niedobrze niestety ze ta szyjka tak ci sie skraca 😞 ale na szczescie jestes pod dobra opieka i widac twoja lekarka to konkretna kobieta i wie co i jak wiec napewno bedzie dobrze!!!tak mysle ze pewnie ci zaloza zabezpieczenie na szyjke zaloza jak nadal bedzie sie skracac i bedziesz musiala lezec...dobrze tez ze jest pozamykana wiec to juz cos!!
Meg skas to znam...moj mial fiola i totalnego bzika na punkcie pilki noznej...na szczescie udalo mi sie to opanowac...bo dla niego treningi 3 razy w tyg i mecz co niedziele po poludniu byly jak najbardziej na pozadku dziennym i nie bylo w tym nic zlego!!!i tez musialam wszystko podpozadkowywac pod jego treningi!!!na szczecie postawilam wszystko na ostrzu noza i jeszcze przed slubem postawilam ultimatum i wybral mnie....ale widze ze twoj maz to nie taki typ czlowieka ktory bylby na tyle ulegly...ale Karlosita tez ma racje ze teraz tez hormony nam buzuja a jak urodzisz...hormony Ci sie ustatkuja a twoj maz zobaczy malenstwo to napewno jakos sie ulozy 🙂

Dokladnie jak pisze ZONA obyscie jak najdluzej wytrzymali.Tak wrocil do domu zrobil zakupy i oznajmil iz na budowie nie jest miejsce do mieszkania z budowlancami i ze tu jest nasz dom...tez cos...

Poli dziewczyny maja racje...lez w szpitalu ile tylko beda chcieli cie tam trzymac...w takiej sytuacji w domu nawet gdybys mogla lezec to bardziej bys sie denerwowala a tak jestes pod stala opieka i napewno wszystko bedzie dobrze!!
A jezeli chodzi o butelki to popieram Dudasie i Karlosite nie ma co szalec zwlaszcza jak sie ma nastawienie na karmienie piersia...co innego wlasnie w przypadku kiedy sie nie chce lub sie nie da karmic...ja przy Lenie kupilam na poczatek tylko taka mala buteleczke do herbatki i jak byla potrzeba odciagniecia pokarmu czy cos to dalam jej z niej i juz a potem jak juz ja zaczynalam dokarmiac mlekiem to wtedy kupilam 2 butelki z lovi i ich caly czas uzywalam.i teraz zamierzam zrobic tak samo...na poczatek tylko mala do herbatki...

A jezeli chodzi o krew pepowinowa to ja przy Lenie jej nie pobieralam i teraz tez nie bede...jakos tak nie do konca w to chyba wierze ale byc moze dlatego ze jeszcze mimo wszystko nie jest to u nas tak rozpowszechnione...i tez slyszalam ze sporo to kosztuje...

Polie 😘 😘 😘będzie dobrze tyle tylko że pewnie trochę poleżysz......ale dasz radę 🙂

ja butelki miałam z Aventu i też byłam zadowolona 🙂 a szklanych nie lubię...... 😜 butelki napewno coś kupię bo ja karmiłam piersią ale ściągałam też mleko i dawałam przez butelkę np na noc 😉 by sobie pojadł a nie budził się co godzinę i w efekcie od 4 miesiąca nie budził mi się mały już wogóle w nocy 😎 bo jak wypił butlę mleka to spał jak smok 😉 😉 🙃 pozatym wracam do pracy po pół roku więc butelka musi być u nas w użyciu 😉

Meg sił i spokoju życzę 😉nie czas na denerwowanie się a wierzę że bardzo Ci przykro ....dlatego postaraj się wyluzować 🙂 😘 😘

Poli kolezanka miala szwy założone w 24tyg i dotrwala do 37 tyg ma zdrową córeczkę. Druga kolezanka leżała dużo z nogami w górze i tez sie udało. Ale man tez dwie kolezanki ktore dotrwaly tylko do 30 tyg. Ważne zeby fasolka dobrze się rozwijala a wtedy jak wyskoczy nawet dużo wczesniej to uratuja dzieciatko i bedzie zdrowe. Duzo cierpliwość

Zona dobre wiesci 🙂a tak w ogole dziewczyny jak wygladaja wasze wizyty co miesieczne u gina?U mnie nsjpierw rozmowa badania ktore mialam do zrobienia potem fotel i wlladanie wziernika sprawdzanie pochwy badanie brzucha i macicy nastepnie usg przez brzuszek.Mierzona dl.szyjki macicy mialam tylko raz w 12tc na badaniu prenatalnym i miala 3,5cm od tego czasu lekatka mi tylko mowi iz jest zamknieta i tyle a i ja na wizytach nie domagalam sie zmierzemia jej dlugosci Odkad Poli ma problemy z szyjka dotarlo do mnie ze moja lekarka mi jej nie mierzy teraz ja o to poprosze bo sama jestem ciekawa ile ma dlugosci...a jak jest u Was?

Witam 🙂
U mnie oczywiscie rozmowa, potem usg i mi np lekarz podczas usg mierzy szyjke i ostatnio mowil ze dluga 5cm...potem na fotel ale nie zawsze...jak mowie ze cos mi dolega to wtedy na fotel i wtedy bada czy wszystko ok...ale wiem ze w wyzszej ciazy juz co wizyte bada na fotelu...

Dzień dobry!
Ja u aktualnego lekarza nie usłyszałam ani razu niczego na temat szyjki... W poprzednich ciążach za każdym razem. Zawsze szyjka była długa, do ostatniej wizyty. Nawet w dniu narodzin Huberta jak byłam na wizycie to informację dostałam, że szyjka długa a ja już dwie doby skurczy miałam i dwie nieprzespane noce - załamka była ale wieczorem jak pojechałam do szpitala to już 7 cm rozwarcia było 😉 Ciekawe czy tym razem też 3 dni będę rodzic 😉

Ale mi też nie mierzyli szyjki nigdy. Bo zawsze było wszystko okej, może na tym takim pierwszym usg. A teraz jak mi robią usg w szpitalu to właśnie i dopochwowo i od góry. Ale słuchajcie dzisiaj przyszła taka niemiła lekarka i pyta się mnie jak się czuje a ja mówię że o tak o bo myślę o tej szyjce i że teraz jest 2.5 a ona do mnie: TAAAK? DWA I PÓŁ??? A BYŁO CZTERYYY???? TO NIECH SOBIE PANI W TAKIM RAZIE ŚREDNIĄ WYLICZY..... a ja tak kurde o co chodzi. Ale przyszła ordynatorka i pytała się każdego jak się czuje i że niektóre kobitki do domu i mówi do mnie że: ty paulina to jeszcze zostaniesz, jutro zrobimy badania ale mój w tym łeb!
Wiec zobaczymy...

Co za babsko!!! Pewnie, wyliczaj sobie średnią i sama się wypisz do domu. Wypis też sobie sama przygotuj. Ech, odpoczywaj, zlewaj, dobrze, że masz wtyki!!!

Ale o co chodziło z tą średnią to ja nie wiem... E tam wtyki, ordynatorka to moja prowadząca więc to normalne że chce się mną zająć.

meg27 napisał(a):

Zona dobre wiesci 🙂a tak w ogole dziewczyny jak wygladaja wasze wizyty co miesięczne u gina?U mnie najpierw rozmowa badania które miałam do zrobienia potem fotel i wlladanie wziernika sprawdzanie pochwy badanie brzucha i macicy następnie usg przez brzuszek.Mierzona dl.szyjki macicy mialam tylko raz w 12tc na badaniu prenatalnym i miała 3,5cm od tego czasu lekatka mi tylko mowi iz jest zamknieta i tyle a i ja na wizytach nie domagałam się zmierzenia jej długości Odkad Poli ma problemy z szyjka dotarlo do mnie ze moja lekarka mi jej nie mierzy teraz ja o to poproszę bo sama jestem ciekawa ile ma długości...a jak jest u Was?

u mnie tak samo wyglaają wizyty po fotelu zawsze mówi że wszystko w jak najlepszym porządku ostatnio nawet dodał " może Pani brykać " 😉 😉 co mnie rozśmieszyło przy badaniu na fotelu stwierdzi jak się ma szyjka więc skoro uważa że wszystko gra to nie ma potrzeby jej mierzyć ....u mnie w 41 tyg była długa i nawet oxo jej nie skracała.....więc myślę że ten problem mnie nie dotyczy ....

Mam dzień mdłości 😞 Miewacie jeszcze? Ja miewam niestety. Podejrzewam pieczywo. Jak zmienię rodzaj to zazwyczaj po tym pojawia się problem.

Ta kobitka ode mnie z sali co jej wody dochodziły w 25 tygodniu przed chwilą urodziła. Mały waży 820 gram