Skocz do zawartości

Październik 2015 | Forum dla mam


magda-d87

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Niby wczoraj jak zapytałam męża czy mu nie przeszkadza zachowanie ojca to powiedział że przeszkadza, ale co ma zrobić jak nawet rodzice dziecka się nie odzywają nic na ten temat. Powiedziałam mu że nasze dziecko nie będzie tam jeździło jeśli tak się będzie zachowywał. O dziwo nie obraził się o to. Nie wyobrażam sobie co będzie jak się wybudujemy i tam zamieszkamy, 50 metrów od nich;/ Teściowa wczoraj zadowolona powiedziała że będzie pilnować dzieci (mojego i szwagra) jak wrócę do pracy, że teściu będzie sobie chodził na spacery z trójką wnuków, po moim trupie... Choćbym miała wozić dziecko 15 km do mojej mamy to tam na pewno go nie zostawię. Strasznie mnie to wszystko denerwuje;/
Za to mąż się trochę zmienił na lepsze;p Od paru dni ciągle mnie przytula, całuje i głaszcze po brzuchu;p wczoraj to nawet zaczęło mnie to denerwować;D chociaż mam nadzieję że mu to nie przejdzie;p
Jutro mam wizytę i trochę się stresuję czy z dzidzią wszystko dobrze 😉 Od soboty czuję się całkiem
dobrze i to takie dziwne jest 😉 nawet piersi prawie nie bolą.

Pancia na wzdęcia i mdłości spróbuj pić herbatkę imbirową, mi trochę pomagała. Ale i tak musisz to wszystko przeczekać 😉 co masz mieć lepiej od nas;p
Na piersi nic Ci nie poradzę 😉 Mi samej urosły prawie dwa rozmiary i ciągle bolały;/ może spróbuj je masować 😉
A co do faceta to ciesz się że Cię tak traktuje;p mój to niby się cieszy ale też traktuje to trochę jakby to nie była jego sprawka;p Wydaje mi się że facetowi potrzeba więcej czasu zeby się przyzwyczaić 😉
Ja to na początku nie miałam w ogóle ochoty na seks 😉 jeśli nie ma przeciwwskazań lekarskich to myślę że seks jest nawet wskazany 😉 wiadomo że teraz to już nie można poszaleć, przynajmniej ja się boję 😉 ale delikatne zbliżenia są jak najbardziej ok 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Lancia staraj się co rano mieć jakąś przekąskę koło łóżka co prawda pomaga na chwilę ale musisz przeczekać ja np mdłości mam do tej pory chodź dziś zauważyłam ze nie rwalo mnie aż tak. Co do reszty to ciężko pierwszy trymestr rządzi się swoimi prawami musisz przeczekac;-) co do seksu jeśli ciaza jest nie zagrożona,nie ma przeciwwskazań lekarskich jak najbardziej można jeśli masz ochotę. Życzę powrotu szybkiego do formy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie dziewczyny, widze ze u Was po Świetach róznie...
Justinka mam nadzieje ze Twój facet nabierze więcej rozumu......i bedzie u was wsyztsko oki bo to pzreciez dla dzidzi nie wskazane takie nerwy.
Elka190 w cale ci się nie dziwie ze nie chcesz aby Wasze dziecko widywało się z takim teściem, mój co prawda tez ma rółzne zachwoanie taz bardziej niz naszą 4 latke woli inna 13 letnią wnuczkę, ale ja nie mam pretensji bo tamta została w duzej mierze przez niego wychowana a nasza jest raczej odświętnie u nich. Zawsze w takich sytuacjach jest troszke inaczej 🙂 Nie mzoe narzekac żeby było cos żle...ale wiadomo 🙂
U mnie samopoczucie juz coraz to lepsze coraz zradziej popołudmiani odczuwam mdłosci zagagi itp, choć nadal ejstem słaba, spiąca i nie w humorze 😞
jesli chodzi o ruchy toi ja poczyłam pierwszy raz w 13 tc takie malenkie jakby muśnięcie tzn dzidzia się jkaby przekręciła 🙂 Czułam zrdako tak raz na tydzien coś,,,, Potem dosc intensywnie czułam pod koniec 14 tc przez jeden wieczór i cieszyłam się ze się zaczeło po czym przez tydzien nie czułam nic.....i wczoraj znów maleńkie muśnięcia....Dzis wieczorem mam wizyte u mojego gina, wybieram się razem z mężem bo jeszcze tej dzidzi nie widział a osttanio juz w 9 tc widział małego " miśka haribo" bo tak wetyd wygląała dzidzia ihihihiihihi Mam nadzieje ze dokałdnie ja wymierzy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej u nas święta minęły fajnie i sennie. Nie objadłam się , nie miałam apetytu ;/ Chce mi się cały czas spać , jakaś masakra. Z córą w ciaży pamietam że też popołudniu "nie żyłam "haha ale teraz to od rana ziewam non stop, nie mam na nic siły , śpie z córą ze 2 h w ciagu dnia a i tak koło 21 już lulu . Nawet wczoraj u teściów poszłam spać :P

u mnie nie mam zupełnie problemu z mężem. ODPUKAĆ :P haha nie no jest taki cudowny i wszytsko wszytsko za mnie zrobi , nawet zaczął gotować , wprawdzie na termomixie ale zawsze :P

u mnie równolegle jest siostra męza w ciąży 17tydzień także podobnie , jesteśmy z jednego wieku i lubimy się także jest ok. Wiadomo ze tesciowie się cieszą z obu tych ciąż , ale ona jest ich ukochaną córeczką także zupełnie nie mam do nich żalu jak się martwią przy mnie o nią. Ona już czuła ruchy w 13 tyg a teraz jej dziecko już tak kopnie że można poczuć.
Ja z Natalką czułam ruchy w 15 tygodniu, bardzo wyraźne, ale byłam mega szczupła więc pewnie temu 🙃 ponoć w drugiej ciąży sie ruchy szybciej czuje, takze kto wie skwara czy to już nie to 😁 ja już chce czuc ruchy bo bym była spokojniejsza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też ostatnio miałam raz nie ze coś w brzuchu się ruszyło ale nie wiem czy to maluszek się przekreśla czy po prostu moje jelita;-) pracują hahah....podobno w drugiej ciazy szybciej można wyczuć ale nie wiem.
No ja dzis mega lenia mam jeszcze w lozku leze ale cos zaczynam byc głodna wiec moze pojde zaraz zrobie sobie inke bo innej kawy nie toleruje juz;-/ i zjem cos moze salatke...kurczę mam taką wielką ochotę na zapiekankę ale jak....;-(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiecie dziewczyny ja już w miarę przetrawiłam że teściowie faworyzują brata męża i jego żonę, że my nie mamy co liczyć na ich pomoc. Ale w życiu nie zostawię tam dziecka nawet na 5 minut, wiem że będzie z tego afera ale trudno. Skoro oni nie widzą problemu w zachowaniu teścia i w tym że cały dzień chodzi podpity to ich sprawa, ale od dziecka z daleka. Mam tylko nadzieję że mąż stanie po mojej stronie choćby mama brała go płaczem, jak zawsze.
Wiem że to jego rodzice i moje zachowanie może się Wam wydawać okropne ale serio po tym co wczoraj zobaczyłam to miarka się przebrała.

Jej Wy już zaczynacie powoli czuć ruchy;p jak ja Wam zazdroszczę;p też już chcę;p
Ja przez święta żywiłam się tylko sałatką brokułową bo nic innego mi nie smakowało;/ nawet ciasta żadnego nie tknęłam 😉 dzisiaj też nie mam apetytu za to mam ciągle zawroty głowy i jestem okropnie senna 😉
Nie wiem czy Wy też tak macie ale nie mogę spać na prawym boku;/ Wiem że od drugiego trymestru się nie powinno ale już? Zawsze spałam na prawym a teraz jak się tylko odwrócę to tak mi jakoś duszno i coś mnie kłuje w brzuchu;/ od razu się przewracam bo boję się że jak mi duszno to dzidzi też, chociaż na lewym strasznie niewygodnie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Za to u mnie dziś sałatka z kaszy kuskus rzadzi;-)
wierzyłam się dziś i zadzwoniłam do teściowej naswietlilam jej sytuacje żeby zadzwoniła i powiedziała mu by przyjechał do niej i z nim pogadanka bo ja naprawdę mam dość nerwów. Nigdy nie mówiłam teściowej co jej syn potrafi nawiwijac ale miarka się przebrała. A że ona jest dość stanowczo więc może chodź ona z nim pogarda i przemowi do niego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kuskus uwielbiam ale sałatki jeszcze nie jadłam takiej;p
Dobrze że masz taką teściową 😉 moja to by od razu zwaliła winę na mnie;p ale może Twoja przegada synkowi do rozumu 😉 Kurde Ty w ciąży a on takie jazdy robi. Mój dobrze wie że jakby coś odwalił to może od razu się pakować... Rozumiem jakieś małe sprzeczki czy coś ale nie wyobrażam sobie żeby na noc nie wrócił... No chyba bym mu krzywdę zrobiła... 😉 Niedługo po ślubie miał takie odchylenie że chciał nocować u mamusi bo coś tam robił i zeszło mu do 21. A że był tam brat z żoną (którzy siedzą tam nieraz dwa tygodnie) to niby nie chciało mu się jechać, że z nimi posiedzi. A ja dobrze wiem jak się kończy siedzenie z nimi. Mąż szasta kasą, bo zjedliby kebaba, potem pizze i piwko. A nigdy nie postawią za swoje. Nieraz mąż za taki wieczór wydał 200 zł. Rozumiem raz coś postawić ale nie za każdym razem. Wytłumaczyłam mu to w paru słowach, że jak go nie będzie w domu za 15 min to jutro może przyjechać po rzeczy. Więcej już nie kombinował. Rozumiem jakby to było 50 km, ale nie niecałe 15. Skoro mieszkamy u mnie to tu ma spać a nie tam.

Nie myśl że terroryzuję własnego męża;p Po prostu na początku ustaliliśmy pewne zasady co do siebie i skoro ja się ich trzymam to on też powinien a nie jakieś jaja odstawiać 😉 I powiem Ci że nie licząc jakichś nielicznych fochów, sprzeczek to dobrze się dogadujemy i jest super 😉 😉
Mam nadzieję że Twojemu meżowi przejdą humory 😉 Nie powinnaś się teraz denerwować z jego powodu 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U nas też do tej pory było dobrze czasami jakieś sprzeczki ale ni wiadomo dość normalne. A teraz on ma jakiś kryzys A może to hormony;-P
co do sałatki z kaszy kuskus jest bardzo prosta. Kasza kuskus do tego puszka kukurydzy ,ok Togo pieczątek pod duszonych i pokrojonych w kosteczkę oraz ogórek kiszony bądź konserwowy jak lubisz i jajko pokrojone i majonez i gotowe. Szybka i prosta;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to faktycznie miał powód... No kurde ja mojego to bym chyba wyśmiała 😉
Ty w ciąży a jemu się zazdrość włączyła... Albo szukał pretekstu do kłótni albo od dłuższego czasu miał jakieś fochy tylko nie miał powodu żeby je pokazać 😉 Myślę że mu przejdzie 😉 albo już mu przeszło tylko głupio mu i nie potrafi przyznać się do błędu 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć.
Niezłe ma jazdy ten Twój mąż. U mnie by coś takiego nie przeszło. 🤢
Powód kłótni....ekhm...żałosny.... 🤢

Kaszę kuskus jem prawie codziennie 🙃 najlepiej z ostrym curry 😜

Dziś zarezerwowałam domek letniskowy 🤪 zdecydowaliśmy się jechać chociaż na 10 dni nad narze morze 🙂 znalazłam domek za śmieszną cene więc szkoda nie skorzystac 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka dziewczny no no super jazdy widze maja faceci...
Mój na szcz escie duzo lepszy niż poza okresami moich ciąż 🙂
Ciagle mnie pyta jak się czuje, czy dzidzia kopie...a jazdy to prędzej mam ja bo cholernie nerwowa jestem 🙂
Bylismy wczoraj u mojej lekatki na kontroli, wsyztsko oki, usg co prawda ma marne jakościowo ale zawsze dzidzie mozna pomierzyc i podglądnąć 🙂
Wczoraj mąz pierwszy raz widział dzidziusia, akurat se palcem w nosie grezbała a potem ssała paluszek 🙂 Cudny widok.....
Wymairami dzidiza ma ok 15-16 tygodni według meisaczki zas wyszo ze pocz atek 17. Co ide do lekarki to tydzien do przodu jej wychdozi jeszcze troszke i bede rodzic hihiihihih
Ona sama mówi ze jje usg nie ejst najwyzszych lotów zatem rozmiarami dzidzi mam sie nie przejmowac bo mówi ze jakos usg i do tego czynnik ludzki i mzoe wyjsc sporo róznicy....
Ciesze sie że podejrzałam dzidzie bo widzac takie widoczki i ruszającą sie dzidzie człowiek od razu sie uspokaja...mogłabym tak godiznami siedziec i ją podglądac 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kurcze , ja nie rozumie takich facetów żeby teraz jak jesteś w ciąży być zazdrosnym .. ehh moze on po prostu sie boi zostać ojcem i odreagowuje na tobie ;/

Ania super , że wszystko ok z dzidzią 🙂 mi przesuneli wizytę o tydzień i chyba zwariuje łe łę 😠 babka wzięła urlop a ja odliczam dni do kolejnego usg i kurde bede już równo 14 tygodniu jak pojde do niej mam nadzieję że bedzie dało się to wszytko sprawdzić ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
My też właśnie od zeszłych wakacji mamy zarezerwowany hotel w sopocie na 1 siepnia i póki co się wybieram, choć lekarz zdecyduje czy bede mogła przez całą polskę jechać :/ troche mnie to przeraża bo w zeszłym roku wzięliśmy małą do grecji to w samolocie przy starcie i lądowaniu był taki bek że szok, a cały lot mała spedziła chodząc wzdłuż samolotu hehe a teraz samolot odpada , ewentualnie pendolino hehe lub autko...

teraz za granice się nei wybieram bo wole byc w PL jakby co, a że mamy dziecko to musimy jej jakąś atrakcje zapewnić. Ale boje się bo znam złe hostorie ;/



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja w pierwszej ciazy dość często podrozowalam do Suwałk i był obok oczywiście lekarza wcześniej się pytałam kazał często stawać chodzić. Teraz też jak byłam się pytałam i pozwolił ale tak samo by nie uciekać brzuszka i w miarę nie siedzieć non stop żeby nie uciskac brzuszka. A za granicę miałam jechać w wakacje ale sobie daruję bo jak będę na terytorium Polski to lepiej i dla mnie i dla dzidziuś w razie co.
Mężowi przeszło pogodzilismy się małymi igraszkami;-P wiec narazie topór wojenny Zakopane chodź nie wyjasnilismy sobie. Ale cóż skoro zazdrość mu się włączyła jego sprawa;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Justinka, podobno na zgodę najlepszy jest seks ;D

Jak byłam w pierwszej ciąży to w 30 tygodniu pojechaliśmy pociągiem nad morze przez całą polskę bo mieszkam niedaleko Katowic.
Pogoda była piękna, a ja na plaży byłam raz. Cały urlop spędziłam w...WC. dosłownie cały.
Złapało mnie takie zapalenie pęcherza że szok. W nocy nie spałam tylko brałam laptopa i siedziałam na ubikacji. A przy tym taki ból....mam nadzieje ze w tym roku sie to nie powtórzy.
Przynajmniej lekarzy mam już obcykanych na miejscu co i jak. ;D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
My raczej w tym roku nigdzie się nie wybieramy. W wakacje pewnie budowa ruszy pełną parą i wolimy być na miejscu 😉 może wyskoczymy na weekend gdzieś niedaleko np. do Zakopanego ale nie dalej 😉 ja nie lubię dalekich podróży samochodem 😉 jak jeździmy na śląsk to dojeżdżam ledwo żywa a co dopiero teraz w ciąży;p

Ciekawe co tam u Skwary? 😉 coś się nie odzywa 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kurcze dziewczyny podziwiam Was ze się gdzies na wakacje wybieracie 🙂
Ja w pierwszej ciązy byłam nad morzem owszem ale wetdy byłam zeby nie skłamac gdzies w 2 góra 3 meisiącu ciazy i pamietam te udreke w samochdozie tyle godzin...jestem jak Pauleczka z okolic Katowic.
W tym roku mielsimy jechac etz nad polskie morze ze znajomymi ale kurcze jak sobie pomsyle w najwczesniej w lipcu by ejchac i bedzie to juz koniec 7 miesiaca....to kurcze jakos sie boje 🙂 W sensie ze po pierwsze tyle godzin w samochodzie...po drugie w upały jakos nie wiem.....choc ie wyobrazam sobie siedziec z dizeckeim cłąy zcas w domu dlatego na razie wstepnie chce gdzies na tydzien w góry wyskoczyc chyba. Zasze jednak to w samochdozie bedzie te 3 do 4 gdoz zalezy gdzie sie wybrac....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...